Czego objawem może być wydzielina z piersi?

Boje sie, ze nawet jakbym byla ew w ciazy to jest take ryzyko poronienia przez podwyzszony poziom :-(((

tak jak ci juz napisałam ...jeden lekarz powiedział ze prolaktyna nie mogła być przyczyna poronienia....jej podwyższony poziom utrudnia jedynie zajście w ciąze......drugi lekarz ze być może to była przyczyna.ale nic pewnego...więc nie stresuj się za wczasu.....tylko biegnij do lekarza i porób hormonki a przede wszystkim prolaktyne -tą normalną i po obciążeniu

No to sie troszke zmartwilam. Ja skonczylam karmic prawie 2 lata temu i od tamtej pory nie mialam nawet kropelki, nic nie wiedzialam, ze nawet cos takiego jest jak problemy z wyciekiem czy prolaktyna. Co do starania dopiero 1 cykl, zaczelismy w lutym i teraz czekam jeszcze na @. Test negatywny, dzis robiony w dniu kiedy miala nadejsc, ale nic mi nie zapowiada na ciaze i dopiero akurat w tym mc jak sie zaczelismy starac zobaczylam ze jak 1 piers nacisnelam to sie troszke wydobywa wiec sie zdziwilam. Boje sie, ze nawet jakbym byla ew w ciazy to jest take ryzyko poronienia przez podwyzszony poziom :-((( dodam ze w 1 ciazy siara szybko sie pojawila, nie zwracalam uwagi kiedy ale dopiero jak mi zalewala bielizne i bluzke, teraz wiem ze to cos innego bo siara przychodzi pozniej i jakos sie wszystkim tym zmartwilam :-(( dzieki za rade

KROPTUSIA..u mnie z wydzielina z piersi jest tak.....po porodzie karmiłam około 6 miesięcy...to było 5 lat temu i przez te całe 5 lat i do dzisiaj mam taka wydzieline...nie są tego duże ilości ale zawsze po naciśnieciu parę kropelek wypłynie....byłam z tym u endykrynologa i okazało się że to hiperprolaktynemia-czyli podwyższony poziom prolaktyny,,,dostałam bromek ,brałam przez 3 miesiące ale i tak mi nic nie pomógł bo dalej mam ta wydzieline z piersi...my też staraliśmy się o dzidzie ale właśnie wysoki poziom prlaktyny nam to uniemożliwiał...chociaż po 6 miesiącach jakimś cudem udało mi się zajść w ciąże...to jednak po 8 tyg ciąże tą straciłam...jeden lekarz powiedział ze prolaktyna nie ma nic z tym wspólnego ,bo jeśli udało sie zajść to i tak w ciąży poziom prolaktyny się zwiększa...a drugi z kolei stwierdził ze to też mogła być przyczyna poronienia....więc zgłoś sie jak najprędzej z tym problemem do lekarza bo możesz mieć trudności z zafasolkowaniem bo z prolaktyną tak właśnie jest...powodzenia

http://www.resmedica.pl/ffxart10993.html :

wyciek z brodawki: poza okresem karmienia wyciek krwisty, mleczny lub bezbarwny jest nieprawidłowy;

i jeszcze tu: http://www.rakpiersi.pl/php/rozpoznawanie_2_2_175_0.html :

W niektórych publikacjach na temat samobadania piersi można spotkać zalecenie, aby naciskając brodawkę sutkową sprawdzić, czy nie ma z niej wycieku. Inni specjaliści twierdzą, że nie należy rutynowo uciskać brodawek, gdyż samo uciskanie może wywołać wyciek, którego wcześniej nie było (pod wpływem uciskania zwiększa się w organizmie poziom produkowanego w przysadce mózgowej hormonu prolaktyny, która stymuluje pierś do produkcji płynu nie będącego pełnym mlekiem).

Dobrym sposobem sprawdzenia czy istnieje wyciek z brodawki jest ocena stanu bielizny po każdym badaniu piersi. Przed zgłoszeniem się na konsultację lekarską warto zaobserwować, czy wyciek pojawia się bez uciskania brodawki, czy jest stały, czy pojawia się okresowo oraz czy dotyczy jednej, czy obu piersi.

może to być spowodowane za wysoką prolaktyną ale koniecznie szybko trzeba się zgłosić do lekarza

Nie wiem jak to jest w Twoim przypadku - myślę, ze powinnas zgłosić się do lekarza ginekologa, który po zbadaniu Cię powie czy to sparwa hormonów czy nie i czy wymagasz leczenia.

Wiem jednak z opowiadań kolezanek, że często po zakończeniu karmienia pokarm pojawia się w piersiach jeszcze przez długi czas