-
aga-wa odsłony: 1752
Bierne palenie - wpływ na laktację
Drogie mamy, już kilka razy udało nam się z mężem wyskoczyć gdzieś wieczorem ze znajomymi. Zastanawiam się, czy przebywanie w miejscach zadymionych może wpływać na moje mleko?
Dokładnie chodzi mi o to, czy biernie wdychana nikotyna przedostaje się do mleka?
Witam:)
Na mudaje się czasem wychodzić wieczorem- kąpiemy małego zazwyczaj koło 18,30-19,00, o 19,30 przeważnie już śpi. Wychodzimy koło 20,00 ( z Olem siedzi babcia). Wracamy koło 23, bo nie mam siły na dłuższe siedzenie nawet w super towarzystwie. No i zdążam na nastepne karmienie koło północy. :D
To zupełnie coś innego wyjść sami niż z dzieckiem. Choć i tak w kółko o Olku gadamy
Hala ten plan dnia jakos sam wyszedl jakies dwa miesiace temu wiec wszystko przed toba.. pozdrawiam
Odpowiedz
Aniela zazdroszczę tego "planu dnia". U nas każdy dzien był do tej pory inny.
Co do palenie, to wszezie przestrzegają przed biernym paleniem. Ja staram się takich miejsc unikać, ale myślę ze sporadyczne przebywanie w takich miejscach nie ma wielkiego znaczenia.
z tymi 4-ro godzinnymi wyjazdami to prawda.. jak jade z Michasiem np. do znajomych i razem gdzies idziemy to maluszek woli sie zdrzemnac niz cos zjesc.. zreszta teraz znacznie krocejjada od 5 do 15 minut nawet w nocy pozatym ma swoj plan dnia i ja dokladnie wiem kiedy bedzie chcial spac a kiedy jesc.. pozdrawiam
Odpowiedz
Aga i mala Maja, po pewnym czasie karmienie piersia staje sie mechaniczne i bardzo latwe, w zwiazku z tym, jesli jestes odpowiednio ubrana, bardzo latwo karmic wsrod ludzi zupelnie prawie niepostrzezenie.
Po drugie, po jakims czasie dzieci jedza rzadziej. Jak gdzies jedziemy, moj Marek nie je nawet przez 4 h i jest zadowolony, a piersi same sie do tego dostosowuja. Poczekaj jeszcze miesiac:)))
aga-wa moim zdaniem niestety tak.Jak Ci się udało wyjść ze znajomymi karmiąc piersią?Napisz proszę bo też bym skorzystała :)
OdpowiedzPodobne tematy