• Gość odsłony: 2450

    Farbować czy nie?

    Dziewczyny czy będąc w ciąży farbowałyście włosy? Czy w tym okresie jest to dozwolone czy raczej nie? Mam potrzebę zmienić coś w sobie i z drugiej strony chcę to zrobić żeby wysuszyć trochę włosy bo strasznie mi się szybko brudzą. Czekam na wypowiedzi. Z góry dziękuję. :P

    Odpowiedzi (15)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-11, 01:19:54
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
connie 2009-10-11 o godz. 01:19
0

ja farbowałam po połowie ciąży a i tak mnie zapach farby drażnił w nozdrza okropnie i myślałam, że nie wysiedze
teraz mam zamiar farbować drugi raz, na święta
a po porodzie nie będzie czasu

Odpowiedz
angiee 2009-10-10 o godz. 23:39
0

ja zamierzam wlasnie dzis ufarbowac sobie wlosy, kolor pozostaje bez zmian czyli czarny ale za to zamiast farby kupie siebie szampon koloryzujacy, jest nieco lagodniejszy

Odpowiedz
Gość 2009-10-10 o godz. 23:09
0

Nie ma przeciwskazań do farbowania włosów w ciąży, bo obecne preparaty nie mają tyle szjasu co te dawniejsze. Warto jednak dla czystego sumienia poczekać do końca I trymestru (choć ja zdążyłam ufarbować zanim zobaczyłam II). Ale potem też już "polepszałam sobie humor" i przed śwętami znowu zamierzam. No ale lepiej nie eksperymentować z kolorami i rodzajami farb bo nasze włosięta mogą teraz nieco odmiennie reagować na specyfiki. Lepiej użyć coś sprawdzonego.
Z trwałą radziłabym być ostrożna bo nie wiadomo jak zareagują nasze włoski. Oby nie zaczęły się nadmiernie kruszyć lub wypadać. Przeciwskazań jako takich nie ma. Ale po ciąży włoski stają się słabsze, trwała też po jakimś czasie ukazuje swoje negatywy więc.... ja chyba troszkę bym się bała.

Odpowiedz
Gość 2009-10-10 o godz. 10:31
0

bardzo ciekawe :D a moze to dziecko sasiada he he, oczywiscie żartuje :D :D :D

Odpowiedz
Gość 2009-10-10 o godz. 05:31
0

moja sąsiadka przefarbowała na rudy (będąc brunetką, jej maż też) i dziecko urodziło się rude :o i do ok 6 roku zycia taka była ta mała :D
ciekawe nie lol

Odpowiedz
Reklama
forlil 2009-10-10 o godz. 04:04
0

No dobra niby farbować można a zrobić trwałą ondulacje? Bo mnie tak strasznie kusi lol

Odpowiedz
Gość 2009-10-09 o godz. 06:36
0

Ja już ufarbowałam lol odcień niewiele sie różni od poprzedniego bo tylko trochę ale ja i tak lepiej się taraz czuję :P Gdybyśmy faktycznie nie mogły "kolorować" piórek to jakbyśmy wyglądały?? prawda??

Odpowiedz
Gość 2009-10-09 o godz. 05:20
0

Ja tez mialam dylemat czy farbowac czy nie.Moja lekarka jest przeciwna.Pytalam inne osoby i opinie byly zroznicowane.Ostatecznie farbuje przed switami.W ciazy wlosy rosna mi jak szalone i zle sie czuje nie farbujac.

Odpowiedz
Sarka J 2009-10-09 o godz. 04:24
0

Ja przez dłuższy czas przed zajściem w ciąże miałam robiony baleage u fryzjera. Mam długie włosy i siedziałam zawsze minimum 5 godzin. Siedziałam i wąchałam te "zapachy". Jakoś po skończeniu 12 tygodnia zafarbowałam sobie sama w domu jednolicie tyle że szamponem, żeby nie wdychac tyle godzin tych smrodów. Przed świetam,i zamoerza powtórzyc zabieg z szamponem. A w maju pod koniec na pewno pójde już do fryzjera bo czeka mnie maraton weselowy i chcę jakoś wygladac lol

Odpowiedz
Gość 2009-10-09 o godz. 01:02
0

Dzięki dziewczynki :P Teraz jestem spokojniejsza i zaraz polepszę sobie samopoczucie lol

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-10-09 o godz. 00:11
0

ja farbowałam włosy w 2mc ,6 mc i teraz tuż przed porodem. wszystkie moje koleżanki również farbowały w ciąży jeśli sie da to unikaj wąchania tych smrodów . Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-10-09 o godz. 00:02
0

Dziewczyny powiem tak: Co lekarz to inna opinia, jedni uważaja ze ciąża to nie choroba i że można a drugi lekarz powie że powinno się z tego zrezygnować. Tak czy inaczej decyzja należy do was ! :D

Odpowiedz
Gość 2009-10-08 o godz. 23:31
0

Agula ja do fryzjera wybieram się przed świętami i też mam zamiar zmienić fryzurę i kolor rozjaśnić.
Zawsze tak robię na wiosnę, a z tego co zdążyłam się zorientować, to nie ma przeciwskazań do farbowania włosów w ciąży i innych zabiegów kosmetycznych. Nie wolno tylko stosować żadnych zabiegów z użyciem kwasów owocowych.

Odpowiedz
Gość 2009-10-08 o godz. 22:34
0

Cześć Agusia :P
Ja w 7 tyg. rozjaśniałam włosy blond pasemkami , wcześniej nie pytałam się lekarki czy można czy nie .
Włosy farbowałam 2 dni przed wigilią , poprawiłam sobie samopoczucie , a na maleństwo nie miało to żadnego wpływu :D
Teraz na początku przyszłego miesiąca mam zamiar zmienić fryzurkę i cały kolor włosów , tzn. wrócić do mojego naturalnego koloru , bo w ciąży zmieniły mi się włosy , rosną szybciej ale za to zrobiły się sianowate i trudne do ukaładania , poza tym robi mi sie słabo przy ich modelowaniu.
Mają długość jakieś 4 cm za ramiona i kiedy nawijam je na suszarko-lokówkę mdleją mi ręce i widzę ciemne plamki przed oczami

Co do farbowania całych włosów to mam zamiar zapytać o to lekarkę teraz na następnej wizycie 21.03 w poniedziałek , potem napiszę ci co mi powiedziała.

Odpowiedz
aruga 2009-10-08 o godz. 22:30
0

Ja osobiście czekałam z farbowaniem, aż skończę 12 tydzień ciąży, wtedy dzidziuś już te najważniejsze organy ma wykształcone i nie powinno mu poszkodzić.
Wiele dziewczyn całą ciążę farbuje włosy i też wszystko jest ok. Wydaje mi się, że aż tak bardzo to nie szkodzi, jeśli wogóle.
Moja kuzynka jest fryzjerką i całą ciążę pracowała, farbowała włosy klientkom i sobie, nawdychała się tych oparów. Jej synek jest jak najzupełniej zdrowym dzieckiem.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie