• Hala odsłony: 2977

    Czy dbacie o siebie?

    Jak tam dziewczyny z tym wyglada? Ja postanowiłąm sie z a siebie wziąć, nie zabym byłą starsznie zaniedbana,a ale pokupoaałam trochę kosmtyków, zamierzam pzrefarbować włosy. Moze jakis nowy ciuch? Chciałąbym troche zmienić styl, troche poważneij wygladać. A wy?

    Odpowiedzi (35)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-09-24, 23:44:58
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-09-24 o godz. 23:44
0

ciesze się że Ci się podoba :D

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 23:05
0

dobre, dobre

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 21:32
0

nie chce dzieci straszyć :D przestań Joanno,za taką twarz to twarzowego się nawet nie płaci,poprostu zakładasz maskę i idziesz,napewno nie pokazujesz na forum :D

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 21:24
0

Nokijja to szybko pokaz nam zdjęcie nowej fryzury i jej koloru.

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 21:16
0

no to ja zaczełam chodzić na solarkę(efekty już widać),aerobik( -3kg) ufarbowałam włosy na ciemną czerwień(z ciemnego blond) i obciełam włosy,jak schudnę do poprzedniej wagi zaczne kupować nowe ciuchy,a maluje się tylko wtedy jak gdzieś wychodzę,co do roztępów to tylko oliwka a za celulit wezme się za miesiąć...

Odpowiedz
Reklama
Hala 2009-09-22 o godz. 03:18
0

Z tym solarium uważajcie. W ciąży i podczas karmienia, na skutek hormonów moze dojśc do przebarwień na skórze.

Odpowiedz
Gość 2009-09-22 o godz. 03:14
0

witam sylwka z gostyni :D :D :D
ja też nie mogę sie pozbyć kilogramów,ale nie wiem ilu,bo sie od porodu nie ważyłam, a przybyło mi 19 w ciąży :o wchodzę w ciuchy ale w niektórych wyglądam raczej komicznie- ten brzuch wiszący nad biodrówkami itd.
na solarium nie chodze, u fryzjera byłam dwa razy ale już znowu o mnie pyta
balsam u mnie najlepszy Dove , krem pod oczy i do twarzy, ale niestety po porodzie odezwały się gdzieniegdzie pryszcze,których w ciąży nie było :(

Odpowiedz
Gość 2009-09-22 o godz. 02:23
0

A ja wciaz nie moge zrzucic ciazowych kilogramow, koszmar!! Tak mi zle z tym...

Odpowiedz
miu miu 2009-09-22 o godz. 01:39
0

Aga27 ja napisałam ze nie uzywam do twarzy.Szyję smaruję tak jak skórę pod oczami.

Odpowiedz
Gość 2009-09-21 o godz. 17:28
0

BOLKOWA ja chodze, pytalam lekarza i powiedzial ze mozna, smial sie tylko zebym nie lezala godzine bo mleko sie zwazy;) dowcipnis;)

Odpowiedz
Reklama
BOLKOWA 2009-09-21 o godz. 16:58
0

JA POSTANOWIŁAM TEZ SIĘ WZIĄŚĆ ZA SIEBIE. W DZIEŃ CHODZE W DRESACH, JEDYNIE JAK IDE NA SPACER TO SIĘ UBIERAM I MALUJE NO I JAK WIEM, ŻE KTOS MA PRZYJŚĆ. NIEDŁUGO WRACAM DO PRACY ZA MIESIĄC, TAKŻE BEDĘ MUSIAŁA TROCHE SIĘ STROIĆ :):).
A DZIEWCZYNY POWIEDZCIE MI, CZY JAK KARMIĘ PIERSIĄ MOGĘ CHODZIĆ NA SOLARIUM?????
OD DZISIAJ IDE NA SIŁOWNIE Z KOLEŻANKAMI Z PRACY I POSTARAM SIĘ CHODZIĆ 2 - 3 RAZYW TYGODNIU O ILE MI NA TO CZAS I NATALKA POZWOLI. MĄŻ BARDZO CHENIE ZOSTANIE Z MAŁA, BO SIŁOWNIE JEST NA 17:30 - 19, A ONA W TYM CZASIE NARAZIE SPI.
WŁOSKI ZROPBIŁAM NIEDAWNO, ZMIENIŁAM OKULARY, TERAZ MUSZE TYLKO KUPIĆ KILKA CIUSZKÓW (NAJPIER SCHUDNĄĆ) I BEDZIE OKII!!!!!

Odpowiedz
Hala 2009-09-21 o godz. 15:23
0

MNie z C zrobiło sie B tylko takie sflaczałe. Kupilam krem z Miraculum do cycuszkó, zbaczymy czy podziała.

Odpowiedz
Gość 2009-09-21 o godz. 15:16
0

AGA27 ja chcialabym miec juz te moje C:) teraz mam takie duuuze D, koszmar z tymi cyckami, nie wspomne juz o doborze stanika;)

Aga

Odpowiedz
Aga27 2009-09-21 o godz. 06:17
0

Bararosaapropos kremu pod oczy , wiesz że skora na szyji jest tak samo uboga w gruczoly lojowe jak skora pod oczami
Witaj SYLWKAnie stresuj sie razem zrzucimy wszystkie zbedne kilosy.
co do kremow ujedrniajacych ostatnio mam dwa na zmiane AA taki zestaw zel na noc emulsja na dzien i jeszcze cos ujedrniajaco wyszczuplajacego z neutrogeny, a na cycuszki nic jeszcze nie moge uzywac bo karmie, a wszystkie te ujedrniajace na biust mozna stosowac dopiero po zakonczeniu karmienia Aha a ja chetnie zmienilabym miseczke C na B,

Odpowiedz
m_onika 2009-09-21 o godz. 00:52
0

Emdzi myślę że takie pełne b wystarczające bo c według mnie to już zaduże (takie moje zdanie) Też nie wiem jak ja będę chodziła w lato. Chciałoby się założć jakąś obcisłą bluzeczkę krótką spodniczkę ale jak narazie chyba sie bym nie odważyła. W 1 ciązy przytyłam 12 a spadło mi tylko 4:(w drugiej przytyłam 16. zostało mi 9 aby wrócić do wagi sprzed ciązy. ale ja bym chcia la więcej Nie iwem czy mi sie uda ale mam nadziej eze tak ale teraz zostaja mi tylko ćwiczenia bo jak narazie zadna dieta nie wchodzi w gre bo karmie:) AJ tam jakoś będzie:)

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 22:08
0

No wlasnie, z tym zrzucaniem kg to koszmar, a wiosna tuz tuz, zapowiadaja taaakie upaly i jak tu wyskoczyc w kiecce z oponka na brzuchu? macie jakis wyprobowany krem na ujedrnienie skory na brzuchu? No i te piersi... szczegolnie jak moja mala wydudni obie do konca to zostaja mi worki!!! Uzywacie jakis kremow na ujedrnienie?

Aga

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 21:05
0

mam córeczke która ma rok i dwa miesiące jestem bardzo nie zadowolona z mojego wyglądu po porodzie schudłam zadawalająco ale przez zime znowu przytyłam brak mi silnej woli jestem załamana

Odpowiedz
m_onika 2009-09-20 o godz. 15:14
0

Ja rónież jużakilka razy obiecywałam sobie że się wezmę za siebie ale nietstey to były tylko słowa ALe teraz już obiecuję sobie że jak skończymy remont pzreprowadzimy sie do domku to postram się zadbać o siebie jakoś zorganizować dzień aby więcej czasu móc poświęcić samej sobie. No i przedze wszytsskim trzeba zacząć ćwiczyć aby tłusczyk spadł

Odpowiedz
Anabela 2009-09-20 o godz. 04:01
0

Ja niestety z kremami do twarzy zawsze musiałam uważać. Kiedyś używałam tylko krem nawilżający z serii AA. Dwa lata temu dałam się namówić na krem z Avonu z serii Pore Fection, było o.k. W trakcie ciąży zaszalałam i zmienilam na nawilżający też z Avonu. Nic się nie działo. W ogóle w czasie ciąży cerę miałam jak nigdy. Ale czar prysł, zaraz po porodzie chyba wszystkie zaległości rzuciły mi się na twarz. Mam takie straszne uczulenie, że nie wiem sama co używać. Teraz jest już lepiej, ale i tak nie mogę na siebie patrzeć.
Ja też po domu chodzę w mniej wartościowych ciuchach, całe szczęście, że chociaż raz dziennie muszę wytknąć tyłek z domu na spacer z Igorem - przynajmniej mam na tyle wyobraźni, żeby sobie pomalować oczy.
Włosy miałam robione zaraz po nowym roku (balayage), ale już wołają o pomoc. Przed świętami napewno odwiedzę fryzjera. Nie było by z tym kłopotu gdyby nie to, że moja fryzjerka, którą znal;azłam po kilku latach prób i błędów, nie przeprowadziła się na drugi koniec torunia i to w dodatku na drugą stronę Wisły. Niby Toruń to nie Warszawa, ale przejechać przez most, zwłaszcza w godzinach szczytu, graniczy z cudem. A ponadto za dużo czasu bym traciła na dojazdy, nawet samochodem.
A co do figury Plama na całego. Po porodzie błyskawicznie schudłam, ważyłam nawet 5 kilo mniej niż przed ciążą. I co? Zaczęłam karmić butlą, pofolgowałam z jedzeniem i się zaczęło. Opona jak w ciąży. Ale też muszę się wziąć za siebie, za miesiąc praca, muszę jako-tako wyglądać. Tyle że to jest takie trudne. Mam tyle specyfików na rozstępy, na jędrny biust itp. Wytrzymałam 2 tygodnie dzielnie wsmarowując w siebie to wszystko i spasowałam. Wstyd mi

Odpowiedz
miu miu 2009-09-20 o godz. 03:01
0

Ja w ogóle nie uzywam zadnych kremów do twarzy i nie mam zadnych zmarszczek.Mam prawie 30 lat.Najwazniejsze to sie wysypiać nie stresowac i nie przesadzać z opalaniem.Ja jak sie nie wyśpię to chocbym sobie zrobiła makijaz kosmetykami Diora to i tak wyglądam jak by mnie ktoś zjadł i wypluł.Podkrażonych oczu nie sposób ukryć.

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 02:46
0

Ja chodze nareszcie odpicowana od stop do glow:) W mojej pracy nie moze byc inaczej.

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 02:29
0

A ja mając jeden dzień wolnego od szpitala(zmieniła mnie teściowa) zaszalałam i poszłam do fryzjera, ufarbowałam włosy na kolorowe pasemka tz.czarno platynowe. Doszłam do wniosku , że w moim wieku trzeba używać również kremu na zmarszczki a nie tylko nawilżającego, więc kupiłam krem do cery po 30 roku życia na zmarszczki. Mąż jak zobaczył to powiedział , że chyba mam zmarszczki na mózgu. A Wy używacie już coś na zmarszczki?

Odpowiedz
miu miu 2009-09-19 o godz. 23:48
0

Ja uzywam mało kosmetyków.Nie lubie miec na sobie tylu mazideł.Regularnie uzywam tylko kremu pod oczy.Do mycia kosmetyków Dove.No i obowiązkowo odzywka do włosów.Do solarium nie chodze bo uwazam ze niszczy skóre i dodaje lat.U kosmetyczki byłam raz i wiecej nie pójde.Wszystkie sprawy typu depilacja manikiur i pedikiur załatwiam w domu.Kupiłam sobie cały zestaw i robie to sama.Uwazam zresztą ze dłonie i stopy to wizytówka kobiety dlatego dbam.

Odpowiedz
Aga27 2009-09-19 o godz. 21:53
0

No u mnie bywas róznie ale staram sie , chociażby dlatego ze nie wypada zle wygladac w perfumerii,no więc nawet jak padam na twarz po nie przespanej nocy to muszę wejsc pod prysznic , umyć głowe, zrobić makijaż.ale czasem myślę że gduybym nie musiała to mogłabym wyglądać bardzo różnie,. dobrze mieć motywację. lol
Do fryzjera też muszę chodzić dośc regularnie, bo inaczej nie dałabym rady ułozyc wlosów w pieć minut.
Mam jeszcze ciągle z 4-5 kg do zrzucenia ,ale jakoś opornie mi to idzie, co dziwne mieszcze sie we wszystkie ciuszki, ale wolałabym sie pozbyć tych kilosów, troche tłuszczu na brzuchu mniej w końcu zima sie kończy...., za dwa tyg będę mogła zacząć ćwiczyć miesnie brzucha , bo po cc miałam zakaz na trzy miesiace, już nie mogę sie doczekać, oczywiście nie ćwiczen ,ale chwili kiedy będę miała płaski brzuszek....
No a kiedy jeszcze nie chodziłam do pracy , to starałam sie rano zawsze doproiwadzić do porządku , bo bałam sie ze sie rozleniwie i będzie żle, "naszczescie" w domu po porodzie spedziłam tylko 4 tyg wie c za duzo czasu na rozleniwianie nie miałam.
A do kosmetyczki chodzicie regularnie?.Bo ja jakos nie wiuekszosc rzeczy robie sama w domu....czasu mało ,pozatym trochę kasy na to idzie...

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 19:48
0

serenity doskonale Cie rozumiem, ja czasami po nieprzespanej nocy nawet nie patrze na siebie w lustro, zeby sie dodatkowo nie dolowac..
Aga

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 19:38
0

A ja wygladam jak ta 'maryna z mlyna' jak to slicznie ujela barbarossa lol Co sie chce wybrac do fryzka to maly ma zly dzien i pupa... Nie mam serca wyjsc jak on tak marudzi. W ciazy przytylam 17 kg, a ile teraz waze to nie wiem hehe. Bo od dnia przed porodem nie stawalam na wadze :) Ale po niektorych ciuszkach widze ze zostalo pare kilo w udach. Juz sie doczekac niemoge zakupow - kosmetykow. Bo jak na zlosc praktycznie wszystkie sie skonczyly. Pozatym to za dnia laze ubrana w to co w rece wpadnie. W niedziele tylko jak mi sie uda zakladam cos 'lepszego'. Ale zazwyczaj jak usiluje tak zrobic w tygodniu to jestem na tyle skonana po nocy ze mi sie normalnie nie chce

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 19:08
0

Hala ja juz od 3tyg jestem na diecie i NIC, chcialam zaczac cwiczyc, ale przy moim pisklaku i tak jestem wypompowana, hmmm chyb w koncu zaczne myslec o tym powazniej, bo wiosna idzie...

Aga

Odpowiedz
Hala 2009-09-19 o godz. 18:07
0

U mnie podziałałą właśnie dieta ze względu na Wojcię. Przed ciążą ważyłąm 51, przybyło mni o 19 kilo, a jak Wojcia miał pół roku ważyłam 49.

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 17:59
0

A ja z racji tego ze moje dzieciatko daje mi niezle do wiwatu postanowialam troche sie wziac za siebie, zaczelam od solarium, bylam juz 4 razy i calkiem fajna opalenizne, pare dni temu wydalam fortune na kosmetyki bo juz patrzec na swoja mordke nie moglam, tak sie zlozylo ze trafilam na wizazystke w sklepie i tak mnie umalowala ze uuulala, od razu bylo mi lepiej, naprawde dziala:) wloski ide do mojej znajomej zrobic za tydzien, wiec juz mi troche lepiej, ale tylko troche... bo....
Mam problem z waga, za nic waga nie chce drgnac:( moja Weronika na AZS, jestem na dietce, jem naprawde niewiele i nic, to mnie strasznie doluje, kurcze gdyby chociaz 1 malenki kg a tu dupa!! mam do zrzucenia 9kg...

Mialyscie podobne doswiadczenia? Jak to u Was dziewczyny wyglada??
Macie jakies sposoby zeby w koncy ta cholerna waga ruszyla??

Aga

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 16:16
0

Ja przez te glupie problemy z Ania chyba sie zaniedbalam, nigdy nie czulam sie tak jak teraz. Jak odstawila Anie od piersi, to pozwolilam sobie na uczte dla podniebienia i od razu widac to na moich udach. Musze cwiczyc, ale nie mam gdzie, bo po przeprowadzce na aerobik mam za daleko, a samej mi sie nie chce. Po domu chodze wlasnie w ciuchach, ktorych mi nie szkoda, a zreszta te w ktorych chodze do pracy sa za waskie w udach i caly czas sie ludze ze sie to zmieni. Ale za miesiac praca i trzeba cos wymyslec.

Odpowiedz
Hala 2009-09-19 o godz. 14:08
0

Ja właśnie zaczęłam od solarium. Nie lubie być mocno zjarana, ale taka deliaktna opalenizna poprawia mi humor. Cialo lepiej wygląda, tym bradziej z emąż na urodziny kupił mi zwiewną białą haleczkę do spania. Blada wygladałam w niej jak topielica :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 03:58
0

powiem szczerze ze siedzac w domku z dzieckiem mozna czasem sie troszeczke zaniedbac-noszac ubrania,ktorych nie bedzie szkoda jak chlapnie jablkiem... ale w niedziele zawsze zakladam swoje najlepsze ciuszki,ostatnio staram sie nawet przebierac w nie w ciagu dni powszednich
z fryzura za to gorzej-ostatnio bylam u fryzjera w listopadzie
no i powoli mysle o solarium-bom biala jak smierc!!!!!

Odpowiedz
miu miu 2009-09-19 o godz. 03:54
0

ja łaże po domu jak popadnie
chyba tez musze cos z tym zrobic
jak na razie próbuje zrzucić kilosy
Potem fryzjer.Nie lubię długich włosów.Czuje sie jak maryna ze młyna

Odpowiedz
hello 2009-09-19 o godz. 03:47
0

U mnie narazie bylo kiepsko. To znaczy ze nie mialam za bardzo czasu dla siebie. Ale zaraz ide do pracy i wszystko sie zmieni. Nie chodzilam w domu w pidzamie, ale stroic sie nie stroilam. Zamierzam tez cos zmienic na glowie i zakupic pare ciuszkow. Albo zwezic stare bo wszystko fruwa w pasie lol

Odpowiedz
Trissy 2009-09-19 o godz. 03:43
0

U mnie na razie byla zmiana fryzury i zakup kosmetykow na brzuch i rozstepy.
Tez sie musze wziasc za siebie.
Ciuchy mam w wiekszosci dopasowane i albo zgubie ta meduze z brzucha albo mnie czeka kupowanie workowatych sweterkow.
No i trzebaby kupic jakis kremik do buzi taki juz dla "starszawych" - bo jeszcze mi tylko zmarszczek brakuje ;)

Co do stylu to pozostane jednak przy bardziej sportowym, dosc mundurkow mam w pracy. Choc zaczynam w firmie tez chodzic bardziej luzno. W koncu nie na codzien mam spotkania z zarzadem.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie