• madzer odsłony: 2306

    Kiedy kupić dziecku usztywniane butki?

    Oli stoi podtrzymywany za rączki, na razie co prawda nie potrafi zrobić kroku, ale zastanawiam się kiedy należy kupić dziecku usztywniane buciki. czy dopiero jak zacznie samodzielnie chodzić czy do nauki też trzeba?

    Odpowiedzi (37)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-09-25, 13:43:19
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
linka72 2009-09-25 o godz. 13:43
0

Lena nikt puścił stwierdzenia, że dziecko samo chodzi.

Ja wysiadam.

Odpowiedz
Hala 2009-09-25 o godz. 13:36
0

Lenka dajmy sobie juz spokój, bo i tak nic nie poradzimy na to, tylko będziemy sie wkurzać, tak jak ja od rana

Odpowiedz
hello 2009-09-25 o godz. 13:32
0

No pewnie ze nie o to chodzi zeby sie obrazac.... ja tylko nie rozumiem jednego stwierdzenia Jak 5-miesieczne dziecko moze samo chodzic??? Bo jezeli chodzi podtrzymywane pod paszki przez rodzicow to nie chodzi samo....

Odpowiedz
wiewióreczka 2009-09-25 o godz. 13:25
0

Oby wszystkie dzieciaczki zdrowo rosły i ich mamusie szczęśliwe były :D

Odpowiedz
wiewióreczka 2009-09-25 o godz. 13:24
0

Jeżeli chodzi o Martusie to nie mam tego typu problemów poniewaz ona nawet sama nie siedzi a ja absolutnie jej nie zmuszam. Myślę jednak że mamusie dzieci szbko chodzących tez nie robią nic na siłę,a w Mamo to ja przeczytałam taki artykuł o chodzeniu kiedy itp. i jest tam międzyinnymi napisane iż :
są dzieci które drepcza już w wieku 8 miesięcy, ich kręgosłup nie jest jednak przygotowany na taki ciężar. W efekcie maluchowi grozi szpotawość tzn. zbyt obciążone małe nóżki wyginają się. Napisane jest również że mama nie jest w stanie zapobiec tej dolegliwość, ponieważ zmuszanie energicznego niemowlęcia do siedzenia nie ma sensu.

A co do krytyki to myślę że co innego jest rada, a co innego obrażanie kogoś poprzez nazywanie bezmyślną i co do tego prowadzi złą mamą. Nic tak nie zaboli jak taki zarzut i stąd ta cała dyskusja i myślę, że niepotrzepna.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-25 o godz. 13:23
0

Nata masz racje

spokoj tu

Odpowiedz
Nelly 2009-09-25 o godz. 13:17
0

Dziewczyny trzeba dac sobie po razie lol i zapomniec o tym. Po co sie obrazac????

Odpowiedz
Hala 2009-09-25 o godz. 13:15
0

A ja w nerwach to pisac nie umiem

Odpowiedz
Gość 2009-09-25 o godz. 13:13
0

Dziśiaj doszłam do wniosku, że chyba jakiś gorszy dzień miałam. Normalnie chyba bym tego nie napisała.

Odpowiedz
Hala 2009-09-25 o godz. 12:34
0

Iskeirka masz rację, sama pzryznam, ze wypowiedź Joasi nie była moze najtarfniejsza, ale rozumiem ja.
Ale mam wrażenie, z eniektóre mamy, niepisze tylko o tych z tego tematu, są bardzo zamkniete na krytykę. I za wszelka cenę, moze z podświadomych wyrzutów sumienia, będą bronic swoich teorii.

Odpowiedz
Reklama
linka72 2009-09-25 o godz. 02:01
0

iskierkaa bardzo dobrze to ujęłaś. Nikt na nikogo tu nie chce się gniewać, przecież jesteśmy tu dla przyjemności a nie jakiś niesnasek. Napisałam, że takie stwierdzenie miłe nie jest. Nie chcę krzywdy swojego dziecka, pierwsze mi wyrosło na super laskę a z drugim postępuję również jak należy. Czy ktoś powiedział, ze z dzieckiem łazi po chalpie całymi dniami? Przecież to też pewien sposób na zabawę, nie męczymy dzieci.
Joanna73 sptykamy się na różnych wątkach i jest dobrze.

Myślę, że pora skończyć ten gupawy temat bo zrobiło się niemiło a nie o to chodzi.

Rady, owszem, wzięłam do serca. Jak zresztą zawsze kiedy poruszany jest jakikolwiek problem. Np. dostałam od Hali fajną lekturkę i poradziłam sobie z problemem zasypiania Radusia w łóżeczku.

I tak mi tu z Wami dobrze. I już.

Odpowiedz
Hala 2009-09-25 o godz. 01:36
0

Lena masz rację, ja tylko wychodzę z załozenia, ze nie wszytko wiem i dlatego sie radzę, z drugiej strony chcę się dzielić moją wiedzą. Ale jasne, nic na siłę :D

Odpowiedz
hello 2009-09-24 o godz. 20:58
0

Hala, moj maz zawsze mawia " Nie zbawiaj swiata na sile" Ja juz przestalam bo wiem ze to strata czasu i energii. Moj maz jest terapeuta manualnym i o kregoslupach i stawach wie chyba wszystko, a na pewno wiecej niz lekarze (jak dla mnie zreszta pseudo lekarze, bo spotkalam sie z tyloma bzdurnymi ich opiniami ze glowa boli). Wiec cieszmy sie swoja wiedza Halu, a jak ktos bedzie chcial to zawsze szczerze mozna doradzic :D

Odpowiedz
Hala 2009-09-24 o godz. 20:43
0

Natalia to co ty opisujesz to jest chyab tzw spręzynowanie i to nie jest to samo co prowadzenie dzicka pod paszki. Taki coś jest normalne i nie to mam na myśli.

Odpowiedz
Nelly 2009-09-24 o godz. 20:30
0

Ja o wszystkich nowosciach mojego dziecka rozmawiam z dwoma dobrymi lekarzami i rehabilitantkami.

Odpowiedz
Hala 2009-09-24 o godz. 20:19
0

Tu ni echodzi o własne tempo i trudno to porównać do ząbków, na które nie ma sie wpływu. Dziecko powinno siesamo spionizować. Al e same decyduejcie, same ponosicie odpowiedzialność, tylko po co to robić. Po co np prowadzać dziecko , które jeszcze samo ni chodzi, a nawet nie stoi samodzielnie. Te same błędy popełnia się przy siedzeniu. Po co sadzać, stawiać i chodzić za raczkę. Dziecko powinno same usiąść, samo wstać i samo zacząć chodzić, najpierw bokiem, to cholernie ważne.

Odpowiedz
Martyna188 2009-09-24 o godz. 19:31
0

ja tez jak linka i kasiunia mam takiego malego geniusz i szczerze mowiac postepuje wedlug swoich zasad a nie ksiazkowych

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 18:58
0

To pozazdroszczę małych geniuszy.
Butki kupiłam 12.

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-09-24 o godz. 18:55
0

Joanna 73 napisał(a):Ale chyba ktoś ja musiał na te nóżki postawić i pokazać , ze to fajne jest. quote] jak pisąłam wcześniej ona sama wstaje z siedzenia

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-09-24 o godz. 18:53
0

dokąłdnei linko, jedne dzieci chociażby mają ząbki w 3-cim miesiacu, a inne po ukończeniu roku! Każde ma swoją urodę i swoje tempo rozwoju ... ja nie staram sie zeby moje dziecko robiło wszystko pierwsze ... po prostu tak juz ma! z chodzeniem szybko, a np. z włosami ;) (łusolek) czy mówieniem nie!

Odpowiedz
linka72 2009-09-24 o godz. 18:47
0

Myślę, że panikujecie, przeciez nikt na siłę nic nie robi. Idąc dalej tym tropem to każde dziecko rozwija się swoim tempem.

Dzieci sprytne ale mamy mniej...Miłe to to nie było.

Odpowiedz
madzer 2009-09-24 o godz. 18:45
0

a jaki rozmiar butków mniej więcej mają dziciaczki w tym wieku? wiem noga nodze nie rowna ale chociaz tak okolo. moze polecacie buciki jakiejs konkretnej firmy? czy najlepiej jest z dzidzia do sklepu i mierzyć? czy buty musza byc w sam raz? czy mozna troche za duze, chociaz odrobinke? kurcze sto pytan do sie zrobilo :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 18:43
0

Ale chyba ktoś ja musiał na te nóżki postawić i pokazać , ze to fajne jest. Dziewczyny 5 miesięcy to naprawde zbyt wczesnie.
Ja wiem , ze niektóre mamy mającoś takiego, ze chciałyby aby dziecko wszystko robiło wcześniej od innych. Ale to szkodzi dziecku. Mam znajomą , która dziecko do chodzika wsadzała, i poduszkami obstawiała bo się jeszcze kiwało. Ale się cieszyła , ze już w chodziku chodzi.
Mój synek samodzielnie zaczał wstawac w łóżeczku sam jakis czas temu, nic na siłę.

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-09-24 o godz. 18:39
0

MOJA STAJE NA NÓŻKACH GÓRA OD 2 TYGODNIU I JA JAK HALA NIE JESTEM ZWOLENNICZKA SZYBKIEGO STAWIANIA.

A CO DO SUWACZKA, NAPRAWDE GO NIE WIDZIAŁAM...

Odpowiedz
Nelly 2009-09-24 o godz. 18:27
0

No coz ja rozmawialam na ten temat z lekarzem i stwierdzil ze nie mozna dziecka tego oduczyc. Jak juz zaczelo chodzic to nic z tym nie zrobimy.To sie oczywiscie tyczy kazdej nowej umiejetnosci. Moja Eliza narazie stoi na nogach i podskakuje. Lekarka to widziala i kazala tylko zrobic usg stawow biodrowych.

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 17:58
0

Dzieci sprytne ale mamy mniej....

Odpowiedz
Hala 2009-09-24 o godz. 17:48
0

Dziewczynym dobrze radzę, przestańcie tak robić, zaszkodzicie dzieciom. Wojtus przez kilak miechów miał rehabilitację z bardzo doswiadczonym gościem, nasłuchałam sie takich historii, z e głowa mała A to, z esie dziecku podoba, to oczywiste, ale to wy musicie być mądrzejsze. Szanujcie ich kręgosłupy i stawy!

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-09-24 o godz. 17:47
0

widzisz Linko, ;) jakie mamay sprytne dzieci ;)

Odpowiedz
linka72 2009-09-24 o godz. 17:40
0

Mój Radi też maszeruje. Raduś to taka chudzinka a żyłka ruchliwa z niego strasznie. Jedyny sposób na uspokojenie to dać mu pochodzić gdzie chce.
Oczywiście jest dobrze podtrzymywany. Narazie chodzi w skarpetkach antyposlizgowych bo butki mamy tylko jedne i takie sobie do chodzenia.

Dobrze, że poruszony jest ten temat.

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-09-24 o godz. 17:38
0

ale ona nie chce leżeć,a jak posiedzi chwilke to zaraz łąpie się czegokolwiek, prostuje nóżki, wypina dupsko do przoidku i hcce stać ....a jak ją próbuje kłaść, to płacz że hej!!!

a jak stoi to albo podskakuje (oczywiscie trzymana pod paski), albo chce iść ... i co tu zrobić??? zreszta ma to po moim bracie, on tez tak zaczął hahaha ... ciekawe tylko czemu nie po mamie, albo tacie :o ja chodizłam w wieku 10 miesiecy, a tatuś 12 ;) opóźniony ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 17:18
0

Kasiunia półroczne dziecko maszeruje? To chyba zbyt wczesnie, mozesz jej tym zaszkodzic.

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-09-24 o godz. 17:16
0

ja tez mojej kupiłąm bo zaczyna maszerowac, jak stoi podtrzymywana pod paszki .... a wygodniej jej sie jenad "chodzi" w bucikach ... ale bez przedady, na razie tylko czasami ;) ... poza tym jak już Twoje dizecko bedzie chcialo chodzic, to oczywiscie ubierzesz mu buciki ;)

Odpowiedz
hello 2009-09-24 o godz. 16:59
0

madzer, ja widze nawet 2 suwaczki a Bolkowa pewnie sie pospieszyla i nie zdazyly sie zaladowac lol Ja tez sie zastanawiam od kiedy te buciki... mysle ze jak dziecko zaczyna juz chodzic i wstawac... tzn jak sie uczy... no ale caly dzien w butach

Odpowiedz
madzer 2009-09-24 o godz. 16:37
0

BOLKOWA mam suwaczek. oli ma 9 miesięcy. kurcze dziwna sprawa z tym suwaczkiem moze tylko ja go widze. widzicie go???

Odpowiedz
Hala 2009-09-24 o godz. 16:26
0

Asia
My kupiliśmy jak zaczynał robić pierwsze kroczki, kuopiliśmy z usztywnioną piętką, ale oststnio słyszałąm, z epowinny mieć miękką podeszwę.

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-09-24 o godz. 16:25
0

MADZER ZRÓB SOBIE SUWACZEK, BO NIGDY NIE PAMIETAM ILE TWOJE MALEŃSTWA MA.

JA NARAZIE MAM TAKIE PROWIZORYCZNE BUCIKI, ALE NADAJĄ NADAJĄ DO STAWANIA NA NÓZKI, I MAM JUŻ WIĘKSZE TAKIE DO CHODZENIA.

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 16:23
0

Mój Jasio ma 9 miesiecy,kupiłam mu butki takie za kostkę , aby stabilniej stał.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie