• Gość odsłony: 1941

    Wzmacnianie paznokci akrylem- tak czy nie?

    Ostatnio kolezanka poprosila mnie zebym na jej paznokiec polozyla warstwe akrylu,zeby jej pazurek sie nie lamal i byl mocniejszy(dodam ze ma bardzo krotkie).Bez zadnego przedluzenia,tylko na caly jej naturalny. I w zwiazku z tym mam pytanko-czy wy tez macie takie przypadki,i czy to jest dobra metoda,bo wydaje mi sie ze lepiej zrobic na formie takie krociutkie a nie pokrywac akrylem.Bez efektu to jest....:)Pozdrawiam

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-09-17, 11:27:34
    Kategoria: Paznokcie
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Anna z Toronto 2013-09-17 o godz. 11:27
0

Jakies 5% klientek ma problemy z odklejaniem sie...nie wiem dlaczego tak jest ale tak jest.
Wiekszosc nie ma problemow o ile zel czy akryl sa dobrze nalozone i o ile klientki nie skubia swoich pazurkow

Odpowiedz
Gość 2013-09-17 o godz. 08:44
0

No to widzicie to ja musiałam miec jakiego pecha. Więcej sie nadbałam o paznokcie z żelem niz swoje naturalne. Tak samo mialam z tipsami ponosilam miesiąc i poszłam na zdjęcie strasznie mi się odklejały zwłaszcza z boku. :(

Odpowiedz
Anna z Toronto 2013-09-16 o godz. 20:08
0

Oczywiscie akryl czy zel pomagaja....ale tylko tak dlugo jak sa na paznokciu.

Po odrosnieciu paznokcie powracaja do tego samego stanu.

Paznokcie rosna z maciezy i ich grubosci i wyglad jest zaprogramowany genetycznie.....i jest fizycznie niemozliwe zeby to zmienic.

Tak jak z wlosami...farba zmieni kolor wlosow...ale nie zmieni go permanentnie...czyli odrost beda wciaz takie same.
albo z trwala...obojetnie jak dlugo to robimy to wlosy nie stana sie same bardziej krecone.

To ze wlosy lub paznokcie sie zmieniaja z wiekiem lub ze stanem zdrowia....to jest prawda..ale nie ma to nic wspolnego z zelem/akrylem lub farbami/trwalymi.

To tak jakby mowic ze wlosy mi posiwialy od farby.....bo kiedys nie mialam siwych a teraz mam ;)

Odpowiedz
Gość 2013-09-16 o godz. 14:51
0

Witam!

Tez jakis czas utwarzałam swoją słabą płytkę żelem /bez przedłużania/- faktycznie, czasem powstawały odpryski na czubkach paznokci, ale dobry pilnik i małe poprawki zelem pomagały. Generalnie po odrośnięciu żelu i spiłowaniu resztek, moje paznokcie wyglądały świetnie i stały się mocniejsze. A przede wszystkim, moje naturalne paznokcie przestały się rozdwajać i w końcu miałam takie długie, jak chciałam.

Pozdrawiam
Ola

Odpowiedz
Anna z Toronto 2013-09-16 o godz. 14:15
0

mloda_ja napisał(a):Ostatnio kolezanka poprosila mnie zebym na jej paznokiec polozyla warstwe akrylu,zeby jej pazurek sie nie lamal i byl mocniejszy(dodam ze ma bardzo krotkie).Bez zadnego przedluzenia,tylko na caly jej naturalny.
Tak, oczywiscie ze mozesz wzmocnic 1 paznokcia. Zrob to przejrzystym akrylem a reszte mozesz pomalowac przejrzystym lakierem i beda pasowaly. Oczywiscie kstalt trzeba tak wymodelowac aby pasowal do reszty.

mloda_ja napisał(a): czy to jest dobra metoda,bo wydaje mi sie ze lepiej zrobic na formie takie krociutkie a nie pokrywac akrylem.Bez efektu to jest....:)

Zrobic na formie, a nie pokrywac akrylem? Co masz na mysli? czyli czym bys pokryla?
Nie musisz go przedluzac, akryl powinien sie dobrze trzymac nawet krotkiego paznokcia.

PS. Zel polozony prawidlowo (nie: tylko 1 warstrwa i przetrzec...to sie nigdy nie bedzie trzymalo )...jest mocny poprzez swoja elastycznosc, wygnie sie zanim peknie.
Moze niektore zele sa slabsze..ale tak bym nie generalizowala....bo tez sa lepsze i gorsze (slabsze i mocniejsze) akryle.

Odpowiedz
Reklama
kasia_Zet_ 2013-09-16 o godz. 13:53
0

Póki co, może to niezbyt rewelacyjnie wyglądać... ale jak będzie robić korekty i pazurki jej już urosną... myslę, że warto spróbowac. Akryl jest mocniejszy od żeliku (tak mi się przynajmniej wydaje)

Odpowiedz
Gość 2013-09-16 o godz. 11:32
0

To zależy od jej paznokci. Ja sobie położyłam żel aby zabezpieczyć paznokcie przed pękaniem i nie byłam zadowolona. Zel bezprzerwy mi odpryskiwał jak nie przy skórkach to przy samym czubku. Bardzo szybciutko go się pozbyłam :x

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie