• agnesblue odsłony: 6945

    GAz obronny w sam raz do damskiej torebki

    Tak się zastanawiam czy używacie gazów obronnych???
    Mam na myśli czy nosicie je przy sobie np na spacerze??
    Ja zaczęłam jak byłam w ciąży i dużo jeździłam autobusami wieczorkiem.
    Teraz z dzieckiem też się nigdzie bez gazu nie ruszam.

    Jeżeli któraś z Was(lub któryś) jest zainteresowana kupnem dobrego gazu zapraszam!!!

    oto trochę suchuch danych:
    Gaz pieprzowy Street Wise

    Maksymalna dozwolona prawem zawartość środka drażniącego, którym jest czerwony pieprz - jedyne skuteczne naturalne rozwiązanie.( większość dostępnych gazów w Polsce to gazy oparte na czarnym pieprzu - dużo słabsze)

    pojemność: 1/2 oZ ( wystarcza na powalenie kilku przeciwników)

    Bardzo skupiony strumień ( nawet przy dość silnym wietrze nie ma ryzyka że sama oberwiesz)

    Czas działanie gazu: 40-60minut

    Malutkie opakowanie w sam raz do damskiej torebki

    Jak najbardziej legalny gaz

    Do każdego gazu skóropodobne etui.
    No i cena: 60zł z wliczoną już w to wysyłką.

    ZAPRASZAM!!!

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2014-02-03, 22:17:24
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
camillee 2010-04-28 o godz. 07:30
0

kiedys policjant mi powiedzial, ze gaz pieprzowy niewiele daje.
nieoficjalnie powiedzial ze powinnam sobie kupic mocniejszy gaz
ktory jest nielegalny dla przecietnego obywatela!!
mi sie nigdy nie przydal, ale mojemu bratu kilka razy!!!
i proponuje nosic w kieszeni plaszcza a nie w torebce, bo latwiej wyjac.
napastnik nie bedzie czekal az wygrzebiemy go z torebki,
a wyciagniecie czegos takiego z kieszeni zajmie kilka sekund.
zlodziej napewno bedzie zaskoczony odruchem samoobrony.

Odpowiedz
Ola Rymarczyk 2014-02-01 o godz. 15:52
0

@camillee: Czyli niby jaki gaz?

Odpowiedz
caradura 2010-04-23 o godz. 01:46
0

można nosić w kieszeni
ostatnio miałam nawet sytuację, wktórej mógłby się przydać

nie mam tyle siły, żeby dać sobie radę z facetem 2 razy cięższym. nawet po kusie samoobrony.

Odpowiedz
Trissy 2010-04-23 o godz. 01:43
0

A powiedzcie mi - czy w chwili gdy ktos Was napadnie bedziecie mialy czas na to zeby ten gaz z torebki wyciagnac?

Chyba lepszym pomyslem jest maly kurs samoobrony.
Kilka podstawowych chwytow i nie trzeba myslec w ktorej czesci torebki ten gaz jest w momencie gdy ktos was dusi...

Odpowiedz
Ola Rymarczyk 2014-02-01 o godz. 15:51
0

@Trissy: Kurs samoobrony na pewno się przyda, a gaz można dla bezpieczeństwa nosić w ręce lub kieszeni.

Odpowiedz
sierpniowka 2014-02-03 o godz. 22:17
0

@Ola Rymarczyk: z własnego doświadczenia powiem że taki kurs powinien trwać więcej niż miesiąc czy dwa (nawet trzy) żeby to miało sens żeby utrwalić i przysposobić sobie techniki powinno się ćwiczyć samemu i odnawiać co kilka miesięcy albo chodzić cały czas

Odpowiedz
syla21 2009-10-15 o godz. 13:56
0

Jak byłam mała to sobie psiknełam w oczy takim gaze, myślałam ze oslepne
A swoja drogą zawzze nosze taki w torebce, najepsze sa w zelu lol

Odpowiedz
caradura 2009-09-29 o godz. 00:59
0

większość moich koleżanek takie gazy nosi. ja się jeszcze (przez pół roku mieszkania w Krakowie) nie zaopatrzyłam. pochodzę z małego miasteczka i jakoś nie chce mi wejść do głowy świadomość, że ktoś gdzieś może mnie zaatakować. a inna sprawa to taka, że późnym wieczorem nigdy nie chodzę sama.

ale kupić powinnam i pewnie kupię.

Odpowiedz
Reklama
hello 2009-09-05 o godz. 12:36
0

ja tez mam i tez nosze przy sobie jak chodze wieczorami...

Odpowiedz
agnesblue 2009-05-22 o godz. 23:03
0

No przyjemne to nie jest.. zwłaszcza tym gazem - czerwony pieprz daje okropne skutki.
Powiem tak: możesz psiknąc napastnikowi w twarz i spokojnym krokiem isc dalej - na pewno cie nie dogoni :)
A poza tym to musiał być cymbał - ja mam taki gaz i jeżeli go kiedyś uzyje to tylko do samoobrony.

Odpowiedz
Gość 2009-05-22 o godz. 20:06
0

kiedyś zostałam zaatakowana takim gazem przez kogoś
potworne uczucie :x

Odpowiedz
Ola Rymarczyk 2014-02-01 o godz. 15:49
0

@Gość: Są takie specjalne chusteczki neutralizujące gaz http://www.militaria.pl/chusteczka_sudecon_czyszczaco-kojaca_(sud100)_p8833.xml

Odpowiedz
sierpniowka 2014-02-03 o godz. 22:13
0

@Ola Rymarczyk: używałaś ich kiedyś? rzeczywiście działają?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie