Jaki preparat jest najlepszy na ząbkowanie u dziecka?

Granulki na bolesne ząbkowanie nazwa "chamomilla dagomed 44",piszę z pamięci ale myślę,że dobrze pamiętam-można je kupić w aptekach z lekami homeopatycznymi.Jeżeli miałabyś problem z kupnem,nie ma problemu,mogę zrobić małą wysyłkę.Niestety musze juz kończyć,dostęp do internetu mam tylko w pracy.

A o jakich granulkach mówicie?

atad my też używaliśmy calgel i jakoś to wystarczyło i mamy już dwa ząbki na dole
u mnie było odwrotnie ja byłam przekonana że to ząbki a wszyscy mówili że to za wcześnie, ale w końcu stanęło na moim - nie skończył 4 miesięcy i już pierwszy wyszedł, dwa tygodnie temu drugi i już widzę, że kolejne dwa się szykują....

Ja również tak jak Adrianakn polecam homeopatyczne granulki,stosuję też calgel i czasami czopki Viburkol.Moja córa 1 ząbka miała dopiero na roczek,jednak granulki podawałam jej od 4mies.Te granulki podaję do dzisiaj,nie zaszkodzą a wierzę,że pomagają.

z tego co wyczytalam, to wyrywa sie tzw prazęby, czyli nie mleczaki, a jak sie rozpoznaje czy to zab mleczak czy prazab to ja ni eiwem. nasz witus na szczesci enie mial wyrywanych lol

Też o tym słyszałam. Biedne dzieciaczki...

podobno jak się dziecko urodzi z zębem czy zebami to je odrazu po porodzie wyrywają

serio!!!!mial 2 dolne jedynki, iwesz nie wyszly cale, ale byly widoczne biale plamki na dziaslach. no wiec jak mu teraz urosły, to nie bylo problemu z przebijaniem sie zabkow przez dziasla itd, 3 zabek mu wyszedl bezbolesnie , nawet rodzice nie wiedzieli kiedy, ale 4 dal mu juz troch e popalic. ponoc witus wyl cala noc. rozni eto z tymi zebami jest.. ech... az sie troche boje

:o serio urodził się z zębami? o tym to nigdy nie słyszałam

szczęśliwko ja to wiem :P , ale wole miec cos na wszelki wypadek w domu jednak. synkowi mojej kolezanki wyszedl zabek jak mial niecale 4 miesiace, Joli 007 tez( tzn. nie jej oczywiście hehehehe), no wiec sama widzisz , ze to jest róznie. a moj bratanek to sie urodzile z 2 zebami hehehe
a Maja sie takstrasznie nie slini, tylko ciagle pchja lapay do buzi 8)

U nas na poczatku sprawdzał się calgel. Teraz niestety juz niedziała :( Polecam za to homeopatyczne groszki na bolesne ząbkowanie. Na dzień są naprawdę dla nas OK. Nocą niestety nie obejdzie się bez panadolu

atad konsultowałam to ślinienie i wpychanie łapek do buzi u pediatry i co się okazuje? że naszym dzieciakom po prostu dojrzewają ślinianki i dlatego tak dużo tej śliny, a rodzice właśnie takich maluchów jak mój i twój często mylą to z ząbkami, a przecież to za wcześnie. :)

Mój synek też zaczął się ślinić i pchać wszsytko do buźki w tym wieku co Maja. Teraz skończył pół roku i zębów nie widać. Jednak już zasmakowałam co oznacza ząbkowanie... Już od tygodnia nie może zasnąć bez czopka przeciwbólowego. Wypróbowaliśmy maści na ząbkowanie: Calgel, Dentinox i nic nie pomagają. Przeczytałam że dobre są czopki homeopatyczne więc kupiłam... Jak na razie uspokaja się po nich troszkę (czasem tak histerycznie płacze że aż serce ściska i łzy do oczu płyną) i zasypia, ale śpi bardzo niespokojnie, popłakuje, wybudza się. Dziś smarowałam Sacholem - ale dopiero jutro skonsultuje to z pediatrą.

ja mam Calgel i u nas się sprawdza. po nim mała przestaje tak marudzić.
sprawdziłam na swoich dziąsłach jegodziałanie jak się posmaruje to tak jakby lodu przyłożyć