Co używacie na rozstępny?

Ja używam oliwki dla dzieci z Ziaji i kremu Mamamia. Krem świetnie się wchłania, szybko i skóra nie swędzi i jest delikatna.
Specyfiki niedrogie, więc nie oszczędzam podczas nakładania i mam cicha nadzieję na to że rozstęy się nie pojawią.

Dla mnie Fissan był za tłusty, a Gerber mnie jakos nie przekonał.
N aistniejace rozstępy sprawdził sie u mnie ten drugi krem z Musteli.

ja uzywam Gerbera na przemian z aloesowa oliwka i poki co jest ok, nawet zbladly mi rozstepy z przed ciazy ;)

Ja używałam na początku Penaten ale jest stanowczo za tłusty i cięzko było go rozsmarować, natomiast od dłuzszego czau używam mammamia Ziajki i bardzo dobrze się spisuje.

W zasadzie nie mogę powiedzieć który krem jest najlepszy. Ja za każdym razem kupuję inny. Przetestowałam już:
- Ziajkę Mammamia (coś mnie nie przekonał,bo kupiłam go jako pierwszy gdy brzuszek zaczął swędzieć a skóra się łuszczyć - i nie pomógł)
- Penaten - fajny ale właśnie taki tłusty i ciężko go wsmarować, ale może to być zaleta bo wymusza dłuższy masaż
- Gerber - super, taki lekki,szybciutko się wchłania i ładnie pachnie
- Mustelę - używam od 3 dni,to nie mogę nic powiedzieć. kupiłam jakiś czas temu, ale czekałam na to aż brzuch będzie okazały,bo więcej tyle kasy to nie wydam.
Na razie rozstępów nie mam.

Ale to czy rozstępy się pojawią czy nie zależy od naszej skóry. Jedna z moich koleżanek stosowała tylko oliwkę i nie ma ani jednego rozstępu.
Zresztą ja też używam na zmianę kremu i oliwki lub balsamu,bo kremy kończą się w zastraszającym tempie.

Z teorią o genach nie mogę się zgodzić, myślę , że stosowanie kremów ma wpływ i sprawdziłam to na własnej skórze :D . Moja mama ma rozstępy po mnie, ja mam skłonność do rozstępów i mam ich wiele na pośladkach, udach, nawet na łydkach ! Byłam święcie przekonana , że na brzuchu też mi się zrobią w pierwszej ciąży, ale postanowiłam spróbować i smarowałam się codziennie Fissanem. I nie mam ani jednego rozstępa na brzuchu po ciąży. Piersi przegapiłam, zaczęłam smarować dopiero od 4 m-ca, a one urosły gwałtownie w pierwszym trymestrze i niestety mam na nich duże rozstępy :(

ja smarowalam sie tylko oliwka dla dzieci i nie mam rozstepow, ale tez nie wiem, czy mialabym wogole, bo nie mialam za duzego brzuszka....

przyjaciolka uzywala kremu VICHY, drogi ale podobno baaardzo skuteczny

a drugiej strony, co jednemu cialku pasuje to wcale nie musi byc odpowiedne drugiemu

wszystko kwestia indywidualna lol

a znacie jakieś dobre na rozstępy które się już niestety pojawiły? Ja używam Penaten tylko jak głupia sądziłam że smarowanie brzuszka wystarczy. I oczywiście na brzuszku rozstępów brak (a urósł już 30cm!) za to sporo wyszło na udach i troszke na piersiach. Da się je jakoś zlikwidować?

ja cycki smarowalam i co?tez są!

Geny na pewno, ale ja wiem, ze mam nebdencję do rozstępów i bliznowców, a po ciąży mam rozstępy na cyckach,których nie smarowałąm.

Ja najpierw kupiłam Penaten, ale jak sobie poszperałam po interku, to przekonano mnie że tak naprawdę to jeśli będę miała do tego skłonność nic mi nie pomoże. Wiele dziewcyn poleca po prostu nawilżanie skóry zwykłym balsamem lub dziecięcą oliwką. Więc po skończonym (dość szybko) opakowaniu kremu, przerzuciłam się na oliwkę Bambino - co wieczór po kąpieli. Kosztowała mnie ok.6 zł i cały czas ją mam. Rozstępów póki co żadnych uffff....

z rozstepami to jest tak drgie panie ze jak maja sie pojawic to zaden krem temu nie przeciwdziala
ja uzywalam fissanu od 4 miesiaca,jakos w 7-8 miesiacu mi sie skonczyl i przez chwile nie uzywalam nic a pozniej od czau do czasu oliwke do masazu Ziaji i nie mam nawet jednego rozstepa na brzuchu!

moja mama urodzila nas osemke i powiem szczerze ze tez nie ma rozstepow :o geny dziewczynki geny

Ja podobnie jak Hala uzywam kremu Musteli ( tzn od jakiś 2 tygodni :D ).
Rzeczywiście nie należy do najtańszych - opakowanie promocyjne kosztowało 75 zł, ale czy pomoże...., okaze się po powszystkim. Choć przyznam, że mam cichą nadzieję, żę tak.

I jeszcze chciałam pozdrowić Anię z pażdziernikowych lol

na kazdego dziala inny krem moja kuzynka miala dwa rozne jeden za 90 zl i nic nie pomogl przy drugiej ciazy kupila fissan i nie wyszedl jej ani jeden rozstep
ja kupilam ten drugi moze dluzej sie wchlania ale kosztuje 20 zl i na razie nie mam zadnych rozstepow a brzuszek urosl mi 18cm

Ja właśnie używam tego balsamu Ziaji i jestem bardzo zadowolona. Póki co (odpukać ) nie mam żadnych rozstępów. Może jak zacznę intensywniej przybierać na wadze, to kupię jakiś droższy, ale ten narazie jest bardzo w porządku. Po pierwsze najtańszy, jaki spotkałam, po drugie bardzo ładnie się wchłania i przyjemnie pachnie. Stosowałam też na początku Penaten, ale był zbyt tłusty i pozostawał bardzo długo na skórze, że trzeba by było pewnie z godzinę chodzić nago zanim by się wchłonął i można by się ubrać. :)

a uzywal moze ktos z firmy Ziaja - jest nowa linia kosmetykow Ziajka (dla dzieci), w tym dla mamy na rozstepy i to po rozsadnej cenie (chyba ok.13 zl, ale nie jestem pewna).

Ja uzywam kremu przeciw rozstępom nazywa sie FISSAN jest dobry przynajmniej dla mnie. mam dwa rozstępy i to na biodrach.

wow dunia to zdziwilas mnie bo wlasnie kazdy mi poleca coco butter, i to wlasnie kupilam. Takze dobrze wiedziec, dziekuje za rade

Ja stosowlam cocoa Butter- stretch marks, ale przyznam ze nie dziala,
moje kolezanka stosowala Mustele, fakt ze nie jest tania, bo jedno opakowanie kosztuje okolo 40$, ale nie ma wogole rozstepow, ja teraz prawie pod koniec stosuje Mothers Friend, sama sie dziwilam tym kremem bo jest naprawde dobry i bardzo tani.

U mmnie i kilku moich zanjomych sprawdzil sie krem z Musteli przeciw rozstępom, bo jeszcze jest taki na juz istniejące. Niestety jest dosyć drogi.

Na pazdziernikowkach mamy ten problem. Dziewczyny co uzywacie/uzywalyscie na rozstepy? Co bylo najlpesze?? Co zaszkodzilo?pozdrawiam

Ja używam oliwki dla dzieci z Ziaji i kremu Mamamia. Krem świetnie się wchłania, szybko i skóra nie swędzi i jest delikatna.
Specyfiki niedrogie, więc nie oszczędzam podczas nakładania i mam cicha nadzieję na to że rozstęy się nie pojawią.

Dla mnie Fissan był za tłusty, a Gerber mnie jakos nie przekonał.
N aistniejace rozstępy sprawdził sie u mnie ten drugi krem z Musteli.

ja uzywam Gerbera na przemian z aloesowa oliwka i poki co jest ok, nawet zbladly mi rozstepy z przed ciazy ;)

Ja używałam na początku Penaten ale jest stanowczo za tłusty i cięzko było go rozsmarować, natomiast od dłuzszego czau używam mammamia Ziajki i bardzo dobrze się spisuje.

W zasadzie nie mogę powiedzieć który krem jest najlepszy. Ja za każdym razem kupuję inny. Przetestowałam już:
- Ziajkę Mammamia (coś mnie nie przekonał,bo kupiłam go jako pierwszy gdy brzuszek zaczął swędzieć a skóra się łuszczyć - i nie pomógł)
- Penaten - fajny ale właśnie taki tłusty i ciężko go wsmarować, ale może to być zaleta bo wymusza dłuższy masaż
- Gerber - super, taki lekki,szybciutko się wchłania i ładnie pachnie
- Mustelę - używam od 3 dni,to nie mogę nic powiedzieć. kupiłam jakiś czas temu, ale czekałam na to aż brzuch będzie okazały,bo więcej tyle kasy to nie wydam.
Na razie rozstępów nie mam.

Ale to czy rozstępy się pojawią czy nie zależy od naszej skóry. Jedna z moich koleżanek stosowała tylko oliwkę i nie ma ani jednego rozstępu.
Zresztą ja też używam na zmianę kremu i oliwki lub balsamu,bo kremy kończą się w zastraszającym tempie.

Z teorią o genach nie mogę się zgodzić, myślę , że stosowanie kremów ma wpływ i sprawdziłam to na własnej skórze :D . Moja mama ma rozstępy po mnie, ja mam skłonność do rozstępów i mam ich wiele na pośladkach, udach, nawet na łydkach ! Byłam święcie przekonana , że na brzuchu też mi się zrobią w pierwszej ciąży, ale postanowiłam spróbować i smarowałam się codziennie Fissanem. I nie mam ani jednego rozstępa na brzuchu po ciąży. Piersi przegapiłam, zaczęłam smarować dopiero od 4 m-ca, a one urosły gwałtownie w pierwszym trymestrze i niestety mam na nich duże rozstępy :(

ja smarowalam sie tylko oliwka dla dzieci i nie mam rozstepow, ale tez nie wiem, czy mialabym wogole, bo nie mialam za duzego brzuszka....

przyjaciolka uzywala kremu VICHY, drogi ale podobno baaardzo skuteczny

a drugiej strony, co jednemu cialku pasuje to wcale nie musi byc odpowiedne drugiemu

wszystko kwestia indywidualna lol

a znacie jakieś dobre na rozstępy które się już niestety pojawiły? Ja używam Penaten tylko jak głupia sądziłam że smarowanie brzuszka wystarczy. I oczywiście na brzuszku rozstępów brak (a urósł już 30cm!) za to sporo wyszło na udach i troszke na piersiach. Da się je jakoś zlikwidować?

ja cycki smarowalam i co?tez są!

Geny na pewno, ale ja wiem, ze mam nebdencję do rozstępów i bliznowców, a po ciąży mam rozstępy na cyckach,których nie smarowałąm.

Ja najpierw kupiłam Penaten, ale jak sobie poszperałam po interku, to przekonano mnie że tak naprawdę to jeśli będę miała do tego skłonność nic mi nie pomoże. Wiele dziewcyn poleca po prostu nawilżanie skóry zwykłym balsamem lub dziecięcą oliwką. Więc po skończonym (dość szybko) opakowaniu kremu, przerzuciłam się na oliwkę Bambino - co wieczór po kąpieli. Kosztowała mnie ok.6 zł i cały czas ją mam. Rozstępów póki co żadnych uffff....

z rozstepami to jest tak drgie panie ze jak maja sie pojawic to zaden krem temu nie przeciwdziala
ja uzywalam fissanu od 4 miesiaca,jakos w 7-8 miesiacu mi sie skonczyl i przez chwile nie uzywalam nic a pozniej od czau do czasu oliwke do masazu Ziaji i nie mam nawet jednego rozstepa na brzuchu!

moja mama urodzila nas osemke i powiem szczerze ze tez nie ma rozstepow :o geny dziewczynki geny

Ja podobnie jak Hala uzywam kremu Musteli ( tzn od jakiś 2 tygodni :D ).
Rzeczywiście nie należy do najtańszych - opakowanie promocyjne kosztowało 75 zł, ale czy pomoże...., okaze się po powszystkim. Choć przyznam, że mam cichą nadzieję, żę tak.

I jeszcze chciałam pozdrowić Anię z pażdziernikowych lol

na kazdego dziala inny krem moja kuzynka miala dwa rozne jeden za 90 zl i nic nie pomogl przy drugiej ciazy kupila fissan i nie wyszedl jej ani jeden rozstep
ja kupilam ten drugi moze dluzej sie wchlania ale kosztuje 20 zl i na razie nie mam zadnych rozstepow a brzuszek urosl mi 18cm

Ja właśnie używam tego balsamu Ziaji i jestem bardzo zadowolona. Póki co (odpukać ) nie mam żadnych rozstępów. Może jak zacznę intensywniej przybierać na wadze, to kupię jakiś droższy, ale ten narazie jest bardzo w porządku. Po pierwsze najtańszy, jaki spotkałam, po drugie bardzo ładnie się wchłania i przyjemnie pachnie. Stosowałam też na początku Penaten, ale był zbyt tłusty i pozostawał bardzo długo na skórze, że trzeba by było pewnie z godzinę chodzić nago zanim by się wchłonął i można by się ubrać. :)

a uzywal moze ktos z firmy Ziaja - jest nowa linia kosmetykow Ziajka (dla dzieci), w tym dla mamy na rozstepy i to po rozsadnej cenie (chyba ok.13 zl, ale nie jestem pewna).

Ja uzywam kremu przeciw rozstępom nazywa sie FISSAN jest dobry przynajmniej dla mnie. mam dwa rozstępy i to na biodrach.

wow dunia to zdziwilas mnie bo wlasnie kazdy mi poleca coco butter, i to wlasnie kupilam. Takze dobrze wiedziec, dziekuje za rade

Ja stosowlam cocoa Butter- stretch marks, ale przyznam ze nie dziala,
moje kolezanka stosowala Mustele, fakt ze nie jest tania, bo jedno opakowanie kosztuje okolo 40$, ale nie ma wogole rozstepow, ja teraz prawie pod koniec stosuje Mothers Friend, sama sie dziwilam tym kremem bo jest naprawde dobry i bardzo tani.

U mmnie i kilku moich zanjomych sprawdzil sie krem z Musteli przeciw rozstępom, bo jeszcze jest taki na juz istniejące. Niestety jest dosyć drogi.