Kawa w ciazy

Nie ma żadnych przeciwskazan do jednej słabej kawy z mlekiem. Ja na pierwszej wizycie jako zalecenie dostałam picie takiej właśnie kawki. Tym bardziej jak ma się niskie ciśnienie to czasem może tak kawusia ochronic cię przed omdleniem, zasłabnięciem o które w ciąży nie trudno własnie z powodu niskiego ciśnienia. Ja czasem pozwalam sobie tez na cole, pepsi bo mam na nie po prostu ochotę. A jak mały fajnie kopie po kawce czy coli lol

ja przed ciaza pilam mnostwo kawy bo czasem bez niej nie moglam normalnie funkcjonowac .praktycznie dzien rozpoczynalai konczylam kawka .ponadto -zycie w akademiku nauczylo mnie niestety pic ze 3 dziennie i to mocne .a o sesji nie wspomne .totez w ciazy ciezko troche.na samym poczatku nawet nie mialam ochoty a teraz 4 miesic z powrotem powrocila .totez cappucino czasem lykne albo lure z mlekiem zeby jakas namiastke miec .zazwyczaj w ukryciu przed moim kochanym bo on wkrecil sobie ze wcale nie powinnam :o :D

:D

Dzwonek, ja to w zasadzie nie wiem w koncu kiedy bede rodzic. Suwaczek sobie ustawilam na podstawie daty porodu obliczonej z daty ostatniej miesiaczki, ale USG pokazuje, ze jeste w ciazy mniej wiecej o tydzien krocej. Mimo wszystko mozliwe, ze urodzimy tego samego dnia :)

ja w coazy pilam ozpuszczalna kawe PRIMA ŚNIADANIOWA, bo zawiera tylko 20 % kawy naturalanej , a reszta to zbożówka, a smakuje prawie jak normalna. wiec ja polecam :P

bri nasze dzieciaczki roznia sie jednym dniem

ja bez kawy poprostu nie funcjonuję, ciśnienie 80/60. mój gin zgodził sie na dwie małe filiżanki dziennie.

Ja mysle ze jak musisz to wypij jedną.Nie taką zeby łyzka w niej stała ale leciutką czemu nie.Ja tez byłam fanką kawy ale w ciązy odrzuciło mnie od niej kompletnie.

Jedna filiżanka kawy dziennie, owszem. Ale trzeba i tak ograniczyć kofeinę i podobne (np.teinę w herbacie- która działa tak samo jak kofeina). Ja unikam pepsi i tym podobnych, herbatkę czasami sączę, a od kawy odzwyczaiłam się zupełnie i piję tylko wtedy gdy szukam jakiejś odmiany w napojach :)

Myśląc, że to dla dobra mojego synka, było mi łatwo zrezygnować z wielu rzeczy.

Moja pani doktor na pytanie o kawę powiedziała, że nie mam popadać w paranoję i jedna kawka z mleczkiem dziennie jak najbardziej :D "szkoda" tylko, że mi przeszła ochota na tą kawkę lol lol

Dzieki za wszystkie komentarze. Widze, ze slaba kawka raz na jakis czas nie powinna mojej dzidzi zaszkodzic. :)

podzielam zdanie Lubki, ja pije kawe z mlekiem, mój lekarz twierdzi ze lepiej wypic kawe niz brac póżniej tabletki. A mam cisnienie 100/60 a często nizsze.
Juz kiedys dziewczyny pisały na ten temat, był taki post, poszukaj Bri we wczesniejszych postach.

Wszelkie poradniki zalecają zrezygnowanie z kawy w ciąży i mocnej herbaty ale dodają iż jedna filiżanka kawy nie zaszkodzi. Tym bardziej gdy przy zbyt niskim ciśnieniu źle się czujesz. Wtedy ból głowy i rozdrażnienie też wpływa na dziecko, wieć lepiej chyba łyknąć trochę kawy. Pozdrawiam wszystkie miłośniczki kawy!

Ja tak sobie myślę, że ponieważ nie ma dokładnych badań na temat różnych czynników oddziałujących na kobietę i jej dziecko w brzuszku, lepiej zachować zdrowy rozsądek. Ja osobiście jestem "kawomanką" od 15 roku życia nie było ani jednego dnia żebym nie wypiła kawy - ale na ogół tylko 1 dziennie bo to mi wystarcza. I w ciąży też piję tę jedną, bo moje ciśnienie jest identyczne jak Twoje, z tym że ta kawka jest o połowę słabsza. Lepiej uważać, ale znów bez przesady - nie możemy się zamknąć w złotej klatce tylko dlatego że jesteśmy w ciąży. Najlepsza rzecz to zachować zdrowy rozsądek i spytać swojego gina - on zna wyniki Twoich badań i przebieg ciąży, więc ma prawo zadecydować o dalszych losach "małej czarnej" w Twoim przypadku. Generalnie moją złotą zasadą jest zdrowy rozsądek. :P

http://lilypie.com