Gdzie w Poznaniu poród w wodzie?

Witam cieplutko.
Właśnie próbuję wkleić suwaczek, zobaczymy, czy czegoś nie pomyliłam.
A leci mi już 34 tydzień, wg USG mam termin na 24 maja i nie mogę się doczekać, dzidziuś kopie mnie zdrowo, podobno ma to być chłopaczek i sądząc po sile jego małych nóżek będzie energicznym Wojtusiem. Nie bez powodu mąż mowi na niego Fikulek.
A Polnej nie wybrałam też dlatego, że jeden z lekarzy z innego oddziału, nie napiszę jakiego, bo to nie jest ważne, powiedział mi, że porodówka tylko bierze, sorki, ale to opinia kogoś z wewnątrz. Moja koleżanka chodzi do lekarza z Polnej i też zdecydowała się na Raszeję, bo ten lekarz to nie teges.
Ale powtarzam, oby nasze porody piękne były, jutro się okaże, czy mój będzie cesarką, bo Fikuś odwrócił się nóżkami w dół.
To do jutra.....

Bigla, a w ktorym tyg ciazy jestes???

Co do szpitali, to na temat kazdego kraza rozne plotki. Tez poczatkowo nie moglam sie zdecydowac, ale moja znajoma na 3 dzieci i ostatnio rodzila na Polnej, jej synek ma teraz 2 miesiace.jest bardzo zadowolona z tego szpitala.

Poza tym mialam okazje byc tam badana i faktycznie,wszystkie pielegniarki usmiechniete, mowia Dzien Dobry itd. Bardzo milo wspominam ten szpital. Zobaczymy :D

Bigla powiedz wiecej cos o sobie i swojej dzidzi :D

Również pozdrawiam Poznań.
A jeśli chodzi o szpital, zdecydowalam się na Raszeję, bo słyszalam bardzo dobre opinie o tym szpitalu, ta wanna to tylko dodatkowy plus. Niestety o Polnej słyszałam dużo złego, że to fabryka dzieci, a personel ma w nosie co się dzieje z pacjentkami, ale może to sie zmieniło, mam nadzieję że twój poród będzie piękny (i mój też :D )

Tez slyszlam o Raszeji!!!!
ja jednak zdecydowalam sie na Polna.

nareszcie jakies mamy z POZNANIA!!!!!

pozdrawiam!!

Widzę, że ten post nie rozwinął się za bardzo, a jest już pierwsza wanna w Poznaniu, w szpitalu Raszei. mam zamiar tam rodzić, dlatego zapisałam się do szkoły rodzenia wlaśnie tam, miałam okazję zobaczyć salę z wanną i jest naprawdę fajnie, miły, ładny pokoik, różne przyrządy do ćwiczeń, ale sam poród w wannie się nie odbywa. Pytałam lekarki, moja pani doktor właśnie tam ma dyżury i powiedziała, że wanna jest zbyt krótko, nie mają jeszcze takiego doświadczenia, zwłaszcza u pierworódek, a ja właśnie czekam na pierwszą dzidzię, do tego trudno jest kontrolować przebieg akcji w wannie, więc raczej wskakuje się tam na pół godzinki relaksu. Dobre i to.
Pozdrawiam poznanianki

Witam cieplutko.
Właśnie próbuję wkleić suwaczek, zobaczymy, czy czegoś nie pomyliłam.
A leci mi już 34 tydzień, wg USG mam termin na 24 maja i nie mogę się doczekać, dzidziuś kopie mnie zdrowo, podobno ma to być chłopaczek i sądząc po sile jego małych nóżek będzie energicznym Wojtusiem. Nie bez powodu mąż mowi na niego Fikulek.
A Polnej nie wybrałam też dlatego, że jeden z lekarzy z innego oddziału, nie napiszę jakiego, bo to nie jest ważne, powiedział mi, że porodówka tylko bierze, sorki, ale to opinia kogoś z wewnątrz. Moja koleżanka chodzi do lekarza z Polnej i też zdecydowała się na Raszeję, bo ten lekarz to nie teges.
Ale powtarzam, oby nasze porody piękne były, jutro się okaże, czy mój będzie cesarką, bo Fikuś odwrócił się nóżkami w dół.
To do jutra.....

Bigla, a w ktorym tyg ciazy jestes???

Co do szpitali, to na temat kazdego kraza rozne plotki. Tez poczatkowo nie moglam sie zdecydowac, ale moja znajoma na 3 dzieci i ostatnio rodzila na Polnej, jej synek ma teraz 2 miesiace.jest bardzo zadowolona z tego szpitala.

Poza tym mialam okazje byc tam badana i faktycznie,wszystkie pielegniarki usmiechniete, mowia Dzien Dobry itd. Bardzo milo wspominam ten szpital. Zobaczymy :D

Bigla powiedz wiecej cos o sobie i swojej dzidzi :D

Również pozdrawiam Poznań.
A jeśli chodzi o szpital, zdecydowalam się na Raszeję, bo słyszalam bardzo dobre opinie o tym szpitalu, ta wanna to tylko dodatkowy plus. Niestety o Polnej słyszałam dużo złego, że to fabryka dzieci, a personel ma w nosie co się dzieje z pacjentkami, ale może to sie zmieniło, mam nadzieję że twój poród będzie piękny (i mój też :D )

Tez slyszlam o Raszeji!!!!
ja jednak zdecydowalam sie na Polna.

nareszcie jakies mamy z POZNANIA!!!!!

pozdrawiam!!

Widzę, że ten post nie rozwinął się za bardzo, a jest już pierwsza wanna w Poznaniu, w szpitalu Raszei. mam zamiar tam rodzić, dlatego zapisałam się do szkoły rodzenia wlaśnie tam, miałam okazję zobaczyć salę z wanną i jest naprawdę fajnie, miły, ładny pokoik, różne przyrządy do ćwiczeń, ale sam poród w wannie się nie odbywa. Pytałam lekarki, moja pani doktor właśnie tam ma dyżury i powiedziała, że wanna jest zbyt krótko, nie mają jeszcze takiego doświadczenia, zwłaszcza u pierworódek, a ja właśnie czekam na pierwszą dzidzię, do tego trudno jest kontrolować przebieg akcji w wannie, więc raczej wskakuje się tam na pół godzinki relaksu. Dobre i to.
Pozdrawiam poznanianki