-
Gość odsłony: 1593
Czego "ciekawego" nauczyły się Wasze pociechy?
Witam wszystkie Mamusie i Tatków.
Dzisiaj moja kochana córa Małgocha kończy 2 miechy. I z tej okazji zafundowała sobie prezent jak się patrzy. Mianowiecie Małgosia umie nie "wykichać" smoczka. Z mojego punktu widzenia umiejętność niezmiernie przydatna lol
A jaką umiejętność posiadły ostatnio Wasze dzieciaczki?
Pozdrawiam
kat_ja
Moja Małgosia urodziła się 11 czerwca. 10 dni po terminie... A myślałam, że zrobi sobie prezent na dzień dziecka lol
OdpowiedzMajka wprost uwielbia patrzec na siebie w lustrze :D stajemy przed wielkim lustrem, ona najpierw spojrzy na moje odbicie, usmiechnie sie, pozniej zobaczy siebie i zaczyna gaworzyc, smiac sie w glos, wyciaga raczki, macha nozkami - bedzie z niej prawdziwa panienka
Odpowiedzkat_ja - a kiedy urodziło się Twoje dzieciątko? no i to chłopczyk czy dziewczynka? widzę że do nas dołączasz więc zapraszam na "majowe pociechy" oraz na "mamusie z czerwca i lipca 2005". lol
Odpowiedzhm... no tak... tak to jest jak sie pisze z bąkiem przy cycu... chodziło mi o piąchę (piąstkę) a to "o" nie wiem czemu sie wkradlo, a do alt+ a jakoś ciezko mi jedna reka dosiegnac lol
OdpowiedzSiunia, to nasze pocieszki są w tym samym wieku! Moja Niunia też odkryła pięść parę dni temu. Najlepsza zabawa jest, jak sobie ją wsadzi do paszczy o otworzy paluszki. Strasznie się wtedy dziwi, że się zrobiło tak ciasno :) wyśmienita rozrywka, daję słowo.
OdpowiedzA co to jest piocha? Gdyby to była dziewczynka to moze wiedziałabym o co chodzi
OdpowiedzMój Mati ledwo skonczył 2 miechy. Ostatnio zaczal rozbrajajaco sie smiac i "gugac" - niezla gadulka z niego sie zrobila. a no i od paru dni rozpracowuje swoja pioche. cudne wrazenie.
OdpowiedzBrawa dla Brunonka Brawa dla Jasia :D Alunia to w zawrotnym tempie doskonali swoje umiejętności dlugo by pisać. Od wczoraj serwuje kawę w swoich nowych filiżankach. Dziś rano Michal spal, a ona mu ustawiala na stoliku przy lóżku filiżanki talerzyki i coś rozprawiala po swojemu :D i tak moglabym dluuuuuugggooo i ddduuuużżżooo pisać :D
Odpowiedz
Aronek w cudowny sposób potrafi juz tak od miesiaca pokonac całe mieszkanie , raczkując oczywiście ....choc to nie jest klasyczne raczkowanie /..... raczej pełzanie .aha i od tygoidnia potrafi kleknąć w łózeczku , a nawet na kilka sekund stanąć, zdumiewa mnie że nie raczkuje ( w pełnym tego słowa znaczeniu ) a umie się podciagnac do pozycji na kolanka. :o
A Brunon to juz prawdziwie samodzielny facet hihihi mowi już prawie wszystko tzn wiekszosc nawet trudnych słów potrafi powtórzyć , a od kilkju dni mówi już pięknie całymi długimi zdaniami np. wczoraj :"babcia przyniesie Alonka do łazienki do kąpieli"
widziałam jak mowi powoli starajac sie poukładać te słowa w cały ciag, najczęściej są one niegramatyczne ale myślę że na to mamy jeszcze czas. :D
Mój Jasiek ma 10 miesięcy umie zrobić pa-pa, kosi-kosi,mówi mama, baba, tata. Zaczyna stawiac pierwsze kroczki przy łózku lub stole.
OdpowiedzMoja Marta ma pół roku więc przez ten czas tyle się nauczyła że nie da się wyliczyć, ale jest coś ciekawego. Jak siedzi w foteliku to jak słyszy muzykę albo ja zaczynam śpiewać to ona tak śmiesznie przebiera nogami jakby tańczyła i ten ruch jest tylko do muzyki. W innych przypadkach oczywiście macha nóżkami ale inaczej. To przez to że dużo przed nią ćwiczyłam przy muzyce żeby dała poćwiczyc rozśmieszałam ją itp. i baaardzo to lubi.
OdpowiedzPodobne tematy