-
Gość odsłony: 9479
Mieszanka ziołowa na łupież
Proponuje nastepujaca mieszanke ziołową:2części(dalej- cz.)korzenia łopianu, 1 cz. szyszek chmielu, 4 cz. korzenia mydlnicy, 2cz. korzenia pokrzywy, 3 cz. ziela hyzopuczubatą łyżkę tej mieszanki zalać szklanka letniej wody doprwadzić do wrzenia, odstawić na 15 min. z ognia, przecedzić odcedzoną ppozostałośc jeszcze1 zlać woda i ponownie zrobić odwar 1 odwarem umyć głowe delikatnie masujac poczekać 5 min. i spłókać 2 odwarem. Powodzen :) ia
Jedyny szampon, który faktycznie pomógł mi się pozbyć problemu to Dixidox. Po stosowaniu Nizoralu miałam ulgę na tydzień, może dwa, a zaraz potem łupież wracał i było jeszcze gorzej. Do mieszanek ziołowych nie mam za grosz zaufania, bo przez chwilę też próbowałam tego typu domowych metod i tylko marnowałam czas. Po kuracji Dixidoxem problem już nigdy nie wrócił, chociaż czekałam w dużym napięciu na jakiś powrót objawów ale nic z tych rzeczy. Nie wiem w jakim sklepie można go kupic, ja miałam z tej strony: http://www.realbeauty.pl/991-dixidox-de-luxe-przeciwlupiezowy-szampon-2-1.html
OdpowiedzJa używam zwykłego szamponu jaki mi pasuje a dokładnie mam ostatnio z dove - mam długie włosy i potrzebuje takiego co nie plącze) a do tego dodaję kilka kropli naturalnej skoncentrowanej wody z morza martwego - daje świetne rezultaty w walce z łupieżem i podobno nawet z łuszczycą. Ja myje tak od 2 tyg i faktycznie łupież znikł na dobre
OdpowiedzJarzynowa to nie wiem, bo ja robie czasem tluste maski na wlosy i nigdy nie mialam takiego problemu :o
OdpowiedzJarzynowa to pewnie od oliwki. Moze poradz sie fryzjera?
Odpowiedz
ja miesiąc temu umyłam kłaki jakimś szamponem naturalnym bez tych wszystkich syfów i nałozyłam naturalna odzywke z oliwy z oliwek i kaktusa - miałam po tym tak tłuste kłaki, że masakra
i to nie przy skórze ale na całej długości smalec po prostu! przez tydzien tego nie mogłam domyc
od tego czasu cholernie przetłuszczaja mi sie włosy a koncówki mam suche, szorstkie jakies :|
dramat, co 2 dni musze myc kłaki bo juz sa tłuste, a wczesniej mogłam myc co 4 dni i nie były przetłuszczone nawet, mogłam spokojnie rozpuszczone nosic
nie wiem co mam teraz z tym zrobić
inaaa napisał(a):
ale w pl chce wyprobowac ten babydream i barwy ziolowe szampony
Dzis kupilam, nie ma swinstw w skladzie i ludzie chwala :)
Zobaczymy.
PoCaHoNtAz piąteczka , ja już zlałam szczerze powiem
i troche teraz sie uspokoiło
inaaa ja juz latalam i sensu to nie ma. Jak pisalam - drogie szmpony po 100ml i zero efektow. Poszukam sobie innego szamponu.
Odpowiedz
Nie zmienilo sie nic od czasu nabycia szamponu bez SLS. Dalej na 3 dzien mam jakby lupiez.
A w ogole to ostatnio mi sie brzydkie wlosy zrobily. Niby nie sa zniszczone, a jakies takie placzace sie
Anja szkoda, ze juz kupilam swoj. najwyzej jak sie skonczy i nie bede widziala rezultatu to go zakupie
Odpowiedz
PoCaHoNtAz a spróbuj kiedyś tego http://allegro.pl/loreal-szampon-przeciwlupiezowy-instant-clear-i1242502205.html
mojanMum go uzywa, bo ona znów na nizoral nie idzie, ani na żadne drogeryjne ogólnodostepne,a tym jest zachwycona :)
zapomniałam o nim do dzis bo kazała mi go zamówić jak usłyszała ze zamawiam lorealki z allegro lol
z tym, ze ona łupiez mam głownie od lakierów do włosów
Ja kupilam dzis Palmolive "miekkosc i blas" do wlosow dluzszych. Nie ma w skladzie SLS w ogole, zadne Palmolive z tego co widzialam nie maja. Zobaczymy jak sie sprawdzi.
Odpowiedztylkpo pokahontaz mnie zrozumiała mneij wiecej .. ;] ja mam wlosy do pasa wiec szukałam czegos z odzywka juz w srodku, 2w1, nie wiem o co chodzi z tymi silikonami , ale na mnie działa moj szampon;]
OdpowiedzNa wielu odzywkach jest napisane zeby nie nakladac na cale wlosy. Przeciez jak ktos ma problem z przetluszczaniem sie skory glowy to po nakladaniu odzywki na calosc problem bedzie wiekszy. Ja odzywek w skory glowy nie wcieram nigdy, chyba ze to tego typu odzywka, ktora ma zdzialac cos wiecej, np. aby wlosy nie wypadaly.
Odpowiedz
Anja napisał(a):Jarzynowa napisał(a):salamandra napisał(a):
nakladanie odzywki tylko na polowe wlosow a przed tym nizoral to to wszytsko jest czasochlonne
jak to czasochłonne? normalnie myjesz głowę a potem odzywka na kłaki a nie na skórę, co w tym czasochłonnego?
hehe tez nie wiem o co chodzi lol
ja myje włsoy codziennie i odzywki tez codzinnie ofc i zawsze odzywkekłade na włosy, a nie na głowe :D lol
ja też odzywke tylko na kłaki, a mam długie i jakoś duzo czasu to nie zajmuje lol i co w tym dziwnego ze najpierw sie myje a potem odzywke kładzie, no ja nie wiem ale z niecierpliwością czekam na odpowiedź
Jarzynowa napisał(a):salamandra napisał(a):
nakladanie odzywki tylko na polowe wlosow a przed tym nizoral to to wszytsko jest czasochlonne
jak to czasochłonne? normalnie myjesz głowę a potem odzywka na kłaki a nie na skórę, co w tym czasochłonnego?
hehe tez nie wiem o co chodzi lol
ja myje włsoy codziennie i odzywki tez codzinnie ofc i zawsze odzywkekłade na włosy, a nie na głowe :D lol
salamandra napisał(a):
elseve pielegnujacym znalazlam cos co szybko pozwala mi sie uporac z lupiezem i pozostawia odzywione wlosy
silikon
powodzenia z wlosami za jakis czas
Jarzynowa napisał(a):
salamandra napisał(a):
nakladanie odzywki tylko na polowe wlosow a przed tym nizoral to to wszytsko jest czasochlonne
jak to czasochłonne? normalnie myjesz głowę a potem odzywka na kłaki a nie na skórę, co w tym czasochłonnego?
ja tez nie wiem :)
nakladanie odzywki tylko na polowe wlosow a przed tym nizoral to to wszytsko jest czasochlonne i duzo roboty przy tym, ja myje wlosy codziennie, nie moge zniesc mysli ze nie myje glowy przez kilka dni, ja w tym elseve pielegnujacym znalazlam cos na co szybko pozwala mi sie uporac z lupiezem i pozostawia odzywione wlosy
Odpowiedz
PoCaHoNtAz napisał(a):
inaaa aha rozumiem. No to ja poszukam czegos w takim razie. Zajrzyj tu http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497
o dziekuje kochana zaoszczedzilas mi kolejnego szukania
Anja napisał(a):
co do tych odzywek to nie wiem jak inni, ale ja uzywam odzywek od połowy długości , w sensie nie dotykam nimi skóry głowy
a nizoral używałam TYLKO na skórę głowy na tyle ile to mozliwe :)
ja robie tak samo :)
Anja napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
Anja napisał(a):
a łupiez jak miałam to też nie jakieś płaty mega widoczne, tylko własnie jak PoKaHoNtAz takie kropeczki widoczne na czarnych ciuchach
Mi na ciuchy nie spada nic, ja mam na wlosach tylko.
ja np jak do podstawówki chodziłam to łupiez miałam i po całym dniu w szkole miałam te kropeczki na ramionach lol nie ogromna ilosc ale miałam
i zawsze jak w czapkach chodziłam :|
a na głowie tego znów nie było wcale widać
O kurde :o Mi wlasnie widac na wlosach jak nie umyje klakow. Musze co 2 dni, bo na 3 dzien mam MASAKRE, a wlosy mi sie nie przetluszczaja :|
PoCaHoNtAz napisał(a):
Anja napisał(a):
a łupiez jak miałam to też nie jakieś płaty mega widoczne, tylko własnie jak PoKaHoNtAz takie kropeczki widoczne na czarnych ciuchach
Mi na ciuchy nie spada nic, ja mam na wlosach tylko.
ja np jak do podstawówki chodziłam to łupiez miałam i po całym dniu w szkole miałam te kropeczki na ramionach lol nie ogromna ilosc ale miałam
i zawsze jak w czapkach chodziłam :|
a na głowie tego znów nie było wcale widać
Anja napisał(a):
co do tych odzywek to nie wiem jak inni, ale ja uzywam odzywek od połowy długości , w sensie nie dotykam nimi skóry głowy
a nizoral używałam TYLKO na skórę głowy na tyle ile to mozliwe :)
Ja tak samo robilam.
Anja napisał(a):
a łupiez jak miałam to też nie jakieś płaty mega widoczne, tylko własnie jak PoKaHoNtAz takie kropeczki widoczne na czarnych ciuchach
Mi na ciuchy nie spada nic, ja mam na wlosach tylko.
co do tych odzywek to nie wiem jak inni, ale ja uzywam odzywek od połowy długości , w sensie nie dotykam nimi skóry głowy
a nizoral używałam TYLKO na skórę głowy na tyle ile to mozliwe :)
mam przetłuszczające sie włosy i nie moge paćkac głowy odzywkami bo za chwile miałabym tłuste kłaki od głowy lol
a łupiez jak miałam to też nie jakieś płaty mega widoczne, tylko własnie jak PoKaHoNtAz takie kropeczki widoczne na czarnych ciuchach
inaaa aha rozumiem. No to ja poszukam czegos w takim razie. Zajrzyj tu http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497
Odpowiedzinaaa konczy mi sie kadus teraz to kupie cos bez SLS. A Ty czego uzywasz?
Odpowiedz
inaaa napisał(a):
PoCaHoNtAz kochana takie na ktorych pisze ze to naturalne badz ziolowe
a fryzjerskie niestety nie dosc ze maja sls to i silikony tez
z tego co pamietam to taki dla dzieci szampon z rossmana chyba mam male stezenie sls albo wcale go nie ma, silikonu nie ma na pewno i sie babydream zwie
Tak. Nawet kupowalam juz dla dzieci kiedys, ale wkurza mnie, bo one sa takie byle jakie i nie sa po nich ekstra wlosy, ale wyczailam, ze Palmolive nie ma SLS to sobie go kupie, bo to na bank podraznienia, bo mnie skora czesto swedzi.
Zobaczymy jak bedzie po Palmolive
Anja ma racje ale i z toba sie zgodze w tym
salamandra napisał(a):
napewno sie nie zgadzam co do uzywania odzywki po nizoralu
Na nizoralu nawet jest napisane ze lepiej nie uzywac na czas trwania kuracji wlasnie oczyszczajacej nizoralem ale do tej reguly odbiegaja odzywki z samych naturalnych skladnikow bez parabenow i bez silikonow i bez slsow (chociaz rzadko ktora odzywka ma sls jednak i takie sie trafiaja)
Szampon ma za zadanie oczyscic wlosy i skore glowy a to odzywka ma wlosy nawilzyc...nalozona na skore moze draznic i wywolac lupiez zwlaszcza jak zawiera szkodliwe silikony zwlaszcza te najtrudniej zmywalne z wlosow (sylikonow sa 3 rodzaje) nalozysz sobie taka na glowe i pod ta powloka sylikonowa masz pozywke dla bakterii i grzybka ktory wywoluje lupiez, dlatego trzeba skore wlosow i wlosy dobrze oczyszczac...dobrze oczyszczone wlosy trzeszcza po umyciu. Moze nie jest to przyjemne ale na to wlasnie powinno sie uzywac odzywki ktora odzywi wlosy nalozona na skore glowy tylko szybciej ja przetlusci.
Tu radze uzyc odzywek bez silikonow ktore odzywiaja badz z mala zawartoscia silikonow (im dalej w skladzie na butelce tym mniejsze stezenie) badz sylikonow z 2 pierwszych grup
ROZPUSZCZLNE W WODZIE
-dimethicone copolyol
-lauryl methicone copolyol
-hydrolyzed wheat protein hydroxypropyl polysiloxane
-kazdy silikon z PEG na poczatku
NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, LATWO USUWANE ZA POMOCA LAGODNYCH SZAMPONOW (np. na bazie coco betaine)
- amodimethicone ( ktory czesto jest laczony z trideceth-12 i cetrimonium chloride co jeszcze bardziej ulatwia zmywanie) - bardzo fajny silikon
-dimethicone
-dimethiconol
-beheonoxy dimethicone
-phenyl trimethicone
NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, CIEZKO USUWANE PRZEZ LAGODNE SZAMPONY (trzeba szampon zostawic na pare minut)
-simethicone
-trimethicone
WYMAGAJACE SULFATES DO USUNIECIA - lepiej sie od nich trzymac z daleka
-cyclomethicone
-cyclopentasiloxane
-trimethylsilylamodimethic one
- trimethylsiloxysilicates
nie ma sensu uzywac szamponu z silikonem ktory oblepi nam glowe i wlosy i potem nakladac odzywke ktorej wlasciwosi odzywcze nawet do wlosa sie nie odstana. Efekt bedzie taki ze moze i wlosy beda gladkie i nawilzone przez jakis czas ale jak nam sie taka sporupka oblepi wokol wlosa to bedzie juz tylko gorzej.
Wiedza sprawdzona nie tylko przeze mnie na wlasnej skorze ale i i na innych wizazankach. Bo to wlasnie na wizazu dziewczyny ostrzegaly na ten temat ja poczytalam zastosowalam i widze kolosalna roznice :)
zwyklym szamponem tez myjesz tylko skore? troche naciagane, ale jak Ci pomog to super, napewno sie nie zgadzam co do uzywania odzywki po nizoralu, traci to efekt wtedy i przeciążasz wlosy a stad znowu lupiez
Odpowiedz
PoCaHoNtAz kochana takie na ktorych pisze ze to naturalne badz ziolowe
a fryzjerskie niestety nie dosc ze maja sls to i silikony tez
z tego co pamietam to taki dla dzieci szampon z rossmana chyba mam male stezenie sls albo wcale go nie ma, silikonu nie ma na pewno i sie babydream zwie
inaaa napisał(a):
PoCaHoNtAz staraj sie przerzucic na szampony bez slsow bo widocznie one cie tak draznia i dlatego masz lupiez jak apteczne ci nie pomagaja to powinnas odstawic te naszprycowane chemia mocno szampony i zlewac wlosy naturalnymi naparami :)
A ktore to sa szampony? Bo ja uzywam fryzjerskich raczej, ale niektore sklepowe mi sluzyly nawet bardziej, ale ie wiem, czy dobre sa w sumie
Anja napisał(a):
poza tym po nizoralu możesz uzyć odzywki, ale to chyba kazdy głupi wie i wtedy nie masz siana na głowie lol
no wlasbnie niekoniecznie, wlosom powinno dac sie odpoczac w czasie leczenia kupiezu i uzywac jak najmniej kosmetykow.
moim zdaniem kolejnosc powinna byc taka: szampony z drogerii, jesli nie pomoga idziemy do apteki po nizoral itd., a pozniej dermatolog.
Anja napisał(a):
poza tym niektórzy mają dłgotrwały łupież i na to może pomóc wizyta u dermatologa, bo jak wiadomo łpież to swego rodzaju choroba skóry głowy
i takie drogeryjne szamponki niestety nie pomogą, żeby nie wiem co... :|
Mi dermatolog nawet nie pomogl A dostalam szampony 100ml po 60 ziko
Ja mam cos takiego, ze jak mam swiezo umyte wlosy to elegancko, ale juz na 2 dzien cos tam widac, a na 3 to masakra. mam takie malutenkie kropeczki, nie platy jak na reklamach.
salamandra napisał(a):napewno nie zniknie Ci od jednego mycia.. potrwa to przynajmniej PRZYNAJMNIEJ 2 tyg .. nie ma sie co oszukiwac a nizoral moze i jest dobry ale nie do dlugich wlosow, wiec musisz wybierac : bez lupiezu i siano zamiast wlosow czy troche dluzej sie pomeczyc i miec piekne gladkie wlosy, ka wybralam loreal ;:D
ja nie mam krótkich włosów i nizoral mi pomógł, bo jego się wciera - nie wiem czy wiesz w GŁOWĘ, a nie w całe kłaki :D
poza tym po nizoralu możesz uzyć odzywki, ale to chyba kazdy głupi wie i wtedy nie masz siana na głowie lol
i mnie pomógł po JEDNYM razie, akurat miałam to szczęscie :P
także nie pierdziel że trzeba walzcyc z łupieżem 2 tygodnie, po prostu nie kazdemu pomaga jednorazowa aplikacja
poza tym niektórzy mają dłgotrwały łupież i na to może pomóc wizyta u dermatologa, bo jak wiadomo łpież to swego rodzaju choroba skóry głowy
i takie drogeryjne szamponki niestety nie pomogą, żeby nie wiem co... :|
napewno nie zniknie Ci od jednego mycia.. potrwa to przynajmniej PRZYNAJMNIEJ 2 tyg .. nie ma sie co oszukiwac a nizoral moze i jest dobry ale nie do dlugich wlosow, wiec musisz wybierac : bez lupiezu i siano zamiast wlosow czy troche dluzej sie pomeczyc i miec piekne gladkie wlosy, ka wybralam loreal ;:D
Odpowiedz
u mnie nic nie dziala Ostatnio mam tak, ze po 2-3 dniach mam lupiez straszny i juz mi sie dzis snilo, ze szukalam po sklepach szamponu i wszystkie byly zamkniete
Nie wiem jak z tym gownem walczyc
ja sie troche znam i wiom ze to dobry skladnik, jest tez w innych szamponach na lupiez i jest skuteczny wiec super !
Odpowiedzloreal jest super, tez go uzywalam wczesniej, moze i ta wasza propozycja jest fajna, wydaje sie oki, a wiece moze jaki skladnik jest na ten lupiez? bo ten skladnik co jest w h&s mi nie odpowiada:D
Odpowiedz
soft_toy napisał(a):salamandra moze spróbuj nowego Elseva różowego. Wyszła teraz seria do włosów z łupieżem.
Ja od zawsze uzywam tej zwykłej serii do moich włosków i go uwielbiam
O ten konkretnie mi chodzi:
bardzo fajna seria, ja ostatnio kupilm wersje do farbowanych, a do zniszczonych wygralam w konkursie:P
podtrzymuje temat,, niestety trapia mnie : szybko przetluszczajace sie wlosy i lupiezyk.. nie wiem po czym ten lupiez , moze po farbowaniu a moze po jakimc drogeryjnym cudeńku.. a wlosy mi sie od zawsze ptrzetluszczaja, myje je codziennie bo nie lubie jak sa nie puszyste :D poradzcie cos na lupiez ale do dlugich wlosów
Odpowiedz
Ja używałam Selsun blue ale ten amerykański a nie dostępny w Polsce. Tamten jest dużo skuteczniejszy, taki zielony miętowy jest super, łagodzi fantastycznie skórę i zabija drania!
Co do nizoralu to ja mam niezbyt dobre wspomnienia. Było łupieżu więcej niż przed.
Zanim zacznie się leczyć łupież należy dobrze rozpoznać jaki to łupież i z czego może on wynikać (dieta? higiena? szampon?) a potem dopiero dobrać sposób poradzenia sobie z nim. Tu można znaleźć informacje na temat łupieżu http://www.wlosy.praktyczne.info/choroby_wlosow/lupiez.php
Odpowiedz
Dzieffczynka napisał(a):
i do trzech razy sztuka
dokładnie... czy jakiś modek mógłby zadziałać?
namolność do granic
Nizorette to podróba i na pewno nie jest dziełem tego samego producenta. kasia_zet, a używaliście go zgodnie ze wszelkimi zaleceniami? Może za długo na głowie był trzymany czy coś.
Odpowiedzja uważam że nizoral jest naprawdę niezły jak zobacze że pojawił mi się łupież to muje nim włosy i znowu na parę miesięcy mam spokuj
Odpowiedz
na mnie Nizoral nie działa a po innych mam łupiezu jeszcze wiecej dla mnie tylko Vischy działa i stosuje go juz pare lat bo jak przestaje to łupiez wraca :(
Ale ostatnio tak sie zdenerwowałam bo najwiecej łupiezu mam przy koncówcze czoła i to strasznie wyglada wiec nasmarowałam głowe tylko ta czesc nad czołem WAZELINA (nie oliwka bo ponoc wbrew pozorom oliwka wysusza) i tak połozyłam sie spac rano umyłam włosy i nie mogłam uwiezyc ze po łupiezu nie było sladu myłam juz włosy od tamtego czasu pare razy i łupiezu nie ma wiec taki tani specyfik jak Wazelina za 2 zł moze sie czasem przydac :)
hmm.... wszystko polega na tym,ze kazdy jest indywidualny.. i ciezko znalesc srodke,ktory na 100% pomoze wszystkim.. ech..
ja na przyklad uzywam Nizoralu (teraz raz w miesiacu) i nie mialam po nim zadnyc przygod niechcianych...
natomiast na lupiez tlusty moge tez plecic plukanie wlosw w szalwi.. ja tak czasem tez robie.. malo regularnie,bo jak mi sie przypomni,to robie.. ale zaparzam sobie szlwie taka w saszetkcha(choc najlepsza jest taka sucha,nieprzerobiona-do kupienia w sklepie zielarskim)-3 saszetki w garnuszku pollitrowym,a potem rozcienczam woda(dolewam tak z litr) i plucze wlosy po umuciu i wstepnym splukaniu szamponu.. taka plukanka szalwiowa
nie wiem,czy tak do konca to jest skuteczne,czy moze to szampony(uzywam szampony herbal do wlosow przetluszczajacych sie) ale ja wierze,ze pomaga... bo na pewno nie szkodzi
Sama piszesz,że " najlepszy".
Tak się składa,że dla moich znajomych przestał być najlepszy,każdy z nich kiedyś go używał
i albo po prostu przestał pomagać,albo zaczął paskudnie uczulać.
Każdy sobie znalazł jeden dla siebie. Podaję co mi przekazali, bo może komuś się też te szampony sprawdzą.
Osobiście " odpukać" nigdy nie musiałam walczyć z tą dolegliwością,
natomiast widzę,że coraz więcej osób miewa z tym problemy.
Pewnie będzie to kolejna choroba cywilizacyjna,uczulenie na nadmiar chemii.
Na łupież jest najlepszy NIZORAL Cała butelka jest bardzo droga, ale przecież wystarczy kupić dwie saszetki i raz na dwa tygodnie umyc włosy Dla mnie efekt był natychmistowy i to po dwóch razach Szampony najlepiej dobierac do swojego rodzaju włosów To co jest dobre dla innych moze byc koszmarem dla nas.
Odpowiedz
Saa jeszcze takie : Freederm,inny na łupież suchy-taki sypiący się ,
inny na tłusty- taki tworzący skorupkę na głowie.
Tak samo są dwa z serii Ocerin firma Oceanic
Jest też Mediket i Mediket plus
wszystkie dobre,z moich znajomych każdy stosuje inny z wyżej wymienionych iłupież się znacznie zmniejszył, innym zupełnie zaniknął.
dodam jeszcze ze nei mam raczej przesuszonych wlosow .. raczej zawsze uwazalam je za lekko przetluszczajace sie gdyż co drugi dzień musza ujrzec szamponik bo nie wygladaja
Ja mam tak samo.Praktycznie juz drugiego dnia musze spinać włoski,a wieczorem umyc.
I tez mam łupież :( Tylko juz teraz sama nie wiem co mam wypróbowac Head&shoulders na mnie nie dziala i zadne inne zwykłe szampony
a ja mam dość nietypowy problem ... od dłuższego czasu zauwazylam ze gdy uzywam jednego szamponu dluzej niz z poltora miesiaca na wlosach pojawia mi sie jakby drobniutenki lupiez nie jest bardzo widoczny jedynei przy przeczesywaniu wlosów, gdy zmienie szampon problem znika po okolo tygodniu .... czesto farbowalam wlosy teraz robie to rzadziej ale urzywalam zawsze szamponow do takich wlosow raz byl to dove, przed tem z avonu, a ostatnio zmieniłam szampon na zlota linie pantene pro-v ... zupelnie ne wiem dlaczego tak sie dzieje ... Może Wy macie jakies pomysly ...
dodam jeszcze ze nei mam raczej przesuszonych wlosow .. raczej zawsze uwazalam je za lekko przetluszczajace sie gdyż co drugi dzień musza ujrzec szamponik bo nie wygladaja :)
Mi nawet nizoral nie pomagal, i wg mnie naprawde swietny jest Garnier Fructis przeciwlupiezowy - ja juz po pierwszym myciu zauwazylam lekka roznice, uzywam go teraz i zero lupiezu, a mialam z tym duzy problem - moj brat tez, i tez mu pomoglo.
Ale tak jak pisze na szamponie - dziala 4 tygodnie od ostatniego uzycia. Ale ja go lubie, wiec uzywam non stop, no chyba ze nie zdarze kupic, to chwile innego...
naprawde polecam ten szampon :)
Olawka,
to muszę Ci powiedzieć że miałaś szczęście, bo ja mam łupież tłusty lub też inaczej łojotokowy i niestety bez antybiotyków się nie obejdzie. Obeszłam już dermatologów i tym podobnych i co najlepsze na to sama wpadłam. Mam znajomą która też to miałą i powiedziała że tak szybko się tego nie pozbędę. a niestety gdyby ktoś to zauważył wcześniej to może nie straciłabym tylu włosów.
no ale teraz zabieram sie za konkretną walkę z tym paskudztwem lol
kancia napisał(a):Nizoral w walce z lupiezem jest naprawde swietny, tylko drogi.
Chyba żaryjesz!??
Jeśli tak to powiedz mi jaki jest efekt po 14 dniach nieużywania tego szamponu???
Heh, mogę Ci powiedzieć, zresztą sama to zauważysz.
Kolega miał łupież, a jak zaczął używać Nizoralu to miał śnieg na głowie. Z tego co wiem to żaden fryzjer nie używa tego szamponu. (z tych co znam - jakieś 2000)
Napewno dobry do tego jest KADUS. Fiolki z preparatem do wcierania, szampon i balsam.
to ja chyba mam tez suchy i bede musiala sobie sprawic taki szamponik :) dzieki Olawka - swoja odpowiedzia przekonalas mnie do kupna :)
A tak w ogole to nawet nie zwracam uwagi na to czy ktos robi bledy, czy nie. Wazny jest sens i tresc 8)
Ja walczyłam z lupiezeem 3 miesiace;9 lekarz nie pomógł kupowałam nizoral, head and .. nic nie pomagało.. ale ten Vishy to rewelacja!!!!!!!!!!!!!! w sumie wychodzi taniej niz nizoral bo nizoral kosztuje około 40zł za 100 ml a za ten zapłaciłam 47zł za 250ml wiec jest go wiecej,,Zalezy to tez od rodzaju łupierzu bo jest tłusty i suchy , jeden od drugiego rozni sie tym, ze suchy lata po caałych włosach i sie sypie a tłiusty jest naajwiecej przy skorze głowy( ja miałam ten drogi) uzyłam szamponu 2 razy wszystko znikło ,a teraz myje nim raz na 2 tygodnie włosy a na co dzien glis kurem:) i juz nie mam problemu:)
ps. sory za błedy ale mam chyba dysgrafie:(:( wiem ze są straszliwe!!
a slyszlyscie o takim szmponie z Vichy do lupiezu suchego( u nasady wlosa chyba) taki bialo zielony. moja znajoma miala i mowila ze dobry ale drogi i po jakims czasie lupiez znow powraca. Moze ktos wie cos wiecej na temat tego szmponu?? i czy u niego poskutkowal...
Odpowiedz
wiem, że wątek nie był już dawno poruszany ale może moje doświadczenie się komuś przyda. Otóż mam, a właściwie miałam problem z łupieżem od jakiegoś roku, no może trochę dłużej...
Używam na codzień Head&Shoulders i nic :( łupież jak był przedtem tak i jest po tym szamponie... (oczywiście na moich włosach... komuś możliwe że pomaga).
Kupiłam też sobie kilkakrotnie Nizoral w butelce, używałam go regularnie zgodnie z zaleceniami na opakowaniu... szczególnie uciążliwe było trzymanie go 5 min. na głowie, kiedy cały prysznic rano zajmuje mi 5 min.... no ale czego się nie robi, żeby... nie mieć łupieżu. Wydawało mi się wtedy, że nawet momentami było lepiej. Ale mijały 2 dni i łupież powracał :( . W końcu przy okazji weszłam do apteki pani farmacełtka po moim narzekaniu na Nizoral poradziła mi Denorex. I mój problem w łupieżem zniknął 8 8 8 8
Szampon ten nie jest zbyt tani, mniej wiecej tak samo jak Nizoral kosztuje koło 30 zł. ALE JEST SKUTECZNY !!!! Pachnie bardzo ziołowo... taki zapach herbal, a dodatkowo chłodzi głowę po umyciu, więc jest idealny na lato :) No i jego wielka zaleta to to, że nie trzeba go trzymać na głowie 5 min.!! wystarczy tylko wmasować w skórę głowy i spłukać. Mam go dopiero niecałe 2 tyg. a już nie mam łupieżu. Polecam wszystkim !!!
Pozdrawiam
Hej Kasia Zet : a moze by tak go ogolić ??????
wiesz kochana... On właśnie to zrobił :P nie tak całkiem ale ma baaardzo kruciutkie włoski... tylko że to też nic nie pomogło :( chciałabym Mu jakoś pomóc hmm
Nizorette ? Nie słyszałam o takim. Gdzie go można kupić ? W aptece czy gdzie ?
:P37
Hej Kasia Zet : a moze by tak go ogolić ?????? Żartowałam - oczywiście nie gniewaj sie.... mojego faceta tez nie da sie ogolic bo...... ma geste , sztywne włosy z siwymi pasemkami i raczej kiepsko wygladalby bez.....
A tak poważnie to słyszałam ze są 2 rodzaje lupieżu ; suchy i tłusty i każdy trzeba inaczej leczyć. Tylko skad mam wiedziec jaki to ł.. skoro kazdy sie poprostu sypie ?!
Wiesz co, pewnie jest uczulony na jakis skladnik, ale nikt tego nie przewidzial. No jesli byl u dermato;oga i ten mu nie pomogl to ja nie wiem...
OdpowiedzA ja mam właśnie pytanko. Ostatnio mojemu facecikowi zaczęła się bardzo mocno łuszczyć skóra głowy... a to spowodował właśnie Nizoral- chyba jest uczulony na jakiś składnik :( próbował już chyba wszystkiego... był nawet kilka razy u dermatologa ale wszystko na nic... pomóżcie proszę :)
OdpowiedzNizoral w walce z lupiezem jest naprawde swietny, tylko drogi.
Odpowiedzmyslałam ze tu znajde jakies godne polecenia i sprawdzone szampony albo toniki a nie "przepisy babci aliny". Kto ma dzisiaj czas na moczenie, gotowanie , cedzenie i tym podobne terapie. Lepiej powiedzcie co jest lepsze : nizoral, headen Shoudelrs czy moze inny specyfik ?
OdpowiedzPodobne tematy