Jak usunąć nalot po lakierze?

Ja też sie kiedyś podobnie urządziłam... nawet nie wiem jak to się stało ale zapomniałam pokryć pazurków podkładem i pomalowałam żółtym lakierem... potem po zmyciu paznokcie miałam jak u nałogowego palacza lol i też ciężko było to zmyć... wzięłam drobniuśki pilniczek i lekko spiłowałam wierchnią warstwę płytki, tak, że wyglądały niemalże idelnie ale dopiero po dokładnym oczyszczeniu acetonem (parę razy) po paru dniach żółć zniknęła.

Ja juz pewnien czas temu odkrylam swietny patent na takie lakiery,ktore ciezko sie zmywa,albo pozostawiaja nalot na pazurku!!Jest to zmywacz do paznokci w pojemniczku z gabeczka!!!rewelacja!!!Zmywacz jest bez acetonu,z substancjami natluszczajacymi plytke paznokcia itd... Najwazniejsze jest to,ze bez problemu zmyje kazdy lakier z pazurka,nawet taki mocny bordowy nie pozostawiajac zadnych smug...
Czasami zdarza sie,ze kiedy zmywamy ciemny lakier zostaja nam smugi na skorkach i nie wyglada to estetycznie!!!A ten zmywacz z gabczka rozwiazuje problem!!!Polecam go bo jest to sietna rzecz!!!Dodatkowo nie martwisz sie,ze zmyczacz ci sie wyleje!!!

Będzie Ci chyba potrzebna cierpliwość:) też ostatnio zmywałam i zmywałam a on(lakier) nie chciał schodzić;) ale się udało z pomocą zmywacza z acetonem właśnie:)

Zgadzam się z przedmówczynią i dodatkowo polecam malowanie bezbarwnym lakierem bazy (szczególnie pod ciemny lakier), zeby na przyszłośc uniknąc takich niespodzianek :]

Mozesz sprobowac czystym acetonem i patyczkiem dokladnie, albo mydelko i szczoteczka do paznokci.Niestety niektore lakiery zostawiaja takie slady, zwaszcza te niekoniecznie dobre:-)