-
hello odsłony: 3061
Od czego zacząć wprowadzanie nowych pokarmów?
Wiem ze byl juz poruszany taki temat.... od czego zaczac? Lepiej od soku czy od przecieru? Lepiej od owocow czy od warzyw? Kaszka przed czy po owocach i warzywach?
Dzięki, weszłam na kulinaria, jest tam wiele porad z których skorzystam :D
OdpowiedzRubens , są dzieci które nic nie uczula, są takie jak Wojtek, które reaguja na wiele produktów. A są i takie , które nie moga jeść jednej rzecz. Dlatego zaleca sie ostrożność, by móc to wykryć. Jeśli do tej pory nie zauważyłąś żadnej reakcji alergicznej to radziłąbym wprowadzać nowe pokarmy co 3 dni. Stopniowo zwiększając ilość. Niestety czasami reakcja nie jest natychmiastowa.
OdpowiedzCzyli można wszystko dawać??? Napiszcie, bo ja już nie wiem... Niby nic mu nie jest, o 12 dałam mu marchewkę, tak pięknie zjadł, i płakał bo chciał więcej, ale na razie pół małego słoiczka z gerbera. Po kaszce dzisiaj jeszcze kupy nie robił, za to wczoraj po marchwi miał luźną, cały po szyję mi się zasrał :( Więc liczę, że po dzisiejszej marchwi też tak zrobi), i może będzie kupa, bo normalnie już była, a tą kaszkę chyba za gęstą zrobiłam, bo była takiej konsystencji jak te słoikowe przecierki. No ale czekam i dzisiaj spróbuję tylko z marchwią, bo on chyba nie zwyczajny i teraz tylko pierdzi i marudzi, może nie może przetrawić???
OdpowiedzMój Jaś też je wszystko wymieszane, je chętnie , aż mi miło go karmić, ładnie otwiera dziubek .Wczoraj zjadł pięknie cały słoiczek ten wiekszy zupki jarzynowej , aż mlaskal. Dzis na szczepieniu podpytam kiedy mięsko juz mozna. Szkoda tylko , że za starszakiem muszę z miska po całym domu biegać, jak mam go karmić , to mnie zołądak boli.
OdpowiedzJa juz kiedys pisalam, przestalam sie bawic. Kinga nie miala zadnych alergii i dlatego dawalam jej od razu i to wszystko wymieszane. W tej chwili oprocz pomidora i ogorka je wszystko. Od woch tygodni dostaje tez makaron, wszystko jej smakuje, je na potege, nie mam zadnych problemow.
OdpowiedzBarbarosa, dzieki za uspokojenie, faktycznie nic się nie dzieje, bo Hala mnie trochę zaniepokoiła już myślałam, że coś złego się stanie, chociaż wiem, że nic złego nie miała na celu, a wręcz przeciwnie dobrze, że ostrzegła, bo pewnie bym jutro też szalała, a tak stopniowo wolnymi kroczkami wprowadzać będę po 1 potrawie, ale napisz proszę, co i kiedy wprowadziłaś swojej córeczce do diety, bo to da mi orientacyjnie jakiś schemat postępowania. Dobranoc!!!
OdpowiedzFaktycznie, nic się nie dzieje, i wreszcie mały nie ssie non stop ufff... jak błogo... Ale wsrzymam się z tym szaleństwem, jutro tylko marcheweczka i tak do końca tygodnia, potem przyjdzie czas na inne rzeczy, macie rację, nie ma co się spieszyć, byłam trochę zdenerwowana, ale na szczęście mały spi. A dostał gęstą kaszkę taką z 50 g pokarmu następnego i łyżka kaszki na to, była dość gęsta, ale tak pożerał łapczywie, jakby nigdy nic nie jadł, a jak się skończyło to zaczął wrzeszczeć i łapać miseczkę, że jeszcze cycem dokarmiłam, bo się popłakał, marchwi nie jadł z takim zapałem...
OdpowiedzZapomniałam nadmienić, że mały zrobił się marudny, chyba mleko mamy mu już nie wystarcza, a ja jestem tak osłabiona laktacją, że włosy mi garściami wypadają i non stop choruję. Mały waży 8 kg, czyli ok, ale non stop chce jeść, dlatego chcę 2 posiłki stałe wprowadzić, żeby wreszcie odpocząć i po części zregenerować organizm. Nie wiem tylko, czy tak mogę w 1 dzień zrobić. Napiszcie o swoich doświadczeniach.
OdpowiedzChcę dać Maksiowi w 1 dzień marchew i kaszkę nestle malinową. Do tej pory był tylko cycek. Marchew na obiad, kaszka na kolację. Czy tak mogę zrobić?
OdpowiedzLena,ja zaczelam od kaszki ryzowej podawanej lyzeczka mimo ze byla rzadka.Potem dawalam bardziej gesta,potem dolaczylam papki warzywne,potem warzywno miesne.Moja nie chce jesc owocow i pic soków owocowych,ale soki sa zbedne-lepiej owoc dac.powodzenia i buzka
OdpowiedzHala ja Jasia karmię sloiczkami bo juz się doczekać nie mogłam. Adam ciagle tylko cycał ,nic do ust nie chcia wziać. Jaś tak ładnie je , że az miło go karmić, kiedyś raz po zjedzeniu moreli miał krostki ale to chyba od czego innego bo już sie potem nie powtórzyło. Serdecznie współczuje tych problemów z alergia Wojtusia, trzeba miec nadzieję, że wyrosnie z tego.
Odpowiedz
Tez tak uwazam.Dziecko jeszcze zdązy wszystkiego spróbowac.A jak sie uczuli to potem nie wiadomo na co.
Joanna73 przyrządzasz Nutramigen wg przepisu mieszasz potem dosypujesz kaszki i mieszasz jeszcze raz i gotowe.Rzeczywiscie twój synek jest duzy.Moja jest w podobnym wieku i wazy 7.5.Duzy chłopak.
Mój Jasio ma 4 miesiące skończone 20 lutego i już od 2 tygodni jemy pokarmy stałe. Zaczęliśmy od jabłka, na 2 dzień jedliśmy juz marchewkę z jabłkiem. Podawałam mu też zupke z dyni, jabłka z marchewką i sokiem z winogron wszystko od 5 miesiąca. Z serii hippa bardzo smakują mu morele po 4 miesiącu takie dziwne oznaczenie. Kaszek ani kleików nie podaję bo tuczą a on i tak ma nadwagę waży 8500. A gdybym chciała to mam je , te kaszki i kleiki na nutramigenie robic?
Odpowiedz
Moja córka ma teraz 4,5 miesiąca kilka dni temu bylismy u lekarza i powiedział ze na razie zadnych przecierów.Tylko:mleko kleik ryzowy i soczki.A z resztą poczekac az skonczy 5 miesięcy.Troche mnie to zdziwiło ale w tym kraju jakos inaczej dzieci są karmione.Ze wszystkim kazą czekac i sie nie spieszyc bo sie boją alergii.No wiec daje tylko kleik i soczek.
Lena kleik robie z mlekiem i daje przez smoczek trójprzepływowy Awent.Kupuje polski kleik Bobowity.Na opakowaniu masz przepis jak go przyrządzic.Ja staram sie robic nie za gesty i daje mniej kleiku niz jest w przepisie bo jak jest za gęsty to potem jest problem z kupą a poza tym nie chce małej utuczyc.Kleik dostaje trzy razy dziennie.Reszta to samo mleko i soki.za tydzien bede juz próbowac przecier z jabłek.A potem pojedynczo marchew potem ziemniaki potem groszek.Co do bananów mam opory.W ogóle tutaj jedzenie gerbera jest podzielone na trzy stopnie.Najpierw jest 1st food czyli owoce i warzywa pojedynczo potem jest 2nd food-warzywka i owoce troche pomieszane a na koncu 3rd food czyli juz całe zupki i obiadki.Czyli zupki i złozone dania podaje sie na koncu.
no to ja się wypowiem jak my jemy mamy panią dok.starej daty i świetną :D
jemy zupki marcheweczka,ziemniaczek,pietruszka i seler oczywiście w proporcjach
i emy kaszki ryżowe na mleku Bebiko 1 bananową i brzoskwiniową --innych jeszcze nie próbowałyśmy
gotowane jabłuszko ale nie za bardzo smakuje
aaaa ja niekarmie piersią tylko butlą
aneczka to od jakich zupek zacząć żeby miały pojedynczy składnik?
bo ja myslałłam o jabłku, a lekarz powiedział żeby odrazu od zupki jarzynowej tyle że ona ma 3 składniki :(
Podobne tematy