Temperatura 37.1 czy to znaczy ze owulacja sie zbliza?

oj malga staram sie....
hmm mysle ze piszac pusiaczek...mowilas o mnie....
ale dzis dziewczyny pisaly ze wyglada jakbym owulacje miala dopiero teraz....
zresza dzis mialam robiony rano test na poziom hormonow i wyszlo ze jest to okres plodny....nie no ja nie wytrzymam chyba.....

pusiaczek , skarbie, juz Ci pisalam zebys nie kierowala sie tempka, sama zreszta pisalas ze chora bylas, a moze jeszcze jakis zablakany wurusek w tobie siedzi i tak wszystko mota??

GLOWA DO GORY
Mowilam Ci, wszystko bedzie w porzadalu!!!

Wystarczy w to uwierzyc!!

pusiatkowa ja tez mialam 4 testy (kupilam od P. Ewy na allegro) i zostaly mi juz tylko 2 lol , ale juz dzis mi mysli przechodzily ze jkby cos to zamowie nastepnym razem troche wiecej z 10 lol lol lol , ale mam nadzieje ze potrzebny bedzie mi jeszcze tylko jeden a drugi zostawie na pamiatke lol

malga znam ten bol...u mnie tez w szafce leza 4 testy , a ja codziennie je wyciagam i czytam ta glupia instrukcje....
aaaaa, niewtrzymam!!!
a co do tempki to mezus mnie zmobilizowal zeby jednak mierzyc....no to zmierzylam....i poco......glupia ze mnie baba....
tempka tak niska ze az szok....dzis 36.4......
i sama nie wiem co o tym myslec....a na to wszystko mezus mnie probowal pocieszyc, mowiac w nastepnym cyklu sie uda...
a niech sie w nos pocaluje!!!

andzia robie wszystko zeby sie czyma porzadnym zajac, a to obiadzik zribic, a to namowic psa na spacer a ona nie chce, a to staram wydukac z siebie jakiem madre slowa do tej ........ pracy mgr,

ale gdziez tam, wszystkie mysli leca w jednym kierunku!!!!!!!!!!!!

TEST :)
ale bede silna ....................... tzn postaram sie :) lol

Malga wcale ci się nie dziwię , gdybym miała kupiony test pewnie też bym go zrobiła chociaż nie mam tak wyrażnych objawów jak ty, a do dnia spodziewanej @ jescze tydzień.

według mnie na 99,9% jesteś w ciąży

a u mnie od tego plamienia sobotniego 37,0 utzymuje sie i oby tak ladnie trwalo :)
sciska mnie , korci i pomiata jak tylko popatrze na ten tescik!! ktory lezy pzrede mna!!
nie wytrzymam!!!!!!!!!
małga

My też trzymamy kciuki za ciebie!
u mnie tempka od paru dni(mierzona), 36,9.
oby to bylo to...

wierze w to dziewczyny...
wielkie dzieki ze mnie wspieracie....
ostatio malo pisalam, zajeta troche byalm...
moz eto lepiej bo mniej myslalam?
ah, jak na razie trzymamy kciuki....

no no to musi byc fasolka :D

pusiatkowa no własnie co to może tam dreptac,nic innego jak fasolka szuka cieplutkiego i miekkiego domku :D

No pusiatkowa!!! ..a co tam innego może wędrować, tylko fasolka :D , nie dopuszczam innej możliwości !

tez prawda....ale jest juz lepiej tempka podniosla sie....
a dzis sie dowiedzialam ze mam zwezone jajowody, ponoc to nic groznego....ale teraz juz wiem dlaczego od kliku dni mnie tak boli....
a tekarz powiedzial, po usg, ze cos tam wedruje....powiedzial ze nie moze stwierdzic czy to jest fasolka ale dal cien nadzieji...wierze tylko pozytywne nastawienie....
za 9 dni wszystko jasne...

Tempka podnosi się po owulacji i jeżeli dojdzie do ciąży to utrzymuje się przez pierwsze 3 miesiace jej trwania. Jeśli do ciąży nie dojdzie, to spadnie po 12-16 dniach tuż przed miesiączką lub w jej trakcie. Czasami tempka podnosi się dodatkowo po zagnieżdzeniu i utrzymuje się na jeszcze wyższym poziomie (wykres trójfazowy), jednak nie jest to pewny objaw ciąży.

nie czytałam o tym, ale na chłopski rozum jeśli organizm się nie kapnie to może i tak... choć nie wydaje się to czymś czestym...
ale ja wierze w Was - uda się albo teraz albo następnym razem

znam ten bol

aniu ostatnio dowiedzialam sie ze w momencie zagnizdzania sie temperatura spada, a pozniej sie podnosi tak trwa juz 9 miechow....
takze jeszcze mam nadziej....
nawet nie wiesz jakie to ciezkie, czekac na nastepny cykl, bo co miesiac czekam na nastepny....
ahh

tak ale następnym razem się uda

no to jakos mnie nie pocieszylas....bo mi tempka spadla ... a ja chce fasolke, to ze co jak tempka spada po owu to znaczy ze nie ma fasolki?

a jest jeszcze sposób na określenie owu po dostaniu @. od tego dnia gdy dostaniesz liczysz wstecz do 16. Dni od 12 do 16 są to dni gdzie możliwie była owu.

z tą tempka jest tak (a przynajmniej "ksiązkowo" powinno być) że na początku cylku ma się tempki niższe (choć róznice moga być, u mnie bywaja i o 0,5 C) a po tem gdzieś kolo połowy, trochę po robią się sporo wyższe (tak jak Kiki niapisała po 3 wyższych o chociaz 0,2 od poprzednich 6 masz pewność że owu już była a Ty teras masz okres nieplodny) no i przed znowu temp spada, jeśli nie to jest szczęśliwe ryzyko fasolki :D

a co do śluzu - nie musi być go dużo :D liczy się jakość nie ilość lol :P

no i się kurczę rozmądrzyłam

dzis znow tempka spadla z 36.8, a36.5....
ahh...

dzis tempka podniosla sie o 0.4 ... to chyba dobrze...sluz jak najbardziej poprawny, tylko malo go... :o

Skoro test owulacyjny 02.05 wyszedł pozytywnie, to znaczy iż owu pojawić powinna się ok. 24-36 godzin po teście, co potwierdzałby spadek tempki 03.05. Jeżeli tempki z 04,05,06 maja będą wyższe od poprzedzających je 6-ciu to najpewniej 03.05 miałaś owu.

nwet nie wiesz julitko jak bardzo bym chciala....
dzis nawet tak sie zle czuje....macica jak by mi sie stawiala....
moze cos sie tak kluje... :o

wydaje mi sie że mialas owu wlasnie jak byl ten skok tempki,a wiec trzymam kciuki :)

macie racje dziewczyny....
za krotko dzis tempka 36.4, wiec jakos drastycznie spadla....
nie wiem ale chyba ten cykl spisze na straty...choc test owulacyjny wczoraj mowil ze sa dni plodne, bylo przytulanko i jakos tak pozytywnie jestem nastawiona.....
no zobaczymy...

Niestety mierzysz tempkę dopiero od kilku dni, więc trudno powiedzieć na jej podstawie czy owu już była, czy też dopiero będzie.

kiki zapisuje temki na ff i pokazuje mi dzisiejszy i wczorajszy dzien na czerwono...a z tym suwakiem to ja chyba za malo inteligentna jestem, bo niemoge go polaczyc z ff?!!
no nic....test jeszcze owulacyjny zrobie...
zobaczymy....tak lapie sie kazdej oznaki bo miesiaczki nie mialam w tym miesiacu....a czuje sie jak by owulacja byla...
pozdrawiam

pusiatkowa jesli tempka skoczyla to byc moze owu wlasnie byla...ale zeby to potwierdzic potzreba jeszcze przynajmniej 3 temperatur wyzszych niz ostatnie 6 tempek o ponad 0,2 stopnia. Proponuje zebys wpisywala tempki w FF (nie wiem czy tak moze nie robisz, bo tickerek masz z FFfactory)to wtedy program automatycznie zaznaczy ci owu po skoku.

dziewczyny tak jak wczesniej mowilam zaczelam mierzyc tempke i normalnie jest 36.7, a dzis skoczyla do 37.1,czy to znaczy ze owulacja sie zbliza....
po tych wstretnych antybiotykach nie mialam miesiaczki....ale co z ta owulacja?

oj malga staram sie....
hmm mysle ze piszac pusiaczek...mowilas o mnie....
ale dzis dziewczyny pisaly ze wyglada jakbym owulacje miala dopiero teraz....
zresza dzis mialam robiony rano test na poziom hormonow i wyszlo ze jest to okres plodny....nie no ja nie wytrzymam chyba.....

pusiaczek , skarbie, juz Ci pisalam zebys nie kierowala sie tempka, sama zreszta pisalas ze chora bylas, a moze jeszcze jakis zablakany wurusek w tobie siedzi i tak wszystko mota??

GLOWA DO GORY
Mowilam Ci, wszystko bedzie w porzadalu!!!

Wystarczy w to uwierzyc!!

pusiatkowa ja tez mialam 4 testy (kupilam od P. Ewy na allegro) i zostaly mi juz tylko 2 lol , ale juz dzis mi mysli przechodzily ze jkby cos to zamowie nastepnym razem troche wiecej z 10 lol lol lol , ale mam nadzieje ze potrzebny bedzie mi jeszcze tylko jeden a drugi zostawie na pamiatke lol

malga znam ten bol...u mnie tez w szafce leza 4 testy , a ja codziennie je wyciagam i czytam ta glupia instrukcje....
aaaaa, niewtrzymam!!!
a co do tempki to mezus mnie zmobilizowal zeby jednak mierzyc....no to zmierzylam....i poco......glupia ze mnie baba....
tempka tak niska ze az szok....dzis 36.4......
i sama nie wiem co o tym myslec....a na to wszystko mezus mnie probowal pocieszyc, mowiac w nastepnym cyklu sie uda...
a niech sie w nos pocaluje!!!

andzia robie wszystko zeby sie czyma porzadnym zajac, a to obiadzik zribic, a to namowic psa na spacer a ona nie chce, a to staram wydukac z siebie jakiem madre slowa do tej ........ pracy mgr,

ale gdziez tam, wszystkie mysli leca w jednym kierunku!!!!!!!!!!!!

TEST :)
ale bede silna ....................... tzn postaram sie :) lol

Malga wcale ci się nie dziwię , gdybym miała kupiony test pewnie też bym go zrobiła chociaż nie mam tak wyrażnych objawów jak ty, a do dnia spodziewanej @ jescze tydzień.

według mnie na 99,9% jesteś w ciąży

a u mnie od tego plamienia sobotniego 37,0 utzymuje sie i oby tak ladnie trwalo :)
sciska mnie , korci i pomiata jak tylko popatrze na ten tescik!! ktory lezy pzrede mna!!
nie wytrzymam!!!!!!!!!
małga

My też trzymamy kciuki za ciebie!
u mnie tempka od paru dni(mierzona), 36,9.
oby to bylo to...

wierze w to dziewczyny...
wielkie dzieki ze mnie wspieracie....
ostatio malo pisalam, zajeta troche byalm...
moz eto lepiej bo mniej myslalam?
ah, jak na razie trzymamy kciuki....

no no to musi byc fasolka :D

pusiatkowa no własnie co to może tam dreptac,nic innego jak fasolka szuka cieplutkiego i miekkiego domku :D

No pusiatkowa!!! ..a co tam innego może wędrować, tylko fasolka :D , nie dopuszczam innej możliwości !

tez prawda....ale jest juz lepiej tempka podniosla sie....
a dzis sie dowiedzialam ze mam zwezone jajowody, ponoc to nic groznego....ale teraz juz wiem dlaczego od kliku dni mnie tak boli....
a tekarz powiedzial, po usg, ze cos tam wedruje....powiedzial ze nie moze stwierdzic czy to jest fasolka ale dal cien nadzieji...wierze tylko pozytywne nastawienie....
za 9 dni wszystko jasne...

Tempka podnosi się po owulacji i jeżeli dojdzie do ciąży to utrzymuje się przez pierwsze 3 miesiace jej trwania. Jeśli do ciąży nie dojdzie, to spadnie po 12-16 dniach tuż przed miesiączką lub w jej trakcie. Czasami tempka podnosi się dodatkowo po zagnieżdzeniu i utrzymuje się na jeszcze wyższym poziomie (wykres trójfazowy), jednak nie jest to pewny objaw ciąży.

nie czytałam o tym, ale na chłopski rozum jeśli organizm się nie kapnie to może i tak... choć nie wydaje się to czymś czestym...
ale ja wierze w Was - uda się albo teraz albo następnym razem

znam ten bol

aniu ostatnio dowiedzialam sie ze w momencie zagnizdzania sie temperatura spada, a pozniej sie podnosi tak trwa juz 9 miechow....
takze jeszcze mam nadziej....
nawet nie wiesz jakie to ciezkie, czekac na nastepny cykl, bo co miesiac czekam na nastepny....
ahh

tak ale następnym razem się uda

no to jakos mnie nie pocieszylas....bo mi tempka spadla ... a ja chce fasolke, to ze co jak tempka spada po owu to znaczy ze nie ma fasolki?

a jest jeszcze sposób na określenie owu po dostaniu @. od tego dnia gdy dostaniesz liczysz wstecz do 16. Dni od 12 do 16 są to dni gdzie możliwie była owu.

z tą tempka jest tak (a przynajmniej "ksiązkowo" powinno być) że na początku cylku ma się tempki niższe (choć róznice moga być, u mnie bywaja i o 0,5 C) a po tem gdzieś kolo połowy, trochę po robią się sporo wyższe (tak jak Kiki niapisała po 3 wyższych o chociaz 0,2 od poprzednich 6 masz pewność że owu już była a Ty teras masz okres nieplodny) no i przed znowu temp spada, jeśli nie to jest szczęśliwe ryzyko fasolki :D

a co do śluzu - nie musi być go dużo :D liczy się jakość nie ilość lol :P

no i się kurczę rozmądrzyłam

dzis znow tempka spadla z 36.8, a36.5....
ahh...

dzis tempka podniosla sie o 0.4 ... to chyba dobrze...sluz jak najbardziej poprawny, tylko malo go... :o

Skoro test owulacyjny 02.05 wyszedł pozytywnie, to znaczy iż owu pojawić powinna się ok. 24-36 godzin po teście, co potwierdzałby spadek tempki 03.05. Jeżeli tempki z 04,05,06 maja będą wyższe od poprzedzających je 6-ciu to najpewniej 03.05 miałaś owu.

nwet nie wiesz julitko jak bardzo bym chciala....
dzis nawet tak sie zle czuje....macica jak by mi sie stawiala....
moze cos sie tak kluje... :o

wydaje mi sie że mialas owu wlasnie jak byl ten skok tempki,a wiec trzymam kciuki :)

macie racje dziewczyny....
za krotko dzis tempka 36.4, wiec jakos drastycznie spadla....
nie wiem ale chyba ten cykl spisze na straty...choc test owulacyjny wczoraj mowil ze sa dni plodne, bylo przytulanko i jakos tak pozytywnie jestem nastawiona.....
no zobaczymy...

Niestety mierzysz tempkę dopiero od kilku dni, więc trudno powiedzieć na jej podstawie czy owu już była, czy też dopiero będzie.

kiki zapisuje temki na ff i pokazuje mi dzisiejszy i wczorajszy dzien na czerwono...a z tym suwakiem to ja chyba za malo inteligentna jestem, bo niemoge go polaczyc z ff?!!
no nic....test jeszcze owulacyjny zrobie...
zobaczymy....tak lapie sie kazdej oznaki bo miesiaczki nie mialam w tym miesiacu....a czuje sie jak by owulacja byla...
pozdrawiam

pusiatkowa jesli tempka skoczyla to byc moze owu wlasnie byla...ale zeby to potwierdzic potzreba jeszcze przynajmniej 3 temperatur wyzszych niz ostatnie 6 tempek o ponad 0,2 stopnia. Proponuje zebys wpisywala tempki w FF (nie wiem czy tak moze nie robisz, bo tickerek masz z FFfactory)to wtedy program automatycznie zaznaczy ci owu po skoku.