-
marta_lodz odsłony: 35757
Od jakiego wieku dziecku można dawać Danonki?
Kiedy mogę zacząć dawac jej Danonki?
no a co proponujecie zamiast danonków?
ps. ja się kłócić nie mam ochoty. każdy może mieć swoje zdanie.
wiewióreczka napisał(a):Marta miała czerwone policzki rok temu od mrozu jak sie okazało i lekarka zapisała nam masc ze sterydami i kazała smarowac policzki równiez nic nie mówiac ze to steryd na szczeście zrobiłam to dwa razy zanim mnie olsniło :o
ja mam baaardzo ograniczone zaufanie do lekarzy
nigdy nie ufam ślepo temu co mi mówią,moze to dziwne podejscie,ale ja miałam juz rózne doświadczenia i teraz jaka cos usłysze od lekarza to zanim sie do tego dostosuje to jeszcze sama to 5 razy przemyśle
taka podejrzliwa jestem
Marta miała czerwone policzki rok temu od mrozu jak sie okazało i lekarka zapisała nam masc ze sterydami i kazała smarowac policzki równiez nic nie mówiac ze to steryd na szczeście zrobiłam to dwa razy zanim mnie olsniło :o
Odpowiedz
saaandraaa napisał(a):normy żywieniowe są "przeznaczone" dla wszystkich dzieci. jednym jedne produkty mogą zaszkodzić innym inne. dlatego razem z lekarką ustalam indywidualnie co moje maleństwo będzie jadło. nie lubi też zupek ze słoiczków, dlatego jej gotuję i bynajmniej nie schabowego.
Gratuluję znalezienia lekarza, który ma czas i chęć do komponowania indywidulanych diet i norm żywieniowych dla każdego dziecka
pari napisał(a):Hala, jak mozna przepisac sterydy i to jescze dziekcu,.. jakby skonczyl je zazywac to byloby jescze gorzej.. pozniej trzeba uzywac mocniejszych srodkow, w ten sposob mozna doprowadzic to wielu szkod na zdrowiu dziecka...
pari sterydy sa namiętnei przepisywane dzieciom z AZS
saaandraaa, normy zywieniowe to nie menu, podaja natomiast skladniki ktore powinny znalezc w diecie dziecka, ktore sa niezbedne dla jego prawidlowego rozwoju. nikt nie zaleca tam dawania tylko i wylacznie sliokow, kazda mama moze sama przyzadzac posilki dla swojego malucha - ale z glowa, ze skladnikow ktrore sa odpowiednie to etapu zycia swojego dziecka.
A danonki ktore tak bardzo sobie chwalisz nie maja nic co polroczne dziecko potrzebuje. Jest duzo zdrowszych i bardziej warosciowych produktow ktore mozna podac malemu dziecku.
Moja Olivka nie ma zadnych alergi, odpukac jeszcze jej nic nie zaszkodzilo. ALE moja lekarka i ja sie z nia calkowicie zgadzam po co sie spieszyc, dziecko ma caly zycie zeby sie najesc taki pysznosci napelnione niewiadomo czym (np jka danonki) caly zycie.
Dla mnie to nawet nei chodzi o alergie ale o fakt czy taki mlodziutki organizm jest w stanie przyjac te pysznosci i czy nie zaszkodzi na przyszlosc.
Takze kazdy robi jak chce ale ja bym z zdrowiem mojego dziecka nie ryzykowala.
Cale szczescie Olivce nei smakuja ani danonki ani bakusie, ona tylko serek twarozek i jogurty.
normy żywieniowe są "przeznaczone" dla wszystkich dzieci. jednym jedne produkty mogą zaszkodzić innym inne. dlatego razem z lekarką ustalam indywidualnie co moje maleństwo będzie jadło. nie lubi też zupek ze słoiczków, dlatego jej gotuję i bynajmniej nie schabowego.
Odpowiedz
Hala napisał(a):Oczywiscie, ze wiedziała, chodzilismy do niej od początku, a pierwszą wysypke W. miał jeszcze w szpitalu. Sama wysłała nas do alergologa.
:o :o :o
koszmar
Hala, ale ta lekarka wiedziała ze on jest uczuleniowiec????
no jestem w szoku......
lekarze mają czasem dziwne pomysły....
wiewióreczka napisał(a):Wiecie,że moja lekara sama kazała mi dawac danonki od 7 miesiaca :o
kto powiedział, zę wszyscy lekarze sa mądrzy ? Mojemu W. kiedy juz mial zdiagnozowaną alergię pokarmową lekarka kazała rozszerzać dietę przed ukończeniem 4 miesiaca, a on był dodatkowo na piersi. Przepisała mu silny steryd na busię i szyję, niemówiąc co to za lek, że nie mżan dużo go dawać, długo stosować i wychodzc na słońe. Przepisała mu Lakcid, który zawiera mleko.... mogłabym mnożyć jej pomysły
Wiecie,że moja lekara sama kazała mi dawac danonki od 7 miesiaca :o
Odpowiedz
ja ostatnio dałam "spróbowac" Jaśkowi Danonka...ale w sumie moze z 2 łyżeczki..to mu musi narazie wystarczyć..
najblizsze zetknięcie z serkami nie wczesniej niz za miesiac:)
Maja kochała butle, ale pierwszy raz krowie mleko z kaszka dostała jak miała skończony rok, nie przeczę ze jak Jasi chyba ok.9 mies czy 10 dostała z 2-3 łyzeczki jakiegos jogurtu...
ale wstrzymałam się
nie przestrzegam w 100% dokładnych wskazań lekarskich co i kiedy, czasem dostaje niektóre rzeczy Jasio wcześniej czasem później, ale nie odważyłabym sie dac półrocznemu dziecku całego danonka....
co do uczuleń nie zawsze przecież jest to wysypka czasami dziecko nie może zrobić kopki bo nietrawi składników z mleka ale co tam można sobie to tłumaczyć w babciny sposób "pewnie za dużo czekolady się najadło"
a co do tematu, niedawno był podobny i też znalazła się jedna mama co uważała że mleko krowie jest the best 8)
mojamaja.corcia napisał(a):AneczkaF napisał/a:
Jak czytam posty w stylu ze jeden danonek dla 5-6 miesiecznego dziecka nie zaszkodzi to az wiezyc mi sie nie chce :o Niektore mamy widac za nic sobie maja jakiekolwiek normy zywieniowe. Naogladaja sie glupokowatych reklam i jak dzieci wieza we wszysko w co zielony stworek im zaspiewa. Brawo tylko tak dalej Juz sobie moge wyobrazic jakie jeszcze "smakolyki" wkrotce posmakuja wasze dzieci
tez tak uwazzam... daje dziecku do jedzenia to co uwwazam ze juz moze jesc... nie bede czytala za kazdym razem co wolno a czego nie
Zupelnie mnie nie zrozumialas
A twoje podejscie wrecz mnie szokuje
nuka_ug, chyba niektore mamy chyba nigdy tego nie zrozumieja ze szkodza podajac za wczesnie mleko krowie Smutne, bo traca na tym tylko dzieci.
malgo napisał(a):ja zaczęłam podawać danonki jak mały skończył roczek - ale i tak mały woli bakusie
u nas to samo, jak tylko sprobowal bakusia to od razu na nie przeszlismy bo bardziej mu smakowaly :)
a tu jest to o co mi chodzilo. Dlaczego niemowlak nie powinien zbyt wczesniej dostawac mleka krowiego i jego przetworow:
Fragment artykułu z lipcowego "Twojego Maluszka"
"Tylko nie krowie!
Mleko krowie jest nieodpowiednie dla niemowlęcia. Zawiera bowiem:
- Za dużo białka - Może to m. in. być przyczyna alergii pokarmowych.
- zbyt wiele składników mineralnych. Stanowią ogromne obciążenie dla nerek maluszka.
- wyłącznie tłuszcz zwierzęcy. Maleństwo nie otrzymuje niezbędnych dla jego zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych, porzebnych do prawidlowego rozwoju systemu nerwowego.
- za malo witamin. W mleku krowim jest szczególnie malo witamin A, C, D, E niezbędnych do prawidlowego rozwoju dziecka.
- niewiele żelaza. Jest bardzo ważne, gdyż brak tego skladnika moze doprowadzic dziecko do anemii.
dlatego chyba warto z mysla o maluszku troszke sie wstrzymac z danonkami i innymi tego typyu serkami i jogurcikami...krzywdy takim podejciem na pewno mu sie nie zrobi :) To moje zdanie
saaandraaa napisał(a):danonki poleciła mi lekarka. mamy z małą problem bo w dzień w ogóle nie chce pić mleka. nic jej się po danonkach nie dzieje więc nie zamierzam przestawać jej ich dawać. zaczęłyśmy po jednej łyżeczce dziennie. teraz jeden kubeczek dziennie. w mojej rodzinie nigdy nie było żadnych alergii a ja nie należę do przewrażliwionych mam. jak ktoś nie chce podawać dziecku danonków to nie musi. tylko proszę od razu nie sugerować , że jestem wariatką.
tu nie chodzi tylko o alergie, mleko krowie nie powinno byc podawane niemowleciu poniewaz nie jest dla niego wlasciwe ze wzgledu na jego skladniki, ktorych jednych jest za malo a drugich za duzo dla niemowlaka, co ma bardzo niekorzystny wplyw na nerki tak maleo dziecka...
mojamaja.corcia napisał(a):nie bede czytala za kazdym razem co wolno a czego nie
:o "zdrowe podejscie"
W mojej i męża rodzinie też nie ma alergików, ja aoni on nie należeliśmy do grupy ryzyka, a nasz syn, ma bardzo silną alergię. Uczula go nawet śladowa ilość mleka w ampułce Lakcidu.
Czasami jest jednak tak, że alergia ujawnia się dopiero po czasie, tak jest np. u syna znajomej. Teraz chłopczyk ma prawie 3 latka i pojawiła mu się silna alergia, lekarze podejrzewają mleko i przetwory mleczne. Teraz musi mu wszytko odstawić, a on to bardzo lubi. No ale ona podawała mu wszytko bardzo wcześnie, nie pojedynczo itp
mowozniak19 napisał(a):AneczkaF napisał(a):Jak czytam posty w stylu ze jeden danonek dla 5-6 miesiecznego dziecka nie zaszkodzi to az wiezyc mi sie nie chce :o Niektore mamy widac za nic sobie maja jakiekolwiek normy zywieniowe. Naogladaja sie glupokowatych reklam i jak dzieci wieza we wszysko w co zielony stworek im zaspiewa. Brawo tylko tak dalej Juz sobie moge wyobrazic jakie jeszcze "smakolyki" wkrotce posmakuja wasze dzieci
tez tak uwazzam... daje dziecku do jedzenia to co uwwazam ze juz moze jesc... nie bede czytala za kazdym razem co wolno a czego nie :)
mowozniak19 albo ty albo ja nie rozumiemy wypowiedzi AneczkiF
Podziwiam za tą wiedzę "naturalną" .
AneczkaF napisał(a):Jak czytam posty w stylu ze jeden danonek dla 5-6 miesiecznego dziecka nie zaszkodzi to az wiezyc mi sie nie chce :o Niektore mamy widac za nic sobie maja jakiekolwiek normy zywieniowe. Naogladaja sie glupokowatych reklam i jak dzieci wieza we wszysko w co zielony stworek im zaspiewa. Brawo tylko tak dalej Juz sobie moge wyobrazic jakie jeszcze "smakolyki" wkrotce posmakuja wasze dzieci
tez tak uwazzam... daje dziecku do jedzenia to co uwwazam ze juz moze jesc... nie bede czytala za kazdym razem co wolno a czego nie :)
saaandraaa napisał(a):danonki poleciła mi lekarka. mamy z małą problem bo w dzień w ogóle nie chce pić mleka. nic jej się po danonkach nie dzieje więc nie zamierzam przestawać jej ich dawać. zaczęłyśmy po jednej łyżeczce dziennie. teraz jeden kubeczek dziennie. w mojej rodzinie nigdy nie było żadnych alergii a ja nie należę do przewrażliwionych mam. jak ktoś nie chce podawać dziecku danonków to nie musi. tylko proszę od razu nie sugerować , że jestem wariatką.
Zastanów się, poczytaj trochę chociażby w poprzednich postach
W mojej rodzinie ani męża alergii nie było a dziecko ma
Mój malec też nie pił mleka itp bo jest na nie uczulony a mądra lekarka poleciła mi Danonki
Oni poprostu za to sarę biorą
gratuluje saaandraaa, pediatry, ja gdyby odrazu zmienila. Polecac dziecku danonki gdy nie chce pic mleka Predzej uwieze ze pozwolila wprowadzac przetworu mleczne jak np jogurt naturalny ale to ze zaproponowala danonki.... lol he he przeciez danonki sa takie zdrowe
Odpowiedzdanonki poleciła mi lekarka. mamy z małą problem bo w dzień w ogóle nie chce pić mleka. nic jej się po danonkach nie dzieje więc nie zamierzam przestawać jej ich dawać. zaczęłyśmy po jednej łyżeczce dziennie. teraz jeden kubeczek dziennie. w mojej rodzinie nigdy nie było żadnych alergii a ja nie należę do przewrażliwionych mam. jak ktoś nie chce podawać dziecku danonków to nie musi. tylko proszę od razu nie sugerować , że jestem wariatką.
OdpowiedzJak czytam posty w stylu ze jeden danonek dla 5-6 miesiecznego dziecka nie zaszkodzi to az wiezyc mi sie nie chce :o Niektore mamy widac za nic sobie maja jakiekolwiek normy zywieniowe. Naogladaja sie glupokowatych reklam i jak dzieci wieza we wszysko w co zielony stworek im zaspiewa. Brawo tylko tak dalej Juz sobie moge wyobrazic jakie jeszcze "smakolyki" wkrotce posmakuja wasze dzieci
Odpowiedz
mowozniak19 napisał(a):a dlaczego , przeciez jezeli dziecko nie jest uczulone, to nic mu nie bedzie jak zje 1 dziennie
a skąd wiesz że nie ma sugerujesz się tym że podając dziecku w tak wczesnym stadium przetwory mleczne nie ma po nich uczulenia alergia może pokazać się w najmniej oczekiwanym momencie (może się również nie pojawić) ale właśnie dlatego nie powinno podawać się maluszkom takich rzeczy, żeby nie wywoływać wilka z lasu.
Hala napisał(a):ja juz nie mam siły i ochoty kolejny raz przytaczać tych samych argumentów
""nie zaryzykowalabym dawania danonkow ani innych przetworow mlecznych w 5 czy 6 miesiacu""
a dlaczego , przeciez jezeli dziecko nie jest uczulone, to nic mu nie bedzie jak zje 1 dziennie :)
mała je danonki od niedawna, od 6 miesiąca i wszystko ok. poza tym, że jak nam się skończy danonek to żąda następnego :_)))) ale ograniczamy się do jednego dziennie.
Odpowiedz
Moja Marta niecierpi takich serków ani bakusiów ,danonków i rzadnych innych
Zje natomiast jogrt naturalny z płatkami fitness :o
Majka ma teraz 10 miesiecy i 3 tygodnie pozdrawiam i zapraszam na bloga :
http://smyki.pl/domeny/corcia.pl/mojamaja/index.php?
Majka zaczeła jesc danonki jak ukonczyła 5 miesiecy :) a rozne jogurty od 5.5 miesiaca :) i bardzo lubi do teraz :) pozdrawiam
http://smyki.pl/domeny/corcia.pl/mojamaja/index.php?
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Ja zaczełam podawac danonki w 9 miesiacu i wszystko jest ok.Podawałam je dlatego ze moja lusia nie jadła dotychczas nic oprocz cyca wiec skoro widziałam ze to jej smakuje zaryzykowałam zeby zaczac cos wprowadzac:) ale spróbuje faktycznie podac jakies inne serki waniliowe :P
Odpowiedz
nuka_ug napisał(a):Ania napisał(a):Barbarosa masz calkowicie racje z tymi kaszkami ja kupilam Olivce bobovita to nie chce ich kompletnie jest, i ma racje bo sa starsznie slodkie. Z gerbera kaszki owocowe so super, abrdzo smaczne i nie takie slodkie.
az sie zszokowalam bo ja tez kupuje ryzowe bobovity i nie zauwazylam zeby cukier zgrzytal i byly takie slodkie, wrecz przeciwnie maja tylko delikatny posmak tych owocow i moj mąż wola ze sa bez smaku a moze to te mleczno-ryzowe sa takie slodkie?
Ja porownalam do Gerbera, roznica jest straszna.
Nuka_ug Mleczno-ryżowe są takei w sam raz. Dzieci lubiasłodkie i tyle. Tam jest jeszcze mleko więc smakują inaczej. Ale Bartek nie pluje więc nie mogę być za słodkie. Bo ianczej to on zaraz tfuuu.
Ale dzieci też mają własne gusty. I to co nam smakuje im nie musi.
jak dla mnie tez nie sa za słodkie
i maja sie na nich chował i teraz jasiek..teraz nawet to jak maja zazyczy sobie kaszki to kaze posłodzic troche(te bezmleczne kupuje i jej robie na krowim mleku)
Ania napisał(a):Barbarosa masz calkowicie racje z tymi kaszkami ja kupilam Olivce bobovita to nie chce ich kompletnie jest, i ma racje bo sa starsznie slodkie. Z gerbera kaszki owocowe so super, abrdzo smaczne i nie takie slodkie.
az sie zszokowalam bo ja tez kupuje ryzowe bobovity i nie zauwazylam zeby cukier zgrzytal i byly takie slodkie, wrecz przeciwnie maja tylko delikatny posmak tych owocow i moj mąż wola ze sa bez smaku a moze to te mleczno-ryzowe sa takie slodkie?
Fascynacja jest mleko Nan Junior z miodem powyżej roku
OdpowiedzNie wiem czy się mylę, ale chyba jest jakieś mleko modyfikowane z miodem, czy coś mi się pomieszało? ;) chyba po 1 roku
OdpowiedzJa też dawałam dośc wcześnie było o.k. ale teraz juz nie ruszy nie smakują jej,zjadła jednego pod wpływem reklamy, a reszta wielopaka stoi w lodówce,pewnie przeterminowana juz
Odpowiedz
kejtus napisał(a):uuu to moja teściowa chyba po raz pierwszy na oczy zobaczyła że dzieci(Patrycja) mogą pić zwykłą wode i nie umieraja po niej lol
Niezla masz tesciowa kejtus, moj tesciu dawal Erykowi sok pomaranczowy jak mial 8 miesiecy
Eryk czasami pija tylko wode Kiedys sporobowal Coli w swoje urodziny, nie moglam go oderwac od szklanki, od tamtej pory cola sie skonczyla dla malego
uuu to moja teściowa chyba po raz pierwszy na oczy zobaczyła że dzieci(Patrycja) mogą pić zwykłą wode i nie umieraja po niej lol
Odpowiedz
z tym cukrem to racja, do niektorych deserków dodają jeszcze karmel - tak do smaku
są tez mamy co gotują zupki a potem je dosładzają , herbatki tez ( moja szwagierka )
była kobitka w szoku ze moja zwykłą przegotowaną wodę też wypije
a jesli chodzi o cukier to racja
czasem kupuje mojej małej polską żywnosc i niestety prawie we wszystkim jest cukier
kupuje jej np polskie bobo fruty i jak na pólce jest 10 smaków to tylko jeden jest bez dodatku cukru i zawsze tego jednego rodzaju brakuje
to samo sie tyczy kaszek owocowych dla dzieci
kupiłam dwa razy i wiecej nie kupie
ja sama nie byłam w stanie zjesc wiecej niz 2 łyzeczki a moje dziecko pluje tym na odległość
sam cukier do tego stopnia ze w zębach zgrzyta
reklamy sa tworzone z myślą o niepewnych mamach które same nie wiedzą co dziecku dać i taka reklama rozwiązuje ich problem
tylko nalezy pamiętać ze ktos na tym chce zarobić kase i niekoniecznie kieruje sie dobrem naszych dzieci
jak byłam mała nie bylo danonków bakusiów i innych udziwnionych dań w kolorowych opakowaniach
był zwykły jogurt truskawkowy serek waniliowy zwykłe masło i smietana i jakoś urosłam duza
Ja jestem przeciwna podawaniu Danonków (i innych tego typu)
dzieciom przed ukończeniem przynajmniej roku.
Już pomijam nawet fakt, że są na mleku krowim...
A co z CUKREM w nich zawartym??? Mają go w składzie całkiem sporo.
W Polsce aż 60% maluchów do trzeciego roku życia ma próchnicę!
Czy ktoś o tym w ogóle myśli???
Niech mamy, które szybko rozszerzają dietę swoich pociech o przeróżne "rarytasy"
tak z ręką na sercu przyznają się - czy zwracają uwagę na skład tych wszystkich serków, jogurcików, itp.
Czy dbają o ząbki swoich pociech???
Nawet jeśli ząbek jest dopiero jeden - warto już teraz wprowadzać ZDROWE nawyki żywieniowe.
Tak jak piszą dziewczyny - lepszy jogurt naturalny ze świeżymi owocami.
P.S. Mój starszak czasem je Bakusie. Młodszemu na razie oszczędzę takich smakołyków na rzecz owoców. :D
Poza tym... na Danonki jakoś zawsze szkoda mi pieniędzy jak widzę takie cztery małe kubeczki...
marta_lodz napisał(a):A tak poza nawiasem to co pediatra to inne zdanie. Mojej szwagierki synkowi lekarka pozwoliła podawac danoki juz w 5 mcu zycia. I szwagierka sie ze mnie smieje ze ja swojej jeszcze nie daje.
Dokładnie moja szwagierka też dawała od 5 miesiąca :o bo przecież to takie zdrowe
dzieki dziewczyny , tak wlasnie myślalam ze przetwoty mleczne to po 9 mcu sie podaje. Zmylił mnie deserek Hippa tz deser jogurtowy z owocami po 6 mcu. Jeszcze poczekam zanim dam go jej spróbowac.
A tak poza nawiasem to co pediatra to inne zdanie. Mojej szwagierki synkowi lekarka pozwoliła podawac danoki juz w 5 mcu zycia. I szwagierka sie ze mnie smieje ze ja swojej jeszcze nie daje.
halu no wlasnie na nic raczej alergi nie ma.. ale moja mam mowi zeby lepiej poczekac do sierpinia- skonczy rok, wczoraj dalam jej troche salaty bo sama jadlam dallam jej odrobine i juz dostalam ochrzan od matki ze sztuczne i na nawozach... no i teraz is eboje bo mama na mnie wrzeszczy...juz sama nie wiem czyje to dziecko, - moje czy mamy
Odpowiedz
ja pierwszy raz dałam jogurt jak skończyła rok
dawałam specjalny dla dzieci z mleka "organicznego"(tak sie tutaj nazywa mleko pozbawione antybiotyków pestycydów i hormonów)
po paru dniach wyszła jej pokrzywka na skórze drapała sie a w nocy tak głosno chrapała ze ciągle sie budziłam po prostu z nosa leciała jej jakas woda
do lekarza zadnego nie chodziłam bo szkoda czasu powie mi to co ja sama wiem-obserwowac jak szkodzi-odstawic
odstawiłam i przeszło
próbowałam co jakis czas i za kazdym razem to samo
dopiero od jakis 2 tygodni daje jej serki homogenizowane i kefir i nic sie nie dzieje
ma juz 19 miesiecy i dopiero teraz jest ok
dlatego proponuje obserwowac swoje dzieci i nie spieszyc sie nikt nie goni
idąc dalej przykładami z życia wziętymi moja teściowa dawała swojej 3tygodniowej córce sok marchewkowy w duzych ilościach
co póżniej nie wiem ale pewnie niezbyt zdrowo dlatego dzis jej córka cierpi na wątrobę ostre katusze
marchew podawana w zbyt duzych u niemowląt i dzieci ilościach powoduje żóltaczke karotenową,a tak się mówiło że marchewka taka zdrowa,nie?
oczywiście nabiał trzeba wprowadzic prędzej czy póżniej ale nie zaczynac od tych przepełnionych chemia świństw typu danonki,bakusie ,actimelki i coś tam jeszcze
przeciez mozna dac zwykły twarożek ze śmietanka na dobry początek
ale mądrzyc się można na każdy temat
i tak mamy wiedza co najlepsze dla ich dzieci
Bez przesady, jeśłi wprowadzasz wszystko według ustalonych norm, dziecko na wsztystko dobrze reaguje, to w efekcie dwulatek juz je wszystko. Stsoujac twoja filozofię mozna niemowlaczkowi dać spróbować żuru, do tego dołożyć schabowego z zasamżoną kapustką i dolac coli, neich spróbuje bo potem moze nie polubić.
OdpowiedzWłaściwie nie rozumiem dlaczego nie spróbować... dla przykładu powiem że znajoma podawała dziecku tylko to co wyczytała ze powinno się dawać maluszkowi i to w odpowiednim czasie. Nie docierały do niej argumenty że dziecko powinno chociażby spróbować jak smakuje np. zupa pomidorowa lub inne smakołyki. I co z tego wyszło??????? Dziecko ma dziś prawie 2 lata . Nie chce jeść, ma niedowagę i anemię. A wiecie co na to pediatra?! Po krótce wyglada to tak.....mama źle żywi dziecko.....powód: dziecko nie zna smaku podstawowych potraw i nie chce ich jeść. Lekarka powiedziała że gdyby powoli wprowadzano "normalne" jedzenie , tzn. takie co jedzą rodzice dziecka to powiedzmy ze nie mieliby dzisiaj takiego kłopotu. Oczywiscie to nie jest regułą ale czasami to co wydaje się dobre dla nas nie oznacza dobra dla dziecka
Odpowiedz
Madami a co wasz pediatra na to mowil?
Ja poprostu kompletnie takiego postepowania nie rozumiem, jak mamy teraz wiedze ze mleko krowie uczula i mog abyc problemy w pezyszlsoci to po coc ryzykowac?
I z tym pospiechem przeciesz dziecko cale zycie bedzie mialo zeby sie najesc yego wszystkiego do bolu, w takim wieku jak 5 czy 6 miesiecy to jeszcze sie wszystko rozwija, krztaltuje, nie wiem czym sie rodzicie kieruja.
Nie bedę mówić że nie macie racji, ale nie mam do siebie pretensji ze karmiłam dzieci przetworami mlecznymi w takim wieku. Moze to ryzykowne ale znam wiele mam które postąpiły podobnie i było wszystko ok. Grunt to nie panikować. A co do alergii (niekoniecznie pokarmowej), okazuje się że ja przez 26 lat nie miałam żadnych problemów a od dwóch lat mam alergię na pyłki trawy. Wszystko przed nami. Dzieci rosą i nie raz będziemy się zastanawiać, jakie lepsze, mniejsze zło jest dla nich korzystniejsze. Pozdrawiam.
Odpowiedz
Madami13 ale skąd chcesz wiedzieć, czy 5-6 miesieczne dziecko ma alergię?
Czasem alergia ujawnia się nawet po czasie, dziecko piło np. modyfikowane mleko i nic, zaczęło po 10 mieisiącu zajadać serki, jogurty i po kilku miesiacach pojawiają się oznaki skazy bialkowej.
Niestety skaza białkowa to nie rzadkosć w naszych czasach, wkrótce dzieci bez niej, będą mniejszością :(
Podobne tematy
- Od którego miesiąca można dawać dziecku Danonki 9
- Czy 8-miesięcznemu dziecku mozna dawać Danonki lub coś podobnego? 29
- Od jakiego wieku można podawać dziecku Esputicon? 32
- Od jakiego wieku można dziecku przekuć uszy? 34
- Jaki pokarm można dawać 8 miesięcznemu dziecku 3
- Czy można dawać dziecku wodę mineralną? 23