Czy warto dziecku kupić matę edukacyjną?

Jjoasiu, mala śliczniutka. Cud, miód i orzeszki :D . Na początku igor też niezbyt potrafił się skupić na macie, ale z dnia na dzień było lepiej. Co więcej - jego pierwszy uśmiech opatrzony wydaniem z siebie głosu miał miejsce właśnie na tej macie. :D Widać to zresztą na zdjęciu . Teraz za to tak potrafi przebierać nóżkami i rączkami na tej macie, że się cieszę, że leży ona na łóżku, bo by sobie chyba poobijał te swoje giczki . Najbardziej zaprzyjaźnił się z żyrafą i papugą, chociaż papuga chyba mu ostatnio podpadła, bo ciągle ciągnie ją za skrzydła i ogon .

Acha, mój szanowny syneczek odkrył w końco piszczałkę w macie, wali w ptaka z caą siłą.

W sklepie były bez opakowania. A mechanizm wyjmuje sie z paszczy.

Przyznam, ze w Smyku widziałąm dużo fajnejszych zabawek. Z krowy Wojcia najbardziej lubi ogonek-gryzaczek.

Hala własnie ogladałam kiedyś w sklepie, nie pachniała ale pani tłumaczyła, ze jest juz bardzo długo wyjeta z opakowania, taki pokazowy egzemplap. Miałam nadzieje, ze nowa bedzie pachniec.
Hala a jak upierzesz to ten instrument który wydaje dzwięki nie ulegnie uszkodzeniu?. Też tak myślałam , że uprać trzeba bo jak dzidzia wymemla to szybko sie ubrudzi.

joasiu, nie wiem czy doczytałąś, ale wielokrotnie pisałyśmy o tym ze krówki itp nie pachną. Ja zamówiłąm przez Internet i klapa, ostatsni wąchałąm wszystkie w Smyku. Ani jedna nie pachniała. A newet gdyby pachniała to do pierwszego prania, w wyprwć musisz zaraz, tym bardziej ze one nie są pakowane.

Jjoasiu zobaczysz jak z kazdym dniem będzie interesowac sie bardziej. Mata rozwija zmysł słuchu, dotyku, wzroku. Dla nas bomba sprawa. Ogólnie zabawki tiny love nie mają sobie równych. My mamy jeszcze łuk tropikalny i kilka zawieszek kupionych oddzielnie. Obecnie zbieramy kaskę na pachnąca krówke, lub lwa. Mysle, ze jak Jas wyrosnie to uda mi sie odsprzedac komus, napewno nie bedzie zniszczone. Cieżko chyba zniszczyć te zabawki. Udało sie Wam naprawde kupić tanio, my daliśmy 249. Ale nie żałuje ja juz taka jestem ,że nie kupię sobie a dziecku kupię.

Kupiłam wczoraj na Allegro matę Tiny Love Zoo ( 210 zł już z przesyłką ) , dzisiaj już przyszła paczuszka :) Mata super!!!
Haneczka jeszcze jest malutka i na długo nie potrafi skupić uwagi na zabawce ale najwyraźniej jej się podoba-zobaczcie zdjęcie w naszym albumiku :)

Pozdrawiam

Ja na poczatku też myślałam , ze to zbędny wydatek ale myliłam sie. Mój Jas jest zachwycony, tu mu szelesci tu mu miga. Ze wszystkich mat tiny love najlepsza jest zoo , bo jest najbardziej wypasiona. No i lusterko też fajnie zacheca do dzwigania glowy. Droga ale naprawde warto.

przepraszam za te wszystkie literówki

ja niedawno kupiłam matę ZOO, długo sie wahałam ale teraz nie załuję , mała z taka pasją ciągnie motyla za szkszydło i próbyje zjeść ogon żyrafy, że to jest warte tych pieniędzy :D , a moja mata która dostalam na początku w prezencie nie miała takich bajerów na kocyku(nie stymulowała dzidzi do lerzenia na brzuszku). I myslę że muzyczny ocean tez nie stymuluję, a to teraz nam jest potrzebne, ale myśle że w póxniejszym okresie Ocean będzie super i chyba pomyslę o jego kupnie :D (a propos na allegro jest dużo tańszy)

ja zamiast maty dla maluszka kladlam kolorowy kocyk.. pare grzechotek i tez bylo dobrze..

Aniela masz rację, tyle ze to dwie rózne zabawy. W macie chodzi między inymi o kontakt z róznym formami materiału, z pobudzanbiem kazdego zmysłu itp. Najlepiej mieć to i to.

Catalabama no wlasnie.. dzieciaczki z maty szybko wyrastja.. ja za muzyczny ocean tez zaplacilam 250 zl. ale starczy co najmniej na 3 lata.. :D

ja zapłacilam 250 zł za swoją i starczyła na jakieś 5 miesięcy...

kładłam na niej FIlipa jak miał niecały miesiąc a skończyłam jak miał ponad 6 :)

oj nie to zdjecie..

mata jest dobra ale na krotko ja wolalam zainwestowac w muzyczny ocean ktory sprawdzil sie i nadal moj synus chetnie nim sie bawi.. ponadto w przeciwienstwie do maty mozna go ustawiac w trzech plaszczyznach dzieki czemu moze sie nim dziecko bawic na lezaco, siedzaco i jak zacznie chodzic.. aktualnie jest to najlepsza zabawka mojego synka :D i mu sie ona nie nudzi!
pozdrawiam

My kupiliśmy ZOO właśnie na allegro. Kosztowała razem z kosztami przesyłki 225zł, a u nas w sklepie aż 269zł :o Dodam, że mata nówka, z paragonem!

Dziewczyny, wszystkie maty Tiny Love są dostępne na Allegro ( http://www.allegro.pl )
Sama też zastanawiam się nad kupnem jednej,podoba mi sie Tiny Love Zoo.
A jak to wygląda cenowo? Oplaca się? Dziewczyny gdzie kupowałyscie maty i za ile?
Dzięki

Nie mogę sobie poradzić ze wstawieniem zdjęcia tej maty - pisałam o niej na pogaduchach na str. 39, tam wstawiłam zdjęcie. Ta mata też jest z Tiny Love, nazywa się Discovery Lane. :D

Igorek miałniecałe 2 miesiące jak dostał Tiny Love - super sprawa. Na początku nie umiał jeszcze wytrzymać dłużej leżąc na niej, ale teraz potrafi się dosyć długo bawić. Jak się zmęczy, to zasypia i już :D .
Z tym, że jak dzidzia ma prawie 6 miesięcy, to chyba lepiej rozejrzeć się za czymś innym, bo zabawki wiszące na pałąku chyba nie będą już ją satysfakcjonowały. Poszukam swojego wcześniejszego postu, gdzie wklejałam zdjęcie takiego "przyrządu".

Ketriken poszukaj gdzieś postu bo byl taki :) ja też Tiny polecam

wARTO, ALE WCZEŚNIE. bO JKA DZIDZIA ZACZYNA SIE PRZETACZAĆ I PEŁZAĆ TO ZA PÓŹNO. mY MAMY tINY LOVE. jEST SUPER.

Sorry za duze litery.