-
Gość odsłony: 1941
Wzmacnianie paznokci akrylem- tak czy nie?
Ostatnio kolezanka poprosila mnie zebym na jej paznokiec polozyla warstwe akrylu,zeby jej pazurek sie nie lamal i byl mocniejszy(dodam ze ma bardzo krotkie).Bez zadnego przedluzenia,tylko na caly jej naturalny. I w zwiazku z tym mam pytanko-czy wy tez macie takie przypadki,i czy to jest dobra metoda,bo wydaje mi sie ze lepiej zrobic na formie takie krociutkie a nie pokrywac akrylem.Bez efektu to jest....:)Pozdrawiam
Jakies 5% klientek ma problemy z odklejaniem sie...nie wiem dlaczego tak jest ale tak jest.
Wiekszosc nie ma problemow o ile zel czy akryl sa dobrze nalozone i o ile klientki nie skubia swoich pazurkow
No to widzicie to ja musiałam miec jakiego pecha. Więcej sie nadbałam o paznokcie z żelem niz swoje naturalne. Tak samo mialam z tipsami ponosilam miesiąc i poszłam na zdjęcie strasznie mi się odklejały zwłaszcza z boku. :(
Odpowiedz
Oczywiscie akryl czy zel pomagaja....ale tylko tak dlugo jak sa na paznokciu.
Po odrosnieciu paznokcie powracaja do tego samego stanu.
Paznokcie rosna z maciezy i ich grubosci i wyglad jest zaprogramowany genetycznie.....i jest fizycznie niemozliwe zeby to zmienic.
Tak jak z wlosami...farba zmieni kolor wlosow...ale nie zmieni go permanentnie...czyli odrost beda wciaz takie same.
albo z trwala...obojetnie jak dlugo to robimy to wlosy nie stana sie same bardziej krecone.
To ze wlosy lub paznokcie sie zmieniaja z wiekiem lub ze stanem zdrowia....to jest prawda..ale nie ma to nic wspolnego z zelem/akrylem lub farbami/trwalymi.
To tak jakby mowic ze wlosy mi posiwialy od farby.....bo kiedys nie mialam siwych a teraz mam ;)
Witam!
Tez jakis czas utwarzałam swoją słabą płytkę żelem /bez przedłużania/- faktycznie, czasem powstawały odpryski na czubkach paznokci, ale dobry pilnik i małe poprawki zelem pomagały. Generalnie po odrośnięciu żelu i spiłowaniu resztek, moje paznokcie wyglądały świetnie i stały się mocniejsze. A przede wszystkim, moje naturalne paznokcie przestały się rozdwajać i w końcu miałam takie długie, jak chciałam.
Pozdrawiam
Ola
mloda_ja napisał(a):Ostatnio kolezanka poprosila mnie zebym na jej paznokiec polozyla warstwe akrylu,zeby jej pazurek sie nie lamal i byl mocniejszy(dodam ze ma bardzo krotkie).Bez zadnego przedluzenia,tylko na caly jej naturalny.
Tak, oczywiscie ze mozesz wzmocnic 1 paznokcia. Zrob to przejrzystym akrylem a reszte mozesz pomalowac przejrzystym lakierem i beda pasowaly. Oczywiscie kstalt trzeba tak wymodelowac aby pasowal do reszty.
mloda_ja napisał(a): czy to jest dobra metoda,bo wydaje mi sie ze lepiej zrobic na formie takie krociutkie a nie pokrywac akrylem.Bez efektu to jest....:)
Zrobic na formie, a nie pokrywac akrylem? Co masz na mysli? czyli czym bys pokryla?
Nie musisz go przedluzac, akryl powinien sie dobrze trzymac nawet krotkiego paznokcia.
PS. Zel polozony prawidlowo (nie: tylko 1 warstrwa i przetrzec...to sie nigdy nie bedzie trzymalo )...jest mocny poprzez swoja elastycznosc, wygnie sie zanim peknie.
Moze niektore zele sa slabsze..ale tak bym nie generalizowala....bo tez sa lepsze i gorsze (slabsze i mocniejsze) akryle.
Póki co, może to niezbyt rewelacyjnie wyglądać... ale jak będzie robić korekty i pazurki jej już urosną... myslę, że warto spróbowac. Akryl jest mocniejszy od żeliku (tak mi się przynajmniej wydaje)
OdpowiedzTo zależy od jej paznokci. Ja sobie położyłam żel aby zabezpieczyć paznokcie przed pękaniem i nie byłam zadowolona. Zel bezprzerwy mi odpryskiwał jak nie przy skórkach to przy samym czubku. Bardzo szybciutko go się pozbyłam :x
OdpowiedzPodobne tematy