-
Gość odsłony: 1271
Grzybica u maluchow
Moja Julka dostala grzybicy, tak twierdzi lekarka, to takie okragle plamki, koloru lekko kremowego, troche suche, zaczyna to sie pekaniem skurki.Jestm przerazoma, pewnie panikuje, ale nie mam pojecie dlaczego to djabelstwo sie przyczepilo.Ma 2 takie plamki na plecach.Moze wy cos wiecie na ten temat, moze to od suszenia bielizny na suszarce drewnianej, jakos podejrzanie ona wyglada,ma taki szarawy nalot, juz ja wywalilam jak sie zorietowalam,co wy na to?
Dzieki za odpowiedz, wstd do glowy mi nie przyszedl.Wydaje mi sie ze jest troche lepiej, te plamki robia sie mnie zauwazalne, ciagle ja smaruje masciami i kremem, chyba dziala, pozdrawiam,pa!
Odpowiedzjezeli nikt z domowników nie ma to całkiem prawdopodobne ze od tej suszarki coz w drewnie zwlaszcza jak powiesi sie na nim cos mokrego nie trudno o rozwiniecie sie jakis bakteryjek a pozniej to przechodzi na ubrania...wazne ze to zauwazylas ... grzybica szybko rozpoznana jest tez szybko wyleczalna fakt trzeba teraz strasznie uwazac...nawet z wypazeniem wanienki lacznie i wszelkich rzeczyktore byly uzywane....wszelkie miski mieseczki ... w ktorych npo byla plukana odziez czy maczane jakies waciki ktorymi mylas ty twarz czy dziecku...domownicy na wszelki wypadek mimo iz nie maja zadnych objawow tez niech przeszczegaja tego bo nie koniecznie u nich mogly sie juz pokazac objawy...a malutka wazne zeby byla zawsze po kapaniu dobrze wytarta... ja zycze powodzonka w tepieniu tego paskudztwa...a napewno nie ma sie czego wstydzic bo tego teraz jest wszedzie pelno...
OdpowiedzPodobne tematy