-
kasiek odsłony: 11753
Co poradzicie na temat krwawienia w ciągu cyklu?
Nie wiem od czego zacząc..ale moze ktos mi jakos pomoze lub cos podpowie..1.chyba cos podobnego jak teraz miałam 5 lat temu po odstawieniu tabletek anty ciągle plamiłam w cyklu poszlam do ginka i on cos tam powiedział ze to pecherzyki mi pekaja za poźno czy cos tam takiego dal mi znow antyki na wyregolowanie i bylo ok2. we wrzesniu zaszłam w ciaze i na 7dpo zaczelam krwawic, z forum dowiedziałam sie ze to za wczesnie ginek jednak nie potrafil znalesc przyczyny i tak plamiłam całą ciąże - mimo wizyt u wielu ginkow, przez to prawdopodobnie odstala sie infekcja i nie zakonczyla sie ta ciaza sukcesem3.teraz juz mija 5 miesiąc od porodu chyba powinno sie juz ulozyc a jest 7 dpo i ja znow krwawie, planuje wypad do gina ,nie wiem tylko do kogo bo jakos zaden mi nie podchodzikompletnie nie wiem co sie dzieje nie potrafią nic znaleść , moze ktoraś z was slyszała cos podobnego, planujemy dalej starc sie o dzidzie ale strasznie sie boje powtórki z rozrywki, bardzo bym chciała to wyleczyc ale chyba stosowanie antykow to nie jest dobry sposob, bo w ciąży je odstawiam a problem wraca..
kasiek mysle ze zbadanie chlamydii to bardzo dobry pomysl... proponowalabym rowniez zbadac przeciwciala...ale tu nie jestem ekspertem moze andzia123 mogla by ci pomoc bo z tgeo co wiem ona jest pacjentka immunologa dr Jezewskiej i na pewno sie na tym zna... nie zaszkodzi a moze gdzies tu tkwi problem...ostatnio czytalam gdzies ze poronienia niestety moga powodowac problemy immunologiczne w kolejnych ciazach...moze watro isc w tym kierunku tez...
Odpowiedz
nie chodziło mi o pocieszenie, takie dosłowne, ale poradę , pomysł na wyleczenie o właśnie pomysł na wyleczenie albo chociaz przyczynę , zawsze lepiej to leczyc niz czekac bezczynnie i latac od gina do gina i modlic sie by bardziej czegos nie spieprzył, a tak to widze ze nie jestem jedyna z tym paskuctwem
własnie umówiłam sie na badanie chlamedii( czy jak jej tam ) ide 14 czerwca , kosztuje to 20 zł , przynajmniej albo to wyklucze albo zaczne leczyć.
ja przyznam się szczerze ostatnio odpuściłam wszelkie badania kompletnie ale nie długo do nich powróce i właśnie myślałam o chylamidzie bo ona też objawia się między innymi tym,że się krwawi po stosunku co u mnie też czasami się pojawia. niestety w takich przypadkach trudno jest coklowiek powiedzieć na pociechę, poprostu trzba znaleźć dobrego gina i wyleczyć paskudzctwo.
Odpowiedz
widze ze nikt tu mnie nie pocieszy :( ,tak sobie pomyslałam ze gdyby nie te plamienia znów zaczelibysmy sie starac a tak jestem w kropce , wczoraj dzwoniłam do ginka ktory ma dosc dobre notowania w necie ale nie odbierał, a dzis to chyba juz zczyna mi sie @ , no nie wiem bo dawno plamie ale zaczyna bolec mnie brzuch wiec chyba @, oj straszne te krwawienia okres mam wiecej niz go nie mam, po kazdym stosunku to samo, marze o tym by sie to skonczylo, by zapomniec juz na zawsze o wkladkach bo te idą u mnie hurtem
kolezanka mowiła zebym zbadała sie na chlamedie a ty Erie probowałas, nie wiem czy to wogóle jest powiazane
kasiek, jak na moje oko to możesz mie podobny problem jak ja. tzn progesteron ok ale w drugiej plowie cyklu ciagłe krwawienia i plemienia aż do @. u mnie jest to spowodowane jakąś wredną infekcją, której nikt nie potrafi wyleczyć, brałam nawet zastrzyki na to i poza tym,że lekko poprawił mi się śluz to plamienia nie zniknęły. i tak naprawde też nikt mnie nie potrafi wyleczyć, więc ostatnio sobie odpuściłam...
Odpowiedztu jest spprawa skomplikowana, bo leki typu duphaston zawieraja progesteron więc krwawienia powinny ustać.ale w ciązy z duphastonem sprawa wygląda troche inaczej , mojej siostrze przy krwawieniach w ciązy dali silniejsze leki bo duphaston jej nie pomógł
Odpowiedz
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi
W tym cyklu jeszcze sie nie staralismy, wrecz uwazamy , musze najpierw sie pobadac, i miedzy innymi wyleczyc te krwawienia bo ciąza byla koszmarem dla mnie przez to. progesteronu mi chyba nie badali bynajmniej nie kojaze, albo bylo ok. Przyczyny przedwczesnego porodu - nikt mi jeszcze nie wyjawil ostatni lekarz powiedział ze to pech, ponoc przez krwawienia dostała sie infekcja i to spowodowało poród,
ale ok 18 tg miałam badania genetyczne i tam mialam wysoki poziom Hcg. lekarze mowili ze to nic nie znaczy ale gdzies na necie czytałam ze to moze wywolac przedwczesny porod. ale nawet lekarz w Akademii w Szczecinie gdzie rodzilam stwierdzil ze to nie ma znaczenia
juz nie wiem chyba ''zaliczylam'' wszystkich ginkow w Koszalinie i nie satysfakcjonuja mnie odpowiedzi typu- Pech.
a w ciaży tez brałam luteine i duphaston i dalej mi krew leciala a to niby mialo pomóc..
rozkładam juz rece bezsilnie, moze pojde do jasnowidza moze on bedzie cos widzial lol bo ginekoladzy nie bardzo sie mną interesuja
Tez uwazam ze antykoncepty to wyjscie bezsensu. Kasiek jaki mialas progesteron w ciazy??? I jaka podali przyczyne tego przedwczesnego porodu??? Mysle ze naprawde musisz znalezc dobrego gina. poszukaj moze na bocianie... No i wlasnie- czy w tytm cyklu stsraliscie sie??? Moze to plamienie implantacyjne?? czy tez powtarza sie w kazdym cyklu???
Odpowiedz
kasiek - czy w tym miesiacu staraliscie sie o dziecko
Byc moze powinnas zbadac poziom progesteronu , poniewaz czesto to on jest wlasnie (tak jak pisze weronika) przyczyna plamien w II fazie cyklu. Moze masz za malo tego hormonu i nalezaloby zaczac go uzupelniac np. luteina lup duphastonem. Jesli w tym bedzie tkwil problem to nie ma sensu brac antykow. Lekarze bardzo czesto zamiast sie zajac przyczyna takich problemow to "na odczepnego" zapisuja antyki po ktorych organizm kobiety i wszystkie wazne dla nas objawy "kobiecosci" wyciszaja sie i nie ma wtedy zadnych problemow. Moim zdaniem jesli sa jakies niepozadane objawy to lekarze powinni zajac sie tym na "cyklu naturalnym" a nie faszerowac kobiety hormonami . (oczywiscie sa wyjatki jak np. torbiele, przygotowania do in vitro itd).
Radze Ci znalezc dobrego lekarza ,chociaz wiem ze nie jest to latwe
Pozdrawiam
kasiek
są różne powody takich plamień ale najprawdopodobniej sa to po prostu zaburzenia hormonalne.
przed owulacją takie plamienia moga oznaczać tzw dodatkowe objawy płodności, i jest to wtedy plamienie okołoowulacyjne, z reguły oznacza płodnośc , niewiele kobiet ma takie objawy
plamienia przed @ zazwyczaj wskazują na niedobór progesteronu, jest to niekiedy tez główna przyczyna poronień i krwawien w ciąży!!!
radzę Ci znależć dobrego gina i z nim o tym porozmawiać, bo napewna taka jest tego przyczyna
pozdrawiam i czekam na dobre wieści
Podobne tematy