-
alicja-w-krainie-czarów odsłony: 2894
DOMINICZEK - dziecko niespodzianka
W dniu 25 marca o godz. 14.40, po 12 godzinach porodu przyszedł na świat mój synek - Dominiczek - najcudowniejsze, najukochańsze dziecko. 4.450 gram, 60 cm, 10 pkt. Agpar.
Jest na świecie dzięki przytomności lekarki, która tuż przed fazą parcia dostrzegła wysuwającą się przed główką pępowinę i w ciągu dosłownie minut zorganizowano i przeprowadzono cesarskie cięcie w znieczuleniu ogólnym, z dużą dawką narkozy, bo o zyciu małego decydowały sekundy. W pierwszych godzinach po urodzeniu super profesjonalnie opiekował się Dominiczkiem jego tata, podczas gdy mama przypominała sobie kim jest .
Pomimo wielu stresów w szpitalu, bólu po cięciu i ciężkiego, wywoływanego porodu (oksytocyna....), warto żyć dla takiej chwili. Kocham Cię, moje słoneczko... 8)
Ja też gratuluję wspaniałego synka. I szczęsliwego zakończenia.
Odpowiedzja oczywiście też cociu alu skłądam gratulacje- a Dominiczek ma buzaka od MAi
Odpowiedz
Dziękuję serdecznie za wszystkie gratulacje !
niestety na razie zaglądam rzadko na Baybuska, bo mam trochę problemów z karmieniem, nawał pokarmu dopiero od wczoraj i mały nadrabia sobie 5 dni głodowania. A że jest wielki, krzyczy i awanturuje się, żądając cycka co 15 min. :o Mam nadzieję, że za jakiś czas sytuacja się unormuje i mój głodomór da mi trochę więcej luzu.
Joanna73 myśmy z mężem wtedy wymyślili ekspres do kawy, do dyżurki pielęgniarek i położnych. A że sytuacja się zmieniła i rodziłam w zupełnie innym szpitalu, jeszcze się zastanowimy kto i czy i za co go miałby dostać.
ja oczywiście też cociu alu skłądam gratulacje- a Dominiczek ma buzaka od MAi
Odpowiedz
Dziękuję serdecznie za wszystkie gratulacje !
niestety na razie zaglądam rzadko na Baybuska, bo mam trochę problemów z karmieniem, nawał pokarmu dopiero od wczoraj i mały nadrabia sobie 5 dni głodowania. A że jest wielki, krzyczy i awanturuje się, żądając cycka co 15 min. :o Mam nadzieję, że za jakiś czas sytuacja się unormuje i mój głodomór da mi trochę więcej luzu.
Joanna73 myśmy z mężem wtedy wymyślili ekspres do kawy, do dyżurki pielęgniarek i położnych. A że sytuacja się zmieniła i rodziłam w zupełnie innym szpitalu, jeszcze się zastanowimy kto i czy i za co go miałby dostać.
teraz juz oficjalnie dzielna nasza ciociu alu
zyczymy wam duzo zdrowka, radosci i szczescia cieszymy sie, ze juz jestescie w domku, i ze macie sie coraz lepiej
a dominiczek, no coz.. kawal chlopa! :P :D lol
pieknie malucha przedstawilas
calujemy
antek zlapal sie za glowe jak sie dowiedzial ile wazyl dominik i jaki byl dlugi-strasznie sie ucieszyl, ze ma takiego fest kumpla
Serdeczne gratulacje , imponująca waga dzidziusia, dużo zdrówka dla Was. Zaglądaj częściej bo ciekawi jestesmy co kupiłas na podziękowanie za pobyt w szpitalu, pamiętam że miałas z tym problem.
Odpowiedz
alicjo-w-krainie-czarów codziennie tu zaglądałam, aby sprawdzić czy już tulisz Dominisia w ramionach a dziś taka niespodzianka w marcówkach mnie spotkała...
z całego serca Ci GRATULUJĘ bo naprawdę bardzo się cieszę, że wszystko jest jak jest czyli jak powinno być :Ty, Twój mąż i Dominik w domku
żyjcie sobie spokojnie, słodko i beztrosko
buźka
alicjo-w-krainie-czarów codziennie tu zaglądałam, aby sprawdzić czy już tulisz Dominisia w ramionach a dziś taka niespodzianka w marcówkach mnie spotkała...
z całego serca Ci GRATULUJĘ bo naprawdę bardzo się cieszę, że wszystko jest jak jest czyli jak powinno być :Ty, Twój mąż i Dominik w domku
żyjcie sobie spokojnie, słodko i beztrosko
buźka
Bardzo poruszające to co napisałaś.
Gratuluję z całego serca i oby Twoje słoneczko dobrze się chowało
ALICJA GRATULUJĘ Z CALEGO SERCA I CIESZĘ SIĘ ŻE DOMINICZEK JUŻ BEZPIECZNY W TWOICH RAMIONACH :D :D :D :D :D :D
Ucaluj Dominiczka od Aluni i od cioci Beaty :D
Podobne tematy