• Gość odsłony: 1888

    Nie chce spac

    Mam maly problem z Jasiem, a dokladnie z jego spaniem.

    Karmie go na zadanie, jak sie naje zasypia przy piersi, ja go wtedy delikatnie klade do lozeczka a on po 5 minutach otwiera oczy i zaczyna plakac, przystawiam go znowu do piersi, pociumka 5 minut i znowu zasypia. Do lozeczka - i znowu to samo.

    Najgorzej jest w nocy - nie chce spac np. 3 godziny a ja padam. Jak daje mu smoczek to z kolei musze pilnowac zeby nie wyplul bo wtedy zaczyna plakac.

    A chcialabym zeby nauczyl sie spac w swoim lozeczku. Czasem uda mu sie w nim przespac 3 godziny ale czasem w ogole nie chce spac. Na rekach spi a w lozeczku nie chce.

    Co mam zrobic?

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-09-27, 18:08:49
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-09-27 o godz. 18:08
0

Witaj
jesli twojmu maluszkowi nie wystarcza 90 ml rub mu jedzenie w duzej butelce podwujnie czyli jesli podawalas 90 ml i 3 miarki i dalej jest nie najedzony rozrabiaj mleko w 180 ml wody i wsypuj 6 miarek mozesz dosypac 7 tylko opserwuj czy malenstwo bedzie robic dobrze kupki jesli bedzie mialo zatwardzenie pomuz mu termometrem nasmarowanym oliwka albo zmien mleko na inne.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-09-26 o godz. 22:23
0

to ja mam w takim razie pytanie do ciebie co do karmienia butelka

na opakowaniu mleka jest napisane aby wlac 90 ml wody i 3 miarki mleka - taka jest dawka dla dziecko 1 miesiecznego - tak napisali

a on potrzebuje znacznie wiecej, to jak mu dac

Odpowiedz
Gość 2009-09-26 o godz. 21:32
0

Ja mialam dokladnie taki sam problem z Samuelkiem, przy cycusu spal bez problemu ale jak szlo isc do luzeczka to jagbym niosla bombe po polorzeniu odrazu otwieral oczka i robil wielki protest. Wiesz robilam tak bralam go w kocyku albo rogu do cycusa pozwalalam musie na ssac i przenosilam go tak do luzeczka, puzniej to nawet sciagalam swoja koszulke i kladlam kolo jego glowki zeby czul moj zapach i maly o dziwo spal, z tym ze nigdy nie kladlam go na pleckach zawsze ukladalam go na boku. Sprobuj tej metody moze zadziala a wieczorami prubuj dawac mu butelke z mlekiem modyfikowanym wes tylko dopasowane mleko do wieku malenstwa powinien ci przespac w nocy 6 godzin jesli na poczatku nie bedzie chcial to prubuj nadal dawac mu butelke w momecie kiedy jest spokojny to moze nawet potrwac 1m zanim nauczy sie pic z butli, jak nie nauczysz teraz go do butelki to potem nie bedzie chcial wogle, moj jak zjatl 130 m ok 22 to potrafil spac do 7 a czasem nawet 8 rano.
Jak cos to pytaj moj gg 8251670

Odpowiedz
Gość 2009-09-13 o godz. 20:17
0

Ptysiu, u mnie wygląda to dokładnie tak samo jak u Ciebie. Strasznie to męczące bo nie mam czasu ani nic zjeść ani się umyć i przez to mój dzień jest cholernie nieuporządkowany. Moja teoria na ten temat jest taka, że nasze dzieci to leniuchy. Zasypiają bo się sypiają ssaniem ale wcale się nie najadają i pusty żołądek ich budzi. Z becikiem u mnie się nie sprawdza, bo ja od początku karmię synka w rożku i w nim go kładę do łóżeczka, to raczej jest nasz zapach czy bicie naszego serca, które na rękach dziecko czuje.... Nie wiem czy coś na to można poradzić. Teraz kupiliśmy karuzelę z bardzo łagodnymi melodiami i czasem udaje się go uśpić przy jej pomocy. Jak on mi uśnie przy cycu, kładę go do łóżeczka i gdy widzę, że się przebudza, włączam karuzelę - czasem pomaga, ale nie zawsze :( Mój maluch w nocy też nie chce spać... tzn. ten pierwszy sen po kąpieli to śpi bo go niestety muszę dokarmiać butlą i wtedy zdaża się że zasypia na 5 godz. Ale jak się budzi nad ranem to już w łóżeczku nie pośpi. Dzisiaj np. obudził się o 4 i do 6 nie mógł zasnąć, w końcu wzięłam go do naszego łożka i zasnął....Takie życie.... Jak coś wymyślisz, daj znać:)

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 20:46
0

Ja nie mam jeszcze doświadczenia w wychowywaniu dzieci, ale może uda mi się coś podpowiedzieć. A mianowicie: moja koleżanka, która ma córeczkę miała ten sam problem: dzidzia spała przy piersi, albo na rękach, natomiast jak ja odkładano do lózeczka, to budziła się... nie wiem jak ona wpadła na to, ze dzidzia byc może czuje zmianę temperatury i dlatego się budzi, bo na rączkach jest jej cieplej niż w lóżeczku, które jest nieugrzane... Dlatego koleżanka zaczęła dzidzię zawijać w becik i tak zawiniętą brać ją do karmienia

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie