-
Gość odsłony: 13989
Co sądzicie o erotycznych ciuszkach?
Temat w sumie przewija sie już pomiędzy wierszami ale .....Jakie jest Wasze zdanie na temat "erotycznych" ciuszków. Chodzi mi sex w ponczochach, szpileczkach (pisała o tym NataliaM) etc.Ja dosc czesto tak sie "ubieram" wiem ze Michał tak lubi (ja zresztą też).Ja jest u Was, urozmaicacie sobie tak pożycie sexualne?
dzień dobry :)
jestem tu nowa :) i od topiku seksualnego zaczynam bo od tego chyba się powinno zacząć :)
Ja z moim kochanym lubimy się dla siebie ubierać do łóżka - ale nie w takie rzeczy jak na filmach że jakieś maski lateksy itd. - po prostu bardzo elegancko, albo nieco wyuzdanie. Na przykład zakładam podkolanówki, szpilki, przezroczysty stanik, na to jakoś koszulkę obcisłą etc. - buty są w sumie najważniejsze i ładna bielizna.
Albo można zrobić sobie mocny makijaż - łącznie z doklejonymi rzęsami, mocne czerwone usta, etc.
A z zabaweczek - Vibrating ring jest niezły ;)
pozdrowionka!
a tak na osobnej odpowiedzi - czy oprócz ciuszków, przełamywania się, gadżetów, czegokolwie k - są jakieś sposoby na przywrócenie radości z seksu jaką się miało przed urodzeniem dziecka? Strasznie mnie przeraża, że z jaką mamą bym nie rozmawiała KAŻDA mi mówi, że od czasu narodzin dziecka tylko maluch się liczy, że mąż już do szczęścia niepotrzebny a seks mógłby zniknąć z powierzchni ziemi :((
jestem młodą mężatką, bo dopiero 2 miesiące, ale ze stażem w związku ponad 5 lat i różnie bywało, ale strasznie się boję co będzie po narodzinach dziecka - czy będzie taki kryzys jak u wszystkich koleżanek z którymi rozmawiam? :(
andzia_82 napisał(a):widze ze temat sie rozkrecił na pikantne szczeguły
I to chyba za moją sprawą (a fetyszystą nie jestem i nie chciałbym być posądzony).
xena_music napisał(a):ja w majtkach śpie tylko jak jesteśmy u babci na wsi hehehe...
Dlatego, że u babci, czy dlatego, że na wsi? lol
ja w majtkach śpie tylko jak jesteśmy u babci na wsi hehehe...
Odpowiedz
elvira22 napisał(a):moge pozwolić sobie na "trochę" szaleństwa w łózku-tylko ono strasznie skrzypieć zaczęło ostatnimi czasy
...to ogólnie znany "problem", ale kto by się tym przejmował w takiej chwili.
xena_music napisał(a):poprostu mój popęd po 2 porodzie spadł baaardzo drastycznie(az sie przeraziłam)...czekam kiedy wróci.....do normy....
???
U mojej żony nie zauważyłem tego nawet po 3 porodzie,a może mu trza pomóc wrócić, oczywiście po pewnym czasie.
co do ciuszków, to jakoś obecnie podchodzę do tego tematu z rezerwa, bo poprostu mój popęd po 2 porodzie spadł baaardzo drastycznie(az sie przeraziłam)...czekam kiedy wróci.....do normy....
Odpowiedz
xena_music napisał(a):nie, nie o zgorszenie, choć z drugiej strony-szaleństwa ograniczone, bo mamy 2 dzieci w pokoju....
to współczuję, bo wiem, że szaleć po cichu się nie da, wtedy trza nadrabiać w ciągu dnia (ale odbiegamy nieco od tematu ciuszków).
nie, nie o zgorszenie, choć z drugiej strony-szaleństwa ograniczone, bo mamy 2 dzieci w pokoju....
elwira, dam na priwa!!!!!!!!!! piekiełko czeka paskudo:P
xena_music napisał(a):
swoja drogą z tym spaniem nago mam problem bo czasem Majka lubi do nas przyleźć:):) nawet w nocy :|
...więc tu raczej o to zgorszenie chodzi, a nie o zmrznięcie. No chyba, że boisz się, że mąż się może pomylić po ciemku .
xena_music napisał(a):elvira, co się na ojejku nie odzywasz:P:P może nam tempreament znowu podskoczy:)):) skasowała mi się lista ulubionych łączy i nie wiem jaki tam było dokładny adres strony
Nasza Zuzka śpi z nami bardzo żadko-dlatego moge pozwolić sobie na "trochę" szaleństwa w łózku-tylko ono strasznie skrzypieć zaczęło ostatnimi czasy
elvira, co się na ojejku nie odzywasz:P:P może nam tempreament znowu podskoczy:)):)
hihi
swoja drogą z tym spaniem nago mam problem bo czasem Majka lubi do nas przyleźć:):) nawet w nocy :|
Kurde widzę,że dyskusja się rozwija i to baaaaaardzo :D
Ja oktualnie sypoiam w staniczku i stringach bo nigdy mi się nie chce nic ubierać po kąpieli... Łukaszowi to nie przeszkadza,wręcz przeciwnie :D i czasami mnie "doubiera" przynosząc szpileczki a potem to już....hulaj dusza
nie chodzi o zgorszenie, ale raczej o to by nie zmarznać:P
mamy z meżem oddzielne kołdry a i tak obie są "przynim" hihih
ale ogólnie lubię spać "bez"
Do tego celu i wyjścia do WC zawsze szlafroczek przy łóżku (z resztą takie małe dzieci się chyba nie zgorszą).
Odpowiedztez lubię, ale teraz coraz zimniej, a ja po kilka razy do dzieci wstaję więc ..cóz:P hihi
OdpowiedzA ja lubię jak moja żona śpi na golaska, wtedy wygląda najbardziej słodko i jest do czego się przytulić (o wygodzie nie wspomnę) lol
Odpowiedz
robert, brzuszek to był 4,5 mies temu:P pończoszki były jeszcze wczesniej:P
a teraz mam większe pole manewru
xenna napewno ponczoszki pasuja rewelacyjnie do brzucia ibedziesz wygladala slodko, twojemu facetowi napewno sie to spodoba :) takze do dziela :D
Odpowiedzja teraz mam taka dłuuuga kremowa bardzo elegancka koszulke....jest sliczna...wreszcie sie w nia mieszcze
OdpowiedzJa obrączki od tygodnia nie noszę...wczoraj ubrałam ją jak szliśmy z łukaszem na spacerek...ale po niecałej godzinie ją ściągnęłam-bo też myślałam,że jej nie ściągnę...kręciłam,kręciłam i zlazła,podobnie jak zaręczynowy i pierścionek od mamy Muszę zanieść obrączkę do poszerzenia,bo w kościele Łukasz mi jej nie założy na palucha lol
Odpowiedzojj, mnie też puchną nóżki, w kostkach ... i dłonie, obrączki juz nie nosze od 2 dni, bo myślałam ze nie zdejmę....
OdpowiedzJa mam pantalonki pod kolana :D ale Łukasz ich nie lubi bo są w paski :D i mówi na mnie LUJ PASIASTY :D ale już coraz rzadniej w nich chodzę,bo zaczynają mnie cisnąć...ale to przez to,że się kurczą za każdym praniem,no przecież nie przez to,że w ciąży jestem i nóżki zaczynają mi puchnąć :D :P
Odpowiedzja śpię w t-shircie lub mam taką rozciągliwą koszulkę całkiem elegancką, z takimi smiesznymi pantalonami do kolan:) i w tym sie w miare dobrze czuje...
OdpowiedzCzasami sie przydaje do jaiejś gry wstęponej albo coś...Łukasz lubi/lubiał jak się w tej koszulce szwandam/łam po domu czy pokoju :) A ja też ją lubię i pomimo tego iż jest troszkę przyciasnawa i ledwo co sie w nią wciskam ubieram ją wieczorkiem po kąpieli...a w efekcie idę spać w Łukasza bokserkach i jakiejś cbluzeczce :P bardzo często też należącej do Łukasza :P :D
Odpowiedz
hihihihihih:):):)
a po co ci koszulka:P:P:P
to wieczorem nie potrzebne:P:P hihihi
elvira, ja już zapomniałam co to sexi bielizna:P:P hihihi jedyne co mam to ten prezencik od meżusia co na dzień kobiet dostałam(ten w którym mam avarta na naszym forum...) hihih
do tego moja koszulka nocna-satynowa, w którą się mieszczę(o dziwo)
adamw1 napisał(a):Elewira i co jeszcze sie nie obudził :o
spioch...
szfystack napisał(a):elvira22 napisał(a):Niee...
To nie tak...
On zawsze czyta mi to co napisaliście...i odpisuje Wam to co mu dyktuję :)
Ale to się zdaża bardzo żadko :P
Jak czyta, to niech i pisze to co sam wymysli !
Facetów mało!
Jak sie obudzi to mu przekażę :P
asz1 napisał(a):Elvira nr jest przy moim profilu no właśnie wiem...że masz tam wpisany nr gg ale jak ja naciskam na Two "nr gg" to mi wyskakuje,że stronka wygasła...i tak mam nie tylko z Twoim nr gg
A jeśli nie chcesz podawać publicznie nr gg to pierwsza sie odezwij mój nr jest w podpisie :P
elvira22 napisał(a):Niee...
To nie tak...
On zawsze czyta mi to co napisaliście...i odpisuje Wam to co mu dyktuję :)
Ale to się zdaża bardzo żadko :P
Jak czyta, to niech i pisze to co sam wymysli !
Facetów mało!
elvira22 napisał(a): Mąż czasem jak już leżę w łóżku czyta i odpisuje w moim imieniu na tym i innych forach
czy to znaczy,że nigdy nie wiemy czy to co piszesz to ty- czy Twój mąż???
noo ładnie, ładnie....
Niechże się nam ujawni i nie będzie anonimowy!!!!!
xena_music napisał(a):...chociaż...asz, przyznaj że czasem granica trochę sie przesuwa:P
Ano przesuwa sie przesuwa
My przeważnie bez ciuszków...
Ale przypuszczam,że Ł.nie miałby nic przeciwko gdybym wskoczyła mu do łożka w pończoszkach io szpileczkach...
W sumie to już tak kilka dni planuję co mu zrobic na urodzinki i właśnie wpadłam na genialny pomysł :D Z ciuszkami oczywiście :P
szfystack napisał(a):adamw1 napisał(a):nóżki w pończoszkach wyglądaja super sexi szczególnie w kabaretkach i można ich nie zdejmować :D
zgadzam się!!! szczególnie co do zdejmowania i kabaretek...
A poza tym pończochom nie muszą towarzyszyć żadne majtki :):):):)
I wtedy jest jeszcze ciekawiej:):)a jak do tego dodać coś u góry (może być letnia koszulka nocna , albo długa koszula lub T-shirt żeby tyko lekko przysłaniało )
i muzyka gra
ja sie nie wypowiem, ja tylko poczytam i poobserwuje rozwój akcji..................... :o
gronostaj napisał(a):szfistack to jest jak krajobraz rajski. dama w takim przyodziewku
hehehehe
adamw1 napisał(a):nóżki w pończoszkach wyglądaja super sexi szczególnie w kabaretkach i można ich nie zdejmować :D
zgadzam się!!! szczególnie co do zdejmowania i kabaretek...
A poza tym pończochom nie muszą towarzyszyć żadne majtki :):):):)
I wtedy jest jeszcze ciekawiej:):)a jak do tego dodać coś u góry (może być letnia koszulka nocna , albo długa koszula lub T-shirt żeby tyko lekko przysłaniało )
i muzyka gra
ojjj, męzu mężu chyba mi nie podarujesz:P
dlaczego wcześniej mi nie mówiłeś o swoich "wizjach"????co??? i zawsze twierdziłeś że nie masz żadnych wyobrażeń czy marzeń...wrrrrrrrrrrrrrr
co do ładnej bielizny no to ja mam kłopot..z rozmiarem:P:P nawet bez ciąży:):)
xena_music napisał(a):ja znowu jestem przed porodem drugim i nie za bardzo jak już pisałam przekonuję się...bo poprostu brzuchal i pończochy, podwiazki...dla mnie się grrrryyyzą:P:P:P
cos dodamy i na to... jakas lekka koszulka nocna, pończoszki (mniam) ;) i no... a potem... :):)
dla mnie sado-maso jest chore
kojarzy mi sie z psychopatą
zabawek nie próbowałam jakos nie było potrzeby
no a bielizna?uwielbiam!!!
koronkową przeswitującą to mój nałóg nawet
nawet na codzień lubie w takiej chodzić tylko nie lubie sztucznych koronek bo mnie drapią w d......
ja znowu jestem przed porodem drugim i nie za bardzo jak już pisałam przekonuję się...bo poprostu brzuchal i pończochy, podwiazki...dla mnie się grrrryyyzą:P:P:P
Odpowiedz
asz1 napisał(a):kejtus napisał(a):asz1 ja nigdy nie miałam potrzeby iśc do sex shopu
i dlatego wzbudziło to u mnie takie obrzydzenie
Ja tam lubie takie urozmaicenia Te maski, lateksy i ine bzdety do sado maso tez uwazam za obrzydliwe i okropne ..... hmmm ale reszta.... bardzo mi sie podoba
u mnie też maski lateksy to jakoś mnie nie pociagają...tak jakby człowiek chciał ukryc cos przed samym sobą...
niektóre akcesoria bywają fajne i mozna je wykorzystać..no nie do końca do ich przeznaczenia:P a częsć stworzyć w domciu...;)
przecież wszystko jest dla ludzi ale.....każdy ma prawo wyznaczyć sobie swoje granice co dla niego jest ok a co napawa obrzydzeniem...chociaż...asz, przyznaj że czasem granica trochę sie przesuwa:P
Zadne maski, pejcze itede. To kojarzy mi sie z ponizaniem i bolem a to juz nie jest w kregu moich zainteresowań, wrecz mnie to brzydzi
a zwykle ciuszki i zabawki zawsze mnie beda krecic. U mnie granica konczy sie wlasnie na tych rzeczach .... dalej jest juz
no dobra
ale co jeśli jeśli juz zwykłe ciuszki nie daja ci satysfakcji i sex przestaje cie kręcić?
maski?
pejcze
itde?
kejtus napisał(a):no nie wiem
ja jakas taka konserwatywna jestem
owszem
uwielbiam piekna bieliznę it.
ale uważam że jak juz zaczyna sie zabawę to trudno póżniej wyznaczyc granicę dobrego smaku
Ale kejtus jezeki granice dobrego smaku wyznaczas sobie na codzien to podczas zabawy wydaje mi sie ze jej nie przekroczysz. Przynajmniej u mnie tak jest :)
Podobne tematy