• Basia F. odsłony: 2788

    Kryzys szóstego tygodnia

    Gdzieś czytałam, ale mnie jeszcze nie interesowało i teraz nie wiem dokładnie, co to? Możecie mnie oświecić? Czy chodzi o problemy z produkcją mleka? Czy zmianą apetytu w tym okresie? Ktoś przechodził? I jak sobie radzić?
    pozdr

    Odpowiedzi (3)
    Ostatnia odpowiedź: 2018-08-29, 15:29:30
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
yaska 2018-08-29 o godz. 15:29
0

Kryzys laktacyjny, dziecko rośnie, ma większe potrzeby i produkcja mleka nie nadąża. Ja przez to przechodziłam. Na szczęście znajoma mi poleciła prolaktan, szybko pomógł.

Odpowiedz
Mynia 2009-12-12 o godz. 17:26
0

jest dokładnie tak, jak pisze Hala. ja jakoś poradiłam sobie z dwoma kryzysami, ale przy następnym pomógł już laktator. przystawianie do cyca nic nie dało, Ela tylko się wkurzała. piłam dużo i pracowałam nad cycami laktatorem po każdym karmieniu.

Odpowiedz
Hala 2009-12-12 o godz. 16:54
0

Z tego co wiem, chodzi o kryzys mleczny. To znaczy ze dzidzia zwieksza swoje zapotzrebowanei a piersi muszą sie pzrestawić. Pomaga czeste dostawianie do piersi i picie płynów.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie