• Aga27 odsłony: 3540

    Kryzys laktacyjny.

    :( , chyba własnie sie zaczął, mleczka coraz mniej, macie pomysły jak to przetrwać ,żeby zupełnie nie stracić pokarmu?
    odciąganie nie pomaga, dziecka nie mogę zbyt często przystawiać do piersi, bo około 10 godzin dziennie jestem poza domem.
    a dzis zamówiłam recepty na mleko, ale boje sie ze jak zaczne podawać sztuczne to moje zupełnie zniknie co robić?

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2018-09-27, 16:49:17
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
monikamaria 2018-09-27 o godz. 16:49
0

a moze próbuj dalej - warto! A stosowałaś krem z motherlove? Może z nim będzie Ci lepiej?

Odpowiedz
yaska 2018-08-29 o godz. 15:25
0

Te herbatki to dla mnie nie do przełknięcia. Najlepiej się jednak sprawdził prolaktan, jedna saszetka z jogurtem w ciągu dnia, a efekty odczułam już po 2 czy 3 dniach.

Odpowiedz
Gość 2009-06-22 o godz. 21:42
0

Aguś mi już poszło do przodu,pije 4x dziennie herbatke herbapolu fio mix4,co trzeci dzień małe karmi + dziennie 3 litry wody i wreście mam pokarm

Odpowiedz
Aga27 2009-06-22 o godz. 13:25
0

Dziekuje dziewczyny jesteście kochane, sama bym tego nie przetrwała,pozatym napewno straciłabym pokarm .w pracy sciągam tak co 4 godziny wiecej poprostu nie mam czasu, ale moze nocne karmienie i sciąganie pomoze. Boze tak bardzo chce karmić to mojhe maleństwo.

Odpowiedz
Gość 2009-06-22 o godz. 10:39
0

Na utrzymanie laktacji z pewnością pomoże picie dużej ilości płynów przez całą dobę a nie w ciągu wieczora. Nie zaszkodzą też herbatki z kopru włoskiego i rumianku. Mój lekarz powiedział, że najlepsze na przedłużenie laktacji jest nocne karmienie między 3 a 4 rano. Brzmi dziwnie, ale u mnie podziałało. Teraz niestety mam odwrotny problem :D :D Mój cycojadek ma już 20 m-cy i ani myśli przestać a ja chciałabym już odpocząć od karmienia. Choć przez chwile ...

Odpowiedz
Reklama
hello 2009-06-21 o godz. 21:43
0

A ja juz prawie nie mam pokarmu. Troche karmie w nocy jesli sie obudzi i troche sciagam w dzien... Jak zacznie przesypiac noce to juz nawet sciagac nie bede...

Odpowiedz
Gość 2009-06-20 o godz. 21:06
0

AGA27 ja karmie piersia i jak sobie dobrze przypominam to ok. 3miesiaca tez mialam kryzys. U mnie nic nie dziala lepiej jak wypijanie dziennie ok 4l. plynow tzn. 2l wody niegazowanej i 2l rumianku no i oczywiscie po kazym karmieniu uzupelniaj plyny. Pij, pij i jeszcze raz pij( w nocy takze).

Pozdrawiam i zycze duuuuzej ilosci mleczka :D

Odpowiedz
Gość 2009-06-20 o godz. 17:35
0

AGA27 wg mnie tylko porzadne regularne odciaganie mniej wiecej co 2-3h, domyslam sie ze w pracy nie zawsze masz warunki zeby to robic, ale jezeli nie bedziesz tego robic regularnie stracisz pokarm, ja w ten sposob utrzymalam laktacje, 2 dni i 2 noce odciagalam co 2-3h kazda piers po 15min i na 3 dzien mleczko bylo, teraz nawet mroze nadwyzki, poza tym pij duzo wody 2l dziennie, herbatki na poprawienie laktacji, kompot z jablek jest dobry, a nawet ostatnio kolezanka podpowiedziala mi ze piwo bezalkoholowe jest dobre, a przede wszystkim nie stresuj sie, bo nasza psychika dziala cuda, powodzenia, jak masz jakies pytania zapraszam na priv, chetnie pomoge

Odpowiedz
Aga27 2009-06-20 o godz. 16:27
0

A ja tak bardzo chcę karmić.....

Odpowiedz
Gość 2009-06-20 o godz. 15:29
0

Aga a herbatki wspomagajace laktacje? Moze to pomoze? Ale u Ciebie duzo robi fakt ze jestes az tyle poza domem :( Moja bratowa karmila tylko 3 miesiace i nic kompletnie nie pomoglo a byla z dzidzia 24 h

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie