LETNIE MAMUSIE!!!!!!!!!!

no to ja wracam na majóweczki

tan wonteczek zamykamy i cisza w eterze , zapraszamy na sierpnióweczki , czerwcowe i lipcowe mamy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja tez jestem za :)

tylko nie myslcie sobie ze rozejdziemy sie tak bez niczego , ja tam non stop siedze na kwietniówkach ,patrze co mnie czeka i zazdroszcze im , a wam tez bedziemy pomagac radami doswiadczonych hihi ,jak to smiesznie brzmi , kiedys i ja czekałam na to pierwsze usg, itp. ale uwierzcie czas tak szybko ucieka i brzusio rosnie , i dopiero zaczyna sie wierzyc i jest coraz fajniej ( ciekawe kiedy bede stekac) ale ten miesiac byl dla mnie najfajniejszy bez zadnych objawów, mdłosci itp oby wam tak szybko mineło :D

ja jestem również za tym :) ja już wcześńiej pisałam o tym, że czekam aż moje maleństwo osiągnie magiczny 1 cm co wy macie juz dawno za soba!!dlatego postanowiłam wywołac mamuśi, które są na tym samym etapie co ja :)

MagdaS-zobaczysz tydzień szybko minie !!wiem jak sie niecierpliwisz sama to przechodziałam zreszta chyba my wszystkie!!ja na moim drugim USG byłam wczoraj i juz nie moge sie doczekac kolejnego!!tak jak do tej pory zamartwiałam sie tym czy zobacze serduszko tak teraz kolejny powód sie znalazł czy aby wszystko prawidłowo sie bedzie rozwijało i to tak chyba do końca już bedzie!!ciągły niepokój o zdrowie swoje i swojej kruszynki:)

Kasiu - ja jestem za - mi np trudno się wbić w dyskusje mam, które wybierają ubranka i wózeczki...Wspaniale sobie o tym poczytać ale ja jestem na zupełnie innym etapie :D :D

co by sie nikt nie uraził ale mam pytanko co byscie powiedziały na podział na mamy czerwcowe ,lipcowe itp. jak otwierałam ten watek to było nas tak malutko a teraz jest nas chyba bardzo duzo i wydaje mi sie ze byłoby nam o wiele łatwiej

prosze o opinie ????

to i ja się wtrącę, moja Kasiunia była wyczekiwana przeszło 2 lata i na początku każdy ból powodował u mnie apnikę,a podobnie jak annas siedziałabym w WC non-stop upewniajac się, ze nic się nie dzieje, nawet później gdy miałam brzuszek i czułam ruchy ciągle drżałam, bo bałam się, ze to tylko sen i zaraz się obudzę.... a więc głowa do góry, dbajcie o siebie a wszystko będzie OK, a w razie jakichkolwiek wątpliwosci konsultujcie się ze swoim lekarzem
pozdrawiam

A co do objawów - to z jednej strony mam jadłowstęt i wszystko smakuje mi tak samo a drugiej muszę zajadać mdłości...no i te paskudne zaparcia!! (dostałam od lekarza taki syropek na zaparcia - normalac ale średnio pomaga...)

Julitka, Aluna - jak Wam zazdroszczę, że już widziałyście swoje Dzidziunie!! Ja muszę czekać jeszcze cały długi tydzień na usg bo lekarz nie chciał wcześniej zrobić...powiedział, że najlepiej zobaczyć już serduszko (a może dwa bo były dwa pęcherzyki i oba strzeliły :D ).
Ja też ciągle się boję o Maleństwo ale coraz bardziej czuję, że się uda i doczekamy tego szczęśliwego dnia, kiedy go przytulimy.
Będziemy rodziły w podobnych terminach :D :D :D - ja wgł @ mam termin na 8 sierpnia.

dzieki annas :)

przepraszam , ze sie wtracam kochane letnie mamusie, ale Julitko - bardzo gratuluje
i spiesze cie uspokoic....
ja tez sie staralam o dzidzie dlugo i to moje wyczekane i wymarzone malenstwo - i tak jak ty w pierwszych tyg - caly czas sie balam...ze cos sie stanie, kazda wizyta w tolecie - sprawdzalam czy wszystko ok...i jest ok:)
twoje obawy sa jak najbardziej zrozumiale ale nie zamartwiaj sie !
po prostu dbaj o siebie troszke bardziej...a dzidzi na pewno juz z Toba zostanie, w koncu troszke sie poociagala zanim zamieszkala u was

trzyamjmy za siebie kciuki nawzajem
pozdrawiam lol

no mialam ale pod koniec 4 tyg i widzialam tylko pecherzyk plodowy,teraz w srode mam nadzieje zobaczyc wiecej :)

oj jest na pweno!!!gdyby sie cos działo zaraz bys to widziała w ubikacji!!!u mnie tez brak obajawów napawał wątpliwościami czy aby na pewno wszystko jest w porządku!!a czy gin robił ci juz USG?? ja pierwsze miałam juz w 5 tyg bo nie mogłam sie doczekać i juz wtedy widziałam malutka 4mm kropeczkę:)nawet fotke dostałam :)

ja jem czesciej a malo bo zauwazylam ze jak burczy w brzuchu to wtedy mnie mdli,wiec caly czas cos przegryzam,a tak wogole to piersi bola,ale nie chcialabym zeby urosly tak bardzo bo juz nosze DD,ale mąż powiedziala ze jemu to wcale nie bedzie przeszkadzalo lol
brzuszek troche boli i jem duphaston 4 razy dziennie.
a tak poza tym to czuje sie świetnie i dlatego caly czas sie boje czy oby na pewno jeszcze dzidzia we mnie jest. na pewno jest :)

a jak się czujesz Julitka ?? masz jakies typowe dla ciązy objawy ??mi w zastraszającym tempie rosną piersi (z czego cieszy sie tatuś hihi) i od tygodnia mam wstręt do jedzenia!!!ostatni na obiad kolacje i śniadanie jadam bułki z serem i płatki z mlekiem :)taki mam urozmaicony jadłospis ehhh czego sie nie robi dla maleństwa

aluna na pewno bedzie dobrze, ale łatwo mi mówic bo ja tez ciagle sie zamartwiam czy oby na pewno jest we mnie dzidzia i czy wszystko bedzie ok na nastepnym usg. ja ide w środe przed świętami na kolejne i moze gin zrobi kilka fotek,juz niemoge sie doczekac :)

Julitka- no to widzę, ze prawie na tym samymym wózku jedziemy :) śmieję się, że w przyszłym roku na pewno bedzie modne bikini hihi!!!które na pewno uda mi sie założyc ;)

czy jest wśród nas jakas mamuśka, która ma termin zblizony do mojego??wy wszystkie tu jesteście już po przekroczeniu magicznej 10 zastanawiacie sie na płcią a ja z niecierpliwościa czekam az mój skarbek osiągnie cm :) bo na razie ma 8mm czy na 8 tydzień to dużo czy mało hmmm.....następna wizyta za 6 tygodni już nie moge sie doczekać !!!! oby wszystko było dobrze do tego czasu!!

aluna ja tez ze wzgledu na dlugie cykle mam na karcie ciązy 2 terminy porodu 11 sierpnia i wg usg 18 sierpnia,gin uwaza ze na pewno ten drugi :)

witam wszystkie mamuśki :) co do terminu to wczoraj juz oficjalnie sie dowiedziałam ze to bedzie 31 lipiec a miał byc 16 :( mam długie cykle dlatego taka różnica. Na razie date wyznaczamy na podstawie USG które oreśla mają ciążę na 8 tydzień :) widziałam wczoraj malutkie serduszko!!!!jestem bardzo szczęsliwa bo po ostatnim poście margo miałam wielkiego starcha Było to moje drugie USG mój skarbek urósł całe 4 mm :) bardzo, bardzo margo Ci współczuję trzymaj sie głowa do góry

I MNIE LEKARZ NIE CHCIAŁ POWIEDZIEĆ W 21 T.ALE TAK GO CISNĘŁAM ,ZĘ POWIEDZIAŁ " PITOLA NIE WIDAĆ" :D
Z KOLEII Z SYNUSIEM POWIEDZIAŁ MI W 7 MIESIĄCU BO TEŻ NIE BYŁ PEWNIEN

A ja mam wizytę 5 stycznia, to akurat zacznie się 20 tydzień. Pytałam gina, czy już wtedy bedziemy mogli dowiedzieć się czy to chłopczyk czy dziewusia. Powiedział, że zobaczymy czy będzie dobrze widać i czy dzidzia da się obejrzeć z tej strony lol .Gin powiedział, że powie mi jaka płeć jeśli będzie wiedział na 100% a jeśli nie bedzie dobrze widać albo nie będzie jeszcze pewny, to nie będzie przypuszczał i gdybał. Może to i lepiej, bo pamiętam jak około 5 lat temu jedna z moich koleżanek była w ciąży. Przez całą ciążę lekarz zapewniał ich że to chłopczyk, a jak się dzidzia urodziła to się okazało, że to dziewczynka, ale się zdziwili lol .
Jak tak sobie myslę, to wydaje mi sie, że bardziej prawdopodobna byłaby u mnie dziewczynka, ale jakoś ciągle gadamy z męzem do brzuszka jak do chłopczyka, juz sama nie wiem i chciałabym sie dowiedzieć.
A co do terminu porodu, to położna powiedziała mi, że tylko około 4% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie. To pewnie niewiele z nas załapie się na te 4% :D . Jakby moja dzidzia trzymała się terminu, to przyszłaby na świat w Dzień Dziecka, fajny prezencik by mi zrobiła lol

moj gin na poczatku ciagle sie smiał ze mnie jak mowiłam cos o terminie , mowił ze to dla urzędników , a z ciaża to jak z człowiekiem małym i duzym , jak z cyklem powinno byc 28 dni a same wiecie jak to jest, ja mam 33 cyklu, i mówił ze moze byc ( i to norma bedzie ) 2 tygodnie wczesniej i 2 pózniej a to w zasadzie az miesiac różnicy co nie ??

a pozatym byłam wczoraj u gina i jest ok. na chwile pokazał mi mojego łobuza , dał mi zelazo i witaminke c, kazał przyjsc za miesiac to juz bedzie chyba to fajne usg- mam nadzieje

Margo
tak mi przykro ...
wiem, że słowa nie pocieszają ... 2 lata temu też miałam takie święta ...
trzymaj się kochana i ...
aż mi się płakać chce ... pozdrawiam ...

MOJ GINO POWIEDZIAL TO SAMO, ZE BARDZO MALY % DZIECI RODZI SIE W TERMINIE!

a ja mam termin na 11 czerwca jakby tak wypadlo jak nam wypisuja to bedziemy rodzic dzien za dniem lol ale tylko podobno 10% dzieci rodzi sie w terminie

margo dopiero przeczytałam trzymajcie sie kochani i cudownie,ze męzuś cię tak wspiera

a mi wlasnie mowia ze bedzie dziewczynka ( moj maz tez ) ale ja mam jakies takie przeczucie ze bedzie chlopczyk.

no wlasnie ciekawe ktora pierwsza pojdzie, ja mam nadzieje ze urodze troszke wczesniej a z reszta moj gino jak widzi ze dzidzi jest juz duzo i rozwiniete to nie czeka do terminu tylko wywoluje wiec moze akurat sie wczesniej uda. Zobaczymy nie ma co spekulowac.

Na dzien dzisiejszy nie moge sie doczekac sg i mam nadzieje ze dzidzia nie bedzie wstydliwa!

Margo głowa do góry

Marta no ja USG dopiero koniec stycznia, ale chyba pójde wcześniej prywatnie bo nie wytrzymam 8)
Swoją drogą Marta ciekawe która z nas szybciej sie rozdwoi hehehehee
Mnie wszyscy mówią, że chłopak, zresztą ja też mam takie przeczucie, ale wszystko wyjdzie w praniu Ale będzie numer jeśli wyjdzie, że wszyscy sie mylili lol

Ariadna ja mam termin na 9 czerwca he he, ja na usg dostane skierowanie jutro i tez mam nadzieje ze pojdziemy zobaczyc naszego dzidka kolo Swiat, jaka tam plec siedzi to chyba bylby najlepszy prezent na Swieta! Mi sie jednak wydaje ze chlopczyk ale nie wiem...moge sie mysli a Wy babeczki macie jakies ciazowe przeczucia?

Hej kobitki!
Troche tu nie zaglądałam bo net mi skisł, ale już oki
Ja termin mam na 10 czerwca.
Dzisiaj śmigałam na cytologie! Na początku stycznia musze na USG połówkowe sie zarejstrować... 21 no góra 25 okaże sie chłopaczek czy kobitka jak zechce nam maluszek pokazać co tam ma - jejq już odliczam dni do tego USG - nie moge sie doczekać!
Swięta u was blisko? Bo u mnie tuż tuż Porządki praktycznie już porobione, prezęty qpione...
Pokaże wam później mój nowy zaqp dla maluszka lol

Margo tak bardzo mi przykro i łzy cisną mi się do oczu. Trzymaj się Kochana i dbaj o siebie Strasznie mi smutno :(

dzieki,wlasnie przeczytalam poprzednie posty i juz jestem spokojniejsza :)

Margo - bardzo mi przykro...Trzymaj się Kochana... Jesteśmy z Tobą wszystkie!!

Julitko - ja na bóle (z tym że już nie @ ale kłucia jajników i tępe bóle brzucha raz za czas) biorę 3 razy dziennie duphaston i siedzę w domu na zwolnieniu. Mam polegiwać, nie podnosić rąk, zakaz kąpieli w wannie i zakaz przytulania. Mogę chodzić na krótkie spacery ale tylko wtedy gdy czuje sie dobrze. Może to wszystko to tylko "dmuchnie na zimno" ale wgł mojego lekarza (i nie tylko - konsultowałam to z innymi lekarzami) jestem w grupie ryzyka poronienia ze względu na iui. Drugiej szansy możemy nie mieć więc o tą trzeba dbać z całych sił. :D :D

Spoko Julitka jakbys poczytała posty wstecz , to kazdy kto przychodzi ma te same wątpliwosci ale to naprawde u kazdej jest , ja miałam chyba do 3miesiąca , wics spoko, to dobrze ze boli bo sie powieksza i tak ma byc , no chyba ze bedzie strasznie bolało , ale takie bóle @ to norma

no ale tobie Julitka to gratulki ogromne wkoncu sie do nas wybrałaś moze zabierzesz kilka kolezanek ze sobą ???? ,

zobaczyłam u nas Kiki i sie straszne ucieszyłam dopuki nie przeczytałam co napisala a juz myslałam

dziewczynki słuchajcie czy takie kłucia co jakis czas w jajnikach i w macicy to powinno mnie zaniepokoić martwie sie i chce dmuchac na zimne,bo tak dlugo czekalam na moja fasolke

Margo strasznie mi przykro,wiem co czujesz :( :( :(

Margo - trzymaj sie !

Margo

MARGO18 bardzo mi przykro... trzymaj sie dzielnie :(

JULICIU NAWET NIE WIESZ JAK SIĘ CIESZĘ HURA.MÓWIŁAM ,ZE I WAM SIĘ POWIEDZIE

Margo tak mi strasznie przykro :( Jesli tylko cos mozemy dla Ciebie zrobic to mow! No i trzymaj sie!

Julitka - wielkie gratulacje!

Ja niestety muszę wypisać się z letnich mamuś, mój Aniołek znowu zasnął . Czułam, że coś jest nie tak, pomimo braku plamień, skurczy itp. i poszłam na USG, lekarz nie mógł znależć czynności serca maluszka, skierował mnie do innego na jeszcze jedno badanie na potwierdzenie. Po kilku dniach maluszek powiększył się troszeczkę, ale niestety też nie było serduszka :( . Pewnie jeszcze czekałabym z nadzieją na kolejne badanie, ale w międzyczasie zrobiłam bętę - spadła o połowę. Jutro mam zabieg, dzisiaj zaczęły się plamienia, to nawet lepiej bo szyjka się naturalnie otworzy.

Przed kolejną próbą macierzyństwa czeka mnie bardzo dużo badań w tym genetyczne i na immunologię, co już zapowiedziała mi pani doktor.

To będą bardzo smutne święta, ale dzięki mojemu wspaniałemu mężowi trzymam się.

Wszystkim mamom życzę radosnych świąt i oby na następne trzymały już w ramionach swoje zdrowiutkie pociechy.

Julitka
wielkie gratulacje
i trzymamy kciuki ...
Ago - ja też się boję jeszcze czegokolwiek kupować - na razie tylko oglądam :P

Julitka Gratulacje, bardzo sie ciesze razem z Toba.

Oj ja jestem najlepszym przykladem niewyspanej, do pracy musze wstawac o 5.30 i potem caly dzien chodze niewyspana , spie na klawiaturze. Klade sie spac wczesnie bo kolo 21 ale i tak to zmeczenie daje w kosci....

Ja narazie mam tylko tyle ciuszkow dla dzidzi no jeszcze pare bodow, wiecej bede kupowac jak juz sie dowiemy czy bedziemy mieli chlopca czy dziewczynke, mam nadzieje, ze juz po Swietach.

julitko78 wiedziałam, że się doczekasz jeszcze raz GRATULUJĘ



chyba o to Ci chodziło kochana :D

no to kochane dołączam do letnich mamusiek bo termin porodu mam wyznaczony na 18 sierpnia.
bylam u lekarza wczoraj i widzialam pecherzyk ciazowy i nie moge jeszcze sie do teraz pozbierac bo czekam na dzidzi ponad 2 lata :) :D :) atu taka niespodzianka i najcudowniejszy prezent na świeta :D

ago to tylko sie cieszyć ,że pospać możesz bo kobitki przewarznie narzekają z powodu wczesnego wstawania

Kasiekh będzie dobrze, nie martw siś wizytą. Łatwo mi teraz mówić, a w poniedziałaek sama siedziałam jak na szpilkach, bo tak sie denerwowałam wizytą . Ale na pewno będzie dobrze - trzymam kciuki! . A te spodnie ciążowe typu sztruksy z golfem to jednakowe w całej Polsce chyba są , bo ja mam takie same lol . Niektóre urbania są straszne, nie dość że wygladają jak dla słonia, to jeszcze jak dla starych bab.

Marta ale fajniutkie te ciuszki lol A mnie kurczę coś nadal wstrzymuje z tym kupowaniem ubranek, chyba muszę się jakoś przełamać, bo aż mnie ściska,żeby pobiegać po sklepach.
A poza tym muszę się rozejrzeć za prezentami, bo czas ucieka, a świeta tuż,tuż :D . Tylko szkoda, że nastrój raczej jesienny i ponury. Ja przez te pogody to ostatnio zaczęłam długo spać. Wcześniej wstawałam o 7:30 albo o 8, a ostatnio przed 9 raczej mi się nie zdarza lol Dobrze, że jestem na zwolnieniu, to przynajmniej wyspać się mogę.

Kasiu - bedziesz miala wesele dokladnie tego dnia co moi rodzice 27 lat temu :D Swięto Trzech Króli jest baaardzo szczęśliwym dniem!! Mąłżeństwo moich rodziców jest najlepszym przykładem że to prawda!! Acha - moja mama też była wtedy w ciąży :D :D :D
Czekamy na zdjęcia :D

ja wczoraj robiłam wyniki byłma zdziwiona bo razem z moczem 10 zł zapłaciła myslałam ze to bedzie wiecej, wyniki w normie miały dziwne skróty ale obok byly normy i jakos sie zmiesciłam , cos mi tylko pływa w moczu , oby do jutra o 16,20 mam ginka juz nie moge sie doczekac i jak zwykle zaczne sie martwic

i nie chwalic sie tak tymi ciuszkami bo mi zal dobrze ze mam tyle latania przed slubem (wczoraj rozwieźlismy ostatnie zaproszenia ) to tak nie mysle i jak koncze robote to juz prawie ciemno i deszcz leje to nie mysle tak o zakupach czasu nie ma i ochoty ale po weselu to zaszaleje :D

witam
dziewczyny jak byłam teraz na usg 3D to lekarz powiedział ze przeziernosc karkowa robi sie 12 TYGODNIU wtedy jest najlepszy czas połówkowe robi sie miedzy 20-22 tygodniem a pózniej w 30 tygodniu

juz ostatnie

i jeszcze jedno

tamto jak bedzie dziewczynka to jak chlopczyk he he

a ja wam sie pochwale paroma rzeczami jakie zakupilam dla maluszka

Uff ! dzięki Pola !
bo po przeczytaniu wcześniejszych postów - miałam się podlamać :(
Moje piersi powiększyły się już o 1,5 rozmiaru (ostatnio kupiłam miseczki C i troche cisną )
co do wagi to jestem na plusie jakieś 1,5 kg i niestety w większość obcisłych czy dopasowanych spodni i spódnic nie włażę - pozostały tylko wersje biodrowe
powoli zaczynam się zastanawiać nad jakimiś ciążowymi portkami - ale może już po świętach ... zwykłe gniotą mine w brzuch :(
co zaś się tyczy brzuszka - to ja go widzę, ale inni nie bardzo - zresztą pod tymi zimowymi betami trudno coś wypatrzyć
Pozdrawiam ...

A mój lekarz mówi, że przytyłam 7 kg ale to chyba z jega wagą jest coś nie tak bo ja nadal noszę te same ciuchy y we wszystko spokojnie się mieszcze. No może z wyjątkiem bluzek koszulowych w rozmiarze 36 które nosiłam przed ciążą, już od jakiegoś czasu nie dopinam się w biuście......Czy Wam też tak powiększyły się piersi???? Poza tym od kilku dni widać, że mam już brzuszek, wyszedł tak nagle! Jest słodki. Dlatego super sprawdzają się spodnie biodrówki bo w biodrach nie przybyło mi ani cm.
A jeśli chodzi o ciążowe ciuchy to w Toruniu też same namioty i do tego brzydkie.....

he he u nas bardzo duzo sklepikow w odzieza ciazowa ale tak jak pisalam wszystko dla "sloni", dla mnie jak narazie to najwygodniejsze sa dresy. Dobrze ze u nas w pracy wogole nie zwracaja uwagi jak chodzi sie ubranym, mozna miec nawet dresy na sobie...he he i wlasnie dzis mi sie nie chcialo nic rano pracowac wiec dres zawsze najszybsze i najlepsze rozwiazanie....

Marta na mnie tez nie ma portkow jestem chudzielec straszny i te ciążowe to bym z chłopem razem weszła te co kupiłam to zwykłe waske sztruksy biodrowki + golf, nie wiem co dalej cede nosic bo mi nic dupcia nie urosła tylko brzuszek do przodku a unas w tym głupim miescie to wyboru nie ma za wielkiego

ariadna na kiedy Ty masz termin??

kasiekh widze ze idziemy leb w leb, ja tez jeszcze nie przytylam, no moze wieczoraj jak sie najem i stane na wage to jakis 1kg na + ale tak to nie. Cycuchy troche urosly ale stare biustonosze jeszcze sa ok. Z obcych ludzi ktorzy nie wiedza to nie moga jeszcze powiedziec bo nic nie widac wiec.... ciekawe czy na swieta mi juz brzuch wyskoczy?

ciuchow ciazowych jeszcze nie kupowalam bo jak patrze na nie w sklepie to mi sie wydaja za duze i wogole jakies obszerne - nie wiem kiedy sie zdecyduje kupic pierwsze!

ja dzis byłam na upuszczaniu krwi a dzidziusia mam nadzieje w piątek zobaczyć:)

ja tez mam portki z golfem hihi ale moje sie cos skrociły, i jakos rozflaczyły ze wygladaja tak jakos smiesznie , ale to fakt sa bardzo wygodne tylko jestem taka długa ze nie ma moich romiarów
Aga a co do tych nerwow to wszystkie tak maja ja tez juz pykam przed czwartkiem , a zdjecie wkleje, wkleje i moze wkoncu dostane zdjecie dzidziusia to tez wkleje

A ja byłam badania dziś robić i teraz cały dzień zdycham jak nigdy :( W czwartek cytologie mam USG połówkowe pewnie koniec stycznia - początek lutego :P
A jak wasze zdrówka

Dziewczynki z tego co ja sobie kiedyś wyczytałam, to pierwsze usg genetyczne jest robione między 12 a 14 tygodniem ciazy, wtedy gin mierzy przezierność karkową i na podstawie tego może wykluczyć np. zespół Downa. Jeśli to badanie wyjdzie nie za dobrze, to wtedy wysyła kobitke na badania krwi, które dają większą pewnośc. To następne większe badanie to właśnie badanie połówkowe i robi sie je około 20 tygodnia ciąży. Wtedy dzidzia jest juz większa i lekarz sprawdza czy z dzidzią jest wszystko OK, czy wykształcają sie wszystkie narządy tak jak porzeba i czy wszystko sie rozwija tak jak trzeba. To tyle co mi wiadomo :) Ja też miałam pierwsze usg genetyczne robione w 12 tygodniu. A 5 stycznia bedę miała to połówkowe, bo już mi wczoraj gin powiedział. Bo właśnie wczoraj byłam u gina i oczywiście jak zwykle denerwowałam się tak bardzo, że jak wróciłam to cały wieczór bolał mnie żołądek, aż miętkę piłam. Ale na szczeście wszystko jest dobrze. Moje małe kochane ślicznie bije, w tępie takim jak powinno. Ale było miło posłuchać lol No i znowu niepotrzebnie się denerwowałam, ale taka już jestem

Kasiekh mam nadzieję, że po slubie wkleisz nam jakieś zdjecia, żebyśmy mogły sobie poogladać :)
Ja od jakiegoś czasu już się nie mieszczę w stare spodnie, bo mój brzusio ostatnio wypełznał na zewnątrz lol więc noszę spodnie ciążowe, takie z "golfem" na górze :D . są bardzo wygodne, bo nigdzie nie uciskają. Wprawdze przytyłam tylko 1 kilogram, ale objetość brzuszka zwiekszyła sie. A biust też sie ruszył, jest większy i jakiś taki jakby cięższy się zrobił.

kasiunia ja to usg genetyczne mialam w 13 tyg. wiec nic juz nie wiem, a teraz mam badanie genetyczne czyli to samo + badanie krwi

Marta moj brzuszek jest bardzo malo widoczny, wage mam chyba na zero to znaczy tak jak przed ciazą bo dotychczas byłam na minusie 2 kg, dopiero powoli rosna mi cycuszki ale stanik mam ciągle ten sam 75b, brzuszek jak sie dopatrzy to widac tyci tyci znaczy ja widze a ludzie nie bardzo, ciągle chodze w tych samych ginach, tyle ze narzucam sobie cos na wierzch, ale to dobrze bo w styczniu mam slub i chcialabym jeszcze zmiescic sie w kiecke a potem to niech rosnie i rosnie, ale cucuchy mogłyby juz bo nie musialabym upychac wkładkami gorsetu hihi
a u Ciebie jak tam zmiany ???

NO TO SUPER EWO OBY TAK DALEJ :D
GRATULACJE Z POWODU PRZESUNIĘCIA SUWACZKA

przeskoczyłam na trzeci miesiąc lol

Samopoczucie u mnie cały czas bez zmian - czyli jest dobrze, żadnych dolegliwości :D myślę że teraz to już mogę mówić że mi się udało.
A jak Wasze zdrówko? W przyszłym tygodniu idę do doktorka - mam nadzieję że potwierdzi że wszystko ok. Pozdrawiamy Letnie Mamy i ich maleństwa

USG połówkowe to takjak sama nazwa wskazuje zwyczajne USG robione w 20 tygodniu ciąży, czyli w połowie

kasiekh połówkowe to tzw.genetyczne wykluczają wtedy niektóre wady

witam wszystkie po weekendzie, ja mam wizyte 16-tego i ma mi dac skierowanie na usg, u nas trzeba czekac ze 2 tyg. wiec mysle ze bedzie to juz moj 18tc i moze dowiemy sie co siedzi u mnie w brzusiu, bardzo bym chciala

kasiekh my w sumie na ten sam termin, jak tam twoja waga i brzuszek?

sorki ale co to jest to usg połówkowe, bo czesto sie to powtarza ale nie mam pojecia za bardzo o co chodzi?????

Kasiekh w okolicach 20 tygodnia jak robią USG połówkowe już widać płeć o ile malec pokaże co tam chowa między nóżkami

kasieh ja mam robione uSg za kazda wizyta niezależnie czy odbywa sie ona co 2 tyg, czy co miesiac

JA MAM WŁASNIE NA 15 WIZYTE U GINA A NA 17 BADANIE GENETYCZNE I NIE BARDZO WIEM CO ZROBIC TERAZ , MAM NADZIEJE ZE GINEK SIE NIE OBRAZI JAK NIE BEDE CHCIAŁA USG , CHOC JA BYM CHCIAŁA ALE TO CHYBA ZA CZESTO BY BYŁO NIE SADZICIE ??
I JAK ZWYKLE SIE CIESZE I JAK ZWYKLE SIE MARTWIE Moj ginek to tak fajnie pokazuje omawia co widzi a taki tam w szpitalu to pewnie mnie szybko załatwi a mi sie tak marzy płytka z filmikiem ,

dziewczynki a kiedy wiac czy to facecik czy laseczka co ? , chyba jeszcze troche co nie ?

ja choś małam dwa tygodnie temu to już nie mogę na następne :D

aluna tak jest zawsze przed kazda wizyta ,wszystkie czekamy z niecierpliwoscia a jednak z nerwami,
bedzie dobrze !!!!

Cześć dziweczyny :) chyba najwyższy czas zebym i ja sie do was dołączyła :) tak od czasu do czasu podgladam co u was i w końcu kiedy i mnie dopadły typowe dla ciązy dolegliwosci postanowiłam coś napisać :) idę w czwartek do lekarza na moje drugie Usg na pierwszym była już w 4-5 tygodniu i tym obaliłam mit ze tak wcześńie nie robią jeszcze USG bo ponoć nic nie widać !! na samym początku lekarz mnie zasmucił bo nie miałam pełnego pęcherza więc stwierdził ze pewnie nic nie zobaczymy ale jakoś sie udało i dostałam wydruk z opisem 4 mm pęcherzyk ciązowy!!to było 3 tyg temu teraz mam przyjśc znowu bo nie określiliśmy terminu porodu !!mam dośc długie cylke wiec był problem :( cała jestem w nerwach ciągle nadsłuchuje co dzieje sie w moim organizmie wrrr... mam nadzieje ze ta wizyta mnie uspokoi i w końcu zobaczę upragnione serduszko :)

Z moim mężem jest tak samo.......chyba też się jeszcze obawia, bo ciągle mówi, że za szybko.Pewnie nie chce zapeszyć. Ale miło by było już mieć w domu małe ciuszki, no trudno jeszcze poczekam. Ale oczywiście ciągle oglądam ciuszki w sklepach i wszystko mam już wybrane! Po nowym roku ruszam do boju!!! już się nie mogę doczekać.

Magda wszystko będzie ok - nie martw sie!
Aga zdaj relacje z wizyty
A ja nie miałam wymiotów w ogóle tylko mdliło mnie kiedy czułam papryke albo smażoną cebule
Jak samopoczucie po weekendzie mamuśki

no widzisz kasiunia fajniusie były - tylko ten mój facet wstretny, ale mysle ze on tez poprostu sie boi , i narazie tak nie mysli co by sie nie rozczerowac pózniej ,do niego chyba jeszcze nie dochodzi ta moja ciaza zwłaszcza ze moj brzuszek jest taki malutki, dopiero powoli wychodzi i on tak patrzy troche z niedowierzaniem , pewnie jak juz bedzie widac to i on zacznie szalec po sklepach, narazie podglada dzieci w wózkach hihi

witajcie babolki
halo koszalin nareszcie jesteś twoja krajanka też oglądała te śpioszki.fajniusie :D też bym kupiła ale mam tyle po synusiu małych rzeczy,że poprostu w tej chwili był by to zbędny wydatek

witam wszystkie letnine mamuski po weekendzie!!!
ja wczoraj byłam w Biedronce ( nie bardzo lubie tam kupowac) ale była tam takie sliczniutkie spioszki pajacyki z weluru (chyba ) chciałam kupic bo tak naprawde to nic nie mam jeszcze ale moj chlopak zaczął cos tam wymyslac ze za wczesnie , juz sama nie wiem co robic z jednej strony to mnie juz nosi by cos kupic a z drugiej tez sie srasznie boje ,chociaz mysle ze juz po slubie 07.01.2006 po wszystkich szałach slubnych juz mnie nic nie powstrzyma , zwłaszcza ze patrze jak Wy szalejecie po sklepach !!!!!

A Ty Magda sie nie przejmuj kazda tak miała ja ciagle chcialam tylko dotrwac do 12 tg bo potem myslałamze bedzie juz bez problemu ale chyba zawsze beda watpliwosci teraz tez jak cos zaboli to sie martwie , moj ginek powiedziła ze to własnie maciezynstwo i tak juz zawsze bedzie do konca ciazy potem problem ze złobkiem, przedszkolem osiemnastką itp to są wlasnie uroki maciezynstwa wieczne obawy o dziecko

witam letnie mamusie po weekendzie:)
Ja leki mam do tej pory ale wydaje mi sie że tak to już jest z tymi przyszłymi mamusiami:)
adrainna zakupki śliczne, ja też już mam wózeczek w domciu - jest poprostu super:)

Nie martw się!
Choć chyba każda się martwi, ja też jak tylko coś mnie zabolało zaraz wpadałam w panikę i rozpacz
ale przecież musi i do nas "długodystansowych staraczek" uśmiechnąć się słonko ! :P
Trzeba wierzyć, że będzie dobrze ...
a moje maleństwo ma już pewnie 4 cm - jestem taka szczęśliwa i taka jeszcze niepewna

Oj - ale Wam wspaniale że możecie już robić małe zakupy :D :D Ja się narazie panicznie boje o ciążę...Mąż wyczytał, że to normalne szczególnie przy długich i ciężkich staraniach ale jakoś mnie to nie pociesza... Ciągle wyszukuje w sobie objawów zagrażających Maleństwu...to mnie brzuch zaboli, to kręgosłup, to jajnik zakuje...- też tak miałyście??

Mam jeszcze pytanie - chce zrobić badania na toksoplazmoze i cytomegalie? W którym tyg to robiłyście i IGG czy IGM??

Aga na pewno -
a co baybus-owania chyba robimy przedświąteczne porządki - no takie z dużym przymróżeniem oka !
a tak na marginesie to myślałam, że tu nikogo niema, bo nie dostawałam powiadomień ??? :o
mam tylko nadzieję, że wszystkie letnie mamusie czują się dobrze :P - w końcu zaczynamy wychodzić na prostą ( no może jeszcze 2-3 tygodnie i
Pozdrawiam :D

Ariadna ale fajniutkie rzeczy kupiłaś :D , śliczne!

Pola witaj wśród letnich mam :D . Ja też jestem w 16 tygodniu a termin porodu mam na 1 czerwca, to niewielka różnica między nami lol . Ja też długo czułam sie bardzo źle. Na szczęście teraz czuję się już lepiej. Czasami wieczorami jest mi jeszcze niedobrze, ale nie wymiotuję-na szczęście

Hej ,hej Letnie mamy, gdzie się podziałyście? lol Niewiele mamuś się odzywa :(
Jutro idę do lekarza i jak zwykle troszke sie denerwuję. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i że z moim maleństwem jest wszystko dobrze.

Jak tak czytam,że już robicie zakupy to aż mi głupio, że ja mam tylko jeden komplet do kąpieli , jedną koszulkę i 3 pary skarpetek. Mam straszna ochotę coś pokupować dle Aniołka, chodzę po skleach, oglądam ale ciągle mi się wydaje, że to jeszcze za szybko...Z dzidzią mamy się zobaczyc 3 czerwca. Obiecałam sobie, że jak już będę wiedziała czy to panienka czy kawaler to ruszam na zakupy!ale to dopiero pod koniec stycznia.....zazdroszczę wam, że już macie w domach małe ciuszki.......

Wreszcie się odnalazłam................Przepraszam za zamieszanie z tamtym postem:oops:
A jak się czujecie Letnie Mamy? Bo ja jeszcze do niedawna fatalnie. Jestem w 16 tyg i wlasciwie dopiero od kilku dni nie mam mdłości....To było straszne...........ale już minęło. A co u Was?

SLICZNE

Wszystko jest tutaj http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=232562#232562 :D

CO LADNEGO KUPILAS??

Hej! Ja robiłam pierwsze zaqpy dla maluszka :D
Jejq ale jestem głodna - musze coś zjeść bo od 8 jakoś nie było okazji

co sie stalo z Letnimi mamami??? tyle nas jest a zadna tu jeszcze od wczoraj nie zagladnela hmmmm zimowe lenistwo was usprawiedliwia....nas wczoraj zasypalo ponad 20cm sniegu i zimno jest niesamowicie ale do pracy trzeba bylo dzis przyjechac...oj ja chce juz lato