Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-07-04 o godz. 12:02
0

a więc zapraszam do nowej części

http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=10224

Odpowiedz
Gość 2009-07-04 o godz. 11:51
0

noooo Tinka z tym zaskoczeniem to różnie bywa

ale moze jak obejrzycie kilka filmów z pordu t może będziecie mieć jaśniej w głowie

a waga podobna do mojej i wymiary i do alunkowej lol

tak sie zastanawiam kto założy nam druga częśc pogaduszek? lol
chyba ja lol

Odpowiedz
Tinka1 2009-07-04 o godz. 11:46
0

Ach i jeszcze co do wagi to 173cm i 71kg

Odpowiedz
Tinka1 2009-07-04 o godz. 11:44
0

MegankaWszystkiego Naj...Naj...Naj...

Ja też chodzę do szkoły rodzenia wraz z mężem i oboje jesteśmy bardzo zadowoleni.Warto chodzić.Potem człowiek może nie będzie taki zagubiony. i zaskoczony :o

Odpowiedz
Ewo 2009-07-04 o godz. 09:22
0

Meganka wszystkiego naj.... szczęśliwego rozwiązania i pociechy z maleństwa!!!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-07-04 o godz. 08:12
0

Meganka :
Wszystkiego naj... naj...naj...
i żeby było jeszcze lepiej...

Jokan :
Powodzenia

a wszystkie lipcówecki pozdrawiam serdecznie :D

Odpowiedz
aluna 2009-07-04 o godz. 05:40
0

Meganko życzenia dla Ciebie z okazji urodzinek:

W każdej chwili, zawsze i wszędzie
niech Ci w życiu dobrze będzie!
Niech Cię dobry los obdarzy wszystkim,
o czym serce zamarzy.

P.s Przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania, zdrowej dzidzi i dużżżo miłości :)

Odpowiedz
Gość 2009-07-04 o godz. 05:34
0

meganaka wzzystkiego najlepszego

ja niestety jestem zła na te kilogramy bo wiem co to za ból
przyjdzie lato,czas sie pokazac a ja jak hipcio w nic nie wejdę tylko w ciuchy ciążowe

Odpowiedz
aparatka 2009-07-04 o godz. 04:35
0

No Meganka do dmuchaj te świeczuszki i pomyśl jakieś marzenie...

A ja życzę ci żeby się spełniło :)

Odpowiedz
Marla 2009-07-04 o godz. 03:43
0

Meganka w takim razie wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek. :D Niech maluszek rośnie zdrowy i duzy, a po porodzie nie daje sie Mamusi za bardzo we znaki. :D 8)

Odpowiedz
Reklama
*Meganka* 2009-07-04 o godz. 03:37
0

Jokan, ja też trzymam kciuki. Wszytko będzie dobrze, dwa dni szybko miną, lekarze wypatrzą co i jak i do końca będzie już tylko dobrze :D

Mój nowy lekarz mocz robi mi na miejscu, a morfologię robię co drugą wizytę (raz na miesiąc).
Tym razem to ja się wagą nie martwię, jestem nawet zadowolona. Bo mogło być gorzej lol

Dziś zapraszam na torcik. 27 świeczek trzeba zdmuchnąć 8) I jeszcze zaczął się 7 miesiąc.

Odpowiedz
Marla 2009-07-04 o godz. 03:17
0

Dziewczyny koniec przejmowania sie kilogramami. Bedziemy sie tym martwic jak będziemy juz tulić nasze kochane dzidziulki. :D

Z moją tarczycą wszytsko ok. Także jedno zmartwienie na razie mniej. 8)

Ja na swojego lekarza naprawdę nie mogę narzekać. Morfologia i badanie moczu co 3 tygodnie i to za darmo w szpitalu mimo, ze chodzę do niego prywatnie. Jedynie nie podoba mi się to że za usg musze płacić oddzielnie. :x No ale już niedużo zostało. To jakoś damy radę.

Dziewczynki nie wiem czy to przez tą pogodę ale od dwóch dni czuję, ze mój brzuś zaczyna mi ciążyć. Po wejściu na drugie piętro sapię jak parowóz.

Jokan kciuki za szybkie wyjście ze szpitala i dobre wyniki. :D

Pozdrawiam.

Odpowiedz
Lambda 2009-07-04 o godz. 03:08
0

lunka co do szkoły rodzenia, to ja chodzę i bardzo sobie chwalę. Jak najbardziej polecam. Mi właściwie az tak bardzo nie była potrzebna, bo mam 8 letnią siostrę, przy której bardzo dużo pomagałam mamie. Ale widziałam, jak bardzo bezradny i zagubiony jest mój mąż. Ale poćwiczył na lalce pod czujnym okiem położnej kąpanie i przewijanie oraz przebieranie noworodka, i dopiero jak pani stwierdziła, że super mu idzie, to widziałam, że zaczyna się mniej stresować :).

Co do wagi, to ja się nie wypowiadam... Niby jakoś katastroficznie dużo nie przybyło, bo 6 kg. Ale niestety miałam spore zapasy przed ciążą i w dodatku jestem niska, bo tylko 164 cm, więc przypominam już małego hipopotama ;).

Odpowiedz
Gość 2009-07-04 o godz. 02:05
0

:x ach ci lekarze

Odpowiedz
lunka 2009-07-04 o godz. 02:02
0

hej.Ja po wczorajszej wizycie oddycham z ulgą: wyniki moczu i krwi ok,szyjka ok, słuchalismy serduszka i bije jak dzwon :D Mój lekarz kieruje mnie na badanie krrwi i moczu co miesiąc, na następna wizytę mam zgłosić się jak zwykle za 4 tygodnie i będzie mi robił usg. No i poradziłam sie go, czy uważa, że szkoły rodzenia to dobry pomysł.Powiedział,że owszem bardzo dobry....To pójdziemy uczyć się rodzić - kurs zaczynamy 6 maja
A tak swoja drogą,to ja bym nie wytrzymała nerwowo z takim lekarzem,który nie kiereuje mnie na badania itp,itd.To przecież czyste niedbalstwo - całe szczęście lekarza zawsze można zmienić Po co ryzykować...

Odpowiedz
Lambda 2009-07-04 o godz. 01:39
0

Kejtus mój poprzedni lekarz nie założył mi nawet karty ciąży do 6 miesiąca... ani nie wydał zaświadczenia dla pracodawcy, że jestem w ciąży (mój pracodawca chciał), a lekarz twierdził, że to zbędna biurokracja...

Z badań to miałam u niego robioną przez 6 miesiący dwa razy morfologię i mocz. W którym były bakterie a on się nie przejmował. Dopiero jak zaczęły mnie strasznie boleć nerki, to zmieniłam lekarza, który się za głowę złapał... Szczególnie, że samą morfologię mam tak kiepską, że powtarzam ją co dwa tygodnie , tak samo mocz i to z posiewami, bo ciągle lęgną się nowe bakterie...

Odpowiedz
Gość 2009-07-04 o godz. 01:36
0

alunka ja mam na plusie 11,5
przy wzroscie 171 mam 71,5 lol
czyli prawie jak ty

jajuz nie chchiałabym utyc :( ale cięzko to widzę

Odpowiedz
aluna 2009-07-04 o godz. 01:02
0

Witam was kochane lipcóweczki :) jeżeli chodzi o kg na + to mam ich aż 12 powiedzicie jak to teraz bedzie bedziemy tyły dalej tak szybko czy jakos przystopujemy !!??ja mam już 73 Kg przy wzroście 173 to może nie widać tego az tak ale myśle ze do 20 pewnie jeszcze dojde w końcu zostały mi 3 miesiące !!!

Odpowiedz
aparatka 2009-07-04 o godz. 00:37
0

Ja już się nawet nie chwale ile kg mam na plusie, bo i tak bije wszystkie rekordy na lipcóweczkach...

A tam.... potem będę się martwić

Odpowiedz
Tinka1 2009-07-04 o godz. 00:06
0

Witajcie!
Jokantrzymam kciuki

W takim razie moja gina bije rekordy ale w drugą stronę:robię badania: morfologia i mocz co 3 tygodnie. Może dlatego, że ciągle przewijają mi się bakterie w moczu. Ale ja się cieszę z tego jestem zawsze spokojniejsza.
Wczoraj byłam na wizycie i wszystko oki. Na +11kg

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 23:32
0

Jokan powodzenia !

Odpowiedz
kasienka1978 2009-07-03 o godz. 14:10
0

hej sloneczka
ja dzis bylam u lekarza tego nowego i powiem szczerze niczego sobie ja po kazdej wizycie dostaje stos skierowan na badania, teraz tez morfologia mocz na posiew i glukoze 75 po godzinie i po dwóch, skierowanie na usg. z Oskarem wszystko ok dzis nie chcial zrobic badania serducha tylko kopal w urzadzenie i uciekal lol lol lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 13:58
0

Jokan tzrymaj sie kochana!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Jokan 2009-07-03 o godz. 13:53
0

witajcie,

Dzisiaj wzielam skierowanie od lekarza. Jutro ide do szpitala (na szczescie ten blisko mnie, a nie do Wroclawia) i bede przez czwartek i pitek, beda mi badac cukier. Dobrze, ze tylko dwa dni, na weekend powinnam byc juz w domku, a poza tym troche zapoznam sie z tym szpitalem, bo tam chce rodzic. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok.

pozdrawiam i zycze od razu milego weekendu, no ale to mam nadzieje jeszcze bede mogla Wam zyczyc w piatek:) po wyjsciu ze szpitala.
Buźka

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 13:05
0

Kejtus faktycznie jeśli się źle czujesz to powinien zrobić ci szczegółowe badania....Morfologia może sie zmieniać, ja biore żelazo dodatkowo od 4 miesiąca i dlatego wyniki mam super, gorzej z leukocytami w moczu kazał brać urosept, tymczasem dla mnie okazal sie za słaby, zrobiłam sama bad. ogólne wierze lekarzowi ale dodatkowo moge sama sprawdzic jak mnie cos niepokoi.

Odpowiedz
Ewo 2009-07-03 o godz. 08:59
0

ja też byłam dziś na morfologii i badaniu moczu na własną rękę - ale to dlatego że ostatnie badania nie były za dobre i dla samej siebie chcę to sprawdzić, a co do lekarza to trzy razy dał mi jak do tej pory skierowanie na morfologię, mocz, różne przeciwciała, no i jak mi ciśnienie się podniosło to mocznik i kreatyninę więc nie jest aż tak źle, ale nie wspominał o krzywej cukrowej ani o toksoplazmozie... a teraz to nie wiem czy na tę krzywą to już nie za późno bo robi się ponoć do 28 tyg a u mnie już 29 leci....
Kejtus Twój to pobija rekordy - jedno badanie i jak jest dobrze to wystarczy..... :o pierwszą morfologię miałam książkową ale niestety tylko pierwszą
W piątek idę do lekarza i zobaczymy co mi powie :x

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 08:49
0

dziewczynki książkjowo trzeba chodzic na wizyty co miesiąc i robic na każdą wizyte badania krwi i moczu,wagę cisnienie

mój dał mi raz tylko skier. na bad. krwi i twierdzi ze jak są dobre to nie ma potzreby robic do końca ciaży
głupek bo przeciez morfologia nam się zmienia,dzidzia rośnie i zabiera nam żelazo np.

a ja rzeczywiście żle sie czuję
on uważa ze to dlatego ze jestem w ciązy i idzie wiosna i tak odczuwam przesilenie
może i tak ale chcę być tego pewna a nie się domyslać

no dziewczynki
cisnienie sobie podniosłam lol

Odpowiedz
aluna 2009-07-03 o godz. 07:35
0

sama nie wiem w końcu nie jesteśmy ich pierwszymi pacjentkami mam nadzieję, że wiedzą co robią !!!!w końcu to fachowcy ;)

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 07:32
0

Aluna, Co do tych badań mój lekarz jest taki sam jak twój, też robię sobie sama badania i mu pokazuje, teraz widził że mocz mam zły to kazał robić co miesiąc, a że morfologia idealna było to nie kazał.
Raz w miesiącu mam wizyte w ramach NFZ, jak musze być częściej za wizyte płacę 50 zł. I obojętnie czy na kase czy nie zachowuje się tak samo, to mi się podoba u niego. Jak jest coś nie tak, tak jak ostatnio plamienia, to miałam na 1 wizycie wszystko: Badanie ginekologiczne, USG dopochwowe, brzuszne i KTG, więc pod tym względem jest super.

A te badania, może faktycznie jak wszystko ok to nie ma sensu tak często robić tą morfologie?

Odpowiedz
aluna 2009-07-03 o godz. 07:21
0

Wiesz co Kejtus mój gin jest dość podobny w tej kwesti !!!ja juz go nie pytam czy robic czy tez nie poprostu sama sobie ustalam kiedy i średnio morfologia co dwa miesiące mocz badałam co miesiąc bo miałam bakterie na krzywa cukrowa wiedziałam, ze trzeba iśc miedzy 24-28 więc w 25 sama sobie poszłam :)!!on tez twierdzi, że skoro wszystko w porządku to nie ma potrzeby robienia za czesto wyników !! dziwny jakis ponoc dobry w tym co robi dlatego trzyamam sie go !

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 07:19
0

Kejtus, aż tak drastycznie
tylko przez te badania, czy masz jeszcze jakies powody ?

Ja ogólnie jestem bardzo zadowolona z mojego lekarza, ale do tych badań tez nie jest przekonany, powiedział że następna badania krwi i moczu w 32 i 36 tc. O krzywej cukrowej też nie wspomniał i sama zrobiłam.

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 06:01
0

byłam u gina

wykł.óciłam sie o morfologię
krzywej cukrowej nie kazał bo powiedział ze nie widzi sensu
ale zrobie na własną rękę i zmieniam lekarza

Odpowiedz
Jokan 2009-07-03 o godz. 04:08
0

Marla, szpital mnie nie ominie, to juz wiem. Dzisiaj jade po skierowanie. Bede po 20, to dam znac kiedy bede szla, ale mysle, ze jak najszybciej - moze czwartek, piatek.

Odpowiedz
Marla 2009-07-03 o godz. 03:15
0

Ja też wybieram się dzisiaj do lekarza. Ale nie do gina tylko do endokrynologa. Mam nadzieję, ze z moją tarzcycą jet ok, bo mam lekkiego pietra przed tą wizytą.
Jokan może to faktycznie lepiej żebyś połozyła się do tego szpitala chociaż na trochę. Będziesz spokojniejsza o dzidziusia. :D

Kciuki za wszystkie wizyty. Czekamy na relacje. 8)

Pozdrawiam.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 02:35
0

No to powodzenia dziewczyny

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 02:32
0

trzymam kciuki za wszystkie wizyty lol

Odpowiedz
kasienka1978 2009-07-03 o godz. 02:29
0

czesc sloneczka ja dzis tez do gina pomykam troche sie stesuje co powie bo to nowy lekarz taki od wad serducha u dzieciaczkow.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 02:26
0

To widze ze dzisiaj szykują się dwie wizyty u gina, czekam na relacje :)
Ja teraz mam chodzic na KTG i jak nie bedzie sie nic działo to wizyta dopiero 24 maja...

Odpowiedz
aparatka 2009-07-03 o godz. 02:18
0

Aluna bardzo ładne zdjęcie i brzusio :)

Odpowiedz
aluna 2009-07-03 o godz. 01:40
0

Kurcze śiesznie wyszło ale chociaż coś widać :) następnym razem bardziej sie postaram :)

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 01:40
0

ale ładny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
aluna 2009-07-03 o godz. 01:38
0

cześć dziewczynki spróbuję wkleić domek mojej Zosi :) mam problemy z wklejeniem zdjęcia bo ma za duży rozmiar a nie mam programu w którym mogłabym to zrobić ale nic próbuje !!

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 01:33
0

hej

aparatko karuzelka czy sie sprawdza?
nie na moim dziecku
jakoś jej to nie interesowało zbytnio
a mnie wkurzało :x

dzis idę do gina,mam nadzieję ze wydębię od niego skierowanie na badania on jest tak powściągliwy na dawanie skier. że niech go szlag

Odpowiedz
lunka 2009-07-03 o godz. 00:00
0

AAA a wczoraj to chyba podpadłam mojemu Maleńswtu, bo tak mocno kopało mnie w pęcherz.Troszkę mamusię to bolało...

Odpowiedz
lunka 2009-07-02 o godz. 23:54
0

Hej :) Jokantrzymam za Ciebie kciuki :)
Mam dzisiaj wizytę u gin.,jak zwykle się denerwuję czy wszystko ok u Malwinki...A wczoraj dostałam wiadomość z Instytutu w Krakowie,że zajęcia odwołane 8) Huuraa.I dzięki temu będę mogła pójść na wesele do znajomych, na które mój mężczyzna miał iść sam lol Ale jak na tą chwilę, to skupiam się na wizycie o 18.30.Zyczę Wszystkim miłego i spokojnego dnia.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-02 o godz. 23:09
0

Moja kolezanka miała cukrzyce ciążową od 5 miesiąca leżała 3 razy w szpitalu, a teraz mały ma prawie dwa latka i jest zdrowy jak ryba :)
Tak więc leczona i kontrolowana cukrzyca nie powinna zaszkodzić maluszkowi.

Moja mała też od kilku dni tak wywija i to cały dzień, kiedys było to głównie wieczorami, teraz cały dzień.
Kejtus a może nawet jak spią to sie rozpychają ?

Odpowiedz
Jokan 2009-07-02 o godz. 14:35
0

nie:), w sumie wczoraj bardzo mi sie chcialo pic, ale juz dzisiaj pije normalnie (a nawet malo - nie chce mi sie)

Odpowiedz
Gość 2009-07-02 o godz. 14:32
0

naprawde nie masz dolegliwości nadmierne pragnienie i omdlenia,zawroty głowy?

Odpowiedz
Jokan 2009-07-02 o godz. 14:19
0

kejtus i dziewczyny, dziekuje za trzymanie kciukow
Jutro dowiem sie wiecej, wiec napisze co i jak. Mam nadzieje, ze bedzie ok, tym bardziej ze czuje sie super, a pozostale wyniki tez sa niczego sobie:).

Odpowiedz
Gość 2009-07-02 o godz. 14:15
0

jokan trzymamy kciuki za ciebie
aparatko ja miałam taki nastrój kilka dni temu
przeryczałam 2 dni

juz mi lepiej

dzis zaczęliśmy sezon grillowy :D
ja nie wiem
zostały mi niecałe 3 miesiące i chyba przytyje jeszce przez te kiełbaski i karkóweczki z 15 kilo

pozdrawiam

a wasze dzieciaczki tez takie szalone?
ja mam wrażenie ze Adus w ogóle nie śpi

Odpowiedz
Jokan 2009-07-02 o godz. 14:13
0

Meganka, to chyba zalezy tez od lekarza. Ja wiem, ze niektore ciezarne nie sa kierowane do szpitala, tylko dostaja glukometr i maja sobie same w domu kontrolowac cukier. A moj mnie wysyla do szpitala (moze ten poziom jest o duzo za wysoki...). No zobaczymy, jutro bede wiedziec wiecej (kiedy ide, itp.)

Odpowiedz
*Meganka* 2009-07-02 o godz. 14:10
0

Witam. My dziś po wizycie. Wszystko w porządku i zgoda na dalesze wyjścia jest. I +9 już jest lol

Jokan, nie martw się, szybko zleci, a to zawsze bezpieczniejsze jak zobaczą o co chodzi a nie zostawią samej sobie. Cukrzyca jest bardzo niebezpieczna dla maluszka. Trzymam kciuki za Ciebie i Kasię

Mam nadzieję, że jutro będzie ładnie jak dziś bo mam ochotę na spacerek nad jezioro 8)

Odpowiedz
aparatka 2009-07-02 o godz. 14:04
0

Jokan dzisiaj chyba jest jakiś fatalny dzień, od dwóch godzin ciągle mi się ryczeć, wszystko mnie wkurza, nawet jak nie musze iść do szpitala.

Mam nadzieje że u Ciebie nic złego nie stwierdzą, ale przynajmniej zbadają cie wzdłuż i w szerz...

Odpowiedz
Jokan 2009-07-02 o godz. 11:02
0

No i odebralam wyniki, ktore dalej sa takie jaki sa, czyli zle
Dzwonilam do gina i jutro musze jechac po skierowanie, ale nie wiem ile w tym szpitalu bede, bo on powiedzial, ze nie wie, ze jak zdiagnozuja to wyjde...ciekawe ile im to zajmie...Mam nadzieje, ze nie za dlugo. I tak juz dzisiaj wyplakalam swoje, bo jestem ZŁA, ze musze isc do tego szpitala !!!

Odpowiedz
Jokan 2009-07-02 o godz. 04:26
0

Dziekuje za trzymanie kciukow:). Wyniki odbiore dzisiaj po 17. Na razie wiem, ze na czczo wyszlo OK (ale akurat tu nie bylo problemu z wczesniejszymi wynikami), bardziej zalezy mi na tych wynikach po glukozie.

Co do karuzelki, to mi tesciowa kupila:), ale jeszcze nie wiem jaka, bo dopiero moja maz jedzie odwiedzic swoja mame i ma przywiezc kilka rzeczy, ktore juz dla nad kupila (wcale ja o to nie prosilismy, ale ona taka jest...ze musi cos kupic). Dopiero jak zobacze co kupila, to wybieramy sie na zakupy - zeby nie kupowac za duzo tych samych rzeczy. Poki co, ja mam dopiero troche ubranek, glownie w rozmiarze 62.
Czy kupujecie juz wieksze ciuszki?

Ide cos zjesc, bo dopiero co przyjechalam:), a od rana 0 jedzonka

Odpowiedz
aparatka 2009-07-02 o godz. 03:29
0

Sprawdza się ta karuzela?
ja mam kołyske z baldachimem więc nie bardzo wiem czy ma sens jeszcze to dokupować...?

Odpowiedz
Gość 2009-07-02 o godz. 03:22
0

wybierając karuzelkę pamietajcie ze te pastelowe kolorki nie trafiaja do dzieci najmniejszych
najlepsze są kolry czarne,białe i czerwone

Odpowiedz
Marla 2009-07-02 o godz. 03:00
0

Jokan no to kciuki mocno zacisniete za badanie. :D
ejva fajnie, że z dzidziolkiem wszystko w porzadku. 8) A co do kupowania nowych rzeczy to masz racje. Niezła frajde mialam wybierajac karuzelke do łózeczka. A już naprawdę nie mogę się doczekać tych konkretniejszych zakupów. :D

Mój dzidziolek jakiś spokojny dzisiaj. Może to przez tą pogodę.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
bloom 2009-07-02 o godz. 01:28
0

Dziewczyny mam do sprzedania wózek wielofunkcyjny Bartatina Plus Sport w stanie idealnym, na gwarancji do grudnia. Używany 4 miesiące.
Opisałam go szczegółowo w dziale SPRZEDAM.
Wieczorem wkleję zdjęcia.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 23:39
0

Po glukozie odechce ci się jeść :)
Odpoczywaj i powodzenia, ja tez wracam do wyrka :)

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 23:37
0

A u mnie najgorzej to to, ze JESTEM GLODNA, a nie moge zupelnie nic jesc, ani nawet pic. A badanie robi sie po godzinie, a pozniej po dwoch, czyli mniej wiecej do 11 bede na pustym zaladku

Zaraz koncze to, co robie i chyba pojde spac na troche (na badanie jade gdzies o 8/30), aby zapomniec o glodzie:).

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 23:34
0

No niestety nie było lekko, ja najbardziej bałam się że nie wytrzymam tej godziny i będę musiała iść do kibelka to wszystko zwrócić....

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 23:32
0

aparatka, wiem wiem - tak mam zamiar zrobic, bo bedzie tego wiecej, niz ostatnio. A 50 g wypiłam bez cytrynki i jakos poszlo, ale najgorzej bylo pod koniec, bo bylo b.slodkie...

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 23:28
0

Jokan do tej 75g glukozy wez sobie wcisnij połówke cytryny. Ja inaczej bym tego nie upiła..

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 23:23
0

dzieki kejtus, pewnie ze przezyje, jak trzeba bedzie;-). Ale np. 12 dni to juz sobie nie wyobrazam...chyba bym sie zanudzila :x

Odpowiedz
Gość 2009-07-01 o godz. 14:08
0

jokan przezyjesz
ja zP.leżałam w szpitalu w sumie 12 dni :o zanim urodziłam i byłam w domku
czas mi sie dłużył niemiłosiernie ale za to odpoczęłam jak na wczasach 8)

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 13:46
0

Wlasnie nie wiem na ile dokladnie zostawiaja w szpitalu...ale chyba na jeden dzien tylko. Tak czy inaczej trzeba bedzie to przejsc, jesli to bedzie konieczne....no ale nie kraczę, w srode sie okaze.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 13:37
0

Jeden dzień to nie jest tak zle, gorzej jak byś miała dłużej zostać.
Dasz rade.

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 13:29
0

nie dziekuje;-), ale jestem nastawiona, ze jednak bede musiala spedziec ten dzien w szpitalu...bo jak wyniki w laboratorium moga klamac? Tym bardziej, ze na czczo bylo OK.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 13:23
0

No to powodzenia jutro

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 13:12
0

witajcie wieczorkiem,

Wrocilam i juz jestem po wizycie u gina. Spytal co tam i u mnie i powiedzialam, ze wszystko ok, czuje sie swietnie , tyle martwie sie tymi wynkiami glukozy. Jak spojrzal na wynik, to powiedzial "oooo, to do szpitala":), ale cos mu pozniej przeszlo (zajal sie czyms innym) i w sumie powiedzial pozniej, ze mam zrobic test obciazenia glukozy 75 g (dzisiaj wlasnie kupilam) i jutro robie test. Jak wyniki beda OK, to super. A jak nie, to dostane skierowanie do szpitala (na chyba 1 dzien), gdzie beda mnie kluc i robic krzywa cukrzycowa. Takze wszystko zalezy od wynikow. Zobaczymy. Jak jutro zrobie te wyniki, to w srode sobie odbiore przed poludniem i dam Wam znac.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 12:07
0

Ejva wcale o Tobie nie zapomniałyśmy :)
Dobrze że jestes i pochwal się brzucholkiem

Odpowiedz
ejva 2009-07-01 o godz. 11:41
0

elo dziewczyny
Chyba te 1.5 miesiąca dało się we znaki i pozapominałyście mnie:)
Ja w końcu w domku. Wyniki z glukozą są super tylko mocz mętny a to z powodu założonego pessara.
Mały fika rośnie brzuch mam już spory 10kg na +
Narazie jeszcze siedzę w Braniewie ale ciągle czekamy na mieszkanie.
Termin się nie zmienił. Czasami twardnieje mi brzuch no i krzyż daje się we znaki już a gdzie jeszcze 3 miesiące?:)
Zakupów prawie wcale nie muszę robić bo mam już w sumie wszystko chociaż nie omieszkam kupić coś nowego. Brakuje mi tylko przewijaka i zazdroszczę tym dziewczynom które kupują wszystko nowe:))) to jest fajne uczucie
Pewnie zajżę tu dopiero za jakiś dłuższy czas więc pozdrawiam Was wszystkie i postaram się jakąś fotkę zapodać z moim brzucholem

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 10:13
0

Ewo no to nic tylko używaj życia póki możesz :)

Odpowiedz
Ewo 2009-07-01 o godz. 08:54
0

Witajcie Lipcóweczki lol
Ja też jeszcze ciągle parcuję po 8 godzin za biurkiem - na szczęście nie gonią mnie żadne terminy i praca jakaś nietypowa bo się wcale nie stresuję. Ja mam nadzieję pracować do końca maja a potem zobaczymy ale rekord to pobija moja koleżanka z pracy która dziś była w parcy a termin porodu ma 21 kwietnia czyli zeszły piątek.... lol lol

Ostatnio zauważyłam u siebie jakiś niezwykły przypływ sił - nie wiem czy to wiosna czy moje mięśnie i stawy już przywykły do cięższej wagi :P ale energi to ma tyle że mogłabym cały dzień coś robić a jeszcze miesiąc temu to marzyłam po powrocie z pracy o łóżeczku.... ale to chyba dobrze bo już się martwiłam co będzie dalej a tu proszę, jakiś zastrzyk sił.... lol lol lol

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 08:03
0

Aluna no to faktycznie moi szefowie nie są tacy źli jak by się wydawało :)

Współczuję ci, nie wysiedziałabym 8 godzin, już od 6 miesiąca jak jeszcze nie byłam na zwolnieniu, przychodzilam do pracy tylko na 4 godziny..

Odpowiedz
aluna 2009-07-01 o godz. 07:49
0

aparatko to tylko pozazdrościć szefostwa !! ja nie dośc ze codziennie 30 km dojeżdżam do pracy to jeszcze jak sie dowiedzieli o mojej ciąży to od razu padło pytanie "a zdąrzy Pani doprowadzić wszystkie swoje sprawy do końca..."bo oczywiście nie ma nikogo kto mógłby przejąc moje obowiązki !!!!z checia bym sobi juz odpoczęla bo w pracy męczy mnie ból pleców i 8 godz siedzenia ogólnie mnie męczy :(

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 07:32
0

Każda z nas taka uczona i pracowita :)

Ja miałam w planie skończyć studia i potem mieć dzidziusia i to mi się udało :)
Ale brakowło nauki, trzeba było podszkolić drugi język, więc poszłam na ten angielski. Mój kończy się w listopadzie, z przerwą wakacyjną od 20 czerwca do września, więc akurat zdąrzę urodzić.

Też planowałam chodzić do końca ciąży do pracy, ale jak dostałam skurcze i potem plamienia, lekarz od razu dał zwolnienie i kazał leżeć plackiem.
A że do pracy mam blisko bo 5 minut, to jak koledzy sobie nie radzą, dzwonią do mnie trochę im pomagam, a szefostwo doceniło to i mam dostać jakąś premię :)
Więc może na wózek chociaż się uzbiera :)

Szczerze mówiąc bardzo mi odpowiada taka sytuacja :) :P

Odpowiedz
aluna 2009-07-01 o godz. 06:43
0

no to ja sie też pochwale nadal pracuje i mam zaimar być w pracy do końca czerwca zobaczymy jak to wyjdzie czy zdrowówko dopisze do końca czy będę zmuszona wziąść L4 no i oprócz pracy co sordę kurs jezyka angielskiego :) mój kończy sie dopierow grudniu tak więc odpadnie mi troche lekcji w lipcu pewnie :)

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 05:56
0

U nas jest troche inaczej, jest 10 poziomów tzw. UNITÓW :) i każdy kończymy testem, ale żadnego oficjalnego egzaminu nie mamy, w sumie szkoda :(

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 05:50
0

Ja chodze na poziom "Upper" i mamy testy po każdym "unit" z ksiazki English File. No i kurs ma konczyc sie egzaminem TELC B2, ktory chcialam sprobowac zdawac, ale zobaczymy, jak wyjdzie...

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 05:47
0

No popatrz :)
my mamy testy po każdym poziomie, dwa już napisałam ostatni bedzie ok. 15 czerwca, myślę że dam rade go napisać
lol

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 05:38
0

aparatka, ja tez chodze na taki kurs:), tylko w inne dni:). No i konczy sie on egzaminem, ktory chcialam zdawac, ale bedzie on w lipcu i nie wiem, jak to wypadnie :o z porodem...

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 05:30
0

Fajnie masz z tą pracą,
Ja dogadałam z szefami że jestem na zwolnieniu ale na koniec misięca i w sytuacjach kryzysowyvh przyjadę zrobić sprawozdania, a oni mi to jakoś wynagrodzą
Ja też jezdze na kurs angielskiego, finansowany z UE dlatego frekwencja jest obowiązkowa, ja chodze we wtorki i czwartki :) lol

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 05:15
0

aparatka, mozna powiedziec ze i tak i nie:). Pracuje w szkole jako nauczycielka (jedna godzina, ale umowa o prace:), ale mam tylko jedna godzine tygodniowo (chcialabym jednak zwolnienie na caly czerwiec). Poza tym pracuje w domu, robie codziennie tlumaczenia art. prasowych - wygodne to, bo nie musze nigdzie dojezdzac. No i dwa razy jezdze na kurs angielskiego (pn., sroda), dlatego wracam tak pozno...no ale cos za cos.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 04:53
0

Jokan ty jeszcze pracujesz?

Ja od miesiąca jestem na L4, ale odwiedziam kolegów w pracy czasami jak potrzebują mojej pomocy :)

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 03:06
0

Marla, dzieki - juz mi troche przeszlo, ale mam nadzieje, ze moj lekarz to nie panikarz;-). zobaczymy. Napewno dam znac po wizycie, ale bedzie to ok. 20, bo tak pozno dzisiaj wracam.

aparatka, tak, w gre wchodza tylko grejpfruty, ale nie jem ich (nawet jablek), bo ostatnio cos mnie zgaga meczyla...

Odpowiedz
Marla 2009-07-01 o godz. 02:17
0

Witam lipcowy brzucholki.
Dziewczynki ale ja Wam zazdroszczę tego morza. :D Co ja bym dała za spacer po plazy.

Jokan nie martw się za wczasu tymi wynikami. Trzymam kciuki za wizytę. :) Daj koniecznie znać co powiedział lekarz.

W sobotę byliśmy z meżem na oglądaniu wózeczków. No i już chyba się zdecydowałam na wózek firmy Baby dreams. Jeszcze tylko zastanawiam się nad kolorystyką, ale na pewno coś z niebieskim. :D
Łóżeczko też już w sumie wybraliśmy. Kurcze ale nie mogę się już doczkać tych zakupów. 8) :D

Pozdrawiam.

Odpowiedz
Gość 2009-07-01 o godz. 01:25
0

max 200kb

Odpowiedz
aluna 2009-07-01 o godz. 01:19
0

nie mogę załączyć zdjęcia za duży rozmiar jaki musi byc max ????

Odpowiedz
aluna 2009-07-01 o godz. 01:18
0

Hej mamuśki po wekendzie :) piszecie o teście glukozy u mnie w normach było 106-140 ja miałam 126 i lekarz nic mi nie powiedział czyli chyba w normie :) w końcu umieszczam zdjęcie mojego brzuszka. Byłam w piątek u połoznej mam 12 kg na + wiecie , ze przez miesiąc przytyłam az 5 kg !!!!!!! spycham to na świąteczne obżarstwo no i chyba kończę ze słodyczami

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 00:39
0

Lunka pokaż jakieś zdjęcie :)

Jesteś następna z nad morza, jak ja Wam dziewczyny tego zazdroszczę...

Odpowiedz
lunka 2009-07-01 o godz. 00:36
0

Witajcie po weekendzie :) Wczoraj byliśmy na długim spacerze nad otwartym morzem,coraz bardziej sapię podczas takich dłuższych spacerków - wczoraj to czułam się już jak konkretny parowóz, a i robiliśmy zdjęcia brzuszka w plenerze 8) jest cooooraz wiekszy, dopóki nie zobaczyłam samej siebie na zdjęciu ,to nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego,że taki ze mnie beczkowozik 8)
Wizytę u gin. mam w środę i ciekawa jestem czy pozwoli jechać mi na zajęcia do Krakowa...Pozdrawiam.

Odpowiedz
aparatka 2009-07-01 o godz. 00:15
0

to ty chyba tylko grejfruty będziesz mogła jeść z owoców ?
Zobaczymy co powie lekarz...

Odpowiedz
Jokan 2009-07-01 o godz. 00:04
0

aparatka, ja tez nie moge sie doczekac truskawek...hmm, tylko ciekawe czy bede mogla je jesc , maja przeciez cukier. W sobote kupilam sobie np. sliczne winogronka, ale po odebraniu wynikow dalam sobie spokoj z ich jedzeniem...zawieraja b.duzo cukru niestety, cale moj mąż pochłonął:).

Odpowiedz
aparatka 2009-06-30 o godz. 23:23
0

Kurcze kejtus jak ja ci zazdroszcze tej plaży :)

Wczoraj już marzyłam że może zrobimy sobie wypad w sierpniu lub wrześniu z całą rodzinką chociaż na weekend nad morze!

A serducho małej bije szybciutko tętno miała 140, ale to chyba normalne?

A co do glukozy mój lekarz też tego nie zaleca, ale ja bałam się że to moje tycie moze miec coś wspólnego z cukrem, ale okazało się że nie. Po prostu za bardzo lubie słodycze i folguje dwoim zachciankom teraz.

Już się nie mogę doczekać kiedy będą świeże truskawki, po prostu marze o nich od początku ciąży. :P

Odpowiedz
Gość 2009-06-30 o godz. 14:27
0

hej!

ja nie miałam ktg
bo u nas w przychodni nie ma tego sprzętu
żeby zrobić to bad. tzreba jechać do szpitala dalej

ale co wizyta słucham bicia serduszka takim małym aparacikiem,nie pamietam nazwy

glukozy tez nie miałam
i teraz i w poprzedniej ciąży
widac mój lekarz uważa to za zbędne lol

dzis łazilismy sobie z rodzinka po plaży
suuuuuper było ciepło :D

Odpowiedz
Gość 2009-06-30 o godz. 14:23
0

Cóż Jokan - ja nie byłabym taka pewna tych ciężkich przypadków
w dużej mierze zależy to od gina !
Ja leżałam przed Świętami a do ciężkości na szczęście miałam daleko!
Z tym, że Ty w najgorszym (odpukać) wypadku dostaniesz insulinę, choć pewnie na diecie się skończy

KTG jeszcze nie miałam, ale w szpitalu niektóre położne pozwalały mi
na tym samym aparacie posłuchać bicia serduszka mojego maleńństwa!
Super - tyle, że serce mojej kruszynki biło cichutko a "przeterminowanym" - jak młoty :D

Pozdrawiam ... i trzymam kciuki za wizyty

Odpowiedz
Jokan 2009-06-30 o godz. 11:21
0

he, he...nie dam sie polozyc, nie ma mowy! Ale poza tym mysle, ze tak szybko nie klada (to przeciez kosztuje nasza biedna sluzbe zdrowia;-), i klada naprawde "ciezkie przypadki".

Odpowiedz
aparatka 2009-06-30 o godz. 11:10
0

No to czekamy na info, raczej nie położy cie od razu do szpitala.
Trzymam kciuki

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie