• Gość odsłony: 2126

    Plasterek antykoncepcyjny- kto ma?

    Ostatnio dużo znanych kobiet reklamuje plasterki anty. Ja przed ciążami zażywałam tabletki. Teraz po drugiej ciąży też już przez 2 miesiące na Mercilonie. Chciałabym się jednak dowiedzieć więcej o tych plasterkach. Wypowiedzcie się. Może warto zmienić tabletki na plaster?

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-26, 16:02:06
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
vergangenheit 2009-02-26 o godz. 16:02
0

Szkoda tylko, że tak mało w tym artykule dokładnych danych, a niektóre są nawet błędne... np. Jeanine, to nic nowego - a jedynie stara pigułka o działaniu przeciwkotrądzikowym znana od dawna http://www.antykoncepcja.com.pl/JEANINE.htm o niezbyt dobrej opinii.

Gosiu, poszukałam i faktycznie NuvaRing będzie w Polsce dostępny dopiero w 2006 roku, ale można go zamówić w niektórych aptekach http://newsweek.redakcja.pl/archiwum/artykul.asp?Artykul=10706

Odpowiedz
Gość 2009-02-26 o godz. 14:10
0

Nuva ring niestety nie jest jeszcze dostępny w Polsce ( tak wyczytałam w poniższym artykule). A tak wogóle właśnie szukając informacji o tym krążku znalazłam stronkę o najnowszych metodach antykoncepcji. Rozpatrzono tam wszystkie wady, zalety i ceny różnych metod od pigułek po spirale i Personę. Wklejam link dla zainteresowanych:
http://www.claudia.pl/bizz/naj/a/tekst.jsp?place=bizz_naj_main_a&news_cat_id=14&news_id=6027

Odpowiedz
vergangenheit 2009-02-25 o godz. 16:02
0

A myślałaś o NuvaRing - to taka cieniutka obręcz wkładana do pochwy i uwalniająca hormony ?

Odpowiedz
Gość 2009-02-21 o godz. 16:00
0

i bądź tu mądry co wybrać:) Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Zastrzyk odpada, bo jeszcze planujemy dzidziusia, więc nie chciałabym mieć kłopotów. I tak zachodzenie w ciążę w moim przypadku trwa kilka cykli. Plasterek - ryzyko, że odpadnie:) Najsensowniejsza spiralka, ale...uwalnia jakies jony miedzi. Chyba na razie pogadam z moim ginem i pewno zostanę na tabletkach:)

Odpowiedz
iskierka55 2009-02-21 o godz. 10:48
0

Wkladkę musi zakladać doświadczony lekarz, ale też organizm musi ją tolerować. Z wkladką tak samo jak z innymi środkami jednym sluży lepiej innym nie sluży. Poprzednią wkladkę mialam zalożoną przy cytologii w gr II i też się nic nie dzialo, praktycznie nie mialam miesiączek nic mnie nie bolalo nie przesuwalo się. Teraz mam cytologie w gr I, a wkladkę zakladala mi ta sama Pani Doktor i także nic zlego się nie dzieje. Trzeba wszystko konsultować z dobrym lekarzem, a on napewno dobrze doradzi. Mi wkladka sluży super dlatego ją polecam.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Reklama
vergangenheit 2009-02-21 o godz. 06:44
0

Zastrzyków też bym nie polecała - czasami do powrotu płodności potrzeba nawet 2-3 lat - niestety lekarze nie często o tym wspominają.

A tu coś o plasterkach: http://www.antykoncepcja.com.pl/evra.htm

Odpowiedz
Sarka J 2009-02-21 o godz. 06:00
0

Co do zastrzykow hormonalnych to ...niepolecam. Co prawda sama osobiscie nie stosowalam ale tez i nie zamierzam nigdy.
Moja kolezanka po urodzeniu dzidziusia myslala ze bedzie to dobre rozwiazanie no bo raz na 3mies zastrzyk i spokoj a przy dziecku to wazne.
Po czterech zastrzykach stwierdzila ze starczy bo chca nastepne dzidzi....no wlasnie a tu klops jak przestala brac te zastrzyki to przestala tez miesiaczkowac i do tej pory nic, jest pod opieka lekarska od ponad 8 mies. i wywoluja jej okres hormonami(tabletkami) co jest rownoznaczne z tym ze dzieci miec na razie nie moze i jest zrozpaczona...

Odpowiedz
Gość 2009-02-21 o godz. 05:05
0

A ja się dowiedziałam, że kobiety z tendencją do upławów i z cytologią = II lub niżej nie powinny stosować antykoncepcji "mechanicznej" a właściwie "mechaniczno-chemiczno-biologicznej"... a Ty Iskierko jaką wkładke miałaś... tę, która uwalnia jony miedzi?
Moja przyjaciółka zdecydowała się na wkładke podczas karmienia i juz cieszy sie, że ją niedługo wyjmie. Opowiadała mi o boleśniejszych mieśiączkach, musiała częściej chodzić na badania ginekologiczne i USG- sprawdzać czy się nie przesunęła...

Odpowiedz
iskierka55 2009-02-21 o godz. 04:29
0

Zaklada się to w znieczuleniu zasypiasz na 15 min i jak się budzisz to jest po wszystkim. Polecam. Koszt spiralki to 800zl(taka jest na 5 lat) zalożenie 200zl anestezjolog 200zl, ale w rozbiciu na 5blat wychodzą grosze. Polecam

Odpowiedz
Gość 2009-02-20 o godz. 17:11
0

A czy nie boli jak lekarz zakłada tę spiralkę i jak to się odbywa??

Odpowiedz
Reklama
iskierka55 2009-02-20 o godz. 16:38
0

Ja przed ciążą 3 lata mialam tzw. spiralkę, polecam super sprawa nie trzeba pamiętać o braniu tabletek czy przyklejaniu plasterków. Po wyjęciu spiralki od razu bez problemów bylam przy nadzieji. 2 m-ce temu ponownie sobie zalożylam tym razem taką na 5 lat. Oprócz tego, że jestem zabezpieczona to nie mam żadnych problemów z miesiączką jest krótko i malo obfita. Naprawdę polecam.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-02-20 o godz. 15:23
0

Dzięki. Myślę, że w takim razie tabletki są pewniejsze. Rozważałam jeszcze zastrzyk depoprovera, ale podobno później długo się czeka na powrót płodności. A my chcielibyśmy jeszcze trzeciego dzidzia, więc, szukam metody skutecznej na jakieś 3 lub 4 lata a potem znów chcę zaciążyć:)

Odpowiedz
Gość 2009-02-20 o godz. 15:03
0

Moje obie siostry uzywaja plasterkow (Evra -bodajze to sie nazywa) i... no coz... troche narzekaja ze jednak pomimo zapewnien producenta plasterki im sie czasami odklejaja i nie maja zawsze pewnosci ze sa zabezpieczone. Wlasciwie poza tym jedynym minusem jest ich cena (jedno opakowanie ok 50 zl)...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie