-
Lona odsłony: 10050
Kwietniowe temperaturki :))
dziewczyny juz kwiecień, zaczynamy działać. Ale teraz już na prawe, koniec tych zabaw. Mam nadzieję, że kwiecień przyniesie nam upragnione II kreseczki.
Życzę Wam tego z całego serducha. :D
POWODZENIA :D
Pozdrawiam Monia :D
J.pola - ale maluje Ci się piękny wykresik :D !, zupełnie niepodobny do tego z poprzedniego cyklu. Oby tak dalej i oby to coś znaczyło. Trzymaj się :) !
Odpowiedz
Magwes - przytulanko 10 i 11 dc., owu 12 dc. - strzał w dzisiątkę. Te przytulanka powinny dać za niedługo efekt w postaci II kreseczek. :D
Moni - widzę, że powolutku przygotowujecie się do bardzo intensywnych starań, no, no, no... :P
Mo - ale temperaturka ładnie poszła w górę. Czekamy więc na dobre wieści. Już niedługo będziesz chyba na innym temacie forum
Dziewczyny, życzę wam tego z sałego serducha
Pola
J.POLA przewidywania jednak trafione w 12dc owulacja czyli u mnie wyszło tak jak myślałam. W 10dc robiłam test owulacyjny i wyszedł mi pozytywny a jak doczytałam na forum to test owulacyjny wskazuje owulację na 24-36godzin i tak w 9dc wyszedł (+), w 10dc (+) a w 12dc (-)
i co wy na to. A więc mam nadzieję, że przytulanie w 10 i 11dc coś dały :) :) :) zobaczymy narazie dalej mierzę temp. Pozdrawiam Pa
e tam....jak znowu tragedia? moja koleżanka chodziła na monitoring cyklu, stwierdzono na 100% że był bezowulacyjny...no i z tego bezowulacyjnego cyklu ma synka...
Tak więc Iwondy działaj i nie sugeruj się aż tak mocno wykresikiem. Powodzenia!
Mo nie jestem specjalistką od testów owu....sugeruję się jedynie wykresem tempki i sluzem No i oczywiscie naukoami NPR.... :D
Niewątpliwie jakoś w tych dniach owu byc musiała.......w przeciwieństwie do mnie....bo u mnie to tragedia
Buziaki!
Iwondy - no tak ale w takim razie dlaczego test zrobiony 16 był negatywny? oe wskazują owulację 24-36h. przed .
Odpowiedz
Mo moim zdaniem to Ty owu miałas na przełomie 16-17 d.c----na co wskazywałby też śluz.
Powodzenia!
Moni - poczytałam i zleciłam mężusiowi takowy zakup :) . Mam prośbę żebyś zerknęła jeszcze raz na mój wykresik - kiedy Twoim zdaniem była owu? wczoraj? wczorajsza tempka była mierzona o godzinę wcześniej niż zwykle więć FF zaznaczył ją na biało ale gdybym dodała za tą godzinę jedną kreseczkę to byłoby 36,76. Sama już nie wiem.....
Odpowiedz
Mo słyszałam o nim dużo dobrych rzeczy, że jest skuteczny i pomaga w starnaiach, podaję Ci link poczytaj, kupuj i testuj, a efekt na pewno będzie :D , ja tez mam taką nadziję, z eprzyczyni on się do starań o naszą wyczekiwaną fasolcię :D
Oto link: http://www.holbex.pl/index2.html
Pozdrawiam Monia
Moni - napisz coś o tym nowym specyfiku dla męża. Co to jest ten SALFAZIN i czy można to kupić bez recepty to może i ja swojemu m. zaaplikuję!
j.pola - ja myślę że u mnie już po owu. Ten test który robiłam przedwczoraj był taki na 100% + a ten wczorajszy...no właśnie nie byłam pewna co zaznaczyć bo kreska testowa była minimalnie jaśniejsza niż kontrolna, wyglądał mniej przekonująco niż poprzedni. Tak więc moim zdaniem owu była wczoraj. Działaliśmy starannie może będą efekty...
Mo myślę, że u mnie problem leży po stronie prolaktyny, mam nadzieję, że tylko, zbieram siły,łykam tableteczki, mężuś salfazin, co by "chłopaki" troszkę odżywić :D, no zaczynam ten 6 cykl z luteiną
w II fazie, zoabzcymy co przyniesie nowy cykl, mam nadzieję, że fasolkę :D
j.pola kochana, ale ładnie tempka rośnie w górę, mam nadzieję,
że to efekt fasolki, trzymam mocno kciukaski, żeby się udało
Pozdrawiam Was kochane Monia :D :D :D
Tak myślisz Mo Oby to soś oznaczało......
A u Ciebie chyba występuje gorący okres :D Widzę, że testy owu wyszły pozytywnie przedwczoraj i wczoraj. Wynika z tego, że dziś owu. Ale chyba już była, bo temka już poszła w górę????
Bardzo Wam dziewczynki i sobie kibicuję i życzę powodzonka w dotarciu do II kreseczek!!!!!!
Pola
j.polu - ale ładnie wywindowało Ci temperaturkę! zupełnie inny wykres w porównaniu do tego z poprzedniego cyklu! trzymam za Ciebie kciuki :)
Moni - walcz ze swoją prolaktynką dzielnie, a co do tej wstrzemięźliwości przed owulacją to chyba trochę przesadzają bo łatwo można w końcu przegapić moment....no chyba że owu przypada dokładnie tak samo w każdym cyklu.
j.pola chyba się zapędziłam z tą temperaturą na jutro ale tak myślę, że owul. przypadła na 12dc mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie może jakaś mała fasolka :) poczekamy zobaczymy
Pozdrowienia dla Was wszystkich Magda
Moni.... zgadzam się w 100 % z tm co napisała Edyt o luteinie.....tylko ja ją wkładałam pod język i nie ssałam...sama się rozpuszczała.....
Aha....przy braniu luteiny miałam 100 % objawów ciuążowych...także nie daj się zmylić....tempka ładnie idzie w górę....brzuch boli napdami, etc......i moga wystepowac plamienia, które ja brałam w swej nieświadomosci za implntację.....
Magwes zgadzam się z FF......owu miałaś w 12 d.c.
Mój wykres to chyba ten z tych gigantycznych..... Wczoraj byłam u internisty i dostałam antybiotyk....bo mam zapalenie zatok
Tak wiec już sama nie wiem jak z tymi tempami u mnie w tym cyklu :o w sumie to podwyższonej temperatury w zwiazku z tym przeziębieniem nie miałam i nie mam.....pewnie bez luteiny sie nie obedzie w tym cyklu...czekam do 40 d.c. i biore to paskudztwo!
Boję się brac ten antybiotyk (Duomox) , bo w duszy mam nadzieję, ze się udało....a z drugiej strony wolałabym aż tak bardzo ne dawac wiary temu cyklowi i już nic nie wiem
Buziaki dla wszystkich Foremeczek :D
Witaj Moni Luteina pomaga we wzroście endometrium, aby komóreczka mogła się ładnie zagnieździć w mamusi. A jeśli chodzi o tą wstrzemięźliwość przed owu to tak lekarze zalecają. Ważne jest aby była odpowiednia liczba plemników. Wiem, że twój mąż miał dobre wyniki ale one też były robione po okresie wstrzęmięźliwości. A jeszcze wracając do luteiny: jest okropnie gorzka i nie lubiałam jej brać więc poprosiłam o duphaston. Jest trochę droższy ale przynajmniej nie trzeba ssać. Fuj
Odpowiedz
witam Was kochane ja powolutku zbliżam się do końca @, całe szczęście. lol
Byłam wczoraj u gina, chciałam żeby dał mi skierowanie na ponowne badanie prolaktyny, mówił, że jeszcze nie będziemy sprawdzać, bo z takiej (41,19 ng/ml) to na pewno duzo mi przez 3 tyg. nie spadło, przepisał jeszcze 2 opakowania bromergonu, na inne badania skierowania jeszcze nie dał mówił, że poczekamy po zbiciu polaktyny, bop to na pewno ona przeszkadza w staraniach. Po wykresach sytwierdził, że wszystko jest
w porządku,mówiłam, że ostatnie 2 cykle były inne i objawów ciążowych dużo, powiedział, że mogło dojść do zapłodnienia, ale komóreczka nie mogła się zagnieżdździć (przypuszczenia) przepisał mi Luteinę,(mam brać ją pod język od 14 dc do 16 dc) kochane powiedzcie mi więcej coś na temat tej Luteiny, bo jestem zielona ?????
Dla mężusia od dzisiaj dawkuję salfazin, słyszałam, że jest skuteczny.
Gin stwierdził, że za często się przytulamy i przed owu musi być wstrzemieźliwości przynajmniej 3 dni. :(
Nic z tego nie rozumem, co Wy na to ????
Pozdrawiam Monia :D
Magwes, jak widzisz FF wyznaczył Ci dzień owu na 12 dc. I ja tak odczytuję z Twojego wykresiku, że tego dnia miałaś owu.
Ale dlaczego masz na wykresie zaznaczoną jutrzejszą temperaturkę (prorok czy coś)? A może pomyliłaś się w datach.
Pozdrawiam
Pola
Iwondy - sama już nie wiem bo cykle mam zazwyczaj 25 dniowe wg wg mnie owul. u mnie przypadała w granicach 10-12 dnia no ale zobaczymy :)
OdpowiedzWitam Dziewczyny mój wykres jest jakiś pokręcony raz do góry raz w dół. W 9 i 10dc robiłam testy owulacyjne i wyszły pozytywne a w 12 dc już nie a na wykresie jeszcze nie mam zaznaczonej owul. więc czekam, ale jeśli możecie to zobaczcie mój wykres bo sądzę, że znacie się lepiej niż ja pozdrawiam Magda
Odpowiedz
iwondy ty sama właśnie najlepiej powinnaś czuć kiedy jest owu. A jeśli czułaś ją wczoraj to wydaje mi się że przedwczorajsze przytulano było strzałem w 10, tym bardziej że śluzik miałaś super.
Trzymam kciuki!
Moniko.....Ty masz szanse na długi cykl...ja na gigantycznie długi..:(
Koszmar jakiś te moje tempki...chociaz reasumując moje objawy to owu najwyraxniej była wczoraj...maż w delegacji...więc nie wiem czy przedwczorajsze przytulanko coś tam dało?
Pozdrawiam!
j.polu Trzymam za Ciebie kciuki, byś po powrocie mogła nam oznajmić wspaniałą wiadomość.
A jeśli chodzi o mnie to my juz profilaktycznie co drugi dzień się przytulamy :D . Dzis mam duzy spadek tempy :o , ale jest to jak na mnie za wcześnie, wiec...
Nie wiem czy ten cykl znów będzie gigantycznie długi czy tylko długi???
Dziś tempka troszkę obniżyła się, a ja już myślałam, ża na 37 stopniach się skończy. Dla podniesienia na duchu pooglądałam sobie wykresiki ciążowe innych foremeczek zamieszczone na stronie mamo-tato i od razu zrobiło się lepiej. Wiem, że najlepiej byłoby nie myśleć wogóle o tym, ale ja tak nie potrafię. Końcówka tego cyklu będzie dla mnie niecodzienna, ponieważ pod koniec przyszłego tygodnia wybieram się na ślub do Niemiec i zarówno Podróż jak i pobyt będzie w okresie ewentualnej @.
Zobaczymy, co ma być to będzie. Może z niemiec wrócimy już nie sami??? (no jeżeli tak będzie, to do Niemiec też pojechalibyśmy oczywiście nie sami) Ale to są oczywiście moje marzenia......
Monika G, a Ty zbieraj siły, aby wystarczyło ich na przytualnko z mężusiem. To chyba już niebawem??????
Pola
Hej Foremki!
Mnie jak zwykle nie ma na forum przez weekend i zawsze na tym tracę! :( tyle się wtedy dzieje!!
Moni! bardzo mi przykro, ale co zrobić..trzeba być cierpliwym! Dziewczyny maja rację...Bromek jeszcze nie dał efektów...a scenariusz napisany specjalnie dla Ciebie tez mi sie bardzo podoba!
j.pola bardzo się cieszę, ze ta owu jednak sie przesunęla na 15, ja zresztą podejrzewalam takie przesunięcie. Przynajmniej , jak piszesz...dobrze ucelowaliście!
magwes! witaj i ja zyczę aby Ten cykl był dla Ciebie szczęśliwy
Moni - przykro mi ale dobrze, ze dażysz przed wyjazdem męża i z wou i z przytulankiem
Wczoraj nie zajrzałam do Was bo polazłam na imprezę.... Boże, co to była za impreza.....sąsiedzi walili do drzwi.....i ochroniarz nawet zaszczycił nas swoją obecnoscią.... ale co tam...przynajmniej odstresowałam się i tak w zasadzie ze zdumieniem wpatruję się na to co mi ten FF zaznacza.....w moim przypadku owu w 13 d.c.? :o :o :o
j.pola jak dla mnie owu była jednak 15 d.c.- teraz trzymam kciuki za efekty przytulania!:)))))
magwes- witam i niestety na te czerwone kreki na wykresie chyba jeszcze musisz czekać....
Ojejku.....jednak dziwne, ze FF te owu mi zaznaczył 13 d.c.- czyżby agufem dwał jakieś efekty????? :o
Witajcie dziewczyny,
mnie dziś FF przesunął owu z 12 na 15 dc. Ja cały czas upierałam się przy 15 dc. Owu w 12 dc. u mnie to nie możliwe!!!!!
Poza tym wg mnie i tempka i śluz wskazywały właśnie na 15 dc (wprawdzie śluz najbardziej płodny pojawił się dopiero w 16 dc, ale myślę, że i tak nastąpiło to dzień przed).
Przytulanie z mężulkiem oczywiście było w odpowiednim czasie więc teraz to pozostaje mi tylko czekanie....... :D
Magwes - Moni odpowiedziała Ci już na pytanko odnośnie kresek na wykresie FF.
Pozdrawiam wszystkie foremeczki
Pola
Moni - tak jestem jeszcze przed owu..u mnie widać póżno przychodzi, ostatnio była 19 d.c ale mam nadzieję że choć trochę przyśpieszy się w tym cyklu i moż wydłuży fazę lutealną...zobaczymy.
Magwes - ja też trzymam za Ciebie kciuki żeby wykres okazał się szczęśliwym :)
j.polu - co z Twoją owu? jak na moje oko to chyba zaszczyciła Cię w 16 dniu, a jak Ty czujesz?
Moni dziękuję za odpowiedź. Dziewczyny trzymam za was wszystkie kciuki oby te dwie upragnione krechy szybko się pojawiły. :)
http://www.fertilityfriend.com/home/4a104
j.polu kochana wiem, że bardzo mi dopingujesz, ciesze się, że moge liczyć na Twoje wsparcie i Was wszystkich kochane :D
polu teraz czekamy na Twoje II kreseczki :D
magwes te czerwone linie na wykresie to zaznaczona owu, u Ciebie jeszcze ich nie ma, bo program jeszcze nie wie kiedy była owu, po 3 wysokich tempkach on Ci dopiero zaznaczy, także czekamy.
Pozdrawiam Monia :D
Pola mam pytanie dlaczego na twoim wykresie są dwie czerwone kreski i co one oznaczają bo na moim ich nie ma
OdpowiedzDziękuję Pola, ja też mam nadzieję że jednak tym razem się uda :), a narazie wszystko idzie ku lepszemu tak myślę ... Pozdrawiam
Odpowiedz
Moni,
jak mi przykro....
Nie było mnie cały dzień na forum i jak teraz spojarzałam na Twoje posty to aż byłam zła na siebie, że wcześniej z tobą nie byłam :x
Ale klops kurcze, no brak mi słów na coś takiego.... Miałam nadzieję, że tym razem się Wam uda.
Ja również myślę, że dla Bromka było za malutko czasu na rozprawienie się z prolaktynką.
NAjbardziej to spodobał mi się scenariusz Mo, no no no .... zachęcający bardzo. Moni trzymaj się go.lol
Magwes, życzę Ci z całego serca aby ten wykresik był dla Ciebie szczęśliwym :D
Mo zabieraj się do pracy 8)
Pola
Mo strasznie podoba mi ise Twój scenariusz :D
Ja tak strasznie sie nie rozczarowałam, tym, że dostałam @, tak myślę,
że bromek jeszcze na pewno sobie nie poradził z prolaktyną ona była za wysoka 41,19 ng/ml, a ja dopiero biorę go 3 tydzień, to stanowczo za mało.
Mo a Ty kochana zbieraj siły widzę, że jesteś jeszcze przed owu ??
Pozdrawiam Monia :D
Moni...strasznie mi przykro a już myślałam że będą jakieś dobre wieści :( to na pewno dlatego że miesiąc dla Bromka to za mało aby zrobić porządki w Twoim organiźmie. Ale ja widzę tu taki scenariusz że przed wyjazdem męża intensywnie popracujecie..no a po tym miesiącu nie będziesz już czekała na niego sama :) ...i jak ci się podoba taki plan?
Główka do góry i trzymaj się!
http://www.fertilityfriend.com/home/4a104
to mój wykres mam nadzieję że szczęśliwy i że pomożecie mi go rozszyfrować
iwondy, j.pola, edyt, Mo, Monika G. no niestety dostałam :x , szkoda,ale ja spojrzec z drugieuj strony to dobrze, bo zdążę jeszcze
z owu przed wyjazdem mężusia (bo za miesiąc sie dopiero zobaczymy), to jkeszcze zdążymy popracować nad fasolką.
No dobra, teraz tak naprawde musimy isę perzyłożyć, zaczynamy 6 cykl.
Może moja prolkatyna, jest jeszcze nie wystarczająco zbita,
aby zamieszkała fasolka w brzuszku
We wtorek idę do gina po skierowanie na badanie prolaktyny, czekam do owu i 7 dpo robie jeszcze raz badania i zobaczymy.
Pozdrawiam Monia :D
iwondy, j.pola, edyt, Mo, Monika G. no niestety dostałam :x , szkoda,ale ja spojrzec z drugieuj strony to dobrze, bo zdążę jeszcze
z owu przed wyjazdem mężusia (bo za miesiąc sie dopiero zobaczymy), to jkeszcze zdążymy popracować nad fasolką.
No dobra, teraz tak naprawde musimy isę perzyłożyć, zaczynamy 6 cykl.
Może moja prolkatyna, jest jeszcze nie wystarczająco zbita,
aby zamieszkała fasolka w brzuszku
We wtorek idę do gina po skierowanie na badanie prolaktyny, czekam do owu i 7 dpo robie jeszcze raz badania i zobaczymy.
Pozdrawiam Monia :D
Moni, mi się wydaje, ze jednak nie możesz brac pod uwagę tego pomiaru późniejszego....ja tez kiedyś "testowałam" takie pomiary i wychodziło mi czasami to samo, czasami o kilka kresek wyżej lub niżej.....
Twój wykres wskazuje jednak na Twoje przypuszczenie, czyli zbliżajacą się @
Ja z kolei mam częste sikanie.....śluzu prawie wcale, tempka w lekkim wzroście, a co do owu to
Aha.....no i boli mnie brzuch małpowo :o :o nie wiem czy to normalne w 21 d.c. :o u kłują janiki naprzemiennie.....
To akurat zwaliłabym na potencjalne byc albo nie byc jeszcze owu....ale te bóle brzucha
wiatajcie u mnie spadek tempy, @ jeszcze nie mam. Mierzyłam tempę jak codzień o 6:10 było 36,5, dalej spałam, a potem przed wstaniem z łóżka zmierzyłam ponownie o 9:15 było 36,9, hmm ciekawe
Dlaczego taka duza różnica i czy to możliwe
Piersi mnie nie bolą, kręci mi sie tylko w głowie i mam cały czas mokro.
Czekam na @, bo jakby było inaczej
Pozdrawiam Monia :D
edytko kochana, przykro mi bardzo no ale juz nowy cykl, nowe, starania i na pewno będą owocne, trzymam mocno kciuki :D
j.polu no czekamy na efekty też jestem bardzo ciekawa, dalej nie mam @ :D , zimno mi bardzo, a na dodatek cycki mnie swędzą i pieką, kurcze to dziwne, hmm :o , ale czekamy. A z testowaniem czekam do poniedziałku, oczywiście jak wcześniej nie dostanę.
Ale na pewno sie nie uda, nie uwierzyłabym w to, może cykl się przesunął ???
Zobaczymy.
Pozdrawiam Monia :D
witam. Dziewczyny chciałabym zamieścić swój wykres z FF ale nie mam pojęcia jak to się robi pomocy!!! Magda
Odpowiedz
Mo,
powiem szczerze, że zrezygnowałam z siemienia lnianego i zostałam tylko z wiesiołkiem. Niestety, wiesiołek na mnie nie działa tak jak powinien, tzn. nie widać różnicy w ilości i jakości śluzu w trakcie zażywania wiesiołka jaki i bez tego wspomagacza. Postanowiłam się więc przełamać i wzbogacić swoją już i tak pokaźną apteczkę o len. Niestety nie mogę się do tego specyfiku przemóc. Piłam go chyba ze dwa dni i wyrzuciłam go z mojego pola widzenia. Po prostu nie mogę.... jest okropny łłłeeee :x . Wiem, że dla dobra sprawy powinnam go pić, ale nie mogę...... Zobaczę, może się przełamię......
Edyt przykruśko mi z powodu małpiszona. Musisz czym prędzej go przpędzić i wziąć się na nowo do robótki.
Moni nie mogę doczekać się na efekty Twojej i mężulka Twojego pracy..... Mam nadzieję, że niedługo pochwalisz nam się dwiema kreseczkami. Oczywiście nie śpiesz się. Testuj jak będziesz pewna, że tak trzeba.
Pola
Mo,
ja piję mielone siemię lniane firmy Aflofarm (ok. 5 zł). Zalewam 2 łyżeczki szkalnką wrzatku i pije...przeważnie po południu, bo na efekty w moim przypadku trzeba troszke poczekać....
Co do innych firm to nie testowałam, mielone jest wygodniesze w użyciu....jest jakaś firma na "B" prdukująca to samo.....ale kiedyś jakas dziewczyna na innym forum pisała, ze robia się "gluty"......więc ja pozostaję wierna Aflofarmowi.
iwondy, j.polu - mam do was pytanko o len len czyli siemie lniane. Napiszvie proszę czy kupujecie mielone czy w pesteczkach no i jak to paskudztwo przyrządzacie, ile razy dziennie się pije ew. jeśli macie dośwadczenie to jakiej firmy jest najlepszy. Też mam ciągle problemy z śluzem i może jak wiesiołka wspomogę lnem to coś z tego będzie.
Edyt - przykro mi bardzo ale głowa do góry i rozpocznij z nadzieją i uśmiechem następny cykl starań
Pozdrowionka :)
Edyt.....przykro mi....ale cóż...kolejny cykl, kolejna sznasa.....także głowa do góry!!!!!!!!!
OdpowiedzU mnie niestety @. Zagościła na dobre. Szkoda, ale cóż. Do następnego razu.
Odpowiedz
Oj, MOniko....niezła...ale też obstawiam teraz raczej śluzik......
aha...polecam ten len wszystkim Foremkom.....wprawdzie ohydztwo nieprzecietne.....ale efekty sa baaaaardzo widoczne!!!
A dziś oczywiście biore się znowu do "działanek" ....:))))
iwondy Mi się osobiście wydaje, iz owulacja w 12 dc nie była raczej mozliwa. Te drinki spowodowały taki spadek temperatury. Zaznaczyłaś na FF, że byłaś w tym dniu po drinkach i dlatego FF zaznaczył Ci przerywana linia ten dzień, on poprostu nie bierze tego pomiaru pod uwagę.
Moim zdaniem nie patrz tak bardzo na temperaturki, bo one sa u Ciebie teraz bardzo dziwne (może jest to spowodowane braniem przez ciebie leków). Masz płodny śluzik i powinnaś to teraz wykorzystywać i pracować nad fasolka. Ja bym stawiała ze owu mogła być ..wczoraj, dziś, albo będzie w ciagu kilku najbliższych dni. Niezła rozbierzność nie? :D
Pola.....termometr mam jak najbardziej w porzadku......
Za to organizm i hormony do wymiany...... :P
Ja bym może obstawiała tę akcję po drinkach....ale ten sluz mam coraz ładniejszy teraz więc chyba niepotrzebnie rozgrzebałam ten 12 d.c.....
Ehhhhhhh samo zycie!
Iwondy, a może dziś masz owu lub będziesz mieć
Gdyby nie ten dzisiejszy spadek temperatury to powiedziałabym, że owu miałąś w 18 dc. A tak to musisz być czujna. A może termometr Ci się zepsuł (różnie to bywa)
Ja również myślę, że na tym forum jest bardziej kameralnie i tak jakoś przytulnie.
Pola
Moniko, no właśnie tempka jest dziwaczna i to na pewno przez przeziębienie, które trzyma mnie cały tydzień (ale gorączki i stanu podgorączkowego nie miałam- brałam scorbolamid).
Poza tym mam problem.....może jesteście bardziej kumate ode mnie i coś poradzicie.....
otóż FF robiło mi przerywaną kreskę, bo w 11 d.c. wypiłam 3 drinki za karę przycisnęło mnie rozwolnienie więc alkohol i nad ranem 2- ktrotne bieganie do łazienki......własnie rano 12 d.c. wyszła mi tempka......36,1....i w 13 i 14 d.c. sobie rosła do 36,7 i mniej więcej jest równiutka od tygodnia.....
Piłam len więc śluz wtedy i tak był.....może nie w nadmiarze...ale był....
I tak zastanawiam się czy ten gwałtowny spadek może być miarodajny czy po prostu jednak jest wynikiem moich wieczornych "szaleństw" i biegania o świcie do łazienki???????
Już tak się łudze i nie chcę wierzyć, ze czeka mnie kolejny cyklus gigantus..... Z drugiej strony owu w 12 d.c. w moim przypadku to byłby dziw nad dziwy :o
Bo inaczej przeprosze się z hormeelm wcześniej zaopatrując się w korektor na ten tradzik.....
A poza tym faktyznie miło tu u Was i jakos "kameralnie"......:) Ciesze się, ze Was znalazłam!!!!! :D
Hej kobietki!
Moni! Ale masz śliczniutkie tempki! Suuuper, oby tak dalej!
j.polu! Ja osobiście patrząc teraz na Twoje tempki tez bym zaznaczyła, że owu miałaś 13 dc, ale jest jeszcze możliwość ze za kilka dni FF przesunie Ci owu na 15 dzień cyklu. Tak czy siak działajcie z męzusiem i to intensywnie!
Iwonady. Przeglądajac Twój wykresik uwazam iż jutro, lub może pojutrze będziesz mieć owu. Ale to jest spostrzerzenie oparte na śluzie, bo ta Twoja tempka to jest dziwaczna :D. W każdym bądź razie skoro masz śluzik płodny to musisz jak najszybicej to wykorzystać i działać :D bo pewnie juz niedługo będziesz miec owu!
Dzięki dziewczyny,
tak myślałam, że w momencie kiedy FF będzie miał inne lub więcej danych to wyznaczy mi inną datę. Na wszelki wypadek działamy z mężulkiem, och działamy.....
Trzymam kciuki za Edyt i Moni. Testujcie dopiero jak nie będzie @, bo pewność wtedy będzie większa.
Witaj Iwonady wśród nas. Myślę, że będzie Ci z nami dobrze (mnie z dziewczynami tak właśnie jest).
pozdrowionka Pola
j.polu, Mo nie trzeba do końca sugerować się FF, tylko obserwacją swojego ciałą (śluz, ból owu), u mnie też taka sytuacja była w tym miesiącu, FF wyznaczył mi owu na 17 dc, a ja miałam bóle owu i śluz płodny w 15 dc, także tego się trzymam.
U mnie dzisiaj tempa rzeczywiście poszła w górę, ale malutko, teraz tylko pozostaje czekać.
Dalej jest mi zimno, no i tak tempa która przez cały dzień wynosi 37,3
i więcej, od 4 dni doszły jeszcze zawroty głowy, kręci mi się jakbym była na karuzeli :D :D, ale to może bromek chociaż po nim te dolegliwości już ustały, hmmm
Czekamy dzisiaj powinna się pojawić @, najpóźniej w niedzielkę.
Nie nastawiam się na fasolkę, lepiej byc miło zaskoczonym, niż niemiło rozczarowanym.
Pozdrawiam Monia :D
j.polu - nie ma sprawy, tak właśnie pomyślałam że pewnie automatycznie pomyślałaś o teście ciążowym :)
Odnośnie Twojej temperatury to zgadzam się z Tobą że 13 dnia to raczej owu nie było. W poprzednim cyklu Fertility też mi wyznaczyło owu najpierw 17 dnia a potem jak doszły inne dane to zmienił na 19 (tak z resztą pokazywało też usg) tak więc kieruj się raczej własnymi odczuciami bo nikt lepiej od Ciebie nie zna Twojego organizmu a Fertility jak zbierze kolejne dane to pewnie przesunie Ci owu o kilka dni. Tak więc dalej pracuj nad fasoleczką!
Pozdrawiam :)
Cześć dziewczyny, u mnie spadek, spadek i jeszcze raz spadek. Czekam na tą wstrętną @.
J.polu linia przeywana oznacza, że FF ma sprzeczne dane i oznaczył owu wg temperatury. Ja też tak mam w tym cyklu, a właściwie miałam bo po dzisuejszeym wpisie usunął mi linie.
Moni wczoraj się martwiłaś a dzisiaj masz wzrost. Trzymam za ciebie kciuki. Będzie dobrz. Zobaczysz.
Witaj Iwondy miło, że do nas dołączyłaś. Życzę powodzenia w staraniach.
Mo napisał(a):Dziewczyny, czy w Fertility Friend jest opcja żeby zaznaczyć test owulcyjny tzn. wynik testu?
Bardzo Cię Mo przepraszam, ale nie wiem dlaczego zrozumiałam,że chodzi Ci o test ciążowy a nie OWULACYJNY - wybacz (chyba byłam jeszcze do końca nieobudzona).
Oczywiście jeżeli chcesz zaznaczyć wynik testu owulacyjnego zaznaczasz OPK na + :D lub - To wszystko.
Mam pytanko do Was dziwczyny związane z moim wykresikiem. FF zaznaczył mi na 13 dc owu. Ale jakoś dziwnie, bo przerywaną linią. Po pierwsze nie wiem co oznacza ta przerywana linia. A po drugie to wcale a wcale się z tym nie zgadzam. Nigdy w moim kobiecym życiu nie miałam owu w 13 dc. Nie wiem co mam o tym myśleć????? Przypuszczam, że owu miałam wczoraj: dzisiejszy skok tempki, śluzik. Chociaż chyba ta tamka tak przedwcześnie skoczyła, bo spodziewałam się dzisiaj owu.
Gdybyście miały jakąś myśl to czekam
Pola
MO....to trzeci cykl moich pomiarów....ale pierwszy na FF.
Z tych dwóch pierwszych wynikała owu...jedna bardzo późno 27 d.c., a druga też późno w 21 d.c.....to był cykl z hormeelem, który jak zaobserwowałam przyspieszył trochę owu......ale spowodował trądzik, bolesny i długi PMS i równie bolesną i długą @..... :( Tak więc odstawiłam i zabrałam się za agufem i siemię lniane.
Jak widac na wykresie owu jeszcze nie miałam...choć obstawiałabym wczorajszy dzień...ale to się okaże jutro i pojutrze.....
pożyjemy, zobaczymy...................oby 2 krechy!!!!! :P
Aha...w tym cyklu dopadło mnie przeziębienie....i chociaż nie miałam goraczki...nawet stanu podgoraczkowego, ale leczyłam się cholinexem i scorbolamidem....mogło to trochę zakłócic ten wykresik.
Papa
J.polu - tak jestem w połowie cyklu, w instrukcji testów owulacyjnych jest napisane że w przypadku 28 dniowych cykli (a takie są u mnie, zeszły miesiąc był wyjątkiem) pierwszy z testów robi się 11 dnia cyklu - chyba że coś mi się poplątało .
Iwondy - cześć :) ! pracuj, pracuj nigdy nic nie wiadomo...czy to jest pierwszy miesiąc Twoich pomiarów?
Witajcie!
Jestem u Was po raz pierwszy i mam nadzieję, ze mnie przyjmiecie.....
Krótko o sobie....długie, nieregularne cykle....jak widac na załączonym wykresie owu jak nie ma tak nie ma....ale kontrolnie z mężem od kilku dni "działamy"
Jeżeli do czerwca nie bedzie efektu naszych starań biore sie porzadnie za leczenie....bo teraz miałam tylko wyniki hormonów tarczycy zrobione, ktore sa ok. I ciągle licze na naturę..... W końcu moja mama z takimi przypadłościami urodziła 3-kę dzieci :o MOże i mi sie uda........ :D
Pozdrawiam wszystkie temperaturkowe Foremki i nie tylko!!!!!
TAk Mo, w miejscu HPT zaznaczasz wynik negatywny lub pozytywny.
Przez chwilę się zastanawiałam czy coś ominęłam, bo przecież Ty jesteś dopiero w połowie cyklu, nieprwadaż???
pozdrawiam
Pola
Dziewczyny, czy w Fertility Friend jest opcja żeby zaznaczyć test owulcyjny tzn. wynik testu? pewnie jest ale zapisane jakimś skrótem...macie troszkę więcej doświadczenia więć podpowiedzcie.
Z góry dziękuję :)
Mo, j.pola no tak macie rację, ale ja już po tej dzisiejszej tempie , to straciłam wiarę, że teraz się udało, ale dopóki nie ma @ to jest dobrze.
Rzeczywiście może bromek, nie zrobił jeszcze wszystkiego do końca.
Na ten moment pozostaje mi czekać
Pozdrawiam Monia :D
Ej, Moni..ale przecież nadal jesteś w swerze wyższych temperatur, jeszcze nie trać nadzieji
..a jeśli naprawdę w tym cyklu jeszcze się nie udało (chociaż mam nadzieję że jednak tak) to może po prostu twój nowy przyjaciel Bronek jeszcze nie rozprawił się do końca z prolaktynką, daj mu jeszcze miesiąc a na pewno przyniesie ci fasoleczkę :)
Trzymaj się i nagrzewaj (żeby trzymać temperaturkę), napisz jak się będą rozwijać sprawy. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Moni,
a nie za wcześnie się poddajesz
Nie rezygnuj, skoro tempka w ciągu dnia jest wysoka, to jeszcze nic nie jest przesądzone.
Jak oglądam sobie wykresiki niektórych już teraz ciężarówek to od razu lepiej mi się robi i uświadamiam sobie, że wszystko jest możliwe.
trzymaj się dzielnie
Pola
Dzisiaj humorek mi nie dopisuje :x tempa spadła, szkoda, na pewno jutro już będzie @, szkoda, ze fasolka tak się wacha kiedy do mnie przyjść
Dalej jest mi bardzo zimno, tempa przez cały dzień super 37,3 (tylko szkoda, że rano taka nie jest ), ale cóż tak musi być, przygotowuje się powolutku do 6 cyklu starań.
Pozdrawiam Monia
Hej Forumki!
Moni...Ale masz ładniutkie temperaturki!!! ho ho...oby tak dalej! :D
Moni, edyt życzę Wam cierpliwości w czekaniu na II kreseczki!
J.pola, Mo...a wy to zabierajcie się teraz powaznie do pracy! Moim zdaniem powinnyście obserwować dodatkowo śluz, i jak tylko pojawi się płodny wołać na pomoc mężusia!
Trzymam za was kciuki!
Edytko idizemy tak samo i nawet dzisiajesze tempki mamy takie same :D
Mi nadal jest bardzo zimno, nic się nie zmieniło, jeszcze tylko 2 dni czekanka :D
strasznie się dłuży, ale cóż, jak fasolka jest to jest.
Chociaz podchodzę do tego ostrożnie, myslę, że dostanę @ mam już od paru dni bóle krzyża takie @,hmm, ale dopóki jej nie ma to zawsze jest szansa i malutki cień nadzieji.
Mo, Monisiu G, j.pola, edyt i wszystkie kocahne foremki, tzrymam kciuki za II kwietniowe kreseczki
Pozdrawiam Monia :D :D :D
j.pola - tak najwyższy czas rozpocząć intensywną pracę nad fasolkami. Mój mąż niestety wyjeżdza służbowo na parę dni ale mam nadzieje że załapie się na dobre dni :) ...ach ta praca..żadnego posznowania dla prób zwiększenia populacji lol
Odpowiedz
Edyt o Tobie ma się rozumieć nie zapomniałam, tylko gapowata jestem (dwa razy wspomniałam o Mo - już zmieniłam posta). Chyba się jeszcze dobrze nie obudziłam.
No więc Edyt ja za Ciebie też trzymam kciuki - już niedługo wszystko się wyjaśni.... Mam nadzieję, że pozytywnymi wieścami nas zasypiesz.
Pola
j.pola, Monika G u mnie ta tempa chyba zwariowała, skacze
i spada, nic z tego nie rozumiem
Od wczoraj mam bóle @, piersi większe, i ciągle mi zimno, tempa w ciągu dnia (mierzę ją kilka razy) 37,4, wczoraj wieczorkiem nawet 37,8, brrrrrrr.
Odebraliśmy wczoraj wyniki badania nasienia mężusia są zadowalające, także u niego jest wszysko oki, bardzo się cieszę, chociaz nie myslałam, że mogą być złe, przecież to zdrowy chłop :D
ja teraz czekam na @ powinna być w piątek, no a najdalej w niedzielkę, także w tyg. wszystko będzie jasne.
j.pola, Mo zbierajcie siły i do pracy :D
Pozdrawiam Monia :D
Kochane, kwiecień nam się kończy powoli, może okaże się szczęśliwy dla nas?
Moni jedziemy na tym samym wózku :)
J.pola i Mo niedługo zabieracie się do pracy, owocnych starań i strzału w 10 !!!
Witajcie FOREMECZKI
Moni jak tam samopoczucie? Cały czas trzymam kciuki. Widzę, że wykresik Twój dostał zębów rekina. Ale nie zamartwiaj się nie takie wykresy okazywały się ciążowymi. Wykrs wykresem ale jak Ty się czujesz? Dalej jest Ci zimno?
Myślę, że tym razem to będzie piękna fasoleczka. :D
Mo, u Ciebie tak jak u mnie. Zabieramy się z mężulkami do pracy i czekamy na owu. :o
Edyt, Ty podobnie jak Moni chyba nie możesz doczekać się II kreseczek? Jeszcze kilka dni..... :P
Monika G, nowy cykl to oczywiście nowa szansa. Mam nadzieję, że też będzie gigantyczny - ale to ze względu na te 9 m-cy, które przed Tobą. Na pewno teraz się uda. 8)
pozdrawiam gorąco
Pola
Moni
Ja też trzymam za Ciebie kciuki, cały czas!
Nie było mnie tu klika dni, a Ty już 7 dzień po owulacji! Wiem, że Tobie to pewnie wcale tak szybko nie zleciało.
Trzymam kciukasy i czekam na dobrą wiadomość!
Witam Was gorąco!
"Cykl gigant" się skończył!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Mówiąc szczerze bardzo się cieszę, bo ten długi cykl mnie przerażał. Czułam, że to nie fasolka, więc czekałam tylko kiedy wkońcu będę mogła zacząc nowy cykl, nowe starania!
Poradzcie mi proszę, od jakiego dnia mam zaznaczyć nowy cykl.
15 i 16 kwietnia miałam leciutkie plamienia, 17 dostałam prawdziwej @ (z bólem brzucha). Nigdy wcześniej przed miesiączką nie miałam 2 dniowego plamienia tylko od razu @, wiec teraz nie wiem jak to zaznaczyć!
Moni,
trzymam za Ciebie kciuki. Oby tak dalej, jeszcze kilka dni i wszystko się wyjaśni.
Twoja tempka faktycznie troszkę skacząca. Ale nic się nie martw, to o niczym nie świadczy.
Dwóch kreseczek życzę
Pola
Mo ja tez mam taką nadzieję :D
Kurde, ale nie wiem, no nigdy takiej wysokiej tempy nie miałam,
ale strasznie mi tempa skacze, nie wiem czy to dobrze
Teraz czekanko, cóż, ale jestem dobrej myśli.
Jutro mąż na ponowne badanko chłopaków i jutro o 13:00 konsultacja
z lekarzem.
Pozdrawiam Monia :D
Moni, trzymam za Ciebie kciuki! mam nadzieję że to fasolka tak Cię od środka nagrzewa!
Pozdrawiam
No i mam 5 dpo i nowe ciekawe niespodzianki, kurde jaka piekna u mnie tempka ( :D nigdy taka piękna nie była), może to jakiś znak
Jest mi ciągle zimno, a dla męża jestem "kaloryferkiem".
Jeszcze tylko 6 dni do terminu @ , ale mam wielka nadzieję że nie przyjdzie :D
Pozrrawiam Monia :D
Mo musisz zalogować się w Fertility Friends. Tam rejestrujesz cały swój cykl i możesz mieć właśnie taki tiker. Instrukcje znajdziesz w Baybusie. Powodzenia
Odpowiedz
Cześć dziewczyny,
W niedziele dostałam @ wiec wpisuje się na kwietniowe temperaturki i niniejszym rozpoczynam 1 cykl starań :D . Ciągle mam wiele wątpliwości ale staram się o tym ie myśleć, odprężyć i zabieramy się do pracy.
Ps. Co trzeba zrobić żeby mieć taki ładny paseczek z dniem cyklu jak Wy
Wiesz Moni wszystko wskazuje na to, że nadchodzi ale czy już była? Chyba tak bo tak strasznie bolały mnie jajniki, ża aż się wystraszyłam czy to nie coś innego. Nigdy tak nie miałam. Dzisiaj tempka troszkę spadła ale bólu prawie nie ma. Troszkę z rana pobolało i koniec.
Może ten cykl w końcu da nam nadzieję?? Pozdrawiam cię gorąco i wszystkie pozostałe dziewczyny również. Miłego weekendu i oczywiście mokrusieńkiego poniedziałku. Pa
edyt u Ciebie owu prawdopodobnie była wczoraj, widzę, że wykorzystałaś męża odpowiednio :D
Ja też dzisiaj mężowi nie podarowałam, hmm to wszystko dla fasolki :D
U mnie owu może jutro
Ciekawe, czy udało mi się chociaż trochę zbić tą nieszczęsną prolaktynę
Jestem dobrej myśli. Może 5 cykl okaże się szczęśliwy, to w końcu moja ulubiona i szczęśliwa cyfra :D
Monika G. co tam słyszać u ciebie kochana, nie odzywasz się, aaaa to ciszą przed burzą.
Ogłoś nam II kreseczki, czekamy, daj znać
Pozdrawiam Monia :D
Bardzo dziekuje za wszystkie gratulacje jestescie wspaniale.
Bardzo mi miło ze moge sie dzielic z wami takimi informacjami.
Apropo starań, to sama jestem w szoku bo w tym miesiącu nie było zbyt wiele przytulania a tu prosze jaka świąteczna niespodzianka.
Obecny cykl to trzeci w moich staraniach o dzidzie...... i szczesliwy.
Trzymam za Was wszystkie bardzo mocno kciuki. Pozdrawiam lol lol lol lol lol lol
http://www2.fertilityfriend.com/home/KASIA
Przepraszam Cię Justa,
ale jestem dziś strasznie zakręcona - wiesz o tym.
wszystkiego dobrego i ogromniaste gratulacje Ci składam
Pola
justa
GRATULACJEEEEE!!!!!!!!!
Dobrze, że przyszłaś tutaj przekazać nam troszkę wirusów!
Napisz proszę jak długo się starałaś!
Justa gratuluję ci również. Wyobrażam sobie twoją radość. Życzę ci żebyś czuła się wspaniale i zdrowo rozwijał się twój bąbelek. Pa
Odpowiedz
Dziekuje Polu. Czuje sie bardzo dobrze. Nie bój sie robić testu. Ja zrobiłam kilka dni temu i ta druga kreseczka byla bardzo blada ale dzisiaj juz pożądna. Mam nadzieje że twoj tescik tez wyjdzie pozytywnie.
Ja nie miałam zadnych objawów ani @ ani ze to dzidzia mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku bede o siebie dbac jak o nikogo na swiecie. Czekam na Wasze kreseczki.pozdrawiam bardzo gorąco. lol lol lol
Justa
GRATULACJE, GRATULACJE, GRATULACJE
Ale masz się fajnie, też bym tak chciała. Nie masz pojęcia jak ja się boję zrobić test. Jeszcze na dodatek cały czas wydaje mi się, że mam objawy małpowe. Zesztą jak przyjdzie ta wstrętna @ to rozszarowanie też będzie.
Jeszcze raz wszystkiego naj dla Ciebie i bobaska.
Napisz jak się czujesz.
Pola
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Moje kwietniowe temperaturki zakończom się chyba bardzo pomyślnie. Zamieszczam swó wykresik.
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki i napuszczam troche wirusów.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
http://www2.fertilityfriend.com/home/KASIA
Wyrwałam się chorobie z objęć. Nie wiem czy to była jakaś choroba, czy to coś innego.... Bardzo bym chciała.
Po jednodniowym niesamowitym skoku temperatury, temka wróciła do normy. Jestem już tak nakręcona, że szkoda gadać. Zostało mi jeszcze trochę czasu więc muszę uzbroić się w cierpliwość.
Wszystkim mierzącym tempki
wszystkiego naj
Pola
Ja też się wpisuję na KWIETNIOWE TEMPERATURKI.
U mnie temperatura przedziwna w tym cyklu, ale spowodowane jest to zapewne jakimś okropnym choróbskiem, które chce mnie dopaść. Jeszcze parę dni temu niepokoiłam się, że mam taką niziutką tempkę... no i masz Teraz już sama nie wiem co to jest
Udało mi się jakimś cudem wyrwać z pracy przed 12.00 i poleżałam sobie troszeczkę w łóżeczku. Zaaplikowałam sobie no spę i polopirynkę s. Teraz czuję się całkiem dobrze. Temperaturka spadła do 37,4.
pozdrawiam
Pola
Dziewczyny nie ma żartów trzeba ostro pracować w tym miesiącu. Taka piękna (jak na razie oczywiście) pogoda. Tak więc do dzieła!!!
Odpowiedz
Hej!
Moni skoro mówisz, że mam ladną tempkę to tak musi być :D
Ale ja sama nie wiem, co się z tym moim organizmem dzieje :(
Ten cykl mam taki strasznie długi..a może to dwa krótkie cykle, gdyż miałam dość długie plamienie w środku? :( , raczej nie jest to fasolka :(
Sama nie wiem..mam nadzieje, że już wkrótce wszysko wróci do normy, po tych tabletkach anty.
Na dwie kreseczki to ja chyba jeszcze troszke poczekam.
Mam nadzieje ze w następnym miesiącu będziemy się cieszyć razem...Ty ze swojej fasolki, a ja z dwóch kreseczek :D
Ale tu pusto, nikt nie wpisuje się na kwietniowych tempkach
edyt :D
Mam nadzieję, że o ostatnie moje tempki na które się wpisuję. Zbijam prolaktynę bromkiem, ale fatalnie sie po nim czuję biorę go wieczorem i moje złe samopoczucie przesypiam :D to jest sposób.
W poniedziałek mój mąż idzie na badanie "chłopaków", strasznie sie denerwuje, a ja tez bardzo. Mam nadzieję, że będzie wszystko oki, i problem leżał tylko po stronie prolaktyny.
Niedługo się jej pozbędę i zobaczę upragnione II kresczki.
Wam również Życzę kwietniowych II kreseczek.
Pozdrawiam Monia :D
No cóż nie ma rady. Czas wpisać się na kwietniowe tempki. I do pracy.
OdpowiedzPodobne tematy