Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Hala 2009-05-23 o godz. 04:21
0

Rubens buźkę myje sie wcześniej wodą przegotowaną, bez mydła. Zobaczysz że po kilku razach będziesz to robić jak automat.

Odpowiedz
Gość 2009-05-22 o godz. 14:37
0

my od początku myjemy mała we dwoje z mężem on trzyma w wodzie a ja myję a potem wycieram. myję zawsze w wodzie z dodatkiem mąki ziemiaczanej(krochmalu), a ostatnio dodałam do wody kilka kryształków nadmanganianu potasu bo mała ma wysypkę w pachwinach-ale juz doszlismy że to było uczulenie na pampersy, teraz stosujemy huggies i wszystko jest ok. uzywam mydełko nivea (do włosów tez) a po kapieli na razie smaruje ciekła parafina a jak sie skończy to olivka nivea (juz mam). mała bardzolubi wodę (koniecznie musi mieć 39-40st, a nie tak jak w książkach 37, ale nie lubi przewijania. cała twarz oczy i włosy myje wczesniej na przewijaku.

Odpowiedz
Gość 2009-05-22 o godz. 14:30
0

Ja jeszcze nie wiem, kto wykąpie Maksia. Nie wiem, jak mu umyć buzię, czy wodą przegotowaną i gazikiem, czy w wanience całego z twarzą myć???
W ogóle tyle się naczytałam, a boję się, że z niczym nie dam rady i wydaje mi się, że nic już nie wiem.
Moja kuzynka mówiła, że na początku tylko w wodzie z oliwką myła, ale mnie osobiście się wydaje, że trzeba jakimś mydełkiem myć...
Kupiłam mydełko i oliwkę Nivea, więc chyba dobre, bo piszecie, że oliwka nie zostawia plam i że Nivea nie uczula, ale każde dziecko ma inną skórę, więc przetestujemy i zobaczymy, napiszemy potem o wrażeniach... :D

Odpowiedz
Gość 2009-05-16 o godz. 11:30
0

mi przez pierwszy tydzien myla malego mama ale tylko dlatego ze ja ledwo chodzilam i nie moglam sie schylac przez szwy... pozniej postanowilam ze ma juz nie przychodzic i tak zaczelam kapac sama i robie to codziennie...niestety sama bo moj maz jest w pracy ale moze w piatek juz razem wykapiemy malego bo bedzie mial wolne... jednak druga osoba jest pomocna poniewaz u nas jest ten problem ze musimy robic pewne zabiegi pepuszka przy ktorych maly placze trzeba mu wtedy trzymac nozki bo kopie i trudno jest co kolwiek zrobic... jedna reka do pepka druga nozki a jeszcze przydalaby sie chociaz jedna zeby wsadzic malemu cmoka zeby nie plakal... nie lubie tych momentow bo wiem ze sama chociazbym stanela na glowe dopoki nie skoncze z pepkiem nie przestanie plakac

Odpowiedz
Gość 2009-05-16 o godz. 07:49
0

ja od poczatku kąpałam sama. Nie potrzebna mi była pomoc, a wrecz mój Mariusz mi przeszkadzał :D on robił zdjecia i przygotowywał kąpiel, potem sprzątał. lol

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-05-16 o godz. 04:13
0

Nie plami oliwka Nivea Baby. Jeszcze lepsze jest mleczko Nivea Baby. POLECAM

Odpowiedz
Gość 2009-05-16 o godz. 04:03
0

...

Odpowiedz
Hala 2009-05-16 o godz. 03:41
0

My od początku zdecydowaliśmy się kąpać sami, nie chcieliśmy tego odsuwać w czasie. U nas to Paweł kąpie małego a ja zajmuję sie kosmetyką i ubieraniem. On przygotowuje i sprząta po kąpieli. Sama chyba bym sobie nie poradziła.

Odpowiedz
Catalabama 2009-05-16 o godz. 03:33
0

nie po wszystkich oliwkach zostaja plamy

Odpowiedz
Gość 2009-05-15 o godz. 08:36
0

...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-13 o godz. 10:22
0

Nam pokazali w szpitalu jak sie to robi, a potem przez 5 dni kontrolowali czy juz umiemy. Chyba zdalismy egzamin:) Ale w domu mamy inna wanienke, taka dla maluszkow gdzie sie nie zeslizguja. Bardzo przydatne sie to okazalo. Maz kapie sam, ja nawet do lazienki nie wchodze. Sztuke zonglowania Kinga ma juz w malym palcu;)

Odpowiedz
Gość 2009-03-13 o godz. 10:08
0

jestem spokojna, kupiłam termometr do mierzenia temp wody, tatusie będą obok nas.. poza tym są do kupienia wkładki do wanienki na których kładzie sie dzidzię zeby się nie wysliznęla.. (ale madra co? :D :D )

Odpowiedz
Catalabama 2009-03-13 o godz. 06:50
0

Dlatego się pytam. Położniej się raczej nie będzie chciało wszystkiego sprawdzać czy dobrze robisz.

Odpowiedz
Gość 2009-03-13 o godz. 06:42
0

Do mnie połozna przyszła tylko 2 razy w godzinach południowych. Była bardzo fajna, miła i pomocna, ale stwierdziła że tak dobrze sobie radzimy z małym, że nie ma co nam przeszkadzac i marnowac swojego czasu lol Nie słyszałam jednak o położnych chodzących do mamus na kąpiele

Odpowiedz
Catalabama 2009-03-13 o godz. 06:33
0

Aga a skąd ta pielęgniarka by przychodziła?

Odpowiedz
Gość 2009-03-13 o godz. 03:06
0

Ja mimo wszystko będę chciała aby na początku przychodziła do mnie pielęgniarka i ewentualnie korygowała to co robię nie tak.Po paru dniach będę już pewniejsza ''swojej ręki'' i zacznę kąpać maleństwo sama..

Odpowiedz
Gość 2009-03-13 o godz. 03:02
0

ADRIANAKN napisz mi proszę skąd masz taki suwaczek z dzidzią?To mierzy czas w miesiącach dzidzi?

Odpowiedz
Catalabama 2009-03-12 o godz. 01:33
0

je nie lubię bambino bo po oliwce zostawały żółte plamy nie do sprania... a poza tym Filip po oliwce dostał uczulenia o dziwo... ale fakt że po bambino i po ziołoleku zostają plamy na ubrankach...

Odpowiedz
Gość 2009-03-10 o godz. 07:56
0

Bambino........ stare ale jare (czyt. sprawdzone)

mi bedzie pomagal PAwel...a co zrobil....... to niech pomaga

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 14:21
0

widze że większość z was używa serii kosmetyków dla dzieci "BAMBINO" i myśle że to trafna decyzja. Mój dawny wykładowca ( fizykoterapeuta) pracował na odziale noworodków i ma podobne zdanie do was . Nivea , johnson , i inne kosmetyki zazwyczaj uczulały , a bambino było rewelacyjne pod każdym względem:):D

Odpowiedz
hello 2009-03-08 o godz. 11:16
0

Ja sie jakos nie boje i zamierzam kapac od poczatku.... choc zobaczymy co zrobie jak bede trzymac ta kruszynke na rekach... moj maz raczej sie nie odwazy, nie dlatego ze sie boi ale nigdy nie mial styku z takimi malymi dziecmi i chyba bedzie wolal najpierw podpatrzec. Moja mama bedzie, przynajmnie tak bym chciala, przez kilka pierwszych dni zeby troche pomoc wiec w razie czego doradzi ale wole to robic sama a sluchac co najwyzej rad. Ja mialam malutka siostre w domu, duzo mlodsza ode mnie i robilam przy niej duzo rzeczy, opiekowalam sie tez malutkimi dziecmi mojej cioci i jakos mi to szlo. Moze dlatego nie czuje leku bo mialam duzo styku z takimi maluszkami.

Odpowiedz
Catalabama 2009-03-08 o godz. 07:29
0

No pewnie... Po tym jak mama troszkę kompała Filipa na samym początku, później maz ..

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 07:10
0

Od samego początku kąpaliśmy Bartusia z arkiem razem. zarówno namydlanie jak i spłukiwanie robilismy w wanience. na poczatku troche strachu sprawiał nam pepek- nie nalezy go namaczać. Ale jak tylko odpadł wszystko okazalo się czysta przyjemnością. Teraz Bartus niemalże kapiesię sam. My tylko z boku na zmiane podgladamy co Mały wyprawia.... :D a dzieje sie wiele smiesznych rzeczy :D No oczywiście myjemy go nadal my. Mydełko- Bambino, potem mleczko Nivea i Pachnąca dupka :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 07:07
0

Od samego początku kąpaliśmy Bartusia z arkiem razem. zarówno namydlanie jak i spłukiwanie robilismy w wanience. na poczatku troche strachu sprawiał nam pepek- nie nalezy go namaczać. Ale jak tylko odpadł wszystko okazalo się czysta przyjemnością. Teraz Bartus niemalże kapiesię sam. My tylko z boku na zmiane podgladamy co Mały wyprawia.... :D a dzieje sie wiele smiesznych rzeczy :D No oczywiście myjemy go nadal my.

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 06:18
0

Ja sprawę kompania mam już z głowy. Mój mężuś powiedział, że to jego działka i koniec :) Jest odważnym człowiekiem więc się nie boję, że jak już przyjdzie czas na kąpiel, to zmieni zdanie. A nawet gdyby, to myślę, że też dam radę, bo uczyła mnie kuzynka na swojej dzidzi.

http://lilypie.com

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 06:10
0

do tej pory małego kąpał dumny tatuś - ostatnio to nawet "pływa" z nim w dużej wannie, ale teraz przez kilka dni go nie będzie i muszę spróbować swoich sił...
my używamy mydełko bambino, a po kąpieli oliwkę bambino (od Johnsona wyszła wysypka)

Odpowiedz
Catalabama 2009-03-08 o godz. 04:37
0

U mnie z powodu bolącego kręgosłupa (po cc) i z powodu że sie i bałam pierwsza kąpiel ( i kilka następnych na zmianę z tatusiem Filipa) należała do mojej mamy... Mieliśmy mydełko w kostce Nivea i wsio...
Płyny do kąpieli i szampony sa raczej od 1 miecha i warto poczekac. Robiliśmy zawsze wszystko w wanience i mydlenie i spłukiwanie. I Filip szybko polubił kąpiel.

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 03:47
0

najpierw samo mydelko i do tego bambino. jakos do innych nie mam zaufania :P a szampon itd to moze troche póżniej, jeszcze sama nie wiem kiedy. Moze położna cos mi doradzi.

Odpowiedz
Hala 2009-03-08 o godz. 03:34
0

Ja się właśnie tej wersji kąpania boję bardziej. Atad zamierzasz używac na początku szampu i płynu do mycia, czy raczej samo mydełko?

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 03:26
0

Ja sie tez boje, ale wolałabym raczej sama tego dokonac. naczytalam sie o tym troche , popatryzlam na bratowa jak to robi i mysle ,ze jakos to bedzie, najpierw bede malego namydlac poza wanienką , a potem opłukiwac w wanience. No a potem to juz chyba sie przestane tak bac, mam nadzieje :P

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie