• Eire odsłony: 26786

    Jak wygląda Wasz dom?

    To może nowy wątek codomek aniK: http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=7859a my planujemy postawienie takiego: http://www.interdom.pl/pl/?nzw=bale2&nr=12ale wybóre jest sporyanetko dawaja tutaj zdjęcia swojego

    Odpowiedzi (393)
    Ostatnia odpowiedź: 2012-11-02, 18:02:57
    Kategoria: Dom i Wnętrza
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Eire 2012-11-02 o godz. 18:02
0

no okazał się, że mamy z mężem odrębne gusta w niektórych sprawach więc może być ciężko

a wczoraj wysłałam zdjęcia fundamentów i kopię dziennika budowy więc czekamy na pierwszą transzę z banku :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 18:01
0

Eire napisał(a):
wykończyć dom i siebie ja mam nadzieję

lol fajnie to zabrzmiało

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 18:00
0

no tylko wykończyć dom i siebie ja mam nadzieję, że uda się przed świętami ale realanie to też marzec 2011

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:59
0

mysia:) napisał(a):
a po tynkach już TYLKO ogrzewanie, podłogi, schody, kuchnia i łazienki i mozna się wprowadzać

tylko lol

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:57
0

Eire haha jak nam zabraknie to pójdziemy a wiesz u nas jakoś z papierami gładko poszło, budowa jak do tej pory (odpukać!) też spokojnie i bez nerwówki. W niedzielę dogadaliśmy się z tynkarzami, termin na marzec 2011 a po tynkach już TYLKO ogrzewanie, podłogi, schody, kuchnia i łazienki i mozna się wprowadzać

Odpowiedz
Reklama
Eire 2012-11-02 o godz. 17:56
0

mysza79 pewnie, kto nie ryzykuje ten nie ma 8)

mysia a kiedy planujecie, fakt nie jest to zbyt miłe, ja w ogóle uważam, że cała sprawa z przygotowaniem do budowy w sensie papiery i kredyt to chyba trudniejsze niż budowa :P

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:54
0

Eire napisał(a):
właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego;

więc możesz sprzedać albo na kogoś przepisać, poza tym jeśli masz swoje pod ewnetulany zastaw to możesz walczyć o kredy w innej walucie i wtedy rata może być zbliżona do tej w Rodzinie na Swoim z tym, ze w Rodzinie na Swoim tylko przez 8 lat masz dopłatę a w przypadku walutowego jesteś zależna od spread'u jaki używa bank do przeliczenia waluty i jej kursu

zostało na nas przepisane i sprzedać nie możemy i nie chcemy
ale masz rację, mając swoje to będzie stanowic spory wkład własny lub zabezpieczenie i będziemy mogli negocjować warunki
aż mnie ciarki przechodza na mysl o wyprawach do banków

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:53
0

Eire napisał(a):
no ale jak sama pisałaś banki już nie są takie chętne do CHF jak kiedyś

spróbować przeciez można, prawda?
Eire napisał(a):
jak my się dowiadywaliśmy to trzeba zarabić ok 6000 zł netto

no to akurat z takimi zarobkami nie powinniśmy mieć problemu, kwestia tylko zdolności kredytowej, bo my będziemy musieli wziąć gdzieś na 400 tyś. :-(

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:53
0

no ale jak sama pisałaś banki już nie są takie chętne do CHF jak kiedyś ;) pewnie, że wcyhodzi to korzystnie ale jak my się dowiadywaliśmy to trzeba zarabić ok 6000 zł netto

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:52
0

Eire napisał(a):
ale masz większą szanse zarabić w Euro niż w CHF

tak, ale to kiedy wejdziemy do tej strefy EUR to nie wiadomo... teraz mamy jeden kredyt w CHF i biorąc pod uwagę różnice kursowe itd. i tak wychodzimy na plus, bo jest spora różnica w oprocentowaniu pomiędzy CHF a innymi walutami

Odpowiedz
Reklama
Eire 2012-11-02 o godz. 17:50
0

mysia tam jest napisane, że w dniu podpisywania umowy kredytowej nie możesz być właścicielem

Dopłaty mogą być stosowane, jeżeli docelowy kredytobiorca (oboje małżonków, bądź osoba samotnie wychowująca dziecko) w dniu zawarcia umowy kredytu preferencyjnego nie jest:

właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego;

więc możesz sprzedać albo na kogoś przepisać, poza tym jeśli masz swoje pod ewnetulany zastaw to możesz walczyć o kredy w innej walucie i wtedy rata może być zbliżona do tej w Rodzinie na Swoim z tym, ze w Rodzinie na Swoim tylko przez 8 lat masz dopłatę a w przypadku walutowego jesteś zależna od spread'u jaki używa bank do przeliczenia waluty i jej kursu

mysza79 ale masz większą szanse zarabić w Euro niż w CHF ;)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:49
0

no tak, ale przy EUR jest wyższe oprocentowanie

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:48
0

no niestety, poczytałam, my nie skorzystamy z tego kredytu, bo nas blokują własności eh .. jak nie urok...

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:47
0

moim zdaniem jeśli brać w obcej walucie to lepiej w Euro bo kredyt bierzesz na wiele lata a w perspektywnie jest nasze wejście do tej strefy. No i dla Euro banki nie są aż takie rygosrystyczne pod względem zarobków jak w przypadku CHF ale warto pójść do jakiegoś banku np BPH oferuje w CHF i dowiedzieć się co i jak, chociaż do tego czas aż wy będziecie brali kredyt wiele może się zmienić. Od sierpnia mają być bardziej zaostrzone prodecudury jeśli chodzi o sprawdzanie zdolności kredytowej, chodzi tu o tzw. rekomenadację T, możesz sobie poczytać o tym tutaj: http://www.finanse.egospodarka.pl/50144,Rekomendacja-T-a-zdolnosc-kredytowa,1,48,1.html

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:46
0

Eire no tak... jako zabezpieczenie możemy dać mieszkanie i 2 działki budowlane, w tym jedna prawie w centrum Żar. Ale my chcielibyśmy wziąć w CHF, a banki za bardzo nie chcą dawać w tej walucie :-(

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:45
0

mysia tak na tej stronie znajdziesz informację na temat tego jakie banki oferują taki kredyt, z tym, że to nie jest linia kredytowa a zwykły hipoteczny ale z uwagi na to, że dofinansowywany to ma tysiące różnych zasad, regulacji itp. Dodatkowo powierzchnia użytkowa domu może być max 140 m2 a mieszkania 75 m2 z czego dopłaty są tylko do połowy tej powierzchnii
My bralismy pod uwagę 3 banki: Pekao SA, Getin i Millenium wybraliśmy Getin bo tam nie trzeba było robić operatu czyli wyceny a to jest koszt ok 800 zł no i w maju gdy składaliśmy wniosek to Millenium było zawalone wnioskami bo mieli promocje do czerwca na zero prowziji za rozpatrzenie wniosku. A nasz rajd po bankach trwał miesiąc byliśmy też w WBK, BOŚ i BGŻ, oraz u doradców Expander, Notus i Open Finance. Expander oferował nam kredyt w Lukasie. Ale ostatecznie wybraliśmy Getin przez Open Finance.
Składaliśmy jeszcze wniosek w BPH o kredy na dom ekologiczny w Euro ale kwota, którą zgodzili się nam przyznać bez zabezpieczenia inną nierychomością jest tak śmieszna, że nawet nie warto jej pisać

mysza79 no jak macie swoje mieszkanie to kiepsko, my jako wkład właśny mieliśmy tylko działkę ale mając mieszkanie, które np. chcielibyście dać jako zabezpieczenie macie lepszą pozycję aby negocjować z bankiem np. o kredyt w Euro. Bo rata w ramach rodziny na swoim i w Euro jest bardzo zbliżona do siebie.

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:44
0

Eire napisał(a):
Rodzina na Swoim jest tylko w PLN

no tak, racja, słyszałam o tym... prawda jest taka, że nie wczytywałam się w konkrety tego projektu, ponieważ my i tak nie mamy szans na taki kredyt...

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:43
0

czyli dobrze rozumiem, ze ta linia kredytowa nie jest przypisana konkretnemu bankowi?
znalazłam taki kalkulator http://www.rodzinanaswoim.pl/

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:42
0

Rodzina na Swoim jest tylko w PLN i tak jak piszesz nie można mieć swojego mieszkania, domu, udziału w spółdzielni itp.
my dostaliśmy kredyt w Getinie przez doradce z Open Finance. Można dać jakaś nieruchomość nie swoją pod zastaw, i wtedy oczywiście jest szansa dostać większy kredyt ale on jest regulowany ustawą i np. w Lubuskim wartość całej inwestycji nie może być droższa niż 4023 zł brutto za m2. My aby dostać pierwszą transzę musimy zrobić fundamenty na swój koszt, pokazać zdjęcia i wpis w dzienniku, że zostały wykonane. Jeśli chodzi o % to nie wiem czy można je negocjować, my nawet nie próbowaliśmy bo mieliśmy mały wkład własny bo bank zaniżył bardzo wartość naszej działki

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:41
0

Eire a w PLN czy CHF lub EUR braliście?

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:40
0

w jakim banku ta linia kredytowa Rodzina na Swoim? my się dopiero zaczynamy rozglądac
mozna negocjowac %? np zabezpieczeniem?

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:39
0

no u nas niestety odpada ta opcja, bo mamy już mieszkanie, a to jest z tego co pamiętam tylko wtedy możliwe, gdy jest to pierwsze mieszkanie/dom?
nie mam pojęcia ile my weźmiemy kredytu :-( zobaczymy jaki zrobią nam kosztorys
na wykończenie kasę weźmiemy może ze sprzedaży drugiej działki albo mieszkania... w sumie nie chcielibysmy tego sprzedawać, bo wiadomo - nieruchomości są najlepszymi inwestycjami, a mieszkanie można też zawsze wynająć, no ale... :/

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:38
0

pierwszą transze dostaniemy jak wyslemy zdjęcia zrobionych fundamentów i pokażęmy wpis do dziennika budowy. Akredyt mamy na 30 lat w Ramach Rodzina na Swoim na 236000 PLN rata ok 716 zł

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:37
0

Eire napisał(a):
teraz mogę się tylko zamartwiać brakiem kasy ;)

no w tym wypadku to zamykanie oczu raczej nie pomoże :-( a pierwszą transzę kredytu kiedy dostaniecie? na długo braliście?

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:36
0

hahha na to nie wpadłam, ale ekipa od wczoraj już działa więc teraz mogę się tylko zamartwiać brakiem kasy ;)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:36
0

Eire napisał(a):
nie moge kurcze bo jak odsłaniam rolety rano to centralnie bije w oczy

a nie możesz tak odsłaniać z zamkniętymi oczami? ;)

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:35
0

nie moge kurcze bo jak odsłaniam rolety rano to centralnie bije w oczy no ale już mam nadzieję, że we wtorek wjedzie beton i finito :P

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:34
0

Eire napisał(a):
a widziałam go codzinnie z okna naszej sypialni

to nie patrz tam ;)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:32
0

Eire napisał(a):
A kosztorys jakiś robicie przed zakupem czy będziecie się potem martwić?

nie, no na pewno będziemy robić

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:30
0

hahaha to mam nadzieję, że Wam się nie odmieni. A kosztorys jakiś robicie przed zakupem czy będziecie się potem martwić?

Ja odebrałam dzisiaj projekt przyłaczenia wody no i dzisiaj budowlańcy wrócili i działają - całe szczęście bo jak widziałam ten plac budowy na którym nic się nie działo to mnie szlag trafiał a widziałam go codzinnie z okna naszej sypialni.

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:29
0

Eire no na dzień dzisiejszy tak ;)

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:28
0

a kupujecie juzten projekt? w sensie ostateczna decyzja zapadła?

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:26
0

Eire napisał(a):
tylko napisałam Ci to co mi doradził znajomy jak wybieraliśmy projekt

wiem wiem ;) ja też o tym słyszałam, ale wypowiadały się osoby, które miały wyjście z garażu bezpośrednio do domu, a u nas jednak będzie jeszcze jedno pomieszczenie pomiędzy garażem a domem, więc nie powinno być źle. Podejrzewam, że drzwi pomiędzy garażem a kotłownią nie będą "zwykłe", tylko jakieś wzmocnione, bardziej szczelne.

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:25
0

mysia a widzisz ja zapomniałam, że domek już stoi ;)

mysza79 tylko napisałam Ci to co mi doradził znajomy jak wybieraliśmy projekt :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:24
0

mysia:) napisał(a):
Obrazek
te byłyby ok ale zasłonią włączniki światła... nie chciałabym ich przenosic na ściane obok kominka

no ja własnie myślałam o czymś takim w Twoim wypadku, ale skoro odpada :-(
Eire napisał(a):
aaa i przemyślcie kwestię drzwi z garażu do domu

w sumie to będzie jeszcze jedno pomieszczenie pomiędzy garażem a domem... ponadto nie mam zamiaru trzymać w garażu auta z odpalonym silnikiem ;) tylko otwierać bramę, odpalać auta, wyjeżdżać i odwrotnie ;)

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:22
0

przesunięcie kominka=przesunięcie komina=remont/zmiana dachu nie, na tym etapie nie wchodzi w grę, aż tak na drzwiach mi nie zalezy :) może porozmawiam z mężem o przeniesieniu właczników na ściankę przy kominku, tam jest jej troche więcej niz w planie (to będzie wywiercenie 2 dziur i ucięcie kabla - mało roboty - byle bezpieczne to było na tej ścianie), i wtedy drzwi suwane zewn od strony salonu.. tylko kurcze tam witryna miała stanąć i jaks tak na kupie wszystko

eh ni epo mojej myśłi.. ale fakt, drzwi w razie przypalenia jedzonka przydałyby sie :P

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:22
0

przesunięcie kominka na środek i tam zrobienie włączników nie wchodzi w grę?

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:20
0

tak, tylko odbicie lustrzane

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:19
0

mysia to jest ten projekt? http://projekty.dom.pl/fa_tryton.htm bo tamten link mam zablokowany...

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:17
0


te byłyby ok ale zasłonią włączniki światła... nie chciałabym ich przenosic na ściane obok kominka

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:15
0

mysza79 właśnie szperam z tymi drzwiami, k-g scianka tez nie wchodzi w grę.. mimo ze na rzucie widać ja ale chyba nie brali pod uwagę wlłącznków światła w tym miejscu...
http://www.dobredomy.pl/projekt/tryton/lustro#tab-content-2
chodzi mi ew drzwi między kuchnią a salonem oczywiście... idąc od kuchni - na śaciance działowej po lewej sa konakty i w kuchni i w salonie, co juz nas hamuje z jakąkolwiek budową ścianki poza tym od strony kuchni szkoda nam miejsca na nadbudowę bo tam jest dość mało miejsca na stół
kiedys były okropne drzwi składane w harmonijke ale odpada

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:14
0

mysza79 napisał(a):
kuchnię chcę oddzielić od jadalni drzwiami przesuwnymi, abym mogła ją zamykać w razie potrzeby...

też tak chciałam ale oddziwlić kuchnie i salon takimi drzwiami w przedpokoju ale po naszych zmianach okazało się, że ściany nie pasują....ale coś będziemy jeszcze myśleć ;)

mysza79 napisał(a):bo to chyba duzy krok naprzód wybranie projektu, prawda? ;)
pewnie tylko upewnijcie się kiedy powstał ten projekt bo nasz jak go otrzymaliśmy miała wiele rzeczy przestarzałych np. drzwi 70 cm itp. wogóle nasz projekt to mega porażka, funadamenty jak na wieżowiec, ściany za cieńkie itp. masakra...a projekt wybieraliśmy prawie rok..

aaa i przemyślcie kwestię drzwi z garażu do domu. Znajomy mówił, że miał takie drzwi i bardzo leciały mu spaliny do domu jak miał odpalony samochód tak więc nie wiem czy trzeba tam jakieś specjalne drzwi - na wszelki wypadek warto sprawdzić :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:12
0

mysia:) napisał(a):
powiedzmi, jak wykorzystasz to pomieszczenie gospodarcze (na rzucie pom nr 12)? garderoba? czy ew pralnia?

garderoba... szafy w przedpokoju zostaną, ale tylko te co są we wnękach po lewej i prawej stronie... po lewej (tam gdzie jest większa wnęka) będzie szafa z przesuwnymi drzwiami, a po prawej stronie będzie chyba wieszak... nie wiem jeszcze jak duży wyjdzie wiatrołap, czy tam zmieści się coś na wzór wieszaka i półki na buty... tej szafy, która w projekcie jest juz w holu, nie będzie... tam pewnie będą jakieś półki z regipsów, może jakaś komoda...
mysia:) napisał(a):
wiesz moze cos nt montażu? bo ja znam takie w scianie i nie chcielismy kuć..

dokładnie szczegółów nie znam, muszę poszperać w gazetach, bo tam powinno coś być (typu Murator itp.) Ja to zaplanowałam już na tym etapie, aby w razie czego zrobić konstrukcję z płyt g-k aby drzwi mogły spokojnie wsunąć się za nie

mysia a nie myślałaś może w takim wypadku, skoro nie chcecie kuć, o jakiś składanych drzwiach? poza tym wydaje mi się, że widziałam gdzieś opcję, że drzwi suwane nachodzą na ścianę... wszystko zależy jak to u Ciebie wygląda

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:12
0

mysza79 powiedzmi, jak wykorzystasz to pomieszczenie gospodarcze (na rzucie pom nr 12)? garderoba? czy ew pralnia? bo ja bym te szafy zlikwidowała na korytarzu powiekszajac kuchnie a z garderoba własnie tam bym sie przeniosła :P

mysza79 napisał(a):
kuchnię chcę oddzielić od jadalni drzwiami przesuwnymi
wiesz moze cos nt montażu? bo ja znam takie w scianie i nie chcielismy kuć..
mysza79 napisał(a):
bo to chyba duzy krok naprzód wybranie projektu, prawda?
tak, mi tez ulżyło jak znalazłam dokładnie to o czy marzyliśmy

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:10
0

no właśnie bardzo nam zależało na tym, aby był podział na część dzienną i nocną tym bardziej, że my prowadzimy raczej "bujne" życie towarzyskie, więc taki podział, zwłaszcza jak będą dzieci, jest bardzo wskazany...
no i spiżarka to była podstawa ;)
kuchnię chcę oddzielić od jadalni drzwiami przesuwnymi, abym mogła ją zamykać w razie potrzeby...
mój B pytał tego swojego kolegi z pracy odnośnie zmian w dachu, i powiedział mu, że z tego co widzi na rysunku, to nie powinno być z tym najmniejszego problemu, ale dokładnie co i jak no i ile to by kosztowało, będzie mógł powiedzieć dopiero wtedy jak dostanie cały projekt... na pewno chcemy wyprostować jedną ścianę, tam gdzie jest uskok, i dzieki temu powiększy się trochę sypialnia i łazienka, no i wyprostować przedpokój, wtedy łazienka będzie miała wszystkie kąty proste, i będzie można zrobić też natrysk...
w ogóle wczoraj siedziałam w pracy cały dzień w necie i oglądałam zdjęcia juz wykończonych tych domków... dla mnie rewelacja ;) no i jak już podjęliśmy decyzję, że to będzie ten projekt, poczułam się tak, jakbyśmy odwalili kawał roboty ;) bo to chyba duzy krok naprzód wybranie projektu, prawda? ;)

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 17:08
0

mysza79 bardzo fajny projekt, podoba mi się wyraźny podział na częsc sypialna i dzienną, z osobnym wc tylko dla gości i jest spiżarnia obok kuchni - też mam :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:08
0

Eire napisał(a):
a jak planujecie ewnetulanie poddasze zagospodarować?

chcemy pozostawić jedną pustą powierzchnię... z pewnościa porobimy w jednej części jakieś regały na różnego typu szpargały (typu ozdoby choinkowe itp.), będzie tam częściowa garderoba (płaszcze, kurtki itp.), a reszta będzie należała do mojego B, będzie miał tam swoje królestwo ;) w przyszłości jak się uda, i dzieci zajmą 2 pokoje na dole, to na poddasze przeniesiemy "gabinet", czyli komputer i wszelkie papierzyska, które na początku będą miały swoje miejsce w jednym z mniejszych pokoi na dole. Na pewno nie będziemy tam robić dodatkowych pokoi. I raczej nie będziemy tez tam ciągnąć wody ani kanalizacji - to są dodatkowe koszta, a tak na prawdę to łazienka/toaleta nie będzie tam potrzebna.

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:06
0

mysza79 no jasne róbcie dzieci, ktoś to musi sprzątać ;) a jak planujecie ewnetulanie poddasze zagospodarować?

Nelly to te dwie, które Ci sie podobają są akurat najdroższe ;) ale ta pierwsza to mój numer 1 na liście :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:04
0

Eire napisał(a):
całkiem spora ta chatka- przemyśl kwestię sprzątania ;)

tym akurat nie mogę się sugerować... teraz mamy mieszkanie 60m2 i jak już będziemy się budować to tak, aby odczuć różnicę w powierzchni ;) i poza tym muszę gdzieś swoje dzieci pomieścić, jak w końcu będą, a liczę na dwójkę ;)
Nelly napisał(a):
najlepiej zapytac kogos kto mniej wiecej moze oszacowac koszt

no właśnie ten kolega z pracy mojego B jest idealnym kandydatem ;)
Nelly napisał(a):
no wlasnie te okna ladnie wygladaja tylko czy jest to praktyczne?

w użytkowaniu nie ma różnicy, problem jest tylko przy roletach nadstawnych... niby można zrobić coś na wzór kształtki ze styropianu, ale nie każda firma to robi a jak któraś robi, to jest drogo... no i same okna łukowe też są o min. 40% droższe... więc chyba będą proste, a to okrągłe w kotłowni będzie kwadratowe

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 17:04
0

mysza79 najlepiej zapytac kogos kto mniej wiecej moze oszacowac koszt no wlasnie te okna ladnie wygladaja tylko czy jest to praktyczne?

Eire pierwsza i trzecia bardzo mi sie podobaja

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 17:03
0

całkiem spora ta chatka- przemyśl kwestię sprzątania ;) ale domek jest super :) co do tego dachu to w zupełności się zgadzam, dobrze spytać o wszystko przed kupieniem projektu bo potem to już

my ogladaliśmy umywalki bo okazało się, że taka jaką chcieliśmy nam nie wejdzie bo zahaczy o wc a te które mi się podobają to nie odpowiadają małżowi więc obawiam się jakiegoś kryzysu na froncie
a mi sie podoba taka:


ewnetulanie taka:


lub taka


i baterie dwie w ścianie...

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 17:01
0

Nelly napisał(a):
zmiana konstrukcji dachu z tego co wiem jest dosc kosztowna

wiem, tylko, że on jest trochę "połamany" a takie łamańce też są droższe od zwykłego czterospadowego... dlatego chcemy sie dowiedzieć czy zmiana z tego łamańca na czterospadowy będzie się opłacała, bo jeżeli wyjdzie na to samo, albo niewiele taniej, to nie ma sensu się w to bawić... ale zapytać zawsze można, prawda? no i zastanawiam się nad zmianą okien z łukowych (a więc i wyprostowanie dołem dachu nad tymi oknami, bo tam gdzie sa łukowe okna, dach jest też w łuk), bo widziałam na zdjęciach, że fajnie to wygląda, a przy łukowych oknach jest większy problem z zamontowaniem rolet nadstawnych.

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 17:01
0

mysza79 zmiana konstrukcji dachu z tego co wiem jest dosc kosztowna

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:59
0

Nelly napisał(a):
mysza79 bardzo ladny domek:)

dzięki :)
oczywiście będziemy nanosić kilka zmian, typu - wyrównanie uskoków w ścianach zewnętrznych, i chcemy uprościć dach. No ale wcześniej mój B musi pogadać ze swoim znajomym z pracy, który pełni rolę kierownika budowy, czy to ma w ogóle sens zarówno jeżeli chodzi o koszty jak i o wygląd...

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:58
0

mysza79 bardzo ladny domek:)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:56
0

Witajcie Kochane! Podczas weekendu udało nam się zdecydować na projekt. Jest to chyba ostateczny wybór ;)
http://www.archipelag.pl/projekty-domow/kornelia/
wczoraj jeździliśmy sobie po okolicy, i mieliśmy takie szczęście, że wjeżdżając w pierwszą z ulic, znaleźliśmy akurat domek zbudowany wg tego projektu :) musimy któregoś dnia przejść się tam, i poprosić właścicieli o wpuszczenie do środka abyśmy mogli go sobie pooglądać, bo wiadomo -zdjęcia jedno, a real drugie...

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:55
0

mysza79 ja sie dokladnie na tych deskach nie znam znajomy stolarz zrobil sobie wlasnie z takich desek podloge i polakierowal jest piekna i nic sie z nia nie dzieje do tego etapu dluga droga ale bede sie go pytala o szczegoly
mysle o czarnym granicie ale tez bede pytac o szczegoly jak juz bede wszystko planowac

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:55
0

Eire napisał(a):
hmmm a taki kamienny blat nie jest za ciężki na zwykłe meble? czy muszą być jakieś specjalne?

przyznaję, że nie wiem, wiem tylko, że nie każdy kamień nadaje się do tego aby go zastosować jako blat kuchenny, a sprzedawcy często to ukrywają, a potem jest problem jak np. cola czy cytryna wyżera dziurkę w blacie

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:53
0

hmmm a taki kamienny blat nie jest za ciężki na zwykłe meble? czy muszą być jakieś specjalne?

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:52
0

Nelly napisał(a):
jesli chodzi o pozostale podlogi to zastanawiamy sie czy nie zamowic sobie w tartaku desek ldukich i takimi wylozyc podloge pozniej polakierowac?

a nie myślałaś o desce barlineckiej? nie wiem, ja chyba bałabym się, że te kupione w tartaku nie będą miały odpowiedniej wilgotności i coś mi się stanie z podłogą...
Nelly napisał(a):
nie podobaja mi sie male plytki podlogowe no i biale fugi

mi też nie ;) płytki mam tylko w łazience, i na ścianie fugi mam kremowe, a na podłodze bordowe ;)

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:51
0

zobaczymy teraz sa jakies nowe techniki malowania frontow i niby kolor ma sie trzymac a jak beda wygladaly meble po kilku latach użytkowania to dopiero wyjdzie w praniu
w kuchni chyba zdecydujemy sie na plytki tylko chcialabym takie wieksze nie podobaja mi sie male plytki podlogowe no i biale fugi mam w lazience i czyszczenie ich mnie wykancza
jesli chodzi o pozostale podlogi to zastanawiamy sie czy nie zamowic sobie w tartaku desek ldukich i takimi wylozyc podloge pozniej polakierowac?

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:50
0

Nelly napisał(a):
ew. jakies jasne drewno

no o tym myślałam ;) nie pomalowałabym drewna na biało, bo tak jak piszesz - szkoda
Nelly napisał(a):
meble miale i czarny kamienny blat

a nie boisz się, że białe meble zżółkną w kuchni? a jeżeli chodzi o kamienny blat, to przy zakupie uważaj koniecznie, bo nie każdy się nadaje. Mi też podobają sie kamienne blaty, chociażby z racji tego, że są wygodne, bo nie jest już potrzebna deska do krojenia. I tak się zastanawiam, czy w nowej kuchni, w części roboczej, nie wstawić sobie kamiennego blatu, np. zrobić sobie koło kamienne, a na reszcie już normalny.

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:48
0

mysza79 nie no oczywiscie ze mozna tylko szkoda desek zeby je na bailo malowac. ew. jakies jasne drewno.
ja juz mam swoja wizje kuchni meble miale i czarny kamienny blat muse kase odkladac juz zeby sobie kiedys na ten blat pozwolic jak gdzies znajde fotki podobne do tego co chce to umieszcze

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:46
0

Nelly napisał(a):
poza tym gdyby podloga byla drewniana zlewalaby sie z meblami

Nelly niekoniecznie, bo można zrobić podłogę z białych desek, i też by super wyglądało. Ja teraz mam w kuchni ciemne meble, a na podłodze panele w kolorze dąb sutter (też do jasnych nie należą) i wcale nie jest ciemno w pomieszczeniu. Nawet zamiast płytek na ścianie nad meblami mam płytę meblową w kolorze mebli, do tego okno w okleinie złoty dąb, a więc też nie jest białe... ściany mam pomalowane na kolor waniliowy, a słońce w kuchni mam dopiero od ok. 17 -18 i to tak aby aby, bo światło słoneczne zasłaniają drzewa. I uwierzcie mi, że nie jest ciemno.

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:45
0

Eire moj W sie zajmuje formalnosciami wiec jemu to juz zoatawiam

zdjecia bardzo mi sie podobaja
wg mnie te plytki na podlodze rozjasniaja pomieszczenie nie wydaje sie takie "ciezkie" poza tym gdyby podloga byla drewniana zlewalaby sie z meblami. polaczenie bieli drewna bardzo mi odpowiada ew kolory tylko subvtelnie w dodatkach tu tez widac ze nie nalezy sie bac nowoczesnego oswietlenia

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:43
0

nie mogę się doczekać :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:43
0

faktycznie super, jedyne co mi nie pasuje to płytki na podłodze i ścianie
jak będę miała w końcu net w domu (kiedy to będzie niestety nikt nie wie :-( ), to postaram się wrzucić fotki z mojego mieszkania

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:42
0

padłam jak zrobaczyłam te zdjęcia - są super wszystko mi sie podoba kurcze chciałabym umieć tka urządzić u siebie:



Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:41
0

Eire napisał(a):
generalnie wiejskie klimaty

no powiem Ci, że do drewnianego domku, który jest położony na wsi, taki styl pasuje idealnie...
my z kolei mamy wszystko jakoś tak wypośrodkowane... cały wystrój mieszkania nie jest "w starym stylu" ale nie jest też super nowoczesny... na szczęście jeżeli chodzi o wystrój mieszkania/domu, mamy z moim B praktycznie identyczny gust :)

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:41
0

no ja właśnie chciałabym zrobić w sypilani jedną ścianę w kolorze zielonym no a kafalki na podłodze w łazience i kuchni takie stylizujące panele ale też jestem zwolenniczką ciepłych, przytulnych kolorów. Chociaż podoba mi się takie fajny błękit jednak chyba go nie przeforsuje do kuchni ;) wogóle lubie to co nie którzy nazywają styl prowansalski, śródziemnormorski - generalnie wiejskie klimaty

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:40
0

Eire napisał(a):
a ja się upieram tak przy tych drewnianych bo domek też bedzie drewniany i głupio wyglada taki dom z plastikowymi oknami

masz absolutną rację... sama bym tak zrobiła... teraz mieszkam w kamienicy, więc okna mam plastikowe, ale w okleinie złoty dąb od zewnątrz i od wewnątrz... sama jestem zwolenniczką wszystkiego co drewniane, albo chociaż imituje drewno ;) nawet wystrój mieszkania mam w kolorach "drewnianych", czyli brąz, kawa z mlekiem itp. aczkolwiek mam też akcenty mocniejsze, typu zielony przedpokój, niebieska sypialnia, czy czerwony narożnik w salonie ;)

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:39
0

Nelly a Ty nie możesz zadzwonić, ja gdybym czekała aż mój to zrobi to bym się nie doczekała ;)

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:38
0

mysza79 ja tez jestem pod wrazeniem
Eire porozmawiam z W moze zadzwoni zeby sie dopytac chociaz teraz nie bardzo ma czas na rozpoczecie naszej budowy teraz buduja hale w wawie koniec sierpnia bylby dobry na rozpoczecie
sprawdzilismy w ustawie i W moze spokojnie byc kierownikiem wlasnej budowy wiec nie bedziemy musieli nikogo zatrudniac
Eire wszystko tez zalezy od wykonania widzialam takie okna po ktorych nie widac ze sa plastikowe ale wiadomo ze skoro drewnany dom to okna tez powinny byc drewniane

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:37
0

dokładnie są rzeczy na których w domu można oszczędzić a są takie na których nie warto bo traci się dwa razy

a ja się upieram tak przy tych drewnianych bo domek też bedzie drewniany i głupio wyglada taki dom z plastikowymi oknami - a widziałam takie :)

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:36
0

Eire wiesz, nie znam dokładnie parametrów okien drewnianych, ale tak na zdrowy rozum, jeżeli okno plastikowe ma np. współczynnik przenikania ciepła 1,0 (wartości oczywiście wyssane z palca) i okno drewniane też, no to hmmmm.... poza tym jeżeli okno drewniane jest klejone, pomalowane lakierem itp. to jak to się ma do jego oddychania? wydaje mi się, że te wartości w jednych i drugich oknach sa bardzo przybliżone.
Eire napisał(a):
że dużo wiesz jestem pod wrażeniem

przez skromność nie zaprzeczę ;) i to oczywiście był tylko fragment dotyczący tylko i wyłącznie omawianych spraw ;) no ale w końcu pracowałam w tej firmie 9 lat...
Eire napisał(a):
zgadzam się w 100%, że wszystko zależy od jakości wykonania i dobrze wylonane plastikowe napewnoe jest lepsze niż kiepskie drewnian

dokładnie... setki razy widziałam ludzi, którzy kupowali tanie okna, albo używane, przywożone z Niemiec (mieszkam niedaleko granicy), a potem przychodzili do nas z prośbą o ratunek, a bo to okucia odpadły, albo skrzydło wygięło się w łuk... i w wielu przypadkach musieli kupić u nas nowe okno, więc suma-sumarum zapłacili duuuużo więcej

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:36
0

oj mysza79 widzę, że dużo wiesz jestem pod wrażeniem ale wydaje mi się, że w przypadku drewna to inna jest jego gęstość niż plastiku bo np. my będziemy mieć dom drewniany i on też inaczej oddycha niż murowany tak więc nie chcodzi mi o to, że drewniane są zdrowsze ale wydaje mi się, że lepiej oddychają niż plastikowe ale zgadzam się w 100%, że wszystko zależy od jakości wykonania i dobrze wylonane plastikowe napewnoe jest lepsze niż kiepskie drewniane

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:34
0

Hej Kobietki! My z budową planujemy ruszyć dopiero w przyszłym roku. Niestety u nas system gospodarczy raczej odpada, bo nie mamy za bardzo czasu na siedzenie non stop na budowie, pilnowanie, załatwianie wszystkiego. Mój B w ciągłych rozjazdach. Ale będziemy mieli za to super kierownika budowy - kolega z pracy mojego B, więc mam nadzieję, że będzie ok. Projekt oczywiście jeszcze nie wybrany ;) Kupiliśmy działkę obok naszych przyjaciół (zresztą kupowaliśmy je tego samego dnia z urzędu Miasta) i planujemy ruszyć z budową w jednym terminie, aby brać te same ekipy, kupować razem materiał, bo może wtedy będziemy mogli liczyć na większy rabat?
A teraz co do okien... Odrazu wyjaśniam, że moja wiedza na ten temat pochodzi stąd, że przez 9 lat pracowałam w firmie produkującej okna z PVC.
A więc co do blaknięcia i wypaczania się okien drewnianych - jeżeli są zrobione z drewna sezonowanego, dobrze wysuszonego, dobrze zakonserwowanego, to nie ma prawa się z nimi nic stać. Owszem, trzeba im poświęcić potem przy użytkowaniu trochę więcej czasu jak plastikowym, ale bez przesady...
Co do żółknięcia okien plastikowych - jeżeli profile są zrobione z dobrej jakości materiału, to te okna nawet po kilkunastu latach nie powinny zżółknąć. Pracowałam w firmie, gdzie robiliśmy okna na profilu Schüco, i razu pewnego wymienialiśmy w Niemczech 10-letnie okna zrobione na tym samym profilu... Chłopaki postawili stare i nowe obok siebie - różnica na prawdę minimalna. Jeżeli chodzi o plastiki z okleiną, czy to drewnopodobną, czy inną, to jej trwałość też zależy od jakości. Technika nakładania oklein jest różna - są naklejane, są wtapiane. Te drugie są oczywiście lepsze, no ale droższe...
No i kwestia grzyba i wentylacji... Szczelność i jednych i drugich okien jest praktycznie taka sama. Bo czy okno drewniane, którego rama jest klejona warstwowo (czyli nie jest to drewno lite), a więc mamy drewno - klej- drewno - klej - drewno itd. przepuszczają powietrze? Do tego dochodzą jeszcze lakiery, farby, cała masa chemii, która jest wpuszczana w te okna. Więc uwierzcie mi, że nie można powiedzieć, że te okna są zdrowsze i lepiej przepuszczają powietrze aniżeli plastiki.
Ważne są szyby i okucia. Jedne z lepszych okuć na polskim rynku, to te z firmy Winkhaus. Jeżeli macie w swoich oknach właśnie te, to możecie być spokojne. No chyba, że producent okien nie dobrał odpowiednich okuć do wagi skrzydła, to wtedy będą opadać, ale to już inna bajka...

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:33
0

62 dni to się czeka jak masz jakąś nietypową budowę, projekt labo budujesz blok normalnie dla budowy domku jednorodzinnego raczej nie czeka się dłużej niż 30 dni a wy kiedy złożyliście?

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:32
0

Eire kurcze mi kolezanka powiedziala ze zawsze czeka sie te ustawowe 62 dni, nie wiem czy mozna sie dowiadywac wczesniej czy pozwolenie juz zostalo wydane

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:30
0

u nas poszło bardzo szybko z samym pozwoleniem bo czekaliśmy dokładnie 16 dni :) dłużej zajęła adaptacja projektu i zagospodarowanie terenu ;)

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:28
0

wlasnie dlatego nie zalezalo mi na balkonach wiec jest jeden maly ale dobrze co prawda mamy widoki na gory ale na parterze zaslaniaja je drzewa sasiadow widok jest ladny z balkonu( wiem bo na naszej dzialce jest domek drewniany z balkonem i sprawdzalismy) domek ten planujemy sprzedac na zasadzie rozbiorki i przeniesienia

na pozwolenie czekaliscie 62 dni?

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:27
0

super chatka chociaż jeśli będziecie mieszkać na wsi to balkon będzie raczej pełnił funkcje ozdobne :) jak będziesz miała schody tam gdzie spiżarka to w sumie zawsze jakieś półki można zrobić, chociaż masz tam tyle miejsca, że nie musisz się tym martwić :)

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:26
0

chyba tak jak wiekszosc z was szukalam domu baaardzo dlugo po jakims czasie nie moglam juz patrec na katalogi ten domek byl jednym z kilku ktore zwrocily moja uwage od razu byl nr 1 ale poczatkowo balam sie ze jest jednak za duzy. nie byla to milosc od pierwszego wejrzenia ale powolne oswajanie sie z nim i w koncu milosc:D. szukalam domu ktory ladnie wkomponuje sie w krajobraz wiejski i mam nadzieje ze tak .plany sa takie zeby w kolorze elewacji nc nie zmieniac a jak bedzie zobaczymy, na pewno okna nie beda takie jak w projekcie wiem ze w koncu te kratki zaczelyby mnie irytowac chce duze okna talie panoramiczne. miNY W SAMYM PROJEKCIE BYLY: jako ze dzialka miejscami jest spadzista wiec zdecydowalismy sie na piwnice miala byc czesciowa w miejsce garazu powstanie dodatkowy pokoj a piwnica bedzie pod ta w projekcie, powiekszylam lazienke na parterze kosztem schowka oraz zmniejszylam przedsionek, kotlownia zostala usunieta z jej czesci powstal korytarz do pokoju a z czesci mala pralnia. spizarki nie ma w jej miejsce beda schody do piwnicy zrezygnowalam tez z wejscia do kuchni z korytarza bedzie ciag mebli na scianie a wejscie przez salon.
u gory nie bedzie tej garderoby w korytarzu do pokoju

http://projekty.muratordom.pl/search_results.htm?frm_search=1&id_grupy=0&nazwa=dom+pod+klucz&typ_budynku_dom=brak_dom&typ_budynku_garaz=brak_garaz&x=0&y=0

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:24
0

zaraz poszukam w necire tylko to pracochlonne przy szybkosci mojego netu lol lol

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:23
0

Nelly napisał(a):mi sie podobaja okna drewniane ale ceny uuuuu! poza tym zawsze jest ryzyko ze sie spatrza( mam nadzieje ze dobrze napisalam lol ) od strony poludniowej szybciek kolor blknie i trzeba czesciej malowac. my sie bedziemy decydowac na plastiki teraz juz robia takie ze ciezko sie zorientowac ze to nie drewno- przynajmniej laikom

my będziemy mieć drewniane bo cały domek będzie z drewna więc plastiki nie wyglądają dobrze, z resztą firma, która będzie nam stawić domek jest też producentem okien i drzwi drewnianych.
Co do wypaczania to myślę, że to zależy do jakości danego okna, plastikowe za to żółkną i trzeba pamiętać o wentylacji w domu, żeby grzyb się nie pojawił z uwagi na ich szczelność - jak wszystko mają plusy i minusy :) ale do murowanego też chyba wybrałabym plastiki.

wrzuć linka do Waszego projektu

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:23
0

mysia:) napisał(a): wypaczone (chyba o to ci chodziło?)
taak lol widac ze polonistka nie jestem

mysia:) napisał(a):ja bym się cieszyła z piwnicy, miejsce na pralnię, kotłownię, jak duża to siłownia albo sauna!! masz pole do popisu w przyszłości
tylko ze pralnie juz mam w projekcie malutka na parterze, a w piwnicach nie bedzie okien garaz przeniesiony zostal do piwnicy ale pozostale kilka pomiessaczen?owszem kotlownia sklad opalu spizarnia alre pozostale 3 pomieszczenia? w tym jedno 30 m.kw....?

mysia:) napisał(a):u nas jakiś odgórny podział mamy - niby oboje decydujemy i wszystko przegadujemy, ale podczas wyboru projektu to ja miałam decydujący głos
u nas tak samo bylo z tym ze W twierdzi ze lepiej miec wiecej w projekcie a pozniej tego nie zrobic niz zrobic ponad to co jest juz w projekcie. Jakos to do mnie nie trafia i czuje ze uprze sie na ta duza piwnice
Moze unikniemy rozwodu bo podobno budowa to najlepszy sprawdzian dla małżeństwa
oj ja sie tego obawiam bo my z reguly mamy odmienne zdania a budowa jeszcze stresujaca jest wiec to wielka niewiadoma

Nelly Twój W. budowlańcem jest prawda? więc jego trudno pewnie przegadać, ma swoje argumenty ...
dokladnie dostaje prenumerate muratora a jako ze nie ma czsu na czytanie to ja sie wczytuje w tematyke i czesto jest mozno zdziwiony jak ja probuje cos przeforsowac lol

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 16:21
0

my mamy plastiki i jeszcze wzór jak drewno haha więc faktycznie wszyscy pytaja czy to drewniane :)
mamy jedno drewniane - dachowe, w sypialni z veluxa a łazienkowe dachowe z roto - plastikowe, bo podobno lepsze rozwiązania techniczne mają jeśli chodzi o wentylację ...

tu gdzie mieszkam teraz są drewniane okna, fakt od południa jest tylko jedno okno, ale w stanie dobrym, najgorzej wyglądają (po 10 latach) okna od zachodu, i niby bardziej dom osłoniety od tej strony bo i drzewa i zabudowania... a jednak farba już odpryska i konieczna renowacja/malowanie,pozostałe okna ok, a póki co tfu! tfu! żadne nie jest wypaczone (chyba o to ci chodziło?)

ja bym się cieszyła z piwnicy, miejsce na pralnię, kotłownię, jak duża to siłownia albo sauna!! masz pole do popisu w przyszłości :)... my nie mamy wcale ze względu na wysoki poziom wody, za duże koszty drenażu i zabezpieczeń, będziemy budować garaż wiec tam jakieś pomieszczenie gospodarcze będzie

W mnie troche zdenerwowal bo umawialismy sie na piwnice pod polowa domu a on powiedzial facetowi ze ma byc pod calym u nas jakiś odgórny podział mamy - niby oboje decydujemy i wszystko przegadujemy, ale podczas wyboru projektu to ja miałam decydujący głos, mąż stwierdza ze się lepiej przestrzennie orientuję, potrafię wyobrazić, zwizualizowac, więc mam wolną rękę, za to jeśli chodzi o sprawy techniczne materiały, fachowców jemu zostawiam pole do popisu, takze uzupełniamy się, nie ma tu zgrzytów.
Moze unikniemy rozwodu bo podobno budowa to najlepszy sprawdzian dla małżeństwa

Nelly Twój W. budowlańcem jest prawda? więc jego trudno pewnie przegadać, ma swoje argumenty ... tak jak mój w swojej dziedzinie - z tego powodu mamy w każdym pomieszczeniu zainstalowane gniazda teleinformatyczne, full zestaw czagoś tam..., takze podpięcie do anteny tv, internetu i wszystkiego innego będzie w gniazdku

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:19
0

mi sie podobaja okna drewniane ale ceny uuuuu! poza tym zawsze jest ryzyko ze sie spatrza( mam nadzieje ze dobrze napisalam lol ) od strony poludniowej szybciek kolor blknie i trzeba czesciej malowac. my sie bedziemy decydowac na plastiki teraz juz robia takie ze ciezko sie zorientowac ze to nie drewno- przynajmniej laikom
mysia:) nie no murarz z renoma i duuzym doswiadczeniem poza tym to jakis wujek W wiec on mu ufa do pomocy bedzie mial pewnie tez braci i czsem jakiegos kuzyna/sasiada wiec jakos dadza rade . tylko zeby to juz ruszylo
W mnie troche zdenerwowal bo umawialismy sie na piwnice pod polowa domu a on powiedzial facetowi ze ma byc pod calym domem i tak bedzie piwnica na ponad 100metrow kwadratowych

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 16:17
0

jakie okienka planujecie? plastiki czy drewniane? my nie planujemy bo okienka juz siedza gdzie powinny
zdecydowaliśmy sie na plastikowe
W chce budowac systemem gospodarczym troche sie obawiam jak to bedzie na szczescie jeden sasiad ma koparke drugi jest murarzem moj brat hydraulikiem a w tej okolicy gdzie sie budujemy np na lanie stropu schodza sie sasiedzi do pomocy trzeba im tylko zapewnic jakies jedzonko i piwko po wszystkim my takim bujemy :) a czego sie obawiasz? w końcu nie weźmiecie do budowy pierwszego lepszego "Pana Miecia" tylko sprawdzonego murarza :) a najlepszym świadectwem fachowca jest praca jaka wykonał takze popytajcie o to co wybudował i gdzie i czy jest chwalony
nam budował Pan Janek, ukłony ślę!, złoty człowiek! fakt nanosiliśmy się cegiełek, teść ze szwgrem pod jego dyktando chodzili ale domek stoi, fachowcy oceniający gwizdaja z zachwytu na kunszt to chyba wszystko gra!
Pan Koparkowy tez z okolicy równiusieńko wszysćiutko kopał choć łatwo nie miał
dach krył nam sąsiad :D i jak sam mówi "nie spartoli roboty bo wszystkim będzie pokazywał jak dachy kryje na przykładzie naszego"

takze ja sobie chwalę ten sposób, do tej pory nie mieliśmy żadnych niedomówień, niedoróbek...
fakt jedzonko trzeba było zapewnić, ale to na siebie wzięła teściowa w sensie lokalowym, a pichciłyśmy obydwie :)

aha! i najwazniejsze :) system gospodarczy = tańszy :)
ja bym ekipie nie dała 70 tyś za postawienie stanu surowego nas wyniosło duuuużo taniej :)

Odpowiedz
Nelly 2012-11-02 o godz. 16:16
0

hej
co za niedopatrzenie ze ja tego watku nie widzialam a ty mysia nic nie mowilas
Eire dzieki za linka
nie wiem czy uda nam sie uszyc przed jesienia z budowa cos czuje z enie w ogole wsciekla jestem na pana ktory nam projekt dostosowywal juz pal licho ze trwalo to miesiac dluzej niz przewidywal ale ciagle mial jakies ale w stosunku do projektu stwierdzil nawet ze znalazl jakis bubel w dachu nie wytrzymaklam i powiedzialam ze jesli tak to moze ja sie skontaktuje z architektem i skonsultuje uspokooil sie jak wiadomo za przerobki dachu placi sie najwiecej
najwazniejsze ze juz papiery zlozone materialy sa
W chce budowac systemem gospodarczym troche sie obawiam jak to bedzie na szczescie jeden sasiad ma koparke drugi jest murarzem moj brat hydraulikiem a w tej okolicy gdzie sie budujemy np na lanie stropu schodza sie sasiedzi do pomocy trzeba im tylko zapewnic jakies jedzonko i piwko po wszystkim

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:15
0

no tak się zwą tacy Panowie, na forum muratora na swoich kierowników budowy albo majstrów mówią Bob (Budowniczy) lol

jakie okienka planujecie? plastiki czy drewniane?

my dzisiaj byliśmy podpisać umowę z wykonawcą naszego domu i we wrześniu powinni wkroczyć na budowę

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 16:13
0

pan koparkowy

tak, z oszczędności póki co stan surowy, z okanmi i dachem i elektryka, myśle ze przed tynkami hydraulika zawołamy, a reszta juz musi być po tynkach robiona
i myśłę że na ta resztę (podłogi, glazury, łazineki i kuchnię) weźmiemy kredyt, zobaczymy w praniu

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:13
0

u nas pan koparkowy wybrał kamienie ale ziemi było na 60 cm więc dziura wyszła ogromna
widzę, że dajecie sobie dużo czasu na wykończenia a skoro kredyt was nie goni to rozumiem, że budujecie za swoje?

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 16:11
0

Eire oj wiem jak bardzo was cieszy póki co będziecie się śmiać że wszystko w dół idzie ale od fundamentów będzie już widac efekty
nas nic nie goni na szczęście, nawet kredyt, takze nie spieszy nam się - choć chcielibyśmy zeby zerówkę synek tam już zaczął :) damy radę

pamiętam jak facet klął jak kopał fundamenty umordował się z kamieniami bo na tamtym terenie pełno tego w ziemi

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:09
0

ojoj to już też macie daleko nas na razie cieszy dziura w ziemi hahaha :)
chcecie skończyć w tym roku?

Odpowiedz
mysia:) 2012-11-02 o godz. 16:08
0

Eire no to się zaczęło super

u nas dokończona elektryka, szukamy tynkarzy :)

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:07
0

hej wracam po przerwie bo czekaliśmy na kredyt ale ruszyliśmy już fundamentami tzn dziura w ziemi już jest, domek wytyczony, wykop pod ławy zrobiony a dzisiaj panowie robią szalunek. Jesli chodzi o kredyt to dostaliśmy mniej niż chcieliśmy no ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Dzisiaj podpisujemy umowę z wykonawcą a z bankiem mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu.

mysza79 a możesz mi dać namiary na tą firmę na priva? Bo ja jestem bardzo zainteresowana takim rozwiązaniem.

a jak tam u Was dziewczyny?

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:06
0

Eire napisał(a):
a jak chcesz wykorzystać tą wodę do używania jej w spłuczkach, w sensie technicznym, czy macie jakieś rozwiązanie?

nie znam szczegółów, ale wiem, że jest jakieś rozwiązanie tej sprawy, bo w poprzedniej firmie, w której pracowałam, było tak właśnie zrobione. Ogromna oszczędność potwierdzona rachunkami ;)

Odpowiedz
Eire 2012-11-02 o godz. 16:05
0

a jak chcesz wykorzystać tą wodę do używania jej w spłuczkach, w sensie technicznym, czy macie jakieś rozwiązanie?

Odpowiedz
mysza79 2012-11-02 o godz. 16:04
0

mysia:) napisał(a):
najwiekszym plusem oczyszczalni dla mnie byłoby wykorzystanie wody do ogrodu, ew spłuczek

no i nam głównie o to chodzi, bo jak pomyślę o rachunkach za wodę, przy podlewaniu ogrodu wodą z wodociągów, to az mam ochotę położyć zieloną wykładzinę wokół domu ;) oczywiście żartuję, hihi. W każdym razie chcemy oczyszczalnię głównie po to, bo w upalne lato może być za mało deszczówki do podlewania, a tu woda będzie szła hektolitrami. No i w gospodarstwie domowym własnie spłuczki pochłaniają najwięcej wody, a to czy będe spłukiwać moje rezultaty trawienia czysta wodą, czy oczyszczoną z prania, nie ma żadnej różnicy, poza wysokościa rachunków za wodę...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie