Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Hala 2009-09-16 o godz. 07:39
0

U nas pierwszy i kolejne razy było całkiem, całkiem. Niespodziewałam sie tego. Mąż ostatnio przyznal, że obawiał się zebędzie inaczej, ale jego zdaniem nic się nie zmieniło.

Odpowiedz
Gość 2009-09-15 o godz. 17:36
0

Bylam dzisiaj u ginka i dostalam zielone swiatlo na przytulanko Mam obawy jak przed pierwszym razem, hehe

Odpowiedz
Gość 2009-09-12 o godz. 19:41
0

Aga, jeszcze calej nie przeczytalam, ale poki co bardzo mi sie podoba. No coz, jest o rozczarowaniach, na ktore nie bylysmy w ogole przygotowane...

Odpowiedz
Aga27 2009-09-12 o godz. 09:56
0

Fletzerke dzieki za tytuł, ale nie znalazłam tej ksiązki przetłumaczonej na polski, a po angielsku nie dam rady przeczytac. napisz chociaż czy fajna jest?

Odpowiedz
Hala 2009-09-12 o godz. 09:24
0

Mój to sie zaparł i niec nie robił aż nie poszłam do lekarza ii nie dostaliśmy zielonwgo światła. Było ok, nawet bardzo.

Odpowiedz
Reklama
aga-wa 2009-09-12 o godz. 07:54
0

Szczęśliwka, lepiej poczekaj na pierwsza wizytę u ginekologa, jesli cię boli to chyba za wcześnie na amory. A mąż musi poczekać, tu chodzi przede wszystkim o ciebie, no i żebyś nie miała potem urazu.

Odpowiedz
Gość 2009-09-12 o godz. 07:45
0

myśmy wczoraj próbowali i było koszmarnie - posunelismy się "do przodu" może o 2 cm wymacałam, że mam jeszcze szew w środku, poza tym stresowałam się jak przed pierwszym razem, a wierzcie mi mój pierwszy raz miałam "na raty" bo tak się bałam :(

a mąż już nie może :(

i co mam zrobić?

Odpowiedz
Gość 2009-09-12 o godz. 07:44
0

A niby wszystko mialo szybko i latwo wracac do normy, akurat

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 21:15
0

Dziewczyny ja krwawiłam jakieś trzy tygodnie.Doszły do tego popękane szwy w kroku i wielka dziura(pisałam o tym )Jeżeli chodzi o sex to dopiero zaczeliśmy dwa tygodnie temu czyli po 2 miesiącach od porodu.Szło bardzo powoli bo mnie jeszcze ta blizna boli.Nie powiem,że mi się podobało...
Co do wagi to mi jeszcze zostało(z 24 kg jakie przytyłam w ciąży) 5 kilo w miarę ok.Myślałam,że nie stracę tyle tak szybko.
Rozstępy...hmmm...mam ich mnóstwo!Ponad pępkiem i pod nim-cały brzuch.Na dodatek wisi jak wór -okropność!Dobrze,że mój mąż się tym nie przejmuje...albo tylko tak gada,żebym się jeszcze bardziej nie załamała :o

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 16:56
0

Przepraszam, musialam przegapic. Juz podaje namiary ksiazki:

Barrett, N. I Wish Someone Had Told Me: The Realistic Guide to Early Motherhood. New York: Fireside, 1997

Odpowiedz
Reklama
Aga27 2009-09-11 o godz. 09:27
0

Fletzerke ja już o to pytałam ale nie wiem gdzie . co z tą ksiązka "dlaczego nikt mi nie powiedział", możesz mi podać autora?szukałam w ksi ęgarniach internetowych , ale nie znalazłam...
Powodzenia na rozmowie....

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 05:25
0

Dziekuje:) Rozmowe mam we wtorek, szanse chyba niewielkie, ale ide, zawsze ide! Poza tym to chwila odpoczynku od pieluch lol

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 15:39
0

fletzerke powodzenia na rozmowie :D
i gratulacje z okazji pierwszego kilograma na minusie

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 14:18
0

Kombinacja ananas+mata do cwiczen, amory tylko na deser lol

Odpowiedz
Aga27 2009-09-10 o godz. 09:03
0

A wiec gratuilacje może jak spadł kg to teraz poleci w dół na łeb na szyję.
zastanawia mnie tylko to zasługa ananasa czy amorów?

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 15:11
0

AGA 27 nie mysl, ze ja to tak zawsze... Czasem mam takie doly, ze lustro omijam szerokim lukiem. Szczegolnie teraz. We wtorek mam rozmowe o prace i w nic nie wchodze, nie mam co ubrac!!! Ale wstyd, a tu juz 3 miesiace od porodu minely, a ja schudlam 1 kg...

Odpowiedz
Aga27 2009-09-09 o godz. 09:36
0

A więc widze ze nie jestem osamotniona, jeżeli chodzi o amory, ale to dopiero 30 tydzień ciązy,trochę to pewnie wpływ hormonów, a trochę moje przemęczenie, mam nadzieję ze po porodzie wszystko jakoś wróci do normy, chociaż na wielki wypoczynek pewnie nie mam co liczyć.
rozstępy na brzuchu pojawiły sie niestety wiec nawet boję sie myśleć co stanie sie w ciagu tych 10 tygodni, ale nie zamierzam ich ukrywać przed mężem wczoraj kiedy siedziałam w wannie zawołałam go do łazienki, niech widzi, co się dziejje z moim ciałem, sama się poryczałam.
cztery kreski nad pępkiem , a pod to nawet nie liczyłam .
mój maz na to że poporodzie może znikną, co za naiwność...potem zaczął sie motac na pewno nie bedzie ich widać zbledna, no mam nadzieję bo teraz są czerwone, no i jak tu siebie lubić???
Fletzerke jak ty to robisz????
ja sie czuję teraz trochę tak jakby ktoś zamknął mnie w obcym ciele...

Odpowiedz
Gość 2009-09-08 o godz. 13:00
0

a ja wam powiem dziewczyny, ze nie mam rozstepow, za to plage cellulitu na nogach, az po kolana. na pierwszy rzut oka nie widac, ale przy dobrym swietle tragedia.
na seks moze bym i miala ochote, ale jestem okropnie zmeczona wieczorami. no i te hormony tez na pewno sa troche za to odpowiedzialne.

Odpowiedz
Gość 2009-09-08 o godz. 08:28
0

podoba mi się Twoje podejście fletzerke - ja jestem też jak zebra, ale kilogramy zeszły i mam już mniej niż przed ciążą, więc mąż się cieszy, a że biust bujny od pokarmu - to podwójnie. i zrobiłam to samo - kupuję ciuchy na TERAZ, a potem jeśli się uda to będę zwężać, a jak się nie uda - to nie. :) i już. hm. a do amorów to też jakoś mi się nie spieszy...

Odpowiedz
Gość 2009-09-08 o godz. 06:49
0

Fletzerke- tez bym tak chciała. Chyba :D Tak szczerze to ja nie narzekam, gorzej mój mąż. Nie wiem sama co o tym mysleć. A może sie starzeję?

Odpowiedz
Gość 2009-09-08 o godz. 06:04
0

To ponoc mija i znowu wraca ochota do amorow, wiec uszy do gory:) A mnie po porodzie wlasnie zebralo na amory

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 19:30
0

agawa to wlasnie z toba jest wszytko oki!!
jestes normalna lol

Odpowiedz
aga-wa 2009-09-07 o godz. 17:53
0

To ze mną jest chyba coś nie tak, bo nie mam większych zastrzeżeń co do wyglądu, mój małżonek zresztą też. I nie miałabym nic przeciw celibatowi

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 16:26
0

Ja co prawda rozstepow nie mam, ale kilosy sie mnie dzielnie trzymaja. Pomyslalam trudno, ale jakos wygladac trzeba, bo inaczej naprawde bede wygladac fatalnie. No i kupilam po prostu nowe ubrania, takie, ze da sie potem zwezic (to moja nadzieja, ze schudne tak przemawia przeze mnie;-), poszlam do fryzjera i codziennie ukladam wlosy i nakladam makijaz. Chocby nie wiem co! Trudno, Kinga najwyzej troche pokrzyczy, ale ja nie chce patrzec w lustrze na jakiegos potwora. Efekty szybko sie objawily. Malzonek od razu zauwazyl i bardzo mu sie teraz podobam. Swiatla nie gasze, musze sie nauczyc siebie polubic. On tez zaczal mnie dopingowac. Dostalam w weekend w prezencie mate do cwiczen ( ) i wielkiego ananasa zamiast czekoladek! Ananasa juz zjadlam, mata jeszcze stoi w kacie lol

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 14:33
0

a ja sie siebie wstydze wygladam jak zebra w 4m-cu ciazy.. teraz widze wszedzie gdzie mam rozstepy..
bije mi na mózg!! jak zakonnica gasze swiatlo heh, poskarze sie mąz mi wcale niepomaga tzn nieprzekonywyje ,mnie ze cos tam z atrakcyjnosci mi zostalo kiedys nawet (chyba) zartowal ze jak tak dalej pojdzie brzuch i cycki beda sie po podlodze za mna ciagnac
niby smieszne, ale mi juz sie lampka w glowie zaswiecila i daje mi to do myslenia..
kto jak kto ale wy wiecie napewno co mam na mysli??

poza tym.......mleko mi leci z piersi jak mam orgazm..koszmar

jeszcze wracajc do cyto.. :( czeka mnie zamrazanie calej szyjki, wczesniej pobranie wycinkow co u diabla sie tam dzieje

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 14:31
0

Ja przestałam karmić już 6 m-cy temu :o i nic. Z piersi dalej mi leci cos takiego jak siara. Moja gin chciała mi dac jakieś tabletki, aby wszystko wyregulować. Ale nie chciałam, bo właściwie mi to nie przeszkadza aż tak bardzo. Niech lepiej natura robi swoje.

Odpowiedz
aga-wa 2009-09-07 o godz. 14:26
0

Ufff, czyli to sprawka hormonów? Już się bałąm, ze coś ze mną nie tak. czyli jak przestanę karmic to powinno wszystko wrócić do normy? Jeśli tak, to jeszcze dłuuugo sobie poczekamy na radosne amory

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 14:17
0

A ja jestem zdrową kobietą- taką wieść obwieściła mi dzisiaj telefonicznie moja gin. Wszystko jest ok, czyli następna cytologia za rok. Super, bo taka wizyta kosztuje mnie 100zł.
Co do sexu- to jakoś tez nie za bardzo mnie ciągnie. Moje chrmonki- prolaktyna chyba za bardzo jeszcze szaleje

Odpowiedz
aga-wa 2009-09-07 o godz. 13:33
0

U mnie też juz niby ok, tyle, że ja wogóle nie mam ochoty na amory, a wręcz przeciwnie. Nie wiem, czy to tylko zmeczenie. Obawiam się że to coś więcej
Liczę, że się to zmieni, ale nie mam pojęcia kiedy.

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 12:21
0

No to ja chyba mialam prawdziwe szczescie. 6 tygodni przepisowe minelo i rozpoczelismy znow wspolzycie, prawie bezbolesnie! Mimo tego, ze mialam nacinane krocze. Nawet teraz jest lepiej niz przed ciaza, bo sie troche "poszerzylam" na dole lol
Zreszta nie tylko tam, brzuch tez sie rozszerzyl

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 10:59
0

kobietki w końcu moje dolegliwości się skończyły :D kochamy się wprawdzie "na jeża" tzn ostrożnie, ale już nie boli...
byłam u inego gina i po długich badanich coś znalazł - jakieś wrażliwe wiązadła bartoliniego czy cuś w tym rodzaju - nie wiem czy dobrze zapamiętałam pomijajać fakt że nie wiedziałam że takie coś mam, wydałam kupę kasy na lekarstwa ale na szczęście pomogło...
cieszę się że są jeszcze tacy lekarze którzy starają się znaleźć przyczynę a nie tak jak poprzedni "nie powinno panią boleć"

Odpowiedz
Gość 2009-08-12 o godz. 08:04
0

oj to fakt..... szczescie w nieszcesciu w ciazy mialam cyto 4 razy robione
teraz przynajmniej wiem na czym stoje

pozdr

Odpowiedz
Gość 2009-08-12 o godz. 07:42
0

Ja tez na pierwszej wizycie po porodzie miałam pobierana cytologię. Na całe szczęście wszystko było OK. Teraz minał rok i trzeba znów wybrać sie do gina

Odpowiedz
aga-wa 2009-08-11 o godz. 14:36
0

Ja nic nie dostałam, choć byłam już dwa razy. Teraz pewnie poprosze swojego gina, bo przed ciążą miałam nadżerkę, a po porodzie mogą się powiększać
Tess, w sumie to dobrze mieć zapobiegliwego lekarza.

Odpowiedz
Gość 2009-08-11 o godz. 14:23
0

czy lekarze po 6 tyg od porodu zlecaja wam cytologie i mikrobiologie??
ja dostalam skierowanie.... mam juz wyniki 3grupa :(

Odpowiedz
Gość 2009-08-10 o godz. 10:14
0

Jola to faktycznie trzeba isc, moze to cos innego? Moze jakas drobna infekcja? Lepiej sprawdzic.

A ja dzis mialam pierwsze zajecia gimnastyki poporodowej. Fajnie bylo. Takich sesji ma byc 9. Dzis zaczynalysmy wlasnie od Kegla, a potem jak kinezistka mawia bedziemy posuwac sie w gore. Mam nadzieje! Pewno juz zrzedze okrutnie, ale ja dalej nie zrzucilam ani grama! Az sie ta kobieta sama dziwila! Co to kurcze jest?!

Odpowiedz
Gość 2009-08-10 o godz. 08:12
0

kobietki żelik nic nie pomógł boli mnie tam coś jak cholera - radzimy sobie inaczej ale wybieram się w tym tygodniu do innego lekarza bo coś musi być w takim razie nie tak

Odpowiedz
Gość 2009-08-07 o godz. 04:59
0

KY- tylko nawilża niestety. Co do drugiej sprawy to u nas też jakiś zastój. Wieczorami jestem tak zmęczona, że marzę tysko o podusi. A jak juz tylko cos nam zaświta w głowie to zaraz mały zaczyna kwękać. najgorsze jest to, że Arek już za niecałe 2 m-ce wyjeżdża na rok. A wtedy to juz wiadomo- post. Nie wiem sama co o tym mysleć, jestesmy tak barzo zmęczeni czy tez juz znudzeni

Odpowiedz
aga-wa 2009-08-06 o godz. 17:59
0

dziewczyny, a czy ten żel służy tylko ułatwieniu współżycia, czy również ma właściwości poprawiające wrażenia?
Ja właściwie nie mam ochoty na sex, mam nadzieję, ze to efekt zmęczenia. Wogóle chyba też przechodzimy kryzys

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 16:34
0

Dlatego polecam Ci Astroglide:)

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 16:14
0

My wlasnie uzylismy KY, ale nie jestem z niego zadowolona.

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 16:48
0

musze wam powiedziec , ze ja juz sie z mezem kochalam, z jestem tez po cc i bylo ok, chociaz minelodopiero wowczas 3 tyg od porodu. jedyni lekkie uczucie suchosci na poczatku troche mi przeszkadzalo, poza tym nic mi nie jest, a ochote to czasami mam, jednak nie zawsze mam sily, chociaz w wekkend jak pawel mi pomaga ... mozna by znow zaszalec hehe

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 16:34
0

agulka1 doskonale rozumiem, ja tez chyba powinnam sie jakos przelamac...

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 16:32
0

W Polsce najlepszy jest KY. Ale jesli ktos jest w Stanach to zdecydowanie najlepszy jest Astroglide. W Polsce mozna ten zel zamowic przez internet. Jest to o ile pamietam jakas stronka gejowa, ale zel jest rewelacyjny i przysylaja do Polski bardzo szybko.

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 14:53
0

megda mozesz mi napisac nazwe tego żelu? kiedys ja pamietalam, ale niestety wylecialo mi z glowy, a tez mysle o kupieniu go.

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 14:50
0

ja powoli trace nadzieje że wrócę do "normalnego" seksu. to nie chodzi o to że mnie coś tam boli bo nie boli i niejest aż tak sucho tu chodzi o moją głowe coś mi się tam poprzestawiało po porodzie. jak tylko przymkne oczy przypominami się porodówka i te pieprzone masaze szyjki i juz mi się wszystkiego odechciewa. zaczynam meć wręcz wstręt bo się ciągle tym denerwuje że mi nie wychodzi. mo mąż jest bardzo tolerancyjny i bardzo cierpliwy a co będzie jak przestanie?
chyba mi nie ginekolog jest potrzebny tylko ktoś od głowy

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 13:56
0

Mysmy sie kochali tylko raz i troche mnie bolalo, ale spoko. Najgorsze jest to, ze ja mam psychiczna bariere, bo boje sie bolu. Niedawno kupilismy zel, wiec moze pomoze:))). Bardzo bym chciala, bo powoli zaczynam miec ochote. Wreszcie.

Odpowiedz
aga-wa 2009-08-05 o godz. 13:32
0

Podobno sex wyszczupla

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 12:23
0

My odczekalismy przepisane 6 tygodni (z wielkim trudem) i potem poszlo wszystko ladnie. Ale to ja od pewnego czasu od seksu uciekam. I nie z powodu fizycznego dyskomfortu. Po prostu czuje sie taka brzydka z obwislym brzuchem i walkami tluszczu, ze nie potrafie sie przelamac. Zle mi z tym. Maz chyba widzi, ze cos jest nie tak i juz mi dal spokoj. No tak, poprzednio balysmy sie porodu, a teraz mamy inne sprawy na glowie

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 11:56
0

Z tym kochaniem się po cc to ciężka sprawa. Każdy słucha swojego rozumu. My zaczeliśmy po 3 m-cach i to z obawami. Dodatkowo stosowałam Zel nawilżający i tabletki anty. Poza tym doskonale pamiętam jak to jest z ta ochota na sex, gdy marzysz tylko aby przyłożyc głowę do poduszki. Podziwiam te mamusie które zaraz po porodzie mają apetyt na sex

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 10:20
0

Ja jestem juz 2 miesiące po porodzie i jeszcze się z mężem nie kochaliśmy. Po pierwsze cały dzień go nie ma, a wieczorami jest tyle obowiązków z małą, że ja jestem już padnięta i nie mam siły. A po drugie to mój mąż sam się boi żeby mi nie zrobić krzywdy (miałam poród kleszczowy) i mnie unika. Ja miałabym ochotę ale kiedy. Okresu też jeszcze nie dostałam a ginekolog raczej poleca mi pigułki. Jeszcze się nad tym zastanawiam.

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 10:06
0

Dziewczyny
Ja mam juz tylko plamienia b.male ale brzydko pachna. Co to oznacza. Wizyte u gina mam dopiero 7 poazdziernika a nie chce sie wpychac bez kolejki.
I kolejne pyt. Kiedy sie mozna zaczac kochac po cc. Troche sie boimy a wiecie ze zakazany owoc najlepiej smakuje :)
Ania

Odpowiedz
Gość 2009-08-03 o godz. 18:50
0

Hej, moj Mareczek ma juz 8 tygodni i okresu nie dostalam i pewnie nie dostane jeszcze b dlugo, bo karmie tylko i wylacznie piersia. Na tabletki osobiscie w zyciu bym sie nie zdecydowala, juz mialam z nimi swoje przeboje i chyba wole juz spiralke.

Odpowiedz
Hala 2009-08-03 o godz. 17:28
0

Jolu my też używamy zeliku i jest świetnie. Polecam i zyczę udanego świętowania.

Odpowiedz
Gość 2009-08-03 o godz. 11:28
0

Adriana dzięki za radę spróbujemy z żelikiem...

Odpowiedz
Gość 2009-08-03 o godz. 11:21
0

Jolu- może nie jest tu winna jakaś tam flora bakteryjna tylko suchość pochwy wywołana hormonami. To bardzo częsty efekt dodatkowy karmienia piersią. Ja po porodzie zanim dostałam okres musiałam ze wzgledu na suchość pochwy stosować żel nawilżający. Polecam żel KY, do nabycia w aptece.

Odpowiedz
Gość 2009-08-03 o godz. 11:17
0

dziewczyny ja już jestem 2,5 m-ca po porodzie i mam problem - nie mogę się kochać z mężem "tradycyjnie" bo mnie bardzo boli praktycznie przy samym wejściu do pochwy
miałam cc i byłam na wizycie kontrolnej u gina który stwierdził że wszystko jest ok i nie powinno mnie nic boleć zapisał mi tylko globulki żeby poprawić florę bakteryjną

dzisiaj mamy pierwszą rocznicę którą świętujemy w środę i niestety znowu będziemy musieli sobie radzić inaczej...

powiedzcie od czego to może być? miała któraś z was coś takiego?

jak mi nie przejdzie po tych globulkach to idę do innego gina...

Odpowiedz
Gość 2009-08-03 o godz. 10:58
0

Pierwsze jego zdanie to było proszę się zabezpieczać - chyba że pracujecie już nad siostrzyczką:)! Jeśli chodzi o Cerazette to z oporem mi je przepisał ! Polecał "mechaniczne" sposoby!

Daga.

Odpowiedz
Gość 2009-08-03 o godz. 09:30
0

Tego nie wie nikt poza twoim organizmem. Moze juz dzisiaj, a może jutro? lol

Odpowiedz
Gość 2009-08-01 o godz. 20:26
0

Wkrotce to znaczy kiedy?

Odpowiedz
Gość 2009-07-30 o godz. 10:19
0

fletzerke - tp się ciesz bo juz wkrótce bedziesz go znowu miała

Odpowiedz
Gość 2009-07-30 o godz. 10:15
0

A u mnie okresu jeszcze nie bylo

Odpowiedz
Aga27 2009-07-30 o godz. 09:38
0

okres pojawił mi sie po 4 tygodniach od porodu, adriankan z tym czekaniem to chyba nie do końca tak jak mówi twój gin. mój powiedział ze albo od razu wszystko jest ok albo i przez nastepnych pięć lat nie jest dobrze, ale co niby miał mi powiedzieć kiedy ja byłam w trzecim tyg. ciazy.

Odpowiedz
Gość 2009-07-30 o godz. 05:59
0

Wow!!! Daguś czyżby twój gin coś ci sugerował??? :D Ja ze względu na cc muszę czekać 3 lata

Odpowiedz
Gość 2009-07-30 o godz. 05:58
0

Wow!!! Daguś czyżby twój gin coś ci sugerował??? :D

Odpowiedz
Gość 2009-07-29 o godz. 20:48
0

Ja również biorę Cerazette i wszystko dobrze znoszę, a jeśli chodzi o wagę to wróciłam już do wagi z przed ciąży. Po porodzie krawawiłam przez jakieś 4 tyg., i zaraz w tydzień po dostałam okres mimo karmienia piersią! Lekarz stwierdził że poziom hormonów w moim organiźmie szybko wraca do normy i mój organizm był już gotowy na kolejną ciążę :o !
Ale jak na razie wystarczy mi jedna mała krzycząca perłka w domu !

Pozdrawiam!

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 14:36
0

Na wizyte kontrolna naprawde trzeba isc, nie zwlekaj!

Odpowiedz
aga-wa 2009-07-28 o godz. 07:05
0

Wiadomo, ze kobiety różnie reagują na pigułki. Biorę Cerazette już prawie 5 mies. i nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych.
A z tą kontrolą agulka to nie przesadzaj, raz to chyba trzeba iść

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 06:55
0

podobno po tym cerazete kobiety strasznie się źle czują i bardzo tyją.
my narazie tez jedziemy na gumkach ale stary sobie strasznie narzeka i marudzi że mogła bym pójść do gin po jakieś pig a ja mam taki wstręt po porodzie do ginów że na kontroli jeszcze nie byłam

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 05:48
0

Ja 3m-ce po porodzie również zaczęłam brać Cerazette dla kobiet karmiących. Potem jak juz dostałam okres przeszliśmy na gumki. Niestety i te niedługo przestaną mi byc potrzebne- Arek w listopadzie wyjeżdża na rok na Artarktyde. Nie wiem jak sobie dam rade sama z Bartusiem. Teraz od 1 września doszedł mi kolejny stres- żłobek. Bartek ciężko przechodzi aklimatyzację w nowym miejscu a ja mam doła.

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 04:43
0

Mam nadzieje, ze wroci lol

Odpowiedz
aga-wa 2009-07-27 o godz. 17:50
0

Dziś wyczytałam w jednej z książek o ciąży, że pierwsza miesiączka po porodzie u kobiet, które nie karmią piersią lub karmią tylko przez krótki czas (tu chyba chodzi o małą ilość karmień w ciągu doby), powinna powrócić po 2 - 4 miesiącach.

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 17:41
0

My tez poki co uzywamy prezerwatyw, pigulki zaczne brac jak przyjdzie miesiaczka. Zobaczymy czy mi beda pasowaly.

Odpowiedz
aga-wa 2009-07-27 o godz. 17:36
0

Wolę pigułki. Nie wyobrażam sobie mieć jakieś ciało obce we własnym ciele. Poza tym nie odpowiada mi "mechanizm działania" spirali.
Ale wiadomo-każdy decyduje za siebie.

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 15:10
0

A co myslicie o spiralce?

Odpowiedz
aga-wa 2009-07-27 o godz. 14:57
0

Ja po porodzie krwawiłam przez ok. 5 tyg. tak mocno jakieś 3 tyg, następne 2 tyg. to juz tylko plamienia. Potem tydzień nic, i znowu się zaczęło - ale tylko tydzień. Potem było już ok.
Miesiączki jeszcze nie mam- nadal karmię piersią.
fletzerke ja stosuję pigułki dla kobiet karmiących Cerazette. Nie musze czekać na okres

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 14:19
0

Mi sie skonczylo jakos po 6 tygodnniach. A miesiaczke dostalam jakos 1.5 tygodnia po tym.Juz nie karmilam piersia.
Na poczatku zdecydowalam sie na tabletki.Najpierw bralam cilest. Ale szybko przestalam go brac gdyz dostalam po nich krwotoku. Po miesiacu lekarz przepisal mi jakies tabletki na M(nie pamietam juz nazwy ) i po nich okres nie chcial sie skonczyc.
Tak wiec lekarz zabronil mi brac jak na razie jakichkolwiek tabletek. Bo moj organizm jeszcze nie doszedl do siebie po porodzie.
Jak narazie uzywamy gumek

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 12:28
0

No to ja jeszcze zapytam, na jaka antykoncepcje sie zdecydowalyscie po porodzie? Mnie lekarz zapisal pigulki, jeszcze nie wzielam, bo nie mialam okresu. Ale sa tez takie, ze ponoc na okres nie trzeba czekac, po porodzie chyba sie je zaczyna brac. A jak u Was?

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 12:24
0

Hala mnie wciaz leci, juz mniej, ale wciaz

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 11:16
0

Miesiączke dostałam po 7 miesiącach, gdy bartuś odmówił cycusia.

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 10:49
0

u mnie skończyłyb się one tak gdzies półtora miesiąca po.
miesiaczki jeszcze nie dostałam ale to podobno norma

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie