Wolność poglądów

Mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśniłysmy i bardzo się z tego ciesze. Nie będę dłużej drążyć tego tematu, jedyne co moge zrobic to poprosic cie o zrozumienie mnie i mjego punktu widzenia, tak jak ja postaram się to zrobić w stosunku do Ciebie!
pozdrawiam...

Karinko najdroższa nie robię z Ciebie awanturnicy, ale moim zdaniem tamten post nie zawierał jak piszesz "rad", zrobiła się z tego awantura i gdybyśmy go zostawili to dalej by pewnie trwała. Nie mamy nic przeciwko, że ktoś krytykuje daną firmę, zresztą gdyby tak było to post zostałby skasowany od razu po wypowiedzi kamili, nie uważasz? A był jeszcze długo na forum. Nie jest tak jak piszesz, że zamykamy ludziom usta, bo właśnie to forum jest akurat jednym z niewielu, gdzie naprawdę można wyrazić swoje zdanie i nikt tego nie zabrania, ale jednocześnie nie chcemy, aby ludzie czytali takie okropne rzeczy - kłótnie itd. Mam nadzieję, że chociaż trochę zrozumiesz mój punkt widzenia i przestaniesz się gniewać Nikt nikomu przykrości nie chce robić, ale muimy pilnować porządku
Pozdrawiam

co do moich argumentów; głównym jest fakt, iż forum jest po to, aby wyrażać swoje poglądy, a kasowanie postów to pierwszy krok do tego, aby forum przestało być miejscem, gdzie można uzyskać rady, czy pomoc w konkretnej sytuacji, a jedynie jest miejscem, w którym pisze się to co chce się słyszeć a prawda, choć czasami brutalna nie ma miejsca. Nie jestem żądna awantur, a moje roszczenia uważam za uzasadnione, ale widzę, że to nigdy nie dotrze, bo podczas, gdy ja chcę jedynie pokazać co uważam za złe i prowadzące do nikąd - robi się ze mnie awanturnicę...

Tak właśnie myślałam.... Nie obraź się, ale to Ty właśnie nie potrafisz podać żadnych argumentów na swoje słowa
nie chce mi się zniżać do poziomu tych, którzy nie potrafiąc znaleźć odpowiednich argumentów, potrafią tylko atakować
To Ty atakujesz, mimo iż nie masz żadnych podstaw do tego. Podałam Ci minimum 3 powody, dla których post został usunięty, już pomijając fakt, że nie powinnam wogóle tego tłumaczyć, gdyż dla wszystkich było jasne, czemu tak się stało, tylko Ty byłaś żądna awantur, wyzywania się i kłótni, bo tamten post właśnie z tego się składał... Przykro mi, że bronisz chamstwa i to jeszcze w taki sposób, obrażając inne osoby, ale na szczęście takich osób jest niewiele

Powiedz Karino do czyjego poziomu nie chcesz się zniżać? Czemu nie potrafisz wprost powiezieć o kogo Ci chodzi? Zarzucasz innym, że nie chce mi się zniżać do poziomu tych, którzy nie potrafiąc znaleźć odpowiednich argumentów, potrafią tylko atakować i rzucać obraźliwymi obelgami... to może powiedz chociaż komu, bo jedyną osobą, której słowa możnaby było podciągnąć pod obelgi była kamila.

pisząc ten post miałam na myśli tylko i wyłącznie to, że każdy ma prawo wyrażać swoje opinie, a to w jaki sposób się to robi to jest każdego indywidualna sprawa i świadczy o jego poziomie. Ja bynajmniej chamstwa nie toleruje, a tu właśnie się z nim spotkałam co najśmieszniejsze w konfrontacji z osobą, która niby tak broni kultury na tym forum. Nie zamierzam się więcej na ten temat wypowiadać, gdyż nie chce mi się zniżać do poziomu tych, którzy nie potrafiąc znaleźć odpowiednich argumentów, potrafią tylko atakować i rzucać obraźliwymi obelgami...

Jesli można sie wtrącić... to radzę zajrzeć na post "Chamstwo"...
Karina mam nadzieje, że nie chodzi Ci o taką wolność słowa jak tam, bo ja również czytałam cały ten temat z p.Darkiem i zauważyłam, że jeszcez parę razy ktoś by sie wypowiedział a za moment leciały by wyzwiska w wielu kierunkach... po co? To ma być wolność słowa

Pisząc: "niech żyje wolność słowa" radzę trochę uważać, bo czasem zbyt mocne użycie tej woloności staje sie przekroczeniem prawa co jest jak wiesz karane... Poza tym wolność słowa a kultura słowa to też inne pojęcia a w poście dotyczącym konwersacji z p. Darkiem często wolność słowa mieszała się z jego kulturą...

Pozdrawiam

Oczywiście istnieje wolność słowa, ale istnieje też kultura i zapobieganie chamstwu. Co dokładnie Cię interesuje? Bo ja jakoś nie widziałam, aby ta sprawa się rozwijała, a wręcz przeciwnie - kamila zaczęła wszystko obracać do góry nogami i jej ostatnie wypowiedzi były zupełnie na inny temat niż pierwsze. Jeżeli pragniesz adrenaliny związanej z kłótniami to wejdź na portal onetu - oni tam non stop się wyklinają i obrażają nawzajem, a jeżeli chodzi Ci o wynki rzekomych badań o których kamila mówiło przecież możesz ją spytać o to zarówno na forum jak i na privie.