• Gość odsłony: 1607

    Jesienno-zimowe spacerki

    Jal zamierzacie sobie radzić ze spacerkami, jeśli temperatura na dworze spadnie poniżej -3 stopni? Pani doktor zaleciła mi żeby przy takiej temoeraturze zaniechać wychodzenia na dwór z dzieckiem, które nie skończyło roku. Tylko jakoś trudno mi sobie wyobrazić co robić w przypadku ostrej i długiej zimy (mam nadzieję, że takiej nie będzie). Siedzieć w domku miesiącami? Doświadczone mamusie-podzielcie się swoimi uwagami.

    Odpowiedzi (4)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-16, 17:07:26
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-12-16 o godz. 17:07
0

ostatecznie jeśli się boisz, że przeziębisz to ubierz dziecko jak na spacer i otwórz na oścież okno lub balkon - zawsze to będzie świeże powietrze, ale jednak nigdy aż tak zimno jak na dworze no i za wiatrem

Odpowiedz
Gość 2009-12-16 o godz. 16:55
0

Zgadzam się dziwna ta pani doktor, moja niunia urodziła się zimą - 24 listopada i po miesiącu wychodzilismy juz na mróz, tez odpowiednio zabezpieczeni i to na godzinne spaserki a czasem nawet dłuzej. najważniejsze że by nie wychodzic gdy temp spada do około - 10.

I moje dziecko ani razu nie zachorowało zimą, pierwszy raz na wiosnę, gdy było raz zimno raz ciepło. dzieci zahartowane i dotlenione sa zdrowsze.

pozdawiam :D :D

Odpowiedz
Gość 2009-12-15 o godz. 20:56
0

E- tam dziwna ta pani doktor. Gdy nadeszła zima Bartus miał 5m-cy. Wychodzilismy na spacerki całą zimę, oczywiście specjalnie zabezpieczeni- ubranie, kocyk, krem na buzie itd. Niebyło to juz co prawda tak długie spacery jak latem, gdy potrafiliśmy spacerować nawet po4-6godzin, ale uważam, że takie pół godzinne są jak najbardziej wskazane

Odpowiedz
Gość 2009-12-15 o godz. 20:04
0

my na pewno będziemy wychodzić na dwór - po to są kombinezonki, czpki, rękawiczki i szaliki dla maleństw żeby je używać - a do wózka osłonka na nożki ocieplana, no i buźka nasmarowana kremikiem

myslę że nawet na sanki niedługo pójdziemy bo ma spaść śnieg już w piątek :o

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie