• Gość odsłony: 2284

    Kiedy następne dziecko?

    Tak sobie myślę, że najlepiej by było dwie pieczenie przy jednym ogniu upiec, a w dobie wózków podwójnych to już problemy spacerów mamy nawet z głowy... a z rozmów z innymi mamami wiem, że jak się wcześniej nie zdecyduje, to potem się już nie chce. Ale czy to nie za ciężko nosić malucha 12kg , a do tego jeszcze brzuch? ( Maksiu waży 12 kg!). Nie wiem, czy dałabym radę...
    A Wy kiedy planujecie/bądź nie następnego maluszka?

    Odpowiedzi (28)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-01-05, 00:05:41
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Hala 2009-01-05 o godz. 00:05
0

Moja siostra jest ode mnie o 9 lat starsza i świetnie sie dogadujemy, od bardzo dawna.

W mojej rodzinie też tak jest że wujek jest w wieku siostrzeńca albo nawet młodszy.

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 23:49
0

Ja zawsze planowałam jedno dziecko, więc nawet nie myślałam, ze kiedyś bozia jesze da. Bozia dała i jestem szczęśliwą spełnioną mamą.
ale z ciążą Jasiową to miałam przeboje nie z tej ziemi. Lekarz, który robił mi usg, nie widział ciąży, wiec dał mi leki na wywołanie okresu, nic to nie dało. Jak zaczęłam wymiotowac, to poszłam do innego i on wypatrzył na usg 9 tygodniową ciażę, biło już serduszko . A w domu mąż sie ze mnie zbijał, ze przekwitam już na starosć. Obie ciąże całkowicie się od siebie różniły, więc myślałam, ze będzie córeczka. :P

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 23:32
0

ja mam siostre starsza 5 lati juz nie raz mi wypomniala ze kiedy miala lat 15 to musiala siedziec z nami w chacie (mam jeszcze mlodsza siostre:)), przygotowac kolacje kiedy rodzice pracowali i takie tam;
ja milo wspominam te wszystkie chwile, bo siora nigdy nie opedzala sie ode mnie, wiec ja chodzilam dumna jak paw ze moge przysluchiwac sie 'powaznym' rozmowom; mysle jednak ze te starsze dzieci sa czesto poszkodowane, obciaza sie je za mocno opieka nad mlodszym rodzenstwem;

Odpowiedz
Nelly 2009-01-04 o godz. 18:34
0

na pewno tylko zeby mu to nie wyszlo na zle. Widze po mojej siostrze i kuzynce ze to nie jest takie dobre. w pewnym momencie rodzic traci kontrole nad dzieckiem a ono rzadzi rodzicem

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 18:07
0

Wasz mały bracisze, też pewnie będzie oczkiem w głowie,całej rodziny. :P

Odpowiedz
Reklama
Nelly 2009-01-04 o godz. 18:03
0

wczoraj sie wlasnie spotkalam z kolega ktory ma kilka lat starsze sioetry od siebie on ma 24 a one od 2 do 4 lat wiecej. W dodatku maja malla siostre ma 8 lat. Przez to ze wychowuje sie wsrod doroslych jest bardzo madra. Uczy sie od nich slow nie mowi jak dziecko tylko jak dorosly. Z drugiej strony taki brak kontaktu z rowiesnikami moze byc troche krzywdzacy. Ja chcialabym zeby moje dziecko zachowywalo sie jak dziecko a nie jak dorosly. Na wszystko przychodzi czas w zyciu. Odbieglam od tematu Wkazdym badz razie jest ona oczkiem w glowie calej rodziny

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 17:54
0

Ja bym sie pogubiła kto ciotka , kto brat. Ale z 2 strony to fajnie miec takiego braciszka.

Odpowiedz
Nelly 2009-01-04 o godz. 17:47
0

Joanna a jak myslisz??? Mi by sie juz nie chcialo wiec im tez chyba
w naszej rodzinie takie rzeczy sie zdazaja lol
mam wujka ktory jest rok odemnie starszy i ciotke ktora jest w wieku mojej siostry 16 lat

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 15:41
0

:o Czy to była swiadoma decyzja rodziców, jeśli mogę spytać?

Odpowiedz
Nelly 2009-01-04 o godz. 15:38
0

duza roznica wieku czasem nie jest taka zla. Mam siostre 10 lat mlodsza i swietnie sie dogadujemy. Kiedy byla malutka bylam jej druga mama. Wszedzie za mna chodzila dlatego teraz chyba mamy dobre kontakty. Oliwia ma teraz 11 lat i obserwuje jak moja Eliza robi to samo co Oliwka kiedy byla mala. Eliza jest wszedzie tam gdzie ona.
dzieci ktore wychowuja sie ze starszym rodzenstwem szybciej sie ucza
A poza tym juz niedlugo bede miec najprawdopodobniej brata tu juz roznica bedzie wynosic 22 lata wiec sobie tego nie wyobrazam

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-04 o godz. 12:22
0

Powodzenia Halu i córeczki życzę Wam

Odpowiedz
Hala 2009-01-04 o godz. 10:42
0

Dokladnei, nie ma ideanej róznicy wieku, każda ma plusy i minusy.
Ja chciałabym w przyszłym roku akademickim jeszcze popracować, a potem jeśli Bóg da chciałabym "zaciazyć" :D

Odpowiedz
monia:) 2009-01-04 o godz. 10:11
0

Ja zawsze myślałam, że najlepsza róznica wieku między dziećmi to 2-3 lata!

Pomiędzy Piotrusiem i Małgosią różnica wieku wynosi 7,5 roku i wcale nie żałuję że jest tak duża.

Wręcz przeciwnie!

Piotrus bardzo mi pomaga! Spaceruje z Małgosią, bawi sie z nią, czyta jej bajki, a Małgosia za nim wprost przepada :D

A ja dzięki temu, że nie miałąm jedengo dziecka zaraz po drugim mogłam Piotrusiowi poświęcac cały swój czas a nie dzielić go między dwoje :D

Tak więc myslę, ze każda róznica wieku pomiędzy rodzeństwem ma swoje zalety :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 10:10
0

Oj, u nas to nie wiem kiedy drugie (jeśli w ogóle...). Gosia codziennie utwierdza nas w tym, że chce zostać jedynaczką :D

Odpowiedz
meren_re 2009-01-04 o godz. 09:55
0

mysle, ze za jakies 2 latka. chcialabym, zeby druga dzidzia tez na wiosne sie urodzila, ale starania w przyszlym roku, to chyba odrobinke za wczesnie. no ale nie mowie, ze na pewno nie. zobaczymy 8)

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 23:06
0

A my poprzestaniemy na jednym :D

Odpowiedz
ketriken 2009-01-03 o godz. 22:59
0

ja bym juz chciala ale chyba poczekam z robota na jesien przyszlego roku :D , roznica bedzie wtedy trzy lata pomiedzy dzieciakami

Odpowiedz
katekate 2009-01-03 o godz. 22:22
0

planujemy za jakies dwa lata - ale jak bedzie szybciej to sie tylko uciesze lol

Odpowiedz
Tusia 2009-01-03 o godz. 21:11
0

Ja bardzo chciałam drugiego dzidziusia jak Wojtuś skończył 5 lat, ale wyszło jak wyszło, miedzy dzieciaczkami bedzie 8 lat róznicy :)
Uważam ze to za dużo, 4-5 lat to moim zdaniem dobra róznica miedzy dziećmi. Co wcale nie oznacza, ze jak miedzy dzieciaczkami jest mniejsza róznica to cos złego, dzieci łapia wtedy szybszy kontakt miedzy soba, wspólne zabawy etc.
Mam jednak nadzieję, ze relacje miedzy moimi chłopcami bedą sie dobrze układały :)

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 20:54
0

Ja zamierzam odczekać 5 lat. Chciałabym żeby Zosia trochę podrosła.

Odpowiedz
aruga 2009-01-03 o godz. 19:52
0

Kejtus gratulacje!!!! :D Spokojnej ciąży Ci życzymy
Ale fajnie lol

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 19:51
0

za nas tez zdecydował los :)

ale tez sie ciesze. jak zobaczyłam 2 kreski na tescie. pierwsza mysl : jak ja sobie poradze? Julka bedzie miała 18 mies jak sie urodzi maluszek, wiec całkiem prawdopodobne ze bedziemy wozic 2 wózki ale ciesze sie.
mam tylko nadzieje ze ciąza przebiegnie bez problemów.

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 19:24
0

kejtus - naszczersze gratulacje - dbai teraz o siebie i fasolkę :)

U nas na razie okres odczekiwania, ale nie zabezpieczamy się jak na razie. Zobaczymy jak nam się uda, staraliśmy się 6 mcy o tą ciążę i nie udało się, może teraz się uda

-------------------------------
Miłoszek ur. 1 czerwca 2004
Aniołek listopad 2005

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 18:37
0

WIELKICH MDŁOŚCI NIE MAM
ale mała każe się jeszcze nosić na rękach,poza tym mieszkamy na piętrze więc jej dżwiganie bedzie nieuniknone a nie ma mi kto pomóc,ale jestem dobrej myśli... :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 18:30
0

Gratulacje Kejtus, a jak się czujesz? , czy mała nie męczy Cię teraz, gdy wiadomo, człowiek zmęczony, czasem ma mdłości itp.? . Chociaż my mamy wiemy, że nas nic boleć nie może i musimy być czujne 24 h na dobę...

Odpowiedz
aruga 2009-01-03 o godz. 18:16
0

Najpierw chciałam po pierwszym dziecku odczekać 4-5 lat, a teraz myślę, że różnica 2-3 lata byłaby ok, no, ale życie pokaże jak to będzie

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 18:15
0

nie planowaliśmy drugiego dziecka tak szybko,powiem szczerze ale teraz baaardzo się ciesze
bo P. będzie miała rodzeństwo
i jak szybko wyjdziemy z pieluch to odżyjemy pełnią życia

Odpowiedz
Nelly 2009-01-03 o godz. 18:06
0

nie predko albo wcale. Wiem ze dobra dla dzieci jest niewielka roznica wieku , ale na razie musze skonczyc studia i chcialabym troche popracowac. Nad nieposiadaniem kolejnych dzieci tez sie zastanawiam, ale wiem ze bycie jedynakiem nie jest fajne. Moze dla rodzicow ale nie dla dziecka. Czas pokaze

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie