-
luma20034 odsłony: 1579
Kot
Jasiu spotyka kolegę:
- Wiesz mam kota...
- I co?
- Mam z nim problem. Wstaję rano sra na dywan a potem bierze rozbieg i rozjeżdza to gówno po całym pokoju.
- Zwiń dywan i rozłuż papier ścierny.
Po pewnym czasie znów sie spotykają.
Kolega:
- I co, pomogło?
- No pewnie, jak wziął rozbieg w przedpokoju to do lodówki dojechały same oczy!
Reklama
Podobne tematy