Co myślicie o przekuwaniu uszu swoim córkom?

kejtus napisał(a):dzidzia z 5 miesięcy a miała kolczyki,łańcuszek i nawet bransoletkę,wszystko złote
U nas bardzo duzo rodzicow(nie wszyscy)od razu po urodzeniu dziecka zakladaja na raczke delikatna,zlota bransoletke z wygrawerowanym inieniem

ja widziałam takie monstrum(sorry za określenie)
dzidzia z 5 miesięcy a miała kolczyki,łańcuszek i nawet bransoletkę,wszystko złote

aż się we mnie zatrzęsło :x

ja tez

doklaldnie , Halu zgadzam sie z toba w 100 %

Nie cierpię takich"starych maleńkich" :x

dziecko to jest dziecko

pari

Male dzieci sa takie slodkie po co je postarzac czyms co wogole nie jest dla nich stworzone .

Mi tez sie podobaja dziewczynki w kolczykach...i napewno za niedlugo Jessi bedzie je miec

Ale tak na marginesie to czy tutaj na kazdy temat sa tak wyrazane opinie. Jak sobie pomysle to az strach sie cokolwiek zapytac.
poczytaj i sprawdź :D

Ja tez nie widze nic przeciwko. Tez bede miala dziewczynke i tez jej kiedys uszka przbijemy, ale napewno nie od razu. Chyba poczekam i tak jak mowily niektore mamy zrobimy to przed pierwsza komunia. Ale tez czesto widzialam takie malutkie z kolyczykami i dla mnie to calakiem normlane.

Ale tak na marginesie to :o czy tutaj na kazdy temat sa tak wyrazane opinie. Jak sobie pomysle to az strach sie cokolwiek zapytac.

ja tu żadnych sprzeczek nie widzę

po prostu wyrażamy nasze opinie
jeszcze nikomu tutaj(w tym temacie) to nie zaszkodziło

przepraszam

pari, zamkniety nieoficjalnie, umownie, bo ciągle sprzeczki wybuchają :(

Aneczka zamknij wątek bo robi się niebezpiecznie

przepraszam nie zauwazylam ze temat zamkniety

przepraszam ale to poprostu festyn, chala , paranoja, i zenada...
jak mozna robic dziecku takie rzeczy?
moze faktycznie jeszcze tatuaz i kolczyk w pepku tez fajnie wyglada?
przepraszam jesli urazilam kogos!!
ALE JA JESTEM PRZECIWNICZKA TAKICH WSPANIALYCH POMYSLOW...

mnie nikt uszu nie przekluwal...sama to zrobilam wlasnymi rekami jak skonczylam 12 lat... a matka mnie prawie zabila za to lol

jak moja mala bedzie chciala kolczyki to pojdzie do kosmetyczki i sie zarzadzi sama...ja za nia nie bede decydowac...a noz jej to zaszkodzi?

jesczze raz przepraszam obrazonych

Zamknijmy już sami ten temat, bo znowu ktoś nie wytrzyma i będzie nieprzyjemnie

to jeszcze ja kruciutko

jak bym miala kobitke to napewno bym jej uszka przeklula w pierwszych miesiacach zycia

dziewczynki slicznie wygladaja w kolczykach

no ale mam chlopa i kolczykow niebedzie :P

Zgadzam się z Martą, Esiek troche na wodzy swoje emocje. lol lol lol lol

ale temat byl juz od ponad miesiaca zapomniany! po co odgrzewac i na nowo burze rozpetywac?
i te docinania tez niepotrzebne. bez przytykow tez mozna swoje zdanie napisac.
a ze robia w Hiszpanii, Panamie i wielu wielu innych krajach na swiecie to nie znaczy ze w Polsce nie mozna.
robta co chceta - czyz nie?

Ciekawe czy Pani pediatra mówiła coś o powikłaniach w razie zerwania kolczyka przez dziecko? Ale skoro w Hiszpanii tak robią...

wiecie co, ja Ewuni zamierzam przekłuć uszy w najbliższym czasie. pytałam o zdanie pediatre i dowiedziałam sie, ze u tak małego dziecka nie ma powikłań typu krwawienie, ropienie itp. poza tym podobno to mniej boli bo uszka nie s ajescze tak ukrwione, także jak tylko znajde czas to wybieramy sie do kosmetyczki. Tylko które kolczyki załoze - na chrzciny dosała dwie pary.
Moja szwagierka mieszka w Hiszpanii i tam urodziła córke, przekłuli jej lekarze uszy na drugi dzień- tam to standart- im wcześniej tym lepiej.

Właśnie! Jak dziecko jest już na tyle duże, że może wyrazić chęć przekłucia uszu to OK choć ja napewno będę swojej córce odradzał to. Dziecko nie jest maskotką aby zakładać mu kolczyki tylko dlatego, że ktoś ma taką zachciankę. Nie mówiąc już o tym, że dla zbyt małego dziecka może to być poprostu niebezpieczne bo może sobie taki kolczyk zerwać. Ból dla dziecka i po co?

A ja sobie przekulam uszy jak mialam 25 lat i dlatego, że strasznie mi się spodobaly jedne kolczyki kupilam je i poszlam do kosmetyczki zrobić kuku w uszach :D Aluni przekuję wtedy kiedy sama będzie tego chciala :D

Ja moim jeszcze nie przebiłami byłam wielka no moze nie aż tak wielką ale przeciwniczka, a maz odrowtnie. gdyby mnie dzisiaj zapytał byłabym może już skłonna np Oli przebić i włożyć jej takie jakies maleńkie wkręteczki do uszka. Sam nie wiem

moi znajomi mieszkaja w Panamie, ona jest tamtejsza. Kiedy urodzila im sie dziewczynka i przeslali pierwsze zdjecia mala juz miala kolczyki. tam to podobno standard Ipewnie nic tym dziecniom nie jest mimo upalow. Jesli ktos lubi kolczyki u malego brzdaca to czemu nie... Ja jeszcze poczekam

Lena napisał(a):Osobiscie uwazam ze kolczyki to nie jest rzecz dla malego dziecka i to ze podoba sie to mamie to nie jest wystarczajacy powod do przeklucia uszu dziecka. Ale jak widze mame z malym dzieckiem z przeklutymi uszami to do glowy by mi nie przyszlo zwracanie na to uwagi bo to nie moj biznes. Chyba ze bede zapytana o opinie jak tutaj.
np. odpowiedż Leny negatywna ale uprzejma

Myslalam że to forum jest do radzenia a nie do rozpętywania afer. Szczególnie że Marta zadała pytanie bardzo uprzejmie i zasługuje na uprzejme odpowiedzi a nie naskakiwanie.

świeta racja Lenka :D

marta, zeby bylo jasne... jesli uwazasz ze Twoja corka powinna miec kolczyki jako mala dziewczynka to przekluj jej uszy. Moje zdanie nic tu nie zmieni i nie musisz go brac pod uwage. Ty jestes narazie odpowiedzialna za swoje dziecko i Ty podejmujesz za nie decyzje. Problem tylko w tym czy jej ta decyzja sie spodoba za kilka lub kilkanascie lat

Kasiunia22, a niby kto wyraza sie w nie "dobrej formie""? Ja nikogo nie obrazam i do nieczego nie zmuszam. Kazda mama zrobi to co uzna za stosowne. Ale jesli ktos pyta mnie o opinie to pisze co uwazam. A jesli ktos nie potrafi przyjac slow krytyki albo poprostu zaakceptowac innych pogladow to niech nie pyta o zdanie innych. Bo po co jesli ma sie odrazu obrazic Osobiscie uwazam ze kolczyki to nie jest rzecz dla malego dziecka i to ze podoba sie to mamie to nie jest wystarczajacy powod do przeklucia uszu dziecka. Ale jak widze mame z malym dzieckiem z przeklutymi uszami to do glowy by mi nie przyszlo zwracanie na to uwagi bo to nie moj biznes. Chyba ze bede zapytana o opinie jak tutaj.

Martusia, rób to, na co sumienie ci pozwala ... ;) ważne jest własne zdanie, innych juz znasz .... niestety niekoniecznie wyrażone w dobrej formie

Macie racje , to nie zbrodnia. tylko zastanawiam sie po co to robić? Bo mamie sie podoba? A jak mamie podobaja sie kręcone loczki, to ma zakręcić małej wałki? Nie rozumeim po co mamy tak upiększać nasze piekne dzieci.
Poza tym kolczyki to dosyć kobiecy atrybut, pozwólmy naszym dzieciom być dziećmi.
jak widzę te kosmetyki do makijażu i buciki na obcasikach (malutkich rzecz jasna) to szlag mnie trafia.
Jeszcze jest na to czas, potem już nie ma powrotu do słokich dziecięcych rzeczy.

linka zgadzam sie z toba

wiecie co niektorzy przekluwaja sobie jeszcze sutki zapomnialyscie dodac

Martuś poczekaj z tym przekłuciem uszu. Nawet jeśli Ci się to podoba to poczekaj dla świętego spokoju, po co inne mamy mają Ci mówić, że coś zrobiłaś źle. Moja córka ubłagała mnie w pierwszej klasie i poszłam z nią, niestety okazało się, że kolczyki to nie rzecz dla niej, ropiały uszka. Zdjełam kolczyki i już. Od jakiegoś czasu mam bal od nowa: dlaczego mam nieprzekute uszy? Jest tyle modnych kolczyków dla dziewczynek a ona nie ma gdzie sobie ich założyć :)

Najlepiej zrób jak uważasz i już. Nie musisz się tu zwierzać co zrobiłaś. Powodzonka.

mam jeszcze sporo czasu, przeciez na tyle durnowata nie jestem zeby przekluwac Majce uchi juz teraz lol ale obiecuje, ze jak juz sie bede wybierala do kosmetyczki dam Wam znac cierpliwosci jednak, bo nie bedzie to predko

ciekawe jaką decyzję podjęła Marta?

Joanna 73 napisał(a):No to został Wam jeszcze pepek i jezyk do przekłucia, czasami też brwi przekłwają. Tez ciekawie wyglada.
Pouczające
Wielka sprawa...kolczyki w uszach....to nie przestępstwo ani też wielka krzywda dla dziecka.

Jeden lubi czarne inny biale
o gustach sie nie dyskutuje, tak mowila moja babcia
A ja osobiscie nie zrobilabym Weronice dziurek w uszach, Ola moja koniecznie chciala przekluc uszy jak miala 7 lat, oczywiscie polecialam, bo coros chce i kolczyki zostaly zamontowane...
koniec koncow wyladowalam z nia u chirurga, miala usuwany nieszczesny kolczyk, wdarlo sie zakazenie i jakies tam inne paskudztwo, mimo higieny i stosowania odkazajacych plynow, ale wiadomo jak to dzieci, lapki wiecznie gdzies wsadza a potem grzebia w tych uszach nie zdajac sobie sprawy z kosekwencji...
Ola ma dzisiaj 11 lat, ma w jednym uchu kolczyk, a drugiego nawet nie mysli przekluwac, na sama mysl ja odrzuca... a rece myje teraz jak oszalala, przynajmniej jeden plus po nieszczesnym okolczykowaniu
Martus decyzja nalezy do Ciebie, a my wyrazamy tylko swoje zdanie, pozdrawiam

70 % wypowiedzi jest przeciw, poczekaj az córka sama podejmie decyzję.

dobra, w takim razie ja juz dziekuje za Wasze wypowiedzi. nie prosilam o "dobre" rady typu przekluj pepek czy zrob tatuaz. nie prosilam tez o komentarze ani ocene czy to wsiowe zachowanie czy miastowe.
Jeszcze raz dziekuje za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam.

moze jeszcze tatuaz na pośladku? 8)

No to został Wam jeszcze pepek i jezyk do przekłucia, czasami też brwi przekłwają. Tez ciekawie wyglada.

aaaa jeszcze zapomniałam dodać ze nie było żadnych komplikacji, nawet ucho nie było zaczerwienione przed czym ostrzegała kosmetyczka, woda utleniona i wszystko do przemywania

A JA JESTEM ZA !!!!!! MARTA PRZEKŁUJ, PRZEKŁUJ!!!!!!!!
JA PRZEKULAM SWOJEJ CORCE JAK SKONCZYLA 2 LATKA, I TERAZ ZALUJE ZE TAK PÓŹNO, MAŁA BARDZIEJ PRZEŻYWAŁA TO NIŻ JAKBY MIAŁA 3 MIESIACE, PROBLEM BYŁ Z PRZEKUCIEM DRUGIEGO UCHA. ALE ZA TO TERAZ CHODZI DUMNA I WSZYSTKIM POKAZUJE TE SWOJE KOLCZYKI!!! A POZA TYM TAKIE MAŁE DZIEWCZYNKI SUPERAŚNIE WYGLĄDAJĄ Z KOLCZYKAMI W USZKACH!!!!

Ostro rockowe - czasami tesknię za nimi, ehhhhh.....

Lena lepiej bym tego nie ujela, poprostu sie pod tym podpisuje

ja poprostu uwazam ze male dziecko to tez czlowiek i ma prawo decydowac samo o takich rzeczach bo to w koncu jego uszy a nie mamy. Nie rozumiem tlumaczenia ze "mi sie podobaja dziewczynki z kolczykami"... mi sie podoba mnostwo rzeczy ale trzeba uszanowac swoje dziecko bo moze mu sie to kiedys nie bedzie podobalo... ja nie mam przeklutych uszu i nie bylabym zadowolona gdyby moja mama zdecydowala kiedys za mnie...

Jolliet napisał(a): Miałam nawet więcej dziurek w jednym uchu, ale kiedy minęła fascynacja bycia choinką pozwoliłam im zarosnąć i zostawiłam po jedej w każdym uchu. Tamtych dziurek już dawno nie widać - nie ma nawet malutkiego śladu.
ja identycznie, al eto były dzikie rockowe czasy

Uważam, że kilkumiesięcznemu dziecku nie powinno się jeszcze przekłuwać uszu. Nie wiem skąd to zdanie, ale takie są moje odczucia. Kilkulatka - ok. Później dziecko czy już kobieta sama decyduje czy chce nosić kolczyki czy nie. Ja przekłułam uszy w II klasie SP. Teraz bardzo żadko noszę kolczyki bo mi przeszkadzają, ale nie dopuszczam do zarośnięcia dziurek, bo od czasu do czasu, kiedy jest jakaś ważna uroczystość lubię założyć ladne kolczyki. Miałam nawet więcej dziurek w jednym uchu, ale kiedy minęła fascynacja bycia choinką pozwoliłam im zarosnąć i zostawiłam po jedej w każdym uchu. Tamtych dziurek już dawno nie widać - nie ma nawet malutkiego śladu.

Ja też niezdecydowałabym się przekłuć teraz uszu bo ja myślę że dziecko to nie choinka i nie o to chodzi żeby "fajnie" wyglądała tylko żeby była szczęśliwa....Moim zdaniem podkreślam moim, to głupio wyglada, bo wiadomo ze to zachcianka nie samej zainteresowanej tylko mamusi, a to nie ładny ciuszek tylko slad na całe życie. Poza tym u mnie to już sobie nie wyobrażam bo Marta bardzo często ciągnie za uszka więc jeszcze by sobie jakąś krzywdę zrobiła.
Ale oczywiście nie mówię że ci którzy to robią popełniaja jakąś zbrodnię.

Jej,ja tez jestem PRZECIW przekłucwaniu takiej malutkiej dzidzi uszu.JA tez przeprosze z góry ale powiem szczerze,ze mi kojarzy sie to z wsią .Poza tym faktycznie może dziecko Twoje nie bedzie chciało mieć dziurawych uszu a mimo ze sie dziura zrasta to i tak zostaje ślad jakiś malutki.Poza tym bardzo bym sie bała ze moje dziecko wyjmie sobie kolczyk , zje i sie udławi ,albo ze sie pokaleczy lub jeszcze cos innego.

Ból przy przekłuciu to jedno,ból jeśli coś się potem dzieje, to drugie, a dorosły wyglad to jeszcze inny aspekt.
Nie podoba mi sie to, tak jak nie podobaja mi sie wybory małych miss.

moja bratowa przekłuła uszy swojej córeczce, w wieku 6 miesiecy ... mała nie płakała ... ja bym tego nie zrobiła, bo mi żal mojego dziecka nawet jakl mu robia szczepienie ... aż mi serce sie ściska i podchodzi do gardła ... wiec pewnie bym zemdlała z wrażenia!

Myslalam, ze juz sie dzieciom uszu nie przekluwa, ze ta moda juz minela...

Dokladnie jest tak jak Hala pisze... nikt nie chce i nie robi burzy... ja poprostu uwazam ze male dziecko to tez czlowiek i ma prawo decydowac samo o takich rzeczach bo to w koncu jego uszy a nie mamy. Nie rozumiem tlumaczenia ze "mi sie podobaja dziewczynki z kolczykami"... mi sie podoba mnostwo rzeczy ale trzeba uszanowac swoje dziecko bo moze mu sie to kiedys nie bedzie podobalo... ja nie mam przeklutych uszu i nie bylabym zadowolona gdyby moja mama zdecydowala kiedys za mnie...
Zeby bylo jasne ja nie mam nic przeciwko kolczykom, ale kazdy powinien sam o tym decydowac czy chce je miec czy nie...

ale bardzo sie ciesze ze wpisujecie szczerze co o przekluwaniu uszu sadzicie. dziekuje :D

dzieki Hala za przypomnienie mojego poczatkowego postu bo juz mi sie glupio zrobilo ze jakas burze rozpetalam

Iga miała dwa latka jak byłam z nią przebić uszy. Nosi malusieńkie kolczyki. Wygląda to ślicznie, a mała wogóle nie płakałą przy tym zabiegu, bo ją to nie bolało. Wiem jedno jak teraz urodzę córeczkę, to też zdecyduję się na zrobienie dziurek jak będzie miała około dwóch latek.

moja kuzynka przeklula uszy jak jej mala miala 1,5 roczku, miala juz male kucyki i delikatne kolczyki, nie budzilo to we mnie jakis negatywnych emocji, nawet mi sie podobalo :)

marta27 napisał(a):chcialam Was dziewczynki zapytac czy przekluwalyscie uszy swoim dziewuszkom? jesli tak, to kiedy i jak dzieci na to zareagowaly? chodzi mi o to, czy nie ciagaly sie za kolczyki, czy nie bylo komplikacji itp. Majka moja ma dopiero 3 mies. ale za jakies kolejne 3 moze wybierzemy sie do kosmetyczki... co o tym myslicie?
Marta pyat nas o zdanie, wiec sie wypowiadamy. Na tym polega forum, a nie na robieniu afer.

NO COŚ TY, JAK JUZ NAPISALAM, KAŻDY ROBI TO CO LUBI. TO JEST KAŻDEGO SPRAWA. JA NAPISAŁAM, ZE NARAZIE NIE ZROBIE TEGO. MOŻE KIEDYS PÓŹNIEJ JAK BEDZIE STRASZA, NAWET SIĘ NAD TYM NIE ZASTANAWIAŁAM KIEDY TO BEDZIE!!!

wiecie kochane kazdy ma swoje zdanie na ten temat no i mam prosbe zeby z tego nowej afery nie bylo

Podpisuję sie obiema nogami i rękami pod postem Kejtusa, Joanny73 i Leny.
Dla mnie to idiotyzm, sorry. Bardzo źle mi sie to kojazry.
Dziecko ma być dzieckiem, a nie starą maleńką
Dla mnie najlepszy moment, zajkładając z edziewczynka sama chce to czas przed pierwszą Komunią.

i włosy na czerwono....

Ja uwazam to za "paranoje"... moze jeszcze tatuaz? lol sorry, ze tak prosto z mostu, ale jak bedzie chciala to sobie sama przekluje...

ja sie niedlugo moze za 2 miesiace wybieram z mala do kosmetyczki mi tez sie podoba taki bobasek z kolczykami sama mialam pol roczku i kolczyki w uszach

KAŻDY ROBI TO CO LUBI. MOJA SĄSIADKA MA PRAWIE 3 MIESIECZNĄ CÓRECZKĘ I CHCE JEJ PRZEKUŻ. JA NARZIE TEGO NIE ZROBIĘ, BO UWAŻAM, ZE NATALKA JEST ZA MAŁA. ON CIĄGNIE ZA WSZYSTKO I KOLCZYKI BY NAPEWNO TEZ SZARPALA. JEŻELI JUŻ TO PO UKOŃCZENIU 3 - 4 LATEK.

Marta
Może w Stanach to normalne ale u nas jeszcze nie widziałam takiego maleństwa w kolczykach . Ja Julce przekłuje uszka przed Pierwszą Komunią ta jak mnie przekłuto.

no wlasnie mi tez strasznie podobaja sie takie male dziewczyneczki z kolczykami. codziennie widuje mamusie z moze 8mio mies. dziewczynka, ma takie maluskie zlote kuleczki w uszach. lepetynka lysa jak kolano i tylko oczka sie smieja :D bardzo mi sie to podoba :D

a moze poczekaj az sama bedzie mogla zdecydowac czy chce.

mi sie tez to wydaje przesadne....dziecko powinno byc dzieckiem.

popieram Kejtus i Joasie

neeee
poczekaj aż będzie miało ze 2 , 3 latkaa...
dziwnie kilku miesieczny dzidziuś wygląda w kolczykach i może mu to przeszkadzać przecież.. ?

A ja sie zgodzez Kejtus , maleństwow kolczykach to taka parodia dorosłej baby. To tak jakby starego ubrac w śpioszki i kaftanik. To moje zdanie , mogę je mieć. Decyzja zawsze należy do Ciebie. Każdy ma inny gust.

Marta ja czytalam ze im wczesniej tym lepiej bo sie szybciej goi, mi sie podobaja takie malutkie.

kejtus w takim razie kiedy? jak uwazasz?

jesli chodzi o mnie to jestem zdecydowana przeciwniczką kolczyków w takim wieku
nie obraż sie ale dla mnie takie bobo w bizuterii wygląda jak stara baba
a to mają byc słodkie dzieciaczki

przeprazam jesli kogos tym urazilam ale az mnie trzęsie jak widze takie coś