Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Hala 2013-10-04 o godz. 05:43
0

Ciąglepowracają. Ale jak był tylko na Nutramigenie to była znaczna poprawa.

Odpowiedz
Gość 2013-10-04 o godz. 02:22
0

qrcze, mam nadzieje ze te wszystkie uczuleniowe objawy mina i ze ja wytrwam z karmieniem
hala a jak odstawilas od piersi i zaczelas podawac pokarmy stale to objawy nie powracaly?

Odpowiedz
Hala 2013-10-04 o godz. 02:07
0

2-3 miesiace da sie wytrzymać, ale 7 to juz była męka, tym bardziej z epo drodze były święta Bozego Narodzenia :(

Odpowiedz
marta27 2013-10-04 o godz. 01:23
0

u nas tez najprawdopodobniej jablka uczulaja. jak ja pije wiecej soku jablkowego Majeska na buziaku wysypuje. dostala 2 lyzeczki tartego jabluszka tak na probe, odczekalysmy 5 dni i nic. po 5 dniach kolejne 2 lyzeczki i juz buzia zsypana.
a anadan ze swoja dieta nie jest wyjatkiem - wiekszosc mam tak je przez pierwsze 2 - 3 miesiace. u mnie w rachube wchodzil lekki rosolek, pieczywo i wedlina. z owocow tylko jablka i kes banana co 2 dni, marchew i buraki.
na dzien dzisiejszy zgubilam 33kg, a jem juz wszystko i to w sporych ilosciach

Odpowiedz
Hala 2013-10-04 o godz. 00:41
0

anadan napisał(a):czarnaaj my nie jestesmy alergikami, niestety mloda miala objawy :( (luszczy sie skora na brwaich i uszach); musialam kompletnie odstawic mleko i przetwory mleczne i tak mam wytrwac do 3 misiaca - masakra; nie jem czekolady, kakao, orzechow, cytrusow (kilka razy zjadlam banana), na pomidory mloda tez zareagowala czerwonymi plamami na calym ciele
jem biale pieczywo, dzem jablkowy, ziemniaki, ryz kasze z duszonym / indykiem, zielone warzywa - salate, pietruszke, ogorek, cukinie, pije rumianek, koperek, sok marchwiowo jablkowo gruszkowy; na deser zrobilam wczoraj sezamki :D
Łączę sie z toba w bólu, jadłam podobnie, a po czasie okazało się, ze nawet jabłka uczulały Wojtka. Po 7 mieisacach zrezygnowałam z karmienia :(

Odpowiedz
Reklama
czarnaaj 2013-10-03 o godz. 18:39
0

anadan -biedulko ty ----ale przynajmniej pewno kg zrzucilas :D no ja sie martwie ze dzidiza moja moze miec wlasnie alergie ale poczekamy zobaczymy .dzieki za liste produktow :D

Odpowiedz
Gość 2013-10-03 o godz. 16:18
0

czarnaaj my nie jestesmy alergikami, niestety mloda miala objawy :( (luszczy sie skora na brwaich i uszach); musialam kompletnie odstawic mleko i przetwory mleczne i tak mam wytrwac do 3 misiaca - masakra; nie jem czekolady, kakao, orzechow, cytrusow (kilka razy zjadlam banana), na pomidory mloda tez zareagowala czerwonymi plamami na calym ciele
jem biale pieczywo, dzem jablkowy, ziemniaki, ryz kasze z duszonym / indykiem, zielone warzywa - salate, pietruszke, ogorek, cukinie, pije rumianek, koperek, sok marchwiowo jablkowo gruszkowy; na deser zrobilam wczoraj sezamki :D

Odpowiedz
czarnaaj 2013-10-03 o godz. 04:55
0

che che SIUNia mojej dzidiz to sie jakos na swiat nie spieszy -spojrz na moj suwaczek jak macie jeszcze jakies produkty to dodajcie ----- :D wdzieczna za dobre rady jeszcze ciezarowka :D

Odpowiedz
aruga 2013-09-15 o godz. 04:14
0

Czaarnaj musisz wypróbować wszystko na swoim dziecku,bo każde inaczej reaguje.Ja bałam się z początku cokolwiek jeść, ale mama mnie przekonała,że jadła prawie wszystko.Poza tym trzeba się dobrze odżywiać, bo przecież w mleku wszystko jest, a monotonna dieta i na dziecko w końcu może wpłynąć.
Jak na razie jem kanapki z wędliną, serem,twarogiem. Do tego pomidor. Jem też dżemy, miód, zupy mleczne, prażone jabłuszko. Z warzywek na razie marchewka i buraczki, ale do potrawek dodaję też liście pietruszki. Mięsko duszone, gotowane. Zupy: rosół, krupnik, pomidorówka. Ziemniaki,ryż, kasze,makarony,jajka, płatki śniadaniowe. Od czasu do czasu zjem loda, kawałek ciasta czy ze dwie kosteczki czekolady. Mała ilość raczej nie ma wpływu na dziecko.Jakbyś zjadła całą tabliczkę czekolady to owszem.

A co do wagi to moja z powodu obrzęków dobiła do 20kg (a tak samego utycia to było z 16). Na następny dzień po porodzie miałam 10 kg mniej.Jeszcze mam 5 do zrzucenia i myślę,że szybko pójdzie,bo przy dziecku trzeba się nabiegać (karmienie,pranie,prasowanie,spacerki) Najgorzej z tą wiszącą oponką

Odpowiedz
Panna Cz. 2013-09-15 o godz. 03:43
0

ja przed ciaza wazylam 63 kg...utylam 20 kg, a dzis wazylam sie i mam 66 kg 8) z cyca wszytsko wychodzi chyba 8) :D biodra mam szerokie, mam nadzieje ze wroca do normy bo przez nie nie mieszcze sie w spodnie sprzed ciazy :o

jem juz nektarynki, zjadlam jagodzianke, mala przyswaja chyba wszystko bo alergii nie zauwazylam,chyba ze nie wiem jak sie objawia...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-09-15 o godz. 03:32
0

Czarnaaj - a Ty myślisz że wieki w ciąży chodzisz??? Mi tylko śmignął Twój suwaczek (i bardo mnie to cieszy). Lada moment wyczekuję postu pt."Czarnaaj została mamusią").
Z jogurtami kochana uważaj - tak jak na wszelkie produkty mleczne (tylko troszkę dziennie+obserwacja uczulenia). A zupki spoko jedz w miarę wszystkie i smażone też , tylko odczekaj z jakiś tydzień dwa.

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-14 o godz. 01:52
0

HALA ty juz ekspertem jestres :D fajnoz ei mi cos poradzilas dziekuje bardzo :D

Odpowiedz
Hala 2013-09-13 o godz. 19:53
0

Ja mimo ze zaczęłam ostroznie, to i tak skończyło sie u nas wielką alergią. Alergolog zalecił mi diete eliminacyjną. Na czarnej liscie było mleko i jego pzretwory, jajka, ryby, cielecina, wołowina, orzechy, cytrusy, kakao, czekolada, miód, maliny.

Niestety moje dziecko było i jest uczulone nawet na jabłko.
Jeśłi jesteś alergikiem, to szanse niestety wzrastają do 40 %, przede wszystkim uważaj na te produkty z grupy najwiekszego ryzyka, na początku uważaj też na wzdymające i ciężkostrawne. A potem stopniowo włączaj ale w odstępach i obserwuj!

Odpowiedz
Path_24 2013-09-13 o godz. 19:25
0

co do soku pomarańczowego to lekarz mi nie polecał- owoce tego typu uczulają maluchy, nawet poprzez karmienie piersia.

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-13 o godz. 17:36
0

EDITH dopisuje do listy ---- :D dzieki

Odpowiedz
Gość 2013-09-13 o godz. 17:33
0

unikaj mocnych przypraw, kapusty, grochu, gazowanych - to wystarczy nie planuj ze bedziesz jadła tylko gotowane mieso -ja po tygodniu miałam dosyc:) piłam kawę zbożową i słabą herbatę, soki rozcieńczałam zwłaszcza pomarańczowe - przez pierwszy miesiac byłam bardzo ostrozna, potem starałam sie jesc normalnie
w ciązy przytyłam 13 kg teraz waze 52kg - czyli 2 kg mniej niz przed porodem, karmiłam 5 miesiecy

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-13 o godz. 15:52
0

a jogurty w trakcie karmienia mozna jesc i wszelkie zupki czy tylko rosolek ?

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-13 o godz. 15:52
0

dziekuje dziewczynki---aneczka nie ma sprawy :D ja mam 172 wzrostu wazylam 67 juz na poczatku ciazy a teraz plus 16 porazka -----mam nadzieje ze jakos schudne ---jednak optymistycznie mnie nastawiacie ---wielkie dziekiiiii-----ja podjrzewam ze pewno jeszcze przytyje pare kg hoc gin mowi ze pewno nie wlasnie cycki t mam ogromne brzucho reszta dsc znosna :) nie wiem jak to z tym brzuchem bedzie pozniej czy on szybko sie zmniejsza czy nieSIUNIAale ci szbko minely 3 miechy -jeszcze cie z planowania pamietam :D MAMA KAREN --z pewnoscia zaglosuje :D

Odpowiedz
Gość 2013-09-13 o godz. 14:57
0

czaraaj ja pisałam, że własnie nie musisz przebijać się przez wszystkie posty pogaduch bo ja wklejam tematy stare zawsze na pierwszej stronie, więc łatwo można je znaleźć, ale chyba dziewczyny juz Ci pomogły

Odpowiedz
Gość 2013-09-13 o godz. 07:14
0

Ja w ciązy przytyłam ok.12 kg (z 55-56 do ok.68). Dwa tyg. po porodzie zważyłam się pierwszy raz było 60kg i od tamtej pory waga ani drgnie. ;-((((((((((((((((. Karmię tylko piersią. Niby już się w większość portałek mieszczę ale brzuch pozostaje - tłuste sadełko. Nie chcę go!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Troszkę też jestem zaokrąglona na buzi no i w cycy poszło. Każdy mówi że teraz tak ładnie kobieco wyglądam ale ja chcę już wrócić do siebie. Jestem prawie 3 miechy od porodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Path_24 2013-09-13 o godz. 02:16
0

A teraz drobna zmiana tematu:) Dziewczyny startuję w wyborach na Internetową Dziewczynę wakacji:) pokonałam już 1200 kandydatek i przeszłam do 100:):) dlatego głosowac na mnie;):)http://dziewczyna.interia.pl/glosowanie

Odpowiedz
Path_24 2013-09-13 o godz. 02:08
0

A pytanko ile wazyłas przed zajściem w ciąże??

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-13 o godz. 00:11
0

MAMAAREN jestes dla mnie pociecha --moze i ja schudne :D

Odpowiedz
marta27 2013-09-12 o godz. 23:46
0

ja w ciazy dobilam do 100 kg . wage zgubilam w 3 tyg i 5 dni :D teraz karmie piersia i waga dalej spada. waze tyle co w liceum (daaaawno temu) lol

Odpowiedz
Gość 2013-09-12 o godz. 23:18
0

w 1 ciązy prawie 30 na plusie,schudłam szybko , bo karmiłam. W 2 ciąży ok.16,schudłam ale wolniej. Potem znów przytylam i tak w koło.Waga niby jak przed ciąży a brzuch jakiś z kosmosu mam.

Odpowiedz
Path_24 2013-09-12 o godz. 22:25
0

ja przytyłam 17 kg schudłam później w przeciągu 2 miesięcy. i teraz waże 48 :):)

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-12 o godz. 21:52
0

MAMA KAREN oj ja bardzo lubie to piwko karmi :D pychotka nie mam nnic przeciwko JOANNNA podziwiam cie za wytrwalosc --3 lata :D bardzo dlugo naprawde --ciekawe jak u mnie bedzie ?a powiedzcie ile wam w ciazy kg przybylo i jak jest potem ze zrzuceniem ?czy faktycznie jak sie karmi piersia to szybciej sie chudnie ?bo my z dziewczynami n apogaduchach chyba spor prowadzilysmy maly na ten temat .ech ja juz prawie 16 kg przytylam najwiecej w brzuchu i w cyce mi poszlo

Odpowiedz
Gość 2013-09-12 o godz. 21:35
0

Czarnaaj Adama 3 lata karmiłam, wyglądałam już jak anorektyczka i powiedziłam basta. Jasia natomiast tylko 1,5 miesiąca i to ściąganym mleczkiem jednocześnie dokarmiałam mieszanką. Szkoda bo przydałoby się trochę schudnąć.

Odpowiedz
Path_24 2013-09-12 o godz. 20:05
0

czarnaaj

Ja nie piłam mleka, owszem zjadłam sobie jakiś jogurcik ale wiesz nie 4 sztuki na raz:)
jadłam delikatną wędlinkę, co do pieczywa to ja jadłam normalne białe- lakarz powiedział,ze to akurat wpływu nie ma.Nie jadłam smażonego, żadnych frytek( a to było dopiero wyrzeczenie:), mama mi gotowała delikatne zupki- krupniczek itp.
Lecimy dalej: owoce- tylko jabłka...
Co do picia: sok jabłkowy:) woda mineralna, delikatna herbatka, a póxniej jak miałam mniej pokarmu Pani pediatra kazała mic pić od czasu do czasu piwo karmi- bezalkoholowe- Karusi wcale nie szkodziło a i faktycznie ilość mlecza się zwiększyła

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-12 o godz. 19:44
0

joanna ----ja czytalam ze nie wolno czekolady ---a le jak dzidz nic nie bedzie to pewno sie skusze bo strasznie lubie czasem cos slodkiego --dzieki za wskazowki ---doisuje je do mojej listy----a dlugo karmilas chlopcow swoich ?????????????

Odpowiedz
Gość 2013-09-12 o godz. 17:22
0

Czarnaaj a czemu batonika, nie wolno?
Ja powiem tak .Starszaka karmiłam długo nawet bardzo bo 3 lata. Od samego poczatku jadłam wszystko tylko w rozsądnych ilościach. Wiadamo,ze nie objadałam się grochówką czy fasolka. Generalnie nie było z tym problemu. Kapustę mozna jesć ale kwaszoną wzdyma tylko świeża. Pediatra moich dzieci nawet mówi, ze jak dziecko ma często infekcje to można dać kilka łyzek soku z kapuety kiszonej. Ja osobiscie nie próbowałam, miałam stracha.

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-12 o godz. 17:00
0

dziewczyny wielkie dzieki-----ja juz sobie to wszystko zapisze zebym nie zjadla czegos szkodliwego ---no ja jestem alergikiem zobaczymy jak dzidzia ...na szczescie maz nie jest ......ale najbardziej bedzie mi brakowalo batonika od czasu do czasu :D

Odpowiedz
Gość 2013-09-12 o godz. 15:43
0

ja od poczatku wcinałam WSZYSTKO
Patunia na szczecie nie jest alegiczka,chociaż kilka razy miała wysypkę po orzechach

Odpowiedz
marta27 2013-09-12 o godz. 10:02
0

ja tez na poczatku bardzo delikatnie - rosolek na piersi kurczaczej z marchewka i pieczywo z maslem i wedlina. bokiem juz mi to wychodzilo! z czasem (po okolo 6 tygodniach) zaczelam powoli urozmaicac diete, teraz Majeska to czolg - nic na nia nie dziala - ani pizza ani ostra chinszczyzna. ale poczatki sa mdle bo chce sie jak najlepiej i sie mama trzesie troche nad dzidziolem.
a im ubozsza dieta tym bardziej organizm siega do zapasow nagromadzonych w czasie ciazy i chudnie sie szybciej - przynajmniej taka jest moja teoria.
pozdrowionka!

Odpowiedz
Gość 2013-09-12 o godz. 07:08
0

Czarnaj - przez pierwsze 3-4 tyg. jadłam jasne pieczywko (akurat ja słyszałam że ciemne nie bardzo) z chudą wędlinką - najlepiej z indyka lub drobiową. Pomidory sparzone , obrane ze skórki, ogóry też bez skóry. Na obiad delikatne zupy, choć w zasadzie poza jakimiś flakami czy grochówami to wszystkie. Mięsko najlepiej gotowane, ziemniaczki, marchewka, szpinak, mizeria. Kolacyjka - kanapeczki. Duuuuużo picia, najlepiej wody mineralnej niegazowanej. Pamiętaj można max. 1 szklankę mleka dziennie (lub nabiału w innej postaci) - tylko sprawdź czy nie będzie oznak uczulenia. A no i z owoców tylko jabłka i sok jabłkowy.
Stopniowo zaczęłam jeść prawie wszystko (wędliny, pieczywo, smażone itp). Staram się nie jeść dużo choć parę sztuk chwycę fasolki, kalafiora, kapusty, śliwki, brzoskwinki itp. Frytami ostro parę razy się najadłam - było ok.

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-12 o godz. 07:00
0

KATEKETE dziekuje bardzo :D

Odpowiedz
katekate 2013-09-12 o godz. 06:19
0

na poczatku uwazalam z dieta - jadlam ciemny chlebek z wedlina drobiowa na obiadki miesko tylko drobiowe. z czasem zaczelam wszystkiego probowac - pomidory, ogorki, kotleciki smazone itd teraz jem juz prawie wszystko oprocz kapusty i fasoli

takze taki sposob moge polecic

Odpowiedz
czarnaaj 2013-09-12 o godz. 06:12
0

aneczka mam nadzieje ze odszukam :D w tych wszystkich postach

Odpowiedz
Gość 2013-09-12 o godz. 05:37
0

czaraaj wejdź na stronę 1 pogaduch tam wkleiłam różne teamty o karmieniu i inne może znajdziesz coś potrzebnego bo kiedyś o tym pisałyśmy
pozdrawiam

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie