-
czarnaaj odsłony: 27814
Co najlepsze na kolke? Jakie są domowe sposoby na kolke?
Czesc mam pytanko co podajecie dzidziusiowi jak ma kolke? ja slyszalam o kroplach infacol i herbatce specjalnej -nazwa mi z glowy wypadla chyba hippie czy cos podobnego .prosze o porade .przyda mi sie na przyszlosc .
To i ja dorzucę cegiełkę od siebie. U nas także najlepiej sprawdził się wspomniany przez dziewczyny viburcol. Działa delikatnie i szybko, a po kolkach przydał się jeszcze na ząbkowanie i trudny okres lęków przedszkolnych. To taki lek, który po prostu jako mama muszę mieć w swojej apteczce. A tak w temacie kolek jeszcze, zajrzyjcie sobie tutaj http://www.spokojdziecka.pl/?utm_source=Social&utm_medium=CPC&utm_campaign=Social - wiele cennych porad można znaleźć na temat spokoju maluszków. :)
Odpowiedz
u nas słynny Sab simplex stoi cały wszystkim pomagał ale nie nam.
w sprawie suszarki zasięgnęłam języka u naszej Pediatry to kazała mi na sobie ową suszarkę wypróbować czy jest przyjemnie tak sobie gorącym po brzuchu jeździć . Pomagały za to super czopki Viburcol i je stosowaliśmy do końca kolki, czyli do pół roku. Bardzo córa płakała, tylko po czopku robiła się spokojna. Są homeopatyczne, bezpieczne, dostępne bez recepty. Warto spróbować.
u nas na kolkę z domowych sposobów super sprawdzała się suszarka. Grzaliśmy z pewnej odległości brzuszek, a gdy trzeba było podac cos mocniejszego to szliśmy po porade do naszej lekarki, bo jesli chodzi o podawanie leków to ufam naszej lekarce i ona przepisywała nam espumisan, bo ma on najwyższa dawkę simetykonu . Co wazne nie
wchłania się do krwi, dlatego jest bezpieczny dla dzieci :) siostra teraz tez ma małą córeczkę to tez jej poleciłam, bo ile sie ta mała upłacze
herbatka koperkowa (moze być Hippa, moze być plantex itp). my stosowałysmy ponadto infacol i espumisan, to samo ale przeszło po espumisanie, choc infacol ma fajny zakraplacz....
ale tak naprawde przeszły jak amelka skończyła 3 miesiace...
przy bardzo duzych atakach podawałam czopek Viburcol (homeopatyczny, tez na zabkowanie itp) ... uspokoi dzidziusia... bo kolki nic nie wyleczy .. można tylko pomoagac ;) i czekac .... potem juz nawet tego sie nie pamieta '_
nam pomaga noszenie na reku tak ze dzidzia lezy na brzuszku, przyciaganie nozek do brzuszka, sab simplex, plantex, (esputicon nic nie pomogl), lezaczek z wlaczona wibracja, jazda samochodem, a dzis lekarka kazala ciasno owijac dziecko w kocyk tak zeby raczki miala przy sobie, i rytmicznie ale powoli kolysac. Pomaga tez hustawka wydaje rytmiczny odglos. Dodaje tez do mleka troche rumianku, jak karmisz piersia to sama pij rumianek i miete.
OdpowiedzU nas sprawdzil sie infakol...Alicja byla po nim spokojniejsza.
Odpowiedz
Synek znajomej miał kolkę i wyprubowali chyba wszystko!
proszek troisty, herbatkę koperkową, jakieś czopki, infakol i w zasadzie nic nie pomagało, ale w miarę najlepszy był infakol, choć i po nim mały często płakał. Z tego co słyszała to poprostu trzeba to przeczekać niestety.
Słyszałam też o przypadku, że tatuś na kolkę kupił sobie zatyczki do uszu, ale to lek dla niego :D
herbatka koperkowa (moze być Hippa, moze być plantex itp). my stosowałysmy ponadto infacol i espumisan, to samo ale przeszło po espumisanie, choc infacol ma fajny zakraplacz....
ale tak naprawde przeszły jak amelka skończyła 3 miesiace...
przy bardzo duzych atakach podawałam czopek Viburcol (homeopatyczny, tez na zabkowanie itp) ... uspokoi dzidziusia... bo kolki nic nie wyleczy .. można tylko pomoagac ;) i czekac .... potem juz nawet tego sie nie pamieta '_
nam pomaga noszenie na reku tak ze dzidzia lezy na brzuszku, przyciaganie nozek do brzuszka, sab simplex, plantex, (esputicon nic nie pomogl), lezaczek z wlaczona wibracja, jazda samochodem, a dzis lekarka kazala ciasno owijac dziecko w kocyk tak zeby raczki miala przy sobie, i rytmicznie ale powoli kolysac. Pomaga tez hustawka wydaje rytmiczny odglos. Dodaje tez do mleka troche rumianku, jak karmisz piersia to sama pij rumianek i miete.
OdpowiedzU nas sprawdzil sie infakol...Alicja byla po nim spokojniejsza.
Odpowiedz
Synek znajomej miał kolkę i wyprubowali chyba wszystko!
proszek troisty, herbatkę koperkową, jakieś czopki, infakol i w zasadzie nic nie pomagało, ale w miarę najlepszy był infakol, choć i po nim mały często płakał. Z tego co słyszała to poprostu trzeba to przeczekać niestety.
Słyszałam też o przypadku, że tatuś na kolkę kupił sobie zatyczki do uszu, ale to lek dla niego :D
Podobne tematy
- Hit na kolkę - co najlepiej działało u waszych dzieci? Naprawdę skuteczne sposoby na kolkę 28
- Jakie macie sprawdzone sposoby na kolkę niemowlęcą? 22
- Jakie macie sposoby na piękne usta? Domowe sposoby na piękne usta 8
- Domowe sposoby na piękne i lśniące włosy - cytryna, macie inne sposoby? 8
- Jakie są domowe sposoby na odżywianie włosów? 87
- Jakie polecacie kremy i domowe sposoby pielęgnacji męskich rąk? 13