• monia:) odsłony: 1829

    OSPA WIETRZNA

    [color=red]Kochane Mamuśki!

    Bardzo proszę o pomoc .

    Napiszcie mi proszę co o tym sądzicie bo nie wiem co o tym wszystkim mysleć.

    Nigdy nie chorowałam na żadne choroby zakaźne (nigdy nie miałam ani różyczki, ani ospy, ani odry, ani świnki) chociaż wcale nie unikałam zakażonych. Po prostu mnie nie brało. Teraz jestem w ciąży (III miesiąc).
    W pracy jeszcze o niczym nie mówiłam.
    Wczoraj dowiedziałam się, że dziecko mojego szefa ma ospę wietrzną.
    Jak myślicie czy w związku z tym on (mój szef - który nie jest chory bo chorował na ospę jako dziecko) przebywając w domu razem z córką także może nosić zarazki ospy i może mnie zarazić (korzystamy z tego samego telefonu, przebywamy razem w biurze, korzystamy z tego samego sprzetu biurowego).
    TAK BARDZO SIĘ BOJĘ. Zdaję sobie sprawę, że dla mojego maleństwa to byłby koniec.

    POMÓŻCIE.

    MONIA

    Odpowiedzi (4)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-07-13, 18:15:49
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
monia:) 2009-07-13 o godz. 18:15
0

dziewczyny bardzo Wam dziekuję. Pójde dzisiaj do gina (dla świętego spokoju).

Przecytałam, ze jeśli nie chorowałam, a mam styczność z osobą mogąca zarażać to poinno mi się podać immunoglobinę. Ide więc i zobaczę co gino na to powie.

Catalabama - dzięki podniosłaś mnie trochę na duchu. Mój szef dojeżdża do pracy 30 km.

Dzięki pozdrawiam

Odpowiedz
Catalabama 2009-07-13 o godz. 16:29
0

Wiesz mi się wydaje że ryzyko jest bardzo małe. Przecież Twój szef musi przyjeżdżać do pracy co na pewno trwa. Jak leżałam w szpitalu z Filipem na ospę to by nie zarazać trzeba było odczekać tak koło 5 min by spokojnie nie zarazać (tzn jak ktos ode mnie wychodził)...

Odpowiedz
monia:) 2009-07-13 o godz. 14:34
0

ISKIERKO!

jestem tu od niedawna. O jaki kącik chodzi???

MONIA

Odpowiedz
Gość 2009-07-13 o godz. 12:32
0

Niestety ospa to choroba wirusowa i niestety twój szef może przenieść jej zarazki. Chociaz sądzę, że ryzyko jest bardzo bardzo małe to lepiec unikać bezpośrednich kontaktów z nim. Na pewno nie przechodziłaś ospy- to wręcz nie możliwe? Choruja na nią wszystkie dzieci, moze po prostu rodzice nie pamiętają. a jeżeli faktycznie nie chorowałaś, to może jesteś odporna na te wiruski. Trzymam kciuki. MOCNO!!!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie