-
Lona odsłony: 54911
DWIE KRESECZKI - CÓŻ WIĘCEJ TRZEBA NAM DO SZCZĘŚCIA ?
Otwieram kolejny wąteczek gdzie możemy podzielić sie wspaniałą nowiną i złożyć gratulacje przyszłym mamusią
Aby było tu jak najwięcej wspaniałych postów, powodzenia :D
Zleci jak z bicza :D Ja tydzień za tygodniem odliczam, na razie nie chcialam zapeszać, bo mialam krwiaka, leżałam 2 tygodnie, ale jest już lepiej. Musi byc dobrze! Do zobaczenia na pogaduszkach :) mam nadzieję, że zagoszczę tam na dobre po usg w przyszłym tygodniu.
Odpowiedz
Dziękuję bardzo :)
AniaK jeśli mi po pięciu latach się udało to jestem pewna, że każda historia zakończy się szczęśliwie :D Życzę tego wszystkim starającym się, kto jak kto ale doskonale wiem jak bardzo musimy być cierpliwe czekając na te dwie kreski.
Aniu kiedy idziesz do gina?
AniaKK GRATULUJĘ KOCHANA!!!!! Czekałam na tą wiadomość, a ją przegapiłam.... ech... Buziaki Skarbie
Odpowiedz
AniuK ogromne gratulacje!!! W końcu nasza ekipa weteranek z poczekalni się wykrusza :D
Część z Was pewnie mnie pamięta, w czerwcu minęłoby 5 lat naszych starań. Minęłoby bo dokładnie 1 kwietnia ujrzałam swoje wytęsknione dwie krechy. Obecnie mija 10tc i jestem przeszczęśliwa :D
Nie wiem czemu jestem nowym użytkownikiem Trochę mnie tu nie było, pewnie dlatego...
Witam
Pamietacie mnie jeszcze
Dzisiaj zrobilam test i wyszly mocne 2 kreseczki (wyniki bety w poniedzialek) :D Miesiac po nieudanym podejsciu do inseminacji - UDALO SIE !!! (Lekarz mowi, ze jest to tzw. efekt odbicia po stymulacji - Jestem przeszczesliwa :D
Pozdrawiam
wynik bety w piatek , a nie w poniedzialek.... ale jestem zakrecona z tej radosci
Dziewczyny! Baaardzo długo nie pisałam nic na baybusku (czasem tylko wpadałam
podejrzeć, jak tam postępy w zafasolkowaniu znajomych babeczek ;) )
Ale po tym długim czasie i wielu chwilach zwątpienia wreszcie i ja
(ciągle z niedowierzaniem!) mogę ogłosić, że
są dwie krechy !!! :D :D :D
Wczoraj (32 dc) pokazał to jeden test, a dziś drugi
Ale przyznam wam, że ciężko mi jeszcze w to uwierzyć i się cieszyć, bo od tyg tempka
na zmianę 36,8 i 36,9, a czytałam, że powinna być powyżej 37? No i z każdym dniem lepiej się czuję:
mniej boli brzuch i jajniki, mniej bolesne piersi... Za to pojawia się więcej
białego, wodnistego śluzu. Boję się, że to tylko piękny sen i że to nie ciąża tylko
jakieś wariacje hormonów... :( W tym tyg wybieram się do gina, bo z tego zdenerwowania
chyba oszaleję! Trzymajcie kciuki!
karolinko ty tes sie trzymaj i trzymam kciuki za wszystkie staraczki
Odpowiedz
czesc dzieczyny!
jestem tu nowa ale GRATULACJE dla wszsytkich!
i chociaz ja sie nie moge pochwalic dwoma kreseczkami jestem bardzo sczesliwa ze wam sie udalo! jakas pozytywna energia mnie to naladowalo. u mnie nadzieja nie zgasla. wiem ze sie uda!
trzymajcie sie cieplutko i dbajcie o siebie!
No dokladnie tak jest najcześciej,mysmy w lutym zrobili test na wrogosc śluzu i niestety wyszedl dodatnio-zadnych plemnikow w polu widzenia,a potem okazalo sie ze moje hormony sa do d... i jak poszłam na wizyte po pozytywnym tescie to moja gin powiedziala ze to jest nie mozliwe.Tak wiec w lutym sobie odpuscilismy i zapisalismy sie do kliniki leczenia nieplodnosci a marcu zaszłam w ciążę bez wspomagaczy po 1,5 roku starań.
Odpowiedz
własnie zdarza się że lekarz mówi że nie ma szans, albo ładuje leki inic, a tu nagle luz i fasolka ;)
paluszek gratki
paluszku gratulacje!!! piekne sa takie niespodzianki, prawda? :D
Odpowiedz
GRATULACJE!!!!!!!!
TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA WSZYSTKIE STARAJACE SIE KOBITKI :)
POWODZENIA:)
Zycze Wam aby ten miesiac byl juz ostatnim w Waszych staraniach o Maluszka.Nie jestem moze swietna pisarka ale mam nadzieje ze podniesie Was to na duchu...
Wiem ze gdzies tam jestes,ze czekasz na pozwolenie by nadac memu zyciu sens.Wiem ze jestes-teraz w moich pragnieniach lecz niedlugo tuz obok.Pojawisz sie w chwili kiedy strace wszelka nadzieje i pomysle ze nie da sie juz nic zrobic.A juz wtedy Twoje serduszko bedzie bilo tuz przy moim.Pojawisz sie jak słonce po burzy i jak kropla wody dla spragnionego-sprawisz ze bede miala dla kogo zyc.I zrozumiem o ze wszelkie cierpienie bol i łzy byly potrzebne by moc tulic Cie w ramionach.Czekam na Ciebie Kruszynko...
Napisałam to we wrześniu 2007 może niektóre już go czytały na wątku wrześniowe II krechy,a te z Was które nie czytały mam nadzieję,że podniesie Was na duchu to co napisałam:)POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE:) :D
paluszek* napisał(a):Hej babeczki. Większość mnie pewnie nie pamięta, ale mimo wszystko ogłaszam II kreseczki.
kiki spóźnione, ale ogromne gatulacje!!!
Wszystkim zaciążonym Gratulacje!!!
kto nie pamięta ten nie pamiętam, nawet pamiętam jaki miałaś problem za pierwszym razem, tym bardziej ciesze się no jak widzę to mała wpadka Gratulację :D
cześć dziewczyny, ja nie jestem w ciąży, ale pragnę jej bardzo i z każdym dniem to chyba staje się obsesją, niestety póki co 4 lata mija a ja dziecka nie mam, póki co mam plan spokojnego miesiąca bez leków a potem inseminacja i droga adopcyjna, ale los pokaże jak będzie
dołączam i gratuluję fasoleczek
Kiki jestem pod takim samym wrazeniem jak dziewczyny. Dawno mnie tu nie bylo, ale jak sie dowiedzialam to musialam tu wejsc. Sama nie wiem co mam napisac z tego wzruszenia. Bardzo sie ciesze i wprost niewierze, ze przytrafil sie taki cud. Dziewczyny maja racje, ze jestes nadzieja dla wszystkich weteranek, w tym dla mnie. Kiki gratuluje Ci z calego serca i zycze szczesliwych 9 miesiecy.
Jeszcze nie tak dawno skladalam gratulacje dla Kiki a dwa miesiace pozniej sama doznalam cudu bo po prawie czterech latach staran, czterech IUI zafasolkowalam calkiem naturalnie w najmniej spodziewanym momencie. Jestem taka szczesliwa. :D :D :D
kiki przewspaniała wiadomosc :D :D :D jestem w szoku bo dowiedzialam sie przypadkiem chcialam obejrzec stasia i weszlam w twoj profil a tu taka niespodzianka :D
bardzo sie ciesze i GRATULACJE :D
Meg nawet nie wiedzialam ze urodzilas :D GRATULACJE!!!
p.s. pamietasz mnie jeszcze ?
bo ostatnio rzadkop bywam na forum
o kurcze, az usiadłam z wrazenia!!!!!!!!!!!!!!!!
Kiki, gratulacje z calego serducha!!!!!!!!!!!!!!
O zesz kurde, ale tu sie dzieja rzeczy :o
Oczywiscie dziewczyny gratuluje
Kiki jestem pod takim samym wrazeniem jak dziewczyny. Dawno mnie tu nie bylo, ale jak sie dowiedzialam to musialam tu wejsc. Sama nie wiem co mam napisac z tego wzruszenia. Bardzo sie ciesze i wprost niewierze, ze przytrafil sie taki cud. Dziewczyny maja racje, ze jestes nadzieja dla wszystkich weteranek, w tym dla mnie. Kiki gratuluje Ci z calego serca i zycze szczesliwych 9 miesiecy. :D :D :D
AniuJ gratuuuulacje rowniez dla Ciebie z calego serducha kolejny Ty forumowy cudzie. Wracaj szybko do zdrowia bo slyszalam, ze sie rozchorowalas. Szczesliwych 9 miesiecy i dbaj o siebie!
Gratuluje Kiki i Aniu :) Zycze spokojnych 9 miesiecy z maluszkiem pod serduszkiem :)
OdpowiedzPodobne tematy