-
wiola2214 odsłony: 1720
Prosze o poradę:(
Witam, przedstawię pokrótce jak wygląda sytuacja i prosze o opinię czy powinnam się martwić...
Maja skończyła 5 grudnia 8 miesięcy, urodziła się jako dziecko dystroficzne w 38 tc z masą 2360.
1. Do tej pory nie przekręca się z brzuszka na plecu i odwrotnie, jakiś czas temu uało jej się dwukroteni lecz od tamtego casu
nie ma żadnych postępów, poza tym bardzo nie lubi leżec na brzuszku i po 2-3 minutach zaczyna sie denerwować. Siedzi natomiast
samodzielnie (nie siada sama) i sztywno stoi na nózkach. Poza tym jest bardzo wesołą, pogodna dziewczynką. Gdy miała około 3
miesiące bylismy na kontroli u neurologa i nie stwierdził nic niepokojącego, jednakże ja sie niepokoje czy wszystko jest ok?
2. Jakis miesiac temu byłysmy 4 dni w szpitalu z powodu nieżytu żołądka: biegunka i gorączka, która po podaniu kroplówek i
lacidofilu ustąpiła, wyniki oraz usg brzuszka wyszły dobrze. Maja przy przyjęciu do szpitala ważyła 6500, natomiast przy
wypisie około 7000kg.
Obecnie waży niecałe 7000kg, także wychodzi na to że jej waga nie zwiększa się. Pokrótce napisze co i kiedy ja, gdyż nie wiem
czy słusznie, ale wydaje mi sie że je za mało:
6-7 po obudzeniu - 120 mleka z kaszką (czasami mniej)
około 10 deserek: pół banana z jabłkiem, lub mleko z dodanym deserkiem , gdyż nie chce samego jeśc ( zreguły jest tego bardzo
mało (ok 60-70ml) gdyz przed snem ok 11 potrafi zjesc jeszcze 100 mleka
13-14 - obiadek : pół gotowego słoiczka, lub z nami troszke mięska i ziemnaków
około 16-tej 120 mleka
18-19 - przed snem 150 kaszki
w nocy je raz - 150 kaszki lub mleka
w między czasie bardzo dużo chce pic i pije 100ml soczku i poza tym daje jej juz przegotowana wode, podjada flipsy i chlebek
ryżowy
czy taki jadłospis jest ok??? czy nie za mało???
Prosze o porade odnosnie jedzenia, co można zrobic by więcej jadła i odnośnie jej rozwoju fizycznego, czy jest to prawidłowe że
sie nie przekręca (nie mówiąc już o jakimkolwiek pełzaniu czy raczkowaniu)?
Dziękuje bardzo
Wiola
Ja urodziłam Matiego w 36tc i ważył 1900g. teraz chyba ok.8 i ma 7,5 miecha. dziewczynki z reguły ważą mniej od chłopców i twoja mała nie musi być od razu pulpecikiem (mój też nie jest). siedzi sam, jak Twoja córcia, też nie obraca się z plecków na brzuszek (odwrotnie tak). dzieci jednak mają własny rytm rozwoju i niektóre etapy pomijają, więc nie można sztywno trzymać się określonych ram. oczywiście dla rozwiania wątpliwości wizyta u specjalisty jak najbardziej le nie można od razu panikować. twoja córcia samodzielnie siedzi, jest chętna do stania, wygląd na pogodną osóbkę, więc na pewno wszystko jest ok.
co do jedzonka - raczej w normie, każde dziecko też jest inne. ale apetyt to też sprawa indywidualna. głodna nie jest skoro nie marudzi i się nie domaga. wydaje mi się że ma róznorodne posilki i nie wiem czy próby podsuwania czegoś jeszcze są wskazane. ogólnie w ciągu dnia widac że je ładnie.
Jaka słodka dzidzia!
Wiolu, napewno wskazane jest, żebyś poszła do lekarza rozwiać swoje wątpliwości. Ale żeby Cię uspokoić, to Ci powiem, że:
- Igor nie znosil leżenia na brzuszku od samego początku, jak miał kilka miesięcy, to oszukiwałam go i zdejmowałam pamperka, żeby leżal z gołą pupą - w ten sposób chocoaż kilka minut potrafił poleżeć na brzuszku, ale generalnie w tej dziedzinie porażka
- nigdy się nie turlał (no, przepraszam, teraz w czasie zabawy potrafi się turlać)
- nie gaworzył, prawie wylądowaliśmy u specjalisty, bo mąż bał się, że coś nie tak, ale w końcu zaczął coś tam mamrotać
- siedzieć też zaczął późno
- raczkować zaczął jak miał ponad 10 miesięcy,
- ruszył na nogi tydzień przed pierwszymi urodzinami
Teraz też nie gada tyle co inne maluchy w jego wieku, ale tak jak mowi kejtus - każde dziecko ma swój rytm.
Daj znać, co Ci powiedzial lekarz, ok?
A menu wlaściwie jest w porządku, tylko dawałabym małej normalnie całe słoiczki jedzonka na obiad, jeśli da radę zjeść.
...a i zapomniałam dodać jeszcze,że Hania urodziła się w 40tym hbd i ważyła 3600g.Jak widzisz Twoja miała więcej do nadrobienia:)
ps.wygląda na śliczne zdrowe dziecko:)
Ja czytam Twój post Wiolu2214 to jakbym czytała o swoim dziecku!!!!
Moja ma skończony roczek,nie chodzi,raczkuje od 10tego miesiąca życia.Sama siadać zaczęła mając 9 m-cy i je tak mało(a może jeszcze mniej niż Twoja!!!)Różni ją tylko waga-waży 10kg-ale też jest starsza:)Uważam,ze na razie nie masz powodu do zmartwienia.Jednak dla własnego spokoju możesz zasięgnąć opinii specjalisty.
Dziękuję Wam z porady, faktycznie wybieram się z nią jeszcze raz na kontrole, aby rozwiać wszystkie wątpliwości, co do jedzenie to nie jest tak najgorzej, bardziej się obawiam o ten rozwój fizyczny, chociaż nie powiem wczoraj udało jej się raz przekręcić z plecków na brzuszek:)
mam nadziehję że będzi eoki, jak będe coś wiedziała to oczywiście dam znać, pozdr
Wiolu, na twoim miejscu wybrałabym sie do neurologa i przedstawiła swoje obawy. My matki, choć przewrażliwione, mamy intuicję. Wydaje mi się, że twojej córci przydałąby się stymulująca gimanstyka, która zachęciłaby ja do pokonywania kolejnych etapów.
Co do jedzenia, to wydaje mi się, z etropszkę mało je, al eto bardzo indywidulana sprawa i trudno to porównywać. Najlepszym wyzancznikeim jest waga dziecka, to czy spada.
Ja na twoim miejscu, nie zwlekałabym, tylko dla świetego spokoju wybrała sie prywatnie do neurologa.
Pozdrawiam, daj anm znać jak sie sparwa potoczy.
uuu strasznie duzo informacji
ale może tak:
-jeśli dobrze przybiera na miesiąc(powinna ok.200-300 gram)
to myślę że jest OK. bo z tego co napisałaś dla mnie wydaje się że je normalnie
jeśli przybiera mało włącz do diety bardzo odżywczy sinlac-to taka kaszka,podawaj większe porcje obiadków
-jeśli chodzi o rozwój fizyczny,wiesz,tutaj ciężko cokolwiek powiedzieć,bo każy dzieciaczek ma inny tor rozwoju,jedne sie nie przekręcają?(przykład mojej córki) a raczkują w wieku ok.6 miesięcy
drugie nie raczkuja a chodza w wieku 8-9 miesięcy
jeśli neurolog nie zauważył nic niepokojącego to myślę że dla świętego spokoju idz do drugiego specjalisty teraz(bo wprawdzie minęło juz 5 misięcy)
co by tu jeszcze?
nic,pozdrawiam i życze duzo zdrówka
jakie my czasem jesteśmy przewrażliwione,prawda?
Podobne tematy