• dea odsłony: 3698

    Jak obliczyć termin porodu?

    WLASNIE WROCILAM OD GINEKOLOGA I OBLICZYLMI TERMIN NA 4LUTEGO ALE TO JEST NIEMOZLIWE BO OSTATNIA MIESIACZKE MIAŁAM 27 MAJA WEDLUG MOICH OBLICZEN TERMIN PRZYPADA NA OK 2 MARCA .MAM MĘTLIK W GŁOWIE.MOŻE KTORAS Z WAS MI POMOŻE OBLICYC TERMIN PORODU?.CZY TO MOZLIWE BY LEKARKA SIE POMYLIŁA??POMÓŻCIE.

    Odpowiedzi (34)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-06-21, 20:09:53
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Aśka 2009-06-21 o godz. 20:09
0

Czesc dziewczynki,znalazlam fajna stronke jak mozna wyliczyc termin porodu:
http://www.maluchy.pl/kalkulatory/porodu/

Odpowiedz
czarnaaj 2009-06-19 o godz. 15:00
0

ja na uczelnie sie wybieram jak mam z sanatorm wroci -juz raz bylam ale malo co udalo mi sie zalatwic HUBERT ladne i oryginalne oraz niespotykane -czekam na znak zycia od natalii

Odpowiedz
Gość 2009-06-19 o godz. 10:10
0

Czarnaj Natalia calymi dnimi na uczelni a gdzy wrac to sie uczy na kolokwia.........................dzieki , bedzie Hubert

Odpowiedz
czarnaaj 2009-06-19 o godz. 10:03
0

mnie sie ani z usg nie sperawdzil ani z miesiaczki bo urodzilam 9 dni po terminiem ---oooska bedzie synek???????????????????????gratulacje :D a co z natalka ? bo nie widze jej wcale na forum

Odpowiedz
Marta2208 2009-06-18 o godz. 19:04
0

NO JA TEZ JUZ MAM 2 TERMINY Z OM WYCHODZI MI NA 9 CZERWCA A Z USG NA 18 CZERWCA 2006 CIEKAWE KIEDY SIE MALUSZEK URODZI , MOGLBY 14 BO MOJ MAZ MA URODZINKI 14 CZERWCA MIALBY NIZLA NIESPODZIANKE - PREZENCIK!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-06-17 o godz. 23:47
0

hahahah mnie tez juz sie namieszalo od tych terminow.Mam juz trzy 25 luty, 2 marca i 11 marca...........a wszystko sie okaze wtedy kiedy mojemu synusiowi sie znudzi w srodeczku .

Odpowiedz
NUKA 2009-05-09 o godz. 12:26
0

Tusiu no nie za bardzo bo przecież miesiąc nie trwa tylko 4 tygodnie a troszke wiecej więc te 40 tygodni to wcale nie 10 miesięcy bo to by musialo znaczyc ze same 28- dniowe miesiace są.
Ja już wiem że zaczynam każdy nowu miesiąc z dniem w którym mam termin porodu, np, 24, zacznę 6 miesiąc.
Kirkea Ciążę oblicza się jako 40 tygodni od OM, czyli 280 dni od OM, bo dokladnej daty poczęcia nikt nie zna

Odpowiedz
czarnaaj 2009-05-09 o godz. 09:11
0

moja ciaza mimo wszystko mo0glaby juz dobiec konca --ytak jak i angieee :D dluuuuugo to trwa juz strasznie -trzymajcie kciukasy za nas

Odpowiedz
beacik 2009-05-08 o godz. 21:16
0

kirkea78 napisał(a):Może to głupie pytanie ale ile dni trwa ciąża? od faktycznego zapłodnienia bo ja już sie zupełnie pogubiłam
Czas trwania ciąży u ludzi liczony od dnia zapłodnienia wynosi 266 dni czyli 38 tygodni lub lub 9 i 1/2 miesiąca księżycowego (miesiące po 28 dni). Jednak w związku z faktem, że u ponad 2/3 kobiet nie znana jest data zapłodnienia, dlatego określając termin porodu uwzględnia się pierwszy dzień ostatniej miesiączki. Czas trwania ciąży liczony od pierwszego dnia ostatniej miesiączki jest dłuższy i wynosi około 280 dni czyli 40 tygodni lub 10 miesięcy księżycowych ale jedynie u kobiet, które mają 28 dniowe cykle miesiączkowe.

Zainteresowanym polecam: http://www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=646
Tam dokładnie objaśniono całe zagadnienie, którego dotyczy temat tego wątku!
(m.in. różne metody obliczania terminu porodu).

Odpowiedz
dunia 2009-05-08 o godz. 19:11
0

Ja z miesiaczki mialam termin na 23 maja, a z usg na 10 maja-lekarze zazwyczaj daja ta druga date bo widza jak sie rozwija dziecko.
Urodzilam 24 maja.
No ale zawsze jest albo 2 tygodnie w przod albo wczesniej albo 2 tygodnie pozniej

Odpowiedz
Reklama
angiee 2009-05-08 o godz. 19:08
0

tak z miesiaczki najczesciej jest trafniejszy

Odpowiedz
Ania 2009-05-08 o godz. 17:41
0

A ja cala ciaze mailam termin z usg na 8 pazdziernika ale wiedzialam ze termin z miesiaczki to 29 wrzesien. No i teraz ginek na koniec ciazy zmienil mi termin na 29 wrzesnia. Takze z mojego dowiadczenia liczcie termin z miesiaczki a nie z usg.

Odpowiedz
Gość 2009-05-08 o godz. 16:39
0

Dziewczyny oswiece Was.

Wiec ciąże mierzy sie od ostatniej miesiączki a płód jest przeważnie dwa tygodnie młodszy (zależy jaką kobieta ma długosc cyklu no i kiedy to nastąpiło tzn zapłodnienie) czasem w cyklu zdarzaja sie dwa jajeczkowania a drugie moze byc nawet podczas miesiączki więc daje sie dwa tygodnie wstecz i do przodu poprawki - i jesli dziecko urodzi sie dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem lub dwa tygodnie po to i tak mowi sie ze urodzilo sie w terminie!

Ojej ale namieszałam - znowu filozofie Marysienki, mam nadzieje że zrozumiałe lol lol

Odpowiedz
czarnaaj 2009-05-08 o godz. 16:31
0

chiichiii-dziewczynki nie dobijajcie mnie i angiie bo my juz pomalu mamy dosccccc :D oby wam szybciej minelo a nasze dzidizie uparte sa

Odpowiedz
Tusia 2009-05-08 o godz. 16:21
0

Kirkea78 ja tez sie nad tym zastanawiałam, bo tak na zdrowy rozsadek to 40 tyg to nie inaczej jak 10 miesięcy a nie 9.
W ciązy chodzi się zatem 9 pełnych miesiecy i w momencie jak data przekreca sie na 10 miesiąc powinien nastapic poród.
Ja własnie się nad tym głowiłam, bo jestem w 20 tc czyli koncze piaty, a tak naprawde tak jakbym go zaczynała
hmm moze źle myśle

Odpowiedz
angiee 2009-05-08 o godz. 16:17
0

ja tez nie rodze tak jak i czarnaaj lol

Odpowiedz
Gość 2009-05-08 o godz. 16:07
0

wiem ze natura nie stosuje sie do definicji ale może ktoś zna te magiczną liczbę. Pytam z ciekawości
Szybciutkiego rozwiązania czaarnaj

Odpowiedz
czarnaaj 2009-05-08 o godz. 16:01
0

ja dzis mam termin a jakos nie rodze to dopiero zagadka :D

Odpowiedz
Gość 2009-05-08 o godz. 15:35
0

Może to głupie pytanie ale ile dni trwa ciąża? od faktycznego zapłodnienia bo ja już sie zupełnie pogubiłam

Odpowiedz
Path_24 2009-03-26 o godz. 14:34
0

ja wiem ale weź i przegadaj lekarza...to graniczy z cudem:)

Odpowiedz
ulab 2009-03-26 o godz. 14:11
0

NAPEWNO SIE POMYLILA

Odpowiedz
Path_24 2009-03-26 o godz. 11:06
0

w moim przypadku nie dało rady ich przegadać:) Bo przecież oni są lekarzami...a ja zwykla szarą mamą:):) która według nich mogłą sie pomylić z terminem ostatniej miesiączki( ps. jak to jest możliwe to nie wiem:):)

Odpowiedz
czarnaaj 2009-03-26 o godz. 09:16
0

zawsze cos pokreca trzeba czujnym byc

Odpowiedz
Path_24 2009-03-25 o godz. 16:46
0

Mi też sie pomylili z terminem :) dodatkowo źle wpisali Karen tydzien narodzin bo według moich wyliczen Karen urodzila sie w 37 tyg ( moje wyliczenia poprawne) a we dłuch nich w 38 :) nie wielka roznica a jednak:)

Odpowiedz
czarnaaj 2009-03-25 o godz. 16:37
0

w kazdym razie do 6 marca :D

Odpowiedz
Panna Cz. 2009-03-25 o godz. 11:28
0

czarnaaj swietny z ciebie matematyk lol buzka:*

Odpowiedz
czarnaaj 2009-03-22 o godz. 12:27
0

27 maj odjac 3 miesiace to jest luty -27 luty plus 7 dni-to wychodzi poczatek marca 5 marzec.pozdrowienia

Odpowiedz
Ania 2009-03-21 o godz. 20:25
0

Dea no u ciebie to sie chyba gika jeb.... o miesiac. Ale ci pwoiem ze z tymi terminami jest tragedija. Jak bylam pierwszy raz to mi z miesiaczki obilczyl na 29 wrzesnia, jak poszlam na usg to mi poweidzial ze jednak pazdziernik 8, a teraz wychodzi na to ze prawdopodobnie bedzie cc w 36. Tak szczerze to jestem w 30 tyg i ne mam pojecia kiedy bede rodzic

Odpowiedz
Panna Cz. 2009-03-21 o godz. 19:23
0

dea obliczasz tak: od daty ost @ odejmujesz 3 miesiace i dodajesz 7 dni, ja mialam ost @ 6 listopada czyli odejmuje 3 miesiace, wychodzi 6 sierpnia, dodaje 7 dni i termin mam na 13 sierpnia, to jest wg @ ... oblicz sobie :D

Odpowiedz
dunia 2009-03-19 o godz. 13:54
0

Z obliczen wychodzi ze 3 marca tu masz link do kalendarza Twojej ciazy. :D Niech fasolka rosnie zdrowo.
http://www.amazingpregnancy.com/duedate/setdate.php

Odpowiedz
andzia123 2009-03-19 o godz. 12:35
0

dea ja też myśle, że się pomyliła o miesiąc.
pewnie przeoczyła :D

Odpowiedz
dea 2009-03-19 o godz. 11:26
0

ZA TYDZIEN MAM NASTĘPNĄ WIZYTĘ TO ZWRÓCE JEJ UWAGA NA POMYLKE.DZIEKI DZIEWCZYNY ZA POMOC.POZDRAWIAM.

Odpowiedz
beacik 2009-03-19 o godz. 11:19
0

Lekarka raczej pomyliła się o miesiąc!!! :o
Jeśli OM miałaś 27 maja, to TP z pewnością wychodzi Tobie na 3 MARCA 2006!!!

Metoda Naegelego
Do wyliczeń wykorzystuje się datę pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Przy 28-dniowym cyklu dodaje się do niej 7 dni i rok, a następnie odejmuje 3 miesiące. Jednocześnie przy cyklach krótszych lub dłuższych dodaje się lub odejmuje różnicę dni pomiędzy nimi a cyklem 28-dniowym. Oznacza to, że kobieta z cyklem 26-dniowym do daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki dodaje nie 7, a 9 dni. Natomiast kobieta z cyklem 32-dniowym, dodaje - zamiast 7 - 3 dni.
A więc różnica może być kilka dni, a nie miesiąc! lol

Odpowiedz
aruga 2009-03-19 o godz. 11:13
0

No mi wychodzi, że początek marca - tak jak Ty liczysz

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie