Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Aga27 2009-01-13 o godz. 11:34
0

ja generalnie dobrze sdię czuje z tym jak żyje .....
oczywiscie miewam chwile kiedy załuje ze nie mogę byc w domu non stop z moimi skarbami .... ale ostatio coraz lepiej udaje mi sie godzic zycie zawodowe z prywatnym :D
cały tydzień pracuję dość intensywnie .... ale wieczory poswiecam chłopakom, no a niedziele i sobotnie popołudnia sa tylko dla rodziny ładuje wtedy akumulatory .....
radość dzieci , wspólne zabawy , czytanie spacery wszystko razem od rana do poznego wieczora - to pozwala mi nabrać sił do kolejnego tygodnia pracy.

czuje sie spełniona i przez to szczęsliwa :D

co prawda na pobycie z meżem mam mało czasu , raczej spedzamy go we czwórke .... ale czas tak szybko biegnie ..... i pewnie zanim sie obejrze znowu bedziemy mieć duzo czasu tylko dla siebie

Odpowiedz
monia:) 2009-01-13 o godz. 11:22
0

a ja bardzo chciałabym móc byc kura domową....ale finanse na to mi nie pozwalaja

Odpowiedz
Monia1983nrw 2009-01-13 o godz. 08:36
0

Joanna 73 napisał(a):Mnie jest z tym dobrze, choc nie pwoiem 1 dzien w tygodniu chciałabym miec dla siebie. Aby na spokojnie poczytac gazetę, ksiązkę, pojsc gdzies samamu. Generalnie jestem wdzięczna mojemu meżowi, ze mogesobie pozwolić na bycie z dziećmi w domku.
Ja identycznie jak Joanna :P

Odpowiedz
Gość 2009-01-13 o godz. 06:53
0

Mnie jest z tym dobrze, choc nie pwoiem 1 dzien w tygodniu chciałabym miec dla siebie. Aby na spokojnie poczytac gazetę, ksiązkę, pojsc gdzies samamu. Generalnie jestem wdzięczna mojemu meżowi, ze mogesobie pozwolić na bycie z dziećmi w domku.

Odpowiedz
miu miu 2009-01-13 o godz. 00:35
0

jak juz gdzies wczesniej pisałam nie mozna dogodzic babie

Odpowiedz
Reklama
marta27 2009-01-12 o godz. 23:49
0

no wlasnie - mamy nie pracujace zawodowo czuja, ze zamieniaja sie w kurki - mimo ze kochaja swoje dzieci nad zycie, ale czasem czuja ze "kapceja"
z kolei mamy spelniajace sie zawodowo chca przystopowac, zatrzymac sie i wyjsc z dzieckiem na dluuuugi spacer, wstac rano i do poludnia chodzic w pizamie itp... odwieczny klopot

Odpowiedz
... 2009-01-12 o godz. 21:18
0

a ja na chwilę, tzn. tak na pół roku chetnie sie zamieniała w kurke lol lol
Mam dosyc tego kołowrotu chciałabym troche zwolnić ale jak??????...to zrobić

Odpowiedz
Gość 2009-01-12 o godz. 20:50
0

mnie tez to nie przeszkadza, fajnie widzieć postepy córci i mieć świadomość że nic mni nie ominie.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie