Czy test ciążowy zawsze mówi prawdę?

Witajcie.
Na rynku mamy różne testy - z jakich kożystałyście i które polecacie?
ja używałam tylko QuickVue One-Step hCG Urine, nie mam porównania...
no i choc pisza że można kożystac z moczu popołudniowego, choć lepiej rannego - to nie jestem co do tego przekonana... co o tym myślicie?
pozdrowienia!

Eeeeehhhhhhhhh...................

Smutne to ale prawdziwe co pisze sweety. Tylko po takim pozytywnym teście jakie rozczarowanie jeśli przyjdzie @. To już bym wolała negatywny, żeby nie robić sobie nadziei

Bo przecież do zapłodnienia może dochodzić, ale zarodek sie nie zagnieżdża i tyle. Przeciez tak się dzieje z ok. 50% ciąż - kobieta nawet nie wie, że doszło do zapłodnienia.

Ja zrobiłam po terminie @, wyszedł pozytywny, dwa dni później dostałam najzwyklejszy okres. To albo coś jest nie tak z testami, albo z nami :P

z testami bywa roznie mnie pokazywal ,ze jestem w ciazy po czym sieokazywalo,ze wcale tak nie jest.
nie ma to jak isc do gina i sie zbadac

To u mnie wrecz odwrotnie, bo dzien przed terminem zrobilam test, wyszedl negatyw, a juz 3 dzien brak @ wiec ciekawa jestem jaki jest powod spozniania sie malpy, jutro mam wizyte u gina

Dziewczyny,jesli chodzi o moje doswiadczenia z testami to za dobre one nie sa ,bo wychodzily mi pozytywnie-fakt ze byly to blade kreski ale byly,a w ciazy nie jestem.
Za tydzien mam dostac okres,mam nadzieje ze oczywiscie go nie dostane.z testem poczekam do terminu @.Buziaki :D

no cóż, jakby na to nie patrzeć wszystkie znaki na niebie i ziemi każą czekać, tylko że tak mnie korci. No ale sznuruję usta i nic już więcej na ten temat nie piszę, bo robię się nudna :D

tylko chodzi o to, że może niestety wyjść fałszywie dodatni
(może nie musi)

babinko pregnyl to HCG ale ja juz po Pregnylu czesto robilam nawet 7dni po i wychodzil negatywny... jak ma wyjsc pozytywny to wyjdzie nawet wczesniej i Pregnyl niewiele tu zmieni...

babinka
po 14 dniach od podania pregnylu zaleca się test, aby nie sfałszował wyniku i był wiarygodny

babinka, wydaje mi się,że pregnyl nie masz wpływu na wynik testu

A czy ktoś wie ile dni po podaniu pregnylu można robić test ciążowy? I czy ten test może być zafałszowany na nie czy na tak? Tzn. wskaże ciążę gdy jej nie ma czy na odwrót?

aj robilam test juz 5 dni przed spodziewana @ i juz wyszedl mi pozytywny - -zrobilam jeszcze 10 dodatkowych w ciagu kolejnych 5 dni - wszytskie wychodzily pozytywne ( te pierwsze jeszcze takie bladziutkie,ale z kazdym dniem coraz silenij zabrawione ) i jak juz w dniu tremiunu @ nie dostalam @,wiedzialam na 100% ze jestem w ciazy!!!

Mi ostatnio wszystkie testy wychodzą pozytywnie ... a ciąży nie ma, ostatnio wyrwałam sąsiadkę o 7-dmej rano ze snu bo już nie byłam pewna co widze ... Jej odczyt test pozytywny. W ten dzień zrobiłam bete i na tylke... koniec mojej radości ... Miła pani w labolatorium powiedziała że testy kupione w moim przypadku nie powinny być stosowane, dlaczego nie wiem :(

Witam :D
Jak byłam w ciązy z Kacperkiem to od razu wyszły mi dwie piękne kreseczki :D
Natomiast przy filipku test pokazał tylko jedną kreseczkę dopiero po wizycie u gina wszystko było jasne :D widziałam pięknie bijące serduszko :D

na to nie ma reguly, ale tak wlasnie czytalam, zreszta od kazdej zasady sa wyjatki

madelaine napisał(a):podobno kobietom ktore nosza dziewczynki szybciej wychodza II kreski niz tym ktore poczely chlopca
znajoma urodziła córeczkę a żaden test nie wyszedł jej pozytywnie :) Chyba że nie umiała zrobić

a ja czytalam kiedys ze ma to zwiazek z plcia dziecka :) serio :) podobno kobietom ktore nosza dziewczynki szybciej wychodza II kreski niz tym ktore poczely chlopca
a ile w tym prawdy okaze sie za kilka miesiecy

mi pozytywny test wyszedl 12 dpo, czyli rowniez przed spodziewana @ bo moja faza lutealna trwala 14 dni - ta druga kreska byla dlugo slabiutka ale byla :D

aniaK to by bylo podwojne szczescie lol

pusiatek napisał(a):babinko tez mi sie tak wydaje z ta iloscia hormonu bo naprawde wczesnie test wykryl ciaze..
to moze beda bliznieta :D

pusiatek napisał(a):babinko tez mi sie tak wydaje z ta iloscia hormonu bo naprawde wczesnie test wykryl ciaze..
ja w sumie też pare dni przed @dowiedziałam się że zostanę mama(jak sie nie mylę to chyba 4 dni przed)..... lol lol

babinko tez mi sie tak wydaje z ta iloscia hormonu bo naprawde wczesnie test wykryl ciaze..

babinko, a czy z każdego nie pękniętego pęcherzyka tworzy się torbiel czy niektóre się wchłaniają?
A może znacie jakieś linki odnośnie jajeczkowania i tak dalej?

Mi testowanie to akurat kojarzy się z torbielą. Bo kiedy miałam "okres testowy" to właśnie zrobiła mi się torbiel. Dawała podobne objawy jak ciąża.

ja tez jak dotad zrobilam 3 testy w zyciu.Pierwszy mi nie wyszedl w ogole(ani jednej kreski :o ),drugi-Ikreska(nie oszukal),no i trzeci pokazal mi II sliczne kreseczki(rowniez nie oszukal )

a ja do tej pory robilam trzy razy test ciązowy i nigdy mnie nie oszukal, zawsze pokazywal I krseke :(

Pusiatku, musiałaś mięc wyjątkowo dużo hormonu skoro tak szybko miałaś pozytywny wynik. Najczęściej dziewczyny muszą trochę dłużej poczekać na tą upragnioną drugą krechę i trochę poświrować w międzyczasie

ja pierwszy test zrobilam 5 albo 6 dni przed spodziewana @ i wyszla bardzo slabiutenka druga kreseczka ( wrecz zaczelam myslec ze ja sobie wmawiam) kolejny zrobilam kilka dni pozniej i juz byla bardzo wyrazna krecha , nadal nie mogac uwierzyc zrobilam trzeci i wynik pozytywny po raz kolejny. Kazdy test robilam inny tak dla pewnosci..

KAROLA I CO??????????????????????????????????????

Dziekuje bardzo i wesołego po Świetach lol
Jesli jutro nie dostane @ to pierwszy raz w życiu będę testowac, ale czuję w brzuchu i piersiach, ze chyba dostanę :(

KAROLA Dlaczego mowisz ze naiwnie wierzysz ze sie uda??
Takie myslenie o kant d...py rozbic.Wierze Ci ze tracisz nadzieje po tylu miesiacach.Pewnie zemna tez by tak bylo.Ale z tego co wiem,im mniej wiary tym mniejsze efekty.
3maj sie cieplutko i WESOLYCH SWIAT !

Dzieki bardzo, zupełnie nie rozumiem dlaczego nadal naiwnie wierze że się uda. A czytam z przyjemnoscia Twojego posta o godz. 00:34 :o

KAROLA zycze Ci zeby jedza @ nie pojawila sie w kolejnym cyklu.Nie martw sie ja tez juz zakrawam na miotelke,jak to moj tata mowi mam 29 lat,kilka testow za soba,jedno poronienie i nadzieje ze nam sie uda (starania od czerwca)
dobrej nocki,albo milego dnia(nie wiem kiedy przeczytasz ten malil lol )

A ja nigdy nie robiłam jeszcze testu ciążowego. Ponoć nie ma sensu go robić przed spodziewana miesiączką, a najlepiej kilka dni po terminie gdy powinna przyjśc ta wstrętna małpa. Niestety u mnie zawsze przychodzi po 26 lub 27 dniach, nigdy się nie spóźniła i dlatego mimo posuniętego wieku (29 lat) i czterech lat bez antykoncepcji , nie miałam okazji wypróbować żadnych testów ciążowych, a bardzo bym chciała.

Myślę że w moim przypadku kilkudniowe spóźnienie będzie musiało oznaczać ciążę! Innego wyjścia nie widzę lol lol lol lol

Kolezanki mile bardzo sie ciesze ze odpisalyscie :)
Fajnie sluchac waszych opini :D
Co do temperatyurki zaczne mierzyc w kolejnym cyklu(doczytam co i jak )
Najbardziej martwie sie prolaktyna i jesli nie bede mogla zajsc to dopiero wtedy bede kierowana na badania.Fakt moze byc tak ze nie bedzie problemow,czego sobie zycze ale jesli wtedy bede sie musiala leczyc i zajmie mi to rok czy dwa?? To bede po trzydziestce!! A ja tak nie chce.

Kurcze Kindziu bardzo to skomplikowane co napisałas - myslałam ze troche siedze w temacie ale po tym co przeczytałam chyba jednak nie wiele moge ci pomoc. Moge ci tylko powiedziec ze ja tez miałam b. długie cykle i na pierwsz ciąże czekałam prawie rok, a teraz udało sie juz po 6 miesiącach. Miałam podejrzenie o policytsyczność jajników ale w końcu lekarz nie skierował mnie na specjalistyczne badania bo b. zależało mi na tym zeby miec owulacje. B. pomogło mi kerzenie temperatury i zapisywanie wynkoów na karcie. dzieki temu wiedziałam czy mam owulacje czy tez nie w danym cylu.
A co do Duphastonu to obecnie go biore ale mi lekarz kazał go brac 2x dziennie a kiedy plamie to nawet 3x dz. I przy pierwszej ciązy tez go brałam bo tez plamiałam i wszytsko pezebiegło dobrze.
ŻYCZE CI POWODZENIA I POZDRAWIAM!

Hmm Kindziu troche tego duzo, ale oczywiscie wszystko wyjdzie w praniu, osobiscie najbardziej bym sie obawiala plemnirow po wazektomi (rozumiem ze robicie zabieg odwracajacy?)... Prolaktyne dobrze byloby zbic juz, tymbardziej ze za wysoka moze powodowac poronienia, a ty juz jestes po jednym. Co do owulacji, proponuje ci do czerwca badac temperature i "na oko" stwierdzic czy do owu dochodzi...bedziesz spokojniejsza i bedziesz miala poczucie ze juz cos robisz... Po chlamydii faktycznie istnieje ryzyko zrostow... hmmm ja jestem zdania ze dobrze byloby to zbadac...po co sie stresowac???? TYm bardziej ze sa wskazania do badania...
Co do szwow to bedzie czas zeby o tym pomyslec jak bedziesz w ciazy, bo 12 tydzien ciazy to w koncu jakis 3 miesiac ciazy a wiec jest ok.

Jesli chodzi o szwy na szyjce to myśle, ze nie ma sensu Cię męczyć jesli wszystko bedzie OK (profilaktycznie to chyba przesada), gdy coś będzie nie tak to założą Ci w kazdej chwili.

Lek na zbicie prolaktyne to faktycznie lepiej brac, na krótko przed rozpoczęciem staran bo to silne leki i po co się obciążać niepotrzebnie.

To samo z laparo - nie ma sensu robić nic na wyrost bo to jest jednak ingerencja w organizm a jajowody moga byc całkiem drożne :D

Szczerze mówiąc to w ulotkach piszą o ewentualnych ciązach mnogich po stymulacji Clo ale ja osobiście jeszcze nie słyszałam o takim przypadku :P

A teraz to ja juz mam iny problem.Potrzebuje kogos kto mi poradzi.
Dzis bylam u gina.Moze jednak zaczne od poczatku.
wiec;pare lat temu mialam wycieta przegrode w pochwie,doktorek polski(ktoremu bardziej ufam) stwierdzil ze "wewnetrznie" wygladam OK,to samo powiedzial holenderski duzy plus dla mnie

mam podwojna szyjke macicy.Obaj nie wiedza co powiedziec,okaze sie gdy bede w ciazy,wiec nie martwie sie na zapas.Ale moj doktorek(nazywajmy tak tego polskiego )stwierdzil ze wskazane by bylo profilaktyczne lezenie i zalozenie szwow okolo 3 ,4 mies ciazy.Holenderski mowi ze to bzdura??? nie wiem co o tym myslec,w szczegolnosci tu zglasza cie ciaze poloznej nie wczesniej jak w 12 tyg!!!!

Prolaktyne mam za wysoka.(robiona w styczniu)Moj doktorek przepisal mi jakis lek-nie wiem co to jest bo recepte odebrala mama, ja juz musilam wracac do domu
holender zrobil mi jeszzce raz badania hormonalne,(koniec stycznia)prolaktyna wysoka ale nie dostalam nic,dostane ewentualnie w czerwcu jak zaczniemy starania o dzidzie.??

Pozatym,poronilam w 2000 r wykryto u mnie toksoplazmoze(wyleczona dawno temu,ja i moj partner dostalismy antybiotyk)Teraz holender stwierdzil ze rowniez milalam chlamydia(badanie bylo z krwi) mialam,a jaka mam pewnosc ze milam a NIE MAM!!?? nic nie przepisal profilaktycznie.Nie znam sie na tym wiec nie wiem co o tym myslec
Po chlamydia moga byc zrosty.Holender stwierdzil ze nie bedzie tego sprawdzal teraz,(ewentualna laparoskopia)tylko dopiero wtedy gdy przez pare miesiecy nie zajde w ciaze.

Przez moja wysoka prolaktyne i nieregularne cykle moge nie miec owulacji.To tez bedzie dopiero brane pod uwage gdy nie bede mogla zajsc.Wtedy holender zrobi stymulacje jajnikow.jaki jest procet ciaz mnogich po stymulacji??

Na dodatek Jerry jest po wazektomii.Operacje bedzie mila w Polsce zaraz po slubie.Tylko to tez nie jest 100% gwarancja. i znow beda nas czekac badania,sprawdzania,kontrole
Tak bardzo chcielismy przygotowac sie do ciazy.Wiedzialam ze bede miec problemy dlatego poszlismy do gina juz teraz,zeby pozniej nie bylo niespodzianek.I co?? I dalej jestem w sytuacji wyjscia.Masakra

--------------------------------------------------------------------------------

Kindzia100

to jest list kotry rowniez wyslalam na babyboom tam tez sie udzielam

wtedy stracilam dzidzie ale gehenna pzredemna

Każdy antykoncepcyjny będzie miał działanie poronne przy dłuższym stosowaniu ze względu na swój skład. Brałam Femoden kilka lat i nawet w ulotce widnieje przeciwwskazanie: ciąża.
Przykro mi, ze trafilaś na takiego lewego lekarza i straciłaś dzidzię :(

FEMODEN to antykoncepcyjny ale z tego co wiem to nie ma wplywu na ciaze.Teraz to juz sama jestem glupia

Kindzia progesteron wręcz przeciwnie - lek na podtrzymanie ciąży ale martwi mnie ten Femofen/Femoden Nie wiem co to Femofen ale Femoden napewno spowodowal poronienie bo to środek antykoncepcyjny :(

pfffffffffffff jest........... zapomnialm go wyslac!!!!!

oki oki kolezanki mile spoznilam sie z odpowiedzia ale to nie przez kielbache tylko przez plery.nie moglam sie ruszyc z wyra a ruszyc karkiem to byl wyczyn i na dodatek musilam prowadzic samchoda.Ale ja lubie sporty extremalne
Czytam ta moja historie choroby i postaram sie wam dokladnie przytoczyc przebieg wizyty.

bla bla bla
bla bla bla .... ciezko ja tzn lejarke odczytac k....wa

20.07.99 t.ciazowy ujemny.Zdecyoowalam o kontynlowaniu terapii>Femofen +progesteron/2 tabl dziennie
27.07 plamienie(reszty nie moge przeczytac) odstawic Femoden
dostalam duphaston 1 tabl/dz przez 20 dni
13.12 krwawienie co 2 tyg USG dopochwowe
.........nic tam nie ma
4- 5 marca 2000 poronienie 16 tydz??
tak bylo.......
to chyba progesteron tak zadzialal

wyslalam wam przebieg "leczenia" przez moja doktorzyce i go tu NIE MA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Napisze jesze raz ale jutro bleeehhhhhhhh

Eire

Kindzia to zamiast się objadać kiełbachą to dawaj te dane bo ja osobiście jestem bardzo ciekawa 8)

DZIEWCZYNY dzis znow nie zdazylam zagladnac w papiery jakie to byly leki ale przysiegam ze jutro pierwsza rzecza jaka zrobie to wlasnie odpowiem na wasze pytanie
dobrej nocki

KINDZIA100 napisał(a):Dziewczyny to bylo kilka lat temu w 2000 roku.Wiec nie martwcie sie o mnie.Doszlam do siebie.Zabijalam czas praca i to mi pomoglo
Lekarka zrobila USG dopochwowe,co do lekow to nie pamietam.Ale obiecuje ze sprawdze w karcie choroby.(mam kopie xero )
Nie wiem czy jeszcze dzis dam rade sie odezwac na forum,bo walentynki ale najpozniej jutro wieczorem dam wam odpowiedz
Milego wieczorku walentynkowego dziewczynki!!
O dzieki!!! za odpowiedzi - uspokoiłam sie!!! nie che zasmiecac tego watku bo jest o czyms innym ale jeśli jest taka mozliwosc to dobrze byłoby znac leki ktore moga spowodowac poronienie:(
POzdrawiam!

Dziewczyny to bylo kilka lat temu w 2000 roku.Wiec nie martwcie sie o mnie.Doszlam do siebie.Zabijalam czas praca i to mi pomoglo
Lekarka zrobila USG dopochwowe,co do lekow to nie pamietam.Ale obiecuje ze sprawdze w karcie choroby.(mam kopie xero )
Nie wiem czy jeszcze dzis dam rade sie odezwac na forum,bo walentynki ale najpozniej jutro wieczorem dam wam odpowiedz
Milego wieczorku walentynkowego dziewczynki!!

Majeczko :D :D :D
k was foliowy to witamina... każda kobieta przed jak i na początku ciąży powinna łykać- zapobiega wadom cewy nwerwowej u dziecka
doufaston to hormonek ponoć jeden z najczystszych (też brałam )
Jeżeli Twoje plamienia są koloru czekoladowego to nie masz się czym przejmować bo maleństwo zagnieżdża się na stałe :D (tak mi na początku powiedział gin)

Co to za lekarze straszne....

Kinidzia straszne to co piszesz ale jestem bardzo ciekawa co za leki ci dała ta lekarka. No i dziwne jest to,że od razu wydała daignozę,że tam nic nie ma skoro przeciez czasami trudno wykryć wczesną ciążę. A jak było robione to usg Dopochwowo
Przykro mi bardzo,że trafiłaś na jakiegoś konowała

KINDZIA100 napisał(a):Zrobilam test ciazowy po 3 tyg gdy nie dostalam @ W mojej sytuacju to dziwnie bo krwawienia milalam az za czesto.Wynik testu byl ujemny.Ale poszlam do ginekolog,ta mi zrobila usg i stwierdzila ze tam "nic" nie ma.Zaczela mnie faszerowac jakimis prochami na wywolanie @ i jeszcze jakims innym swinstwem.
Po jakims czasie postanowilam zmienic lekarza bo jakos nie milam do niej zaufania.I w dzien kiedy bylam umowiona juz z innym doktorem......poronilam!! w 16 tygodniu.
A tak chcialam miec ta dzidzie
Uwazajcie dziewczyny do kogo chodzicie
Kindzia100
Wiem ze to dla ciebie trudne rozmawic o tym co sie stało. Prosze Cie czy mogłabys wypisac leki ktore brałas - wiecej szczegołow napewno było by pomocne. Ja samam jestem w tej chwili na lekach podtrzymujących test robiałam b. wcześnie bo około 10-12 dni po zapłodnieniun i wyszedł pozytywny. Tez od poczatku plamiałam a teraz sporadycznie tez plamie ale juz duzo mniej od kiedy biore leki (duphaston i kwas foliowy) .Gorąco cie pozdrawiam

http://ubrankadzieciece.szipszop.pl

Zrobilam test ciazowy po 3 tyg gdy nie dostalam @ W mojej sytuacju to dziwnie bo krwawienia milalam az za czesto.Wynik testu byl ujemny.Ale poszlam do ginekolog,ta mi zrobila usg i stwierdzila ze tam "nic" nie ma.Zaczela mnie faszerowac jakimis prochami na wywolanie @ i jeszcze jakims innym swinstwem.
Po jakims czasie postanowilam zmienic lekarza bo jakos nie milam do niej zaufania.I w dzien kiedy bylam umowiona juz z innym doktorem......poronilam!! w 16 tygodniu.
A tak chcialam miec ta dzidzie
Uwazajcie dziewczyny do kogo chodzicie

aniaK faktycznie upierdilwa sytuacja nie dziwie się,że masz dośc, trzymaj się kobieto oby tym razem to było to co ma być 8) :D

Dzieki dziewczyny. Wczoraj wzielam duphaston :D
Niestety wszystko zaczyna sie powtarzac z poprzedniego cyklu. Znowu mam (od wczoraj) bol prawej strony brzucha tzn. powyzej jajnika Tak jak ostatnio.
Juz sobie nawet mysle ze to moze byc wyrostek
Mam po prostu wszystkiego dosc Nie mam juz sil

Wiesz aniuK ja tak sobie mysle ze beta moze rosnac a progesteron nie bardzo i moze w tym problem wiec proponuje ci zbadac jesli to mozliwe juz progesteron, bedziemy wiedzialy czy mozna to w razie czego wyeliminowac a jesli masz duphaston to faktycznie mozesz go brac juz...na pewno nie zaszkodzi, a tylko moze pomoc... a co do bety ponizej 20 to zanczy ze jednak ciaza byla i moze to po prostu tak sie zdazylo (wszak zdaza sie ze ponoad polowa ciaz zostaje poroniona jeszcze przed @) a moze to wlasnie ten spadajacy progesteron....

Zgadzam się z Meg duphaston Ci nie zaszkodzi a jeśli to fasolka to może bardzo pomóc. I może bete sobie zrób...

aniaK napisał(a): -chodzilo mi o zrobienie testu ciazowego np. po @ i jestem ciekawa jaki wtedy bedzie wynik. Jesli to choroba to powinien wyjsc pozytywny
Tak sądzę.
Mozesz już od tego cyklu brac duphaston!

Meg -chodzilo mi o zrobienie testu ciazowego np. po @ i jestem ciekawa jaki wtedy bedzie wynik. Jesli to choroba to powinien wyjsc pozytywny

Kiki- kupilam clo, duphaston i ovestin na nastepny cykl, no nie wiem ,myslisz ze powinnam zaczac lykac duphaston teraz
Ostatnim razem robilam bete i wyszlo mniej niz 20 a progesteronu nie badalam

Zastanawia mnie tylko jedno, czy nawet jesli u mnie to immunologia lub nerki to czy robiac test przed owu rowniez powinien wykazac pozytywny wynik
Jak myslicie
Pytasz o ciążowy przed owu?
No jesli to wynik choroby/nieprawidłowości to obojętnie w, którym dniu cyklu ciążowy zawsze wyjdzie dodatni. Spróbuj może na początku cyklu po @ (tak eksperymentalnie).
Czy owulacyjny przed owu?
Jeśli będzie pik LH przed owu to i test owulacyjny wyjdzie pozytywny i nie będzie to miało nic wspólnego z chorobą.

Aniuk no to wyglada na tescik pozytywny... na razie nie zapeszajamy... i czekajmy do terminu @... a jak z twoim progesteronem??? Bo wiesz moze powinnas cos brac, bo moze prog ci spada jakos gwaltownie, no nie wiem...i moze fasolka jest (a wtedy byla) tylko bylo za malo progesteronu zeby utrzymac ciaze??? poza tym mam nadzieje ze tym razem bedzie jednak bez nieprzyjemnych niespodzianek i II krechy zostana na tescie...

Aniu trzymam kciuki, żeby to jednak była fasolka!

Babinko - bo jestem po przejsciach lol lol lol i jakos trudno mi uwiazyc ze to moze byc fasolka. Raczej wszystko przemawia za choroba - niestety

AniuK, a dla czego zaraz uważasz że to ciaża biochemiczna, przecież może być zdrowa fasolka?

Dziewczyny - jestescie kochane

Meg - baaaaardzo dziekuje Ci za wyczerpujaca informacje :D

Zastanawia mnie tylko jedno, czy nawet jesli u mnie to immunologia lub nerki to czy robiac test przed owu rowniez powinien wykazac pozytywny wynik
Jak myslicie

Aiszko - Jestem ok 8-9 dpo - niewiem na 100 % poniewaz nie robilam testow owu.

Dziesiaj zrobilam ostatni test od Ewy i linia testowa jest ciemniejsza od kontrolnej

Wlasnie, wlasnie mnie sie cos kojarzy ze to jednak cos z nerkami moze powodowac wzrost HCG... chociaz mam nadzieje ze u ciebie to jednak ciaza...

Aniu wiedzialm, że coś dzwoni tylko ..............
Znalazłam coś takiego:

"Wykonano badania u pacjentów z niedoborem przeciwciał IgA, u których licznie wykonywane testy na obecność beta-HCG były fałszywie pozytywne.W badaniu wzięło udział 54 pacjentów w różnym wieku, 32 kobiety i 22 mężczyzn. U wszystkich stwierdzono niedobór przeciwciał IgA.
U 30% pacjentów wykonywane testy ciążowe na obecność hormonu beta-hCG, trzykrotne, wskazywały na ciążę. Żaden z pacjentów nie był jednak w ciąży.
Nigdy wcześniej nie zauważono takiego zjawiska u pacjentów z niedoborem przeciwciał IgA. Wymaga to szerszych badań lecz dowodzi również faktu, że należy poszerzyć diagnostykę ciążową u pacjentek cierpiących na niedobór przeciwciał IgA."
Więc może to immunologia
A w innym miejscu piszą też, że w zakażeniu dróg moczowych może również wyjść falszywie dodatni test.

aniuK, meg wielkie dzieki za oswiecenie :D

Aniu a ile jesteś dni po owu Może tym razem to prawidłowo zagnieżdżona fasolka :D

Meg - lol lol lol dzieki wielkie, Jestes nieoceniona

Wlasnie znalazlam forum p. ewy i zadalam pytanie odnosnie testow ciazowych, napisala mi ze choroba nerek moze zafalszowac wynik testu ale to tylko 1 % , a 99% to testy ciazy biochemicznej

Sama juz nie wiem co o tym wszystkim sadzic. Chyba musze isc do lekarza i zrobic badanie moczu No chyba ze znowu podejrzenie ciazy bioch -ale 2 razy pod rzad cos mi tu nie gra

Ja to jakas inna jestem

He he Aniu ale się zgrałyśmy z tą odpowiedzią I nawet sie one pokrywają :D Ja to jednak inteligenta jestem

Aniu spotkalam się gdzieś z artykułem do jakiegoś zeszytu naukowego, w którym opisywano przypadki fałszywie pozytywnych testów ciążowych - te kobiety coś łączyło (i uznali to za przyczynę) ale za cholerę ne pamietam co Stanę na głowie ale znajdę to dla Ciebie.
Madi to chyba jest tak, ze każdą ciążę mozna wykrć też testem owulacyjnym ale nie każdy pozytywny test owulacyjny po terminie @ oznacza ciąże. To chyba działa tylko w jedną stronę

Mad -to jest wypowiedz p. Ewy Analityk (sprzedaje testy owu i ciazowe)
EwaAnalityk napisał(a):To pytanie pojawia się tak często, a inwencja twórcza testujących nie zna granic zatem słowa wyjaśnienia.

Test owulacyjny wykrywa ciążę
Dlaczego?
to jest tak naprawdę jego wada bo krzyżuje się z hormonem ciążowym HCG w niskich wartościach, ale konstruując test i jego czułość zakładaliśmy, że człek będzie testował w okolicy owulacji.

A teraz wstawka dla chemików, dlaczego tak jest
Otóż podjednostka Beta HCG wykazuje bardzo duże podobieństwo do LH. Jak duże, aż ciężko uwierzyć ale jest to 91 aminokwasów !!! w łańcuchu o długości 121 reszt aminokwasowych

Test krzyżuje się z HCG na poziomie 10 co oznacza, że przekroczenie tego poziomu powoduje pozytywny test owulacyjny (1-2 dni od zagnieżdżenia)

Dużo testujących używa zatem 9-10 dni po owulacji testów owulacyjnych, żeby zobaczyć jak wyjdzie jak pozytywnie to testują ciążowym, ale
UWAGA

TEST OWULACYJNY zawsze WYCHODZI POZYTYWNIE W CIĄŻY
ale
POZYTYWNY TEST OWULACYJNY po owulacji NIE MUSI oznaczać ciąży

dlatego wolę jak testujecie ciążowymi :)

dziewczyny powiedzcie mi czy jesli sie zrobi test owu w dniu spodziewanej malpy i wyjdzie lekko pozytywny to oznacza on ciaze?
Moja kolezanka zatestowala testem owu i wyszla jej bardzo bladziusienka kreska ciazowa a na drugi dzien zrobila pre-test i lipa :( wyszla I krecha.
Co o tym sadzicie? bo ja kiedys slyszalam ze testy owu tez wykrywaja ciaze, sama nawet takim zatestowalam ale to bylo juz ktorys raz z kolei po testach ciazowych i mi wyszly II grube krechy nawet na tescie owu

aniu a czy teraz tez ci wyszedl pozytywny??? Nie ma twojego suwaczka z dniami cyklu wiec nie wiem ktory to dzien???? A moze to nie zadna choroba tylko jednak...

dzieki dziewczyny.
Chyba musze zrobic sobie bete a pozniej badania moczu i krwi.

aniu mysle ze najlepiej skontaktowac sie z lekarzem bo on chyba bedzie wiedzial najlepiej ja tez slyszalam ze niektore leki i choroby moga podwyzszac HCG we krwi...

Aniu, faktycznie gdzieś czytałam, że pewne choroby mogą zafałszować wynik testu ciąźowego, ale niestety nie pamiętam które. Może poproś w aptece ulotki od różnych testów i na którejś coś będzie.

Witam

Caly czas dreczy mnie pytanie czy sa jakies choroby, ktore moga wplynac na pozytywny wynik testu ciazowego
Mowilam ze nie bede testowac.............ale dostalam od Ewy testy owulacyjne do ktorych byly dolaczone w gratisie 2 testy ciazowe. Powiedzialam sobie ze juz nie bede testowac i nawet nie chcialam zamawiac, ale jak widze ze leza i sie marnuja

Wyglada na to, ze albo sa jakies felerne albo jestem powaznie chora albo znowu bedzie podejrzenie ciazy bioch.
Nie sadze aby to byla ciaza a raczej nawrot choroby , kiedys chorowalam na nerki a od pewnego czas (ok 2-3 tyg.) znowu cos mnie plecy pobolewaja.

Czy zetknelyscie sie moze gdzies z informacja ze jesli kobieta ma problem z nerkami to moze wyjsc poz. test

Z gory dziekuje moje kochane baybusowiczki :D

Pozdrawiam

Witajcie po długiej przerwie Jestem obecnie na 2tygodniowym L4, dodatkowo zaatakowały mnie zatoki wiec przyda mi sie bardzo teraz odpoczynek. Z krwawieniem sobie poradzilismy szybko, dostalam w tylek zastrzyk tego samego dnia, choc strasznie bylo ze sluzba zdrowia, nawet w szpitalu na Szwajcarkiej nie chcieli mi go zrobic bo za duzo procedur , musialam szukac zrejonizowanego oddzialu pomocy doraznej i tam dopiero bez problemu zrobili mi zastrzyk. Na drugi dzien bez kolejki latalam od USG do pana doktora i okazalo sie , ze jednak pęcherzyk sie upłynnił i nie ma zagrożenia, nie musze kontynuowac zastrzyków i po zwiekszonej dawce duphastonu nie ma sladu nawet ciemnego sluzu. Ide za dwa tygodnie znów na wizyte i moze doczekam sie juz bijacego do Nas serduszka :D

Leż, ja naprawdę solidnie leżałam i widać opłacało się, bo już 19 tydzien się zaczyna. Powodzenia!

Lambda, dziękuję Ci za ostrzeżenie, własnie z tego wszystkigo zapomniałam wziąc od niego nr tel. i mąz w przychodni na niego poluje, tez wolalabym mieć L4, leżeć sie staram, wczoraj od razu poszłam do łóżeczka. Powiedziła, że krwiaczek jest pewnei od zagnieżdżenia, ale jak się zacznie plamienie czy coś to kazał sie skontaktować, tylko jak Zakręcona jestem.

Elsa nie chce Cię straszyć, bo każdy ma inną sytuację. Ale ja z krwiakami walczę od początku ciąży. Jestem cały czas na duphastonie 2x1 i dodatkowo miałam zastrzyki z kaprogestu. Właśnie przez krwiaki i plamienia. Mój lekarz uważa, że to bardzo groźna sprawa, bezpośrednia przyczyna wielu poronień i jak tylko na usg w 5 tygodniu ciąży dojrzał krwiaka to bez dyskusji wysłał mnie na L4 i musiałam bezwzględnie leżeć plackiem i jedynie wstawałam do toalety. Tak było przez dwa miesiące. Krwiaki się wchłonęły, mogłam zaczac troche chodzić. Pochodziłam , zaczęło się od nowa. Nowe, duże krwiaki, znów leże plackiem. Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z lekrzem co do zwolenienia i leżenia, bo uważam że troche za lekko sprawę potraktował.

Majeczko! wiem co czujesz, bo ja po wczorajszej wizycie tez zadowolona ze ujrzalam pecherzyk, a obok tego krwiaka mam, i wieczorem 2 krople krwi na majtkach, przeleklam sie ale wzielam duphaston i na razie jest dobrze, latam co chwila do lazienki i sprawdzam, czy sie nie powtarza, a nr tel, do lekarza niestety nie mam wiec jestem w kropce, musze czekac do srody chyba, ze sie uspokoi to pojde jak przykazal za miesiac. tez myslalam o tym, zeby wziac zwolnienie i lerzec, ale na razie niczego pewna nie jestem

elsa napisał(a):Skorpionico ja też dzisiaj złapałam ból gardła i nie wiem co na to wziąc, piję herbatkę z cytryna ale gardło nadal drapie, pozostaje mi chyba wieczorkiem nałupać sie czosnkiem lol Wyżalaj sie nam do woli i mam nadzieje, ze Twoja podróż do Rzeszowa będzie krótka i przyjemna, a z dzieciatkiem wszystko dobrze :)

Majeczko78 nawet jak nie będzie widać to zrobię sobie Bete HCG tak dla siebie, bo przecież lekarza po zbadaniu szyjki i wielkosci macicy powinien stwierdzic ciąże mimo wszystko MOże to głupie pytanie, ale czy Bete trzeba robic naczczo
WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY!!!
Z TEG CO JA WIEM TO B. WCZESNA CIAŻE MOŻNA WYKRYC TYLKO USG ALE DO KOŃCA TO NIE WEIM
CHCE SIE PODZIELIC Z WAMI TYM CO PRZEZYŁMA PRZED WCZORAJ. TJ WE WTOREK. ZACZEŁAM KRWAWIC I IBYŁAM PEWNA ZE MALEŃSTWO SIE NIE UTRZYMAŁO WIEC CO W TEPĘDY DO LEKARZA......
CO JA PRZEZYŁAM NIKOMU NIEŻYCZE...
NA SZCZESCIE NA USG POKAZAŁ SIE PECHERZYK WIEC TROCHE SIE USPOKOIŁAM . MOJ GINKO CHCIAŁ MNIE POŁOŻYC DO SZPITALA ALE ZE JA DOJEŻDZAM DO GLIWIC PRAWIE GODZINE I NIE MAM TAM ZADNEJ RODZINY TO KAZAŁ MI LERZEC PLACKIEM I ZWIĘKSZYC DAWKE LEKÓW.
WCZORAJ CAŁY DZIEŃ LEŻAŁAM PLACEKIM I WOGOLE SIE OSZCZEDZAM !
ODPUKAC JEST SPOKÓJ I PO WIZYCIE JESTM DOBREJ MYŚLI. ALE APELUJE DO DZIEWCZYN DBAJCIE O SWOJE FASOLKI SZCZEGOLNIE JESLI NIE CZUJECIE SIE DOBRZE!!!!
GORĄCO POZDRAWIAM!

elsa- wcale nie jest to glupie pytanie. Lepiej sie zapytac niz pozniej powtarzac badanie.
Bete mozna zrobic o kazdej porze dnia. Nie trzeba byc na czczo :D

Pozdrawiam

Skorpionico ja też dzisiaj złapałam ból gardła i nie wiem co na to wziąc, piję herbatkę z cytryna ale gardło nadal drapie, pozostaje mi chyba wieczorkiem nałupać sie czosnkiem lol Wyżalaj sie nam do woli i mam nadzieje, ze Twoja podróż do Rzeszowa będzie krótka i przyjemna, a z dzieciatkiem wszystko dobrze :)

Majeczko78 nawet jak nie będzie widać to zrobię sobie Bete HCG tak dla siebie, bo przecież lekarza po zbadaniu szyjki i wielkosci macicy powinien stwierdzic ciąże mimo wszystko MOże to głupie pytanie, ale czy Bete trzeba robic naczczo

Skorpionico, marudź sobie tutaj do woli, nam już nic nie zaszkodzi, a ty się może lepiej poczujesz :D

Mnie też z różnym natężeniem bolą piersi. Czasem nawet koszulka bawełniana drażni brodawki, a czasem nic mnie nie drażni, nic nie boli. Nie wiem od czego to zależy.

Tak poza tym to dziś jakoś słabo się czuję, chyba będę chora. Na dodatek jutro muszę pociągiem jechać do Rzeszowa do ginekologa. Żeby tylko mi się nie pogorszyło. Mam nadzieję, że pociąg będzie jechał planowo. Dałabym wszystko za samochód. Marudzę dziś potwornie , więc juz kończę żeby to marudzenie na Was kochane nie przeszło. Trzymajcie się ciepło, nie dajcie się mrozom.

elsa napisał(a):Majeczko, mnie cycuchy mało pobolewaja i jest to zróżnicowane, czasami sytki, czasami ciagna od pachy do cycusi, nie jest to nieprzyjemne uczucie, ja lubie jak sie coś dzieje :D No to moge mięc tak samo jak Ty , że będzie malutka plamka, a w którym dniu lub tygodniu miałaś robionę usg, bo ja będę miała skończone równie 5 tygodni od poprzedniej @.
JA BYŁAM NA USG W PIATEK (20TEGO) I FASOLKA JESZCZE BYŁA MALUTKA TYLKO 5,3 mm. i maszyna usg nie zaliczyła tego do ciaży dlatego lekarz kazał przyjechac mi za tydzień czyli 28go.
ale bardzo podobnie miałam u marysi mojej coreczki ktora ma teraz juz 4 latka. tez pierwsze usg było 5mm a ppotem po tygodniu juz 6,4mm i 6 tydzień. wiec mysle ze według tego teraz jestem gdzies w 5 tygodniu.
A co do cycuszków to ja juz jestm przewrazliwiona i jak mnie mniej bolą to panikuje ze moze poziom hormonów spada i wogole juz najgorsze .....
POZDRAWIAM!!!! :)

Majeczko, mnie cycuchy mało pobolewaja i jest to zróżnicowane, czasami sytki, czasami ciagna od pachy do cycusi, nie jest to nieprzyjemne uczucie, ja lubie jak sie coś dzieje :D No to moge mięc tak samo jak Ty , że będzie malutka plamka, a w którym dniu lub tygodniu miałaś robionę usg, bo ja będę miała skończone równie 5 tygodni od poprzedniej @.

elsa napisał(a):Dziękuje Skorpionico

Majeczko, ja mam tez takie chyba upławy, ciemniejszy niż zazwyczaj śluz, powiadomie lekarza o tym w środę jak pójdę na powtwierdzenie fasolinki, mówisz że to za wcześnie na usg

Pozdrówki!
elsa
ELSA- U MNIE WIDAC BYŁO MALEŃKI PUNKCIK 5,3MM I USG NIE ZAKWALIFIKOWAŁA TEGO DO CIAZY ALE IDENTYCZNĄ SYTUACJE MIAŁAM Z MOJĄ CORECZKA MARYSIĄ TEZ PRZYJECHAŁAM ZA WCZESNIE PO PROSTU DO ZAPŁODNIANIA MOSIAŁO DOJŚC 5-6 DNI POZNIEJ NIZ NORMALNIYM CYKLU. DLATEGO MOJ GINKO KAZŁAM MI PRZYJACHAC NA DRUGIE USG W SOBOTE 28I. JESTEM JEDNAK ZESTRESOWANA TYTMI OPŁAWAMI KTORE CZESME SA CIEMNIEJSZE A CZASEM WOGOLE PRAWIE NIE MA.
I JESZCZE JEDNO CZY CYCUSZKI BOLĄ WAS W ROZNEJ CZĘSTOTLIWOŚCI. u MNIE JEDNEGO DANI BARDZOJ SA WRAŻLIWE A DRUGIEGO DNIA MNIEJ...
POZDRAWIAM!

Dziękuje Skorpionico

Majeczko, ja mam tez takie chyba upławy, ciemniejszy niż zazwyczaj śluz, powiadomie lekarza o tym w środę jak pójdę na powtwierdzenie fasolinki, mówisz że to za wcześnie na usg

Pozdrówki!
elsa

Dziewczyny gratuluję, bardzo się cieszę, że styczeń okazał się takim owocnym miesiącem. Oszczędzajcie się, dbajcie o kruszynki i informujcie na bieżąco co z Wami się dzieje. Pozdrawiam.

elsa napisał(a):Majeczko dziekuje!!!

To trzymam kciukaski, zeby krwawienia ustały i zeby ginka niczego zlego nei stwierdzila! :D Powiadom jakie wieści
HEJ DZIEWCZYNY! LEKARZ POTWIERDZIAŁ ZE TO PRAWIE 100% CIAŻA, TYLKO ZE BARDZO WCZESNA BO USG NIE ZALICZYŁO TO JESZCZE DO CIAŻY ZARODEK 5MM. ALE KAZAŁ SIE OSZCZĘDZAC I BRAC DUPHASTON A ZA TYDZIEŃ NA KONTROLĘ. NARAZIE JEST OK,MAM TYLKO UPŁAWY TAKIE (KAWA Z MLEKIEM)I JESTEM STRASZNIE SPIĄCA ALE MOJ GINKO POWIEDZIAŁ ZE TAK SIE ZDAZA. A ZA TYDZIEŃ WEZMIE MI WYMAZ NA WSZELKI WYPADEK
DZIEKUJE ZA TRZYMANIE KCIUKÓW!!1 GORĄCO POZDRAWIAM! :D

http://www.baby-gaga.com/