Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-02-26 o godz. 14:41
0

ja frezarką skracam paznokcie - trwa to dosłownie 2 minutki :D:D:D:D:D:D

ostatnio miałam klientke, która miała bardzo długie (przedłużenie o prawie 100% naturalnej płytki) i musi miec teraz krótkie paznokcie, gdyż jedzie na wczasy w siodle i długie paznokcie byłyby bardzo narażone na złamanie podczas galopów w terenie ... skrócenie zajęło mi kilka minutek a tak piłowałabym je pewnie z 20 minut.

frezarki używam też, do podpiłowywania nowo założonych paznokci na formie i czyszczenia paznokci pod spodem (kiedy klientka ma juz pod zelem swoje naturalne paznokcie, które jak same wiecie, mają tendencje do szybkiego przyjmowania brudów i są takie szarawe co u niektorych :(

dotychczas pracowałam na frezarce PROXON (typowa techniczna, nie do celów manicure i pedicure)
ale niedawno kupiłam frezarke firmy biomak (jak dostane przesyłke dam Wam znać co i jak - i czy polecam ;)

tutaj macie ich oferte - polecam
http://w w w.biomak.pl/polska/p-index.htm (pamiętajcie bez odstępów między w w w :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-24 o godz. 07:25
0

Dziewczyny jakbyście popiłowały sobie 8 godzin to napewno marzyłybyście o frezarce. lol

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 12:32
0

No bo frezarką trzeba umieć się posługiwać. Ja nie umiem i nie próbuję. Pilnik jest najlepszy.

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 06:10
0

Witam..
Co do frezarki to mam przykre dowiadczenia, poszłam sobie kiedyś do kosmetyczki zrobić pazurki a ona chciała byc wygodna i zaczeła spiłowywać , opilowywac paznokiec własnie frezarka...pokaleczyła mi skórki...i brzegi paluszków ....Myślałam , ze jak juz skonczy to jej oczy tymi pazurami wydarapie...a ona stwierdziła , ze to nie powinno boleć..Sama robie paznokcie i uzywam pilnika...

Odpowiedz
Gość 2010-02-22 o godz. 07:52
0

Posiadam frezarkę z mango. Jest stosunkowo mocna jak na takie mało profesjonalne urząrzenie ale używam jej tylko do wewnętrznej strony paznokcia jak zaczyna odrastać. Myślę że pilnik to pilnik i nic go nie zastąpi. Ma się 100% kontrolę nad tym co się robi. Do używania frezarki trzeba nabrać doświadczenia. Jak nie potrafi się tego robić to można zrobić klientce krzywdę. Podziwiam tych którzy rzeżbią frezarką mimo wszystko.

Pozdrowionka dla wszystkich!!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-02-21 o godz. 12:30
0

frezarka Maniquick'a jest całkiem nie głupia i napewno lepsza od Bausha (nie wiem czy dobrze napisałam, ale mniejsza z tym) ma co prawda 11.000 obrotów ale się nie przegrzewa i kosztuje teraz w promocji 690zł a normalnie 990,00 Ma także 12 frezów i coś tam jeszcze na wyposażeniu. Dostaniesz ją w Udanych zakupach lol

Odpowiedz
Gość 2010-02-21 o godz. 09:23
0

Dziewczyny szukam jakiejś fajnej frezarki do 800 zł. Proszę o adresy firm i telefony. Jestem kosmetyczką i czasami ręka mi więdnie od pracy. Myślę że frezarka rozwiąże ten problem. Na razie znalazłam frezarka bauscha( 13000 tyś. obrotów) rozprowadza ją firma SILOG.

Odpowiedz
malwinka 2010-01-16 o godz. 12:09
0

ja też używam frezareczki, ale wykończenia mimo wszystko robie pilnikiem i bloczkiem. Frezarka to fajna sprawa, skraca czas pracy zwłaszcza przy akrylu, jest idealna do czyszczenia wewnętrznej strony pazurków... polecam wszystkim!!! moja kosztowała ok 200zł i jestem z niej zadowolona... ale początki są rzeczywiście dosyć trudne

Odpowiedz
Gość 2009-12-22 o godz. 08:31
0

ja tez mam frezarke, ale niestety na akryl jest za słaba, jedynie nadaje sie do wyrównywania brzegów i wewnątrz pazurków
:(

Odpowiedz
agusia199 2009-12-15 o godz. 22:36
0

Ja ostatnio nabylam frezareczke firmy pegasus i bardzo ja sobie chwale. Malutka,leciutka...12000obrotow.Pracuje sie na niej super!!!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-12-15 o godz. 13:40
0

ja kupilam frezarke w promocji za 390zl(bez promocji kosztowala 590,wiec to okazja) i jestem ZACHWYCONA!!mam 2 letnia gwarancje i moge dokupowac do niej frezy.moj czas pracy znacznie sie skrocil.
wiem,ze sa baaardzo drogie frezarki,np.EZ FLOW ma taka,ktora ma nawet cos z mercedes-benz wspolnego i kosztuje ok.6000zl(tak,dziewczyny,nie pomylilam zer :D ) jednak moim zdaniem to tak,jakby jezdzic porshe jako taksowka......
tych najtanszych jednak nie warto kupowac,dlatego,ze sa slabe,maja zbyt wolne obroty i po prostu zatrzymuja sie na paznokciach,tzn.mam tu na mysli tipsy,bo byc moze do delikatnej obrobki paznokci naturalnych moga dobrze posluzyc.
chcialabym jeszcze dodac,ze faktycznie z frezarka trzeba troche pocwiczyc,bo w niepewnych rekach moze skrzywdzic...sa nawet kursy na obslugiwanie frezarek.
ja zakochalam sie w swojej frezarce i tworzymy razem zgrana pare lol
polecam

Odpowiedz
kisskiss 2009-11-16 o godz. 21:50
0

Fakt! Ale musze przyznac, ze jakos nie mam wyczucia kidy uzywam frezarki wole jednak pomeczyc sie pilnikiem :D

Odpowiedz
Gość 2009-11-16 o godz. 21:14
0

profesjonalna frezarka kosztuje okolo 1650 zl. Chodzi tu nie tylko o jej moc, ilosc obrotow itd ale rowniez o jej drgania dobre wywazenie rączki to nie jest takie bez znaczenia jakby sie wydawalo. Te tanie moga sluzyc ale do czyszczenia paznokietkow. Jednak prawda jest taka że to kwestia czym wolisz pracowac pilnikiem czy frezarka. Mistrz Swiata robi pilnikami..hi..hi..powaga...

Odpowiedz
Gość 2009-11-15 o godz. 23:21
0

A ja mam taką-dostałam z zakupami z BOn Prix i jest świetnia tylko musi być cały czas podłączona kabelkiem do prądu albo dobrze naładowana.Wypiłowuję nią całą białą końcówkę przy uzupełnianiu i się nie zatrzymuje.Kosztuje ok 55zeta bo widziałam w Makro.Firma Ciatronic .A jak końcówki się zniszczą ,można wymienić na te profesjonalne.Mam też taką niby frezarkę -zabrałam od męża -ze sklepu modelarskiego.Ma dużą moc i trzeba delikatnie nią się posługiwać,ale jest nie do zdarcia.I podejrzewam że jest niedroga

Odpowiedz
Gość 2009-11-15 o godz. 01:46
0

Tak tez myslalam o tych frezarkach z supermarketow ale dobrze ze utwierdzilam sie w tym przekonaniu.pOZDRAWIAM :)

Odpowiedz
Gość 2009-11-15 o godz. 01:10
0

Triniti napisał(a):Co do kosztu frezarki laski u mnie mowily ze nawet taka za pare groszy co w supermarketach sprzedaja jest dobra ale czy ja wiem
TE Z SUPERMARKETÓW SĄ BEZNADZIEJNE , NADAJĄ SIĘ TYLKO DO DOMOWEGO UŻYTKU I NATURALNYCH PAZNOKCI , JAK SPRUÓJESZ NA TIPSACH TO SIĘ ZATRZYMUJE - ONE SĄ PO PROSTU ZA SŁABE

Odpowiedz
_Agnieszka_ 2009-11-14 o godz. 23:13
0

Ja również wolę frezarkę...myślałam także o zakupie ale ceny troszke mnie przerażają, a nie chce kupić byle czego. Frezarka np. jest bardzo przydatna w oczyszczaniu i kształtowaniu wewnętrzenej strony pazurków. A jesli komuś nie bardzo wyjdzie kształtowanie frezarką zawsze może użyć pilnika... poza tym trening czyni mistrza i nie każdy od razu potrafi się obsługiwać frezarką na perfekt :)

Odpowiedz
mi_ 2009-11-14 o godz. 11:12
0

A ja lubię frezarkę:) Ewentualne niedociągnięcia można zawsze wyrównać tradycyjnym pilnikiem :D

Odpowiedz
kisskiss 2009-11-14 o godz. 10:40
0

Nikita ma racje trzeba sie jeszcze umiec obslugiwac taka frezarka bo to wcale nie taka prosta sprawa jak sie zdaje :D
Wlasnie ostatnio sie przekonalam lol

Odpowiedz
Gość 2009-11-14 o godz. 10:13
0

A widzisz Nikus po co sie taka bierze skoro nie potrafi :) Co do kosztu frezarki laski u mnie mowily ze nawet taka za pare groszy co w supermarketach sprzedaja jest dobra ale czy ja wiem

Odpowiedz
Gość 2009-11-14 o godz. 01:13
0

MOŻNA JAK NAJBARDZIEJ , SKRACA TO TWOJĄ PRACĘ , ALE TRZEBA SIĘ TEGO NAUCZYĆ , JA OSOBIŚCIE NIE UŻYWAM FREZARKI BO MNIE NA NIĄ NIE STAĆ ALE JAK KIEDYŚ BYŁAM U KOSMETYCZKI ŻEBY ZROBIĆ TIPSY , TO ONA MI TAKĄ FREZARECZKĄ NAROBIŁA TAKICH GARBÓW , ŻE PODZIĘKOWAŁAM , SAMA W DOMKU WYPIŁOWAŁAM PAZURKI

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie