-
Gość odsłony: 25064
Jak badacie śluz, który jest zmieszany ze spermą?
Dziewczyny nigdy nie miałam problemów z rozpoznawaniem śluzu płodnego od niepłodnego. Do momentu gdy odstawiliśmy gumki. Odkąd śluz łączy się ze spermą- to nie potrafię o nim nic powiedzieć. Tworzy się taka wodna wydzielina (kiedyś niepłodny miał kremową konsystencę a płodny lepką a innego nie miewałam). Nawet po 2 dnaich przerwy od przytulania. Jak Wy sobie wtedy śluz badacie?
W cyklach z zabezpieczeniem (czyli gumką) nigdy nie miałam wodnistego śluzu.
Sluz płodny to zawsze odbierałam jako lepki- tzn rozciągał sie pomiędzy 2 palcami , oczywiście przypominał białko kurze.
A po odstawieniu gumek w celach wiadomych to niestety ciężko cokolwiek o śluzie powiedzieć. No chyba że nie przytulamy się ze 3 dni.
Śluz lepki nie ma cech śluzu płodnego. Śluz płodny to śluz jak białko jaja lub też wodnisty - warto jednak dodać, że nie zawsze jest on wyczuwalny u ujścia pochwy, u niektórych kobiet pojawia się on jedynie przy szyjce macicy. Część kobiet potrafi np. tylko odróżnić odczucia sucho-mokro-sucho - ale i to wystarcza.
Sperma zmienia odczucia - takich zmienionych odczuć się nie zapisuje - mogą fałszować obraz. Dziwne jednak, że nawet po dwóch dniach do przytualnia dalej masz problem z określeniem śluzu Jeżeli nie staracie się o dziecko, to lepiej ten niewiadomy czas określić jako płodny i nie współżyć.
U mnie też sperma zmienia odczucia, jednak następnego dnia nie mam problemów z określeniem jakości śluzu
Podobne tematy