-
Gość odsłony: 1913
Czy znacie coś na samochodowe "dolegliwości" dla d
Kochane mamy!!!
może wasze dzieci tez cięzko znoszą długą jazde ...jestem w tej chwili w Krakowie i aż boje sie wracać ...po drodze były 3 żyganka ....Majka ma 11 mc ..co moge jej podać
Ja mojemu synowi naklejałam normalny plasterek na pępek tak by go wcisnąć do środka i jechał bez wymiotowania 180 km. Dobrze jest też nie dawać dziecku wcześniej mleka.
Odpowiedz
aguśka napisał(a):a jeśli chodzi o jakieś lekarstwa to zdecydowanie odradzam plasterki akupresurowe, które niby można takim małym dzieciom naklejać na odpowiednie miejsca na nadgarstkach obu rączek, wg mnie mało wykonalne poza tym dziecko je po prostu zdejmuje...
podobno można powyżej roku podawać syropek albo taki żel w saszetkach, takie różowe opakowanie ale ja w końcu go nie dałam... farmaceutka mówiła że można podać lek 11 mies dziecku taki od 1 roku.... a dla dorosłych polecam avioplan na bazie imbiru bo mi zawsze pomaga-u nas choroba lokomocyjna jest rodzinna...
nie zgadzam sie z Tobą Aguśka.
moja Ola tylko uzywa tych plasterków i właśnie wracając znad morza (a do domu miałam ponad 700km) przykleiłam jej te plasterki bo po ujechaniu 100km nie dało sie jechac co kilka minut przystanek i wymioty. nie jest to wcale trudne znalejśc ten punkcik jeśli sie trzyma ściśle instrukcji(ola była niezły pulpecik- 11 miechów miała i dałam rade.)
co do tych syropków właśnei w tych saszetkach u nas to w pgóle nei dział. po przejechaniu 50 km zwracanie więc z powrotem wróciłam do plastrów i jest na razie z nimi O.k. a nie jest to żadna chemia więc bardzo polecam.
przed wyjazdem na wakacje w lipcu czyli Eryk miał właśnie 11 mies. miałam problemy z jazdą Eryka, czyli tym jak znosił podróż... po pierwsze mało jedzenia przed podróżą... spokojna jazda samochodem (to u nas w 100% był problem wymiotny i od kiedy jeżdzimy spokojniej w tym sensie, że nie ma gwałtownego przyspieszania i hamowania)..poz tym zawsze planujemy podróż w porze snu.... i tak się nauczył że ostatnio po 5-10 min jazdy zasypia....no i zabawianie w czasdie jazdy-ksiazeczki zabawki...odpowiednia temperatura zeby nie było dzieciaczkowi za ciepło...i przerwy w podróży np co 2 godz w zależności od długości trasu i samopoczucia...
a jeśli chodzi o jakieś lekarstwa to zdecydowanie odradzam plasterki akupresurowe, które niby można takim małym dzieciom naklejać na odpowiednie miejsca na nadgarstkach obu rączek, wg mnie mało wykonalne poza tym dziecko je po prostu zdejmuje...podobno można powyżej roku podawać syropek albo taki żel w saszetkach, takie różowe opakowanie ale ja w końcu go nie dałam... farmaceutka mówiła że można podać lek 11 mies dziecku taki od 1 roku.... a dla dorosłych polecam avioplan na bazie imbiru bo mi zawsze pomaga-u nas choroba lokomocyjna jest rodzinna...
a masz numer do pediatry swojego?
zadzwoń moze...
a może po prostu pani w aptece cos ci doradzi
Podobne tematy
- Czy bóle głowy i oczu w ciąży to często spotykane dolegliwości? 7
- dolegliwosci po cc 11
- Jak się ma cykl miesiączkowy do ciąży? Specyficzne dolegliwości kobiet 2
- Jak wyleczyć 3-latka z dolegliwości bólu pupy? 13
- Zapalenie przydatków- jak złagodzić dolegliwości? 9
- pomóżcie - "coś" dla szefa 8