Co sądzicie o kosmetykach Musteli?

DZIĘKI PIĘKNE lol , CHYBA PO COŚ MUSZĘ RUSZYĆ BO MI JUŻ BRZUSZEK STARTUJE DO PRZODU (NO CHYBA ŻE TO TYLKO ŻOŁĄDEK OD OBJADANIA SIĘ)
MOJE KUMPELE SĄ WŁAŚNIE ALERGICZNE I OPRÓCZ KOSMETYKÓW ZWYKŁEGO BAMBINO, NAJSKUTECZNIEJSZĄ I NAJTRWALSZĄ ZASYPKĄ JEST MĄKA ZIEMNIACZANA. WIĘC CHYBA NIE MA COSZALEĆ Z DROGIMI ZAKUPAMI I KUPOWANIEM OD RAZU CAŁEGO ZESTAWU. lol

Siunia ja się zaczęłam smarować jak tylko brzuszek odrobinkę "ruszył do przodu" czyli pod koniec 3 m-ca. Najbardziej taki specyfik na zapobieganie rozstępów jest podobno potrzebny w okolicach 6-7 m-ca, bo wtedy ulegają znacznemu osłabieniu włókna kolagenowe w skórze. Ale lepiej na pewno zacząć wcześniej, zwłaszcza jeśli masz predyspozycje genetyczne do rozstępów. Ale i tak część mam Ci powie, że pomimo stosowania kremów, mają ten problem po ciąży. No, ale kto to może wiedzieć - może bez kremu byłoby jeszcze gorzej? Ja używam Fissanu (ok. 12 zł. w aptece, tubka starcza na tydzień), ale o efektach powiem Ci jak urodzę lol Słyszałam od kilku mam, że dobry. Chociaż beznadziejnie się wchłania.

Siunia i dlatego właśnie zrezygnowałam z pomysłu kupowania Musteli dla noworodka. Jak trochę podrośnie to, podobnie jak Fletzerke, wypróbuję Cold Cream albo jakiś inny kosmetyk na próbę. Ale nie będę póki co ryzykować całej serii dla tak małego dzieciaczka. Kupię zwykłą oliwkę itp., a jak się dziecku nie przysłuży, to będę szukać dalej, po różnych firmach. A moje dziecko raczej na pewno będzie alergiczne, bo mam alergie różne ja, mój mąż, część mojej i jego najbliższej rodziny. Właśnie wymyślam w związku z tym jaki kupić odkurzacz, bo w domu będzie musiało być bardzo czysto :(

Jeśli chodzi o kosmetyki dla noworodków, z opinii wielu koleżanek słyszałam że wszelkie niby rewelacyjne reklamowane i drogie zestawiki musiały "pyrgnąć" do kosza bo strasznie uczulały. Za to bardzo dobre okazaly się wszelkie kosmetyki Bambino. lol

Jeśli chodzi o kosmetyki na rozstępy, poradźcie co sobie kupić (i ew.jakie są ceny takich specyfików) i od kiedy stosować, czy już teraz zanim brzuszek się pojawił czy poczekać aż zacznie rosnąć.

Zamówiłam właśnie w internecie krem "double action" czy coś takiego Musteli przeciw rozstępom (żeby się nie pojawiły nowe i przeciw tym już istniejącym). Zacznę go stosować, jeśli pomoże to będzie cud, bo tak mi się draństwo rozrosło na udach, a jeszcze rok temu kosmetyczka się dziwiła, że nie mam w ogóle rozst. ani zbyt wiele cellulitu :( No, pod tym względem ciąża mi się nie przysłużyła...ale nic to, będę walczyć jak lwica!

Ja też używałam Musteli i nie mam rozstępów. Jedynie na cyckach, ale to wina zbyt ciasnego biustonosza na poczatku ciąży. Kolejny raz przestzregam przed moim błędem!!!!

Na razie używam MUSTELE profilaktycznie, ale niestety nie systematycznie.
Przeciw rozstępom i na piersi bo mnie trochę bolało jak zaczęły intensywnie rosnąć. Na piersi pomaga bo czuje ukojenie, a na rozstępy jeszcze u mnie za wcześnie. Jak się jakiś pojawi to dam znać

Lepiej negocjuj teraz, bo potem zostaniesz jak ja, z kremem w prezencie i tyle Ani kwiatka w szpitalu tylko ten nieszczesny krem regeneracyjny

Dzięki, właśnie wynegocjowałam z mężem, że mi zafunduje ten krem regeneracyjny po porodzie. Do porodu jeszcze daleko, ale...na negocjacje małżeńskie nigdy nie za wcześnie, nieprawdaż ?

http://lilypie.com

Tak, ja uzywalam kremu dla ciezarnych i dla pan w pologu. Bylam bardzo zadowolona. Dla Kingi uzywam Cold Cream rowniez Musteli i tez jest w porzadku.

ja mam tylko balsam z musteli na rozstepy. niestety dla mnie wcale nie dziala, juz lepszy okazal sie balsam nivea Q10. szybko rozjasnil rozstepy, tylko trzeba go uzywac regularnie.