-
Gość odsłony: 25023
Czy macie lub miałyście będąc w ciąży problemy z cerą?
Jestem w szóstym miesiacu, a od dwóch miesięcy moja cera bardzo się pogorszyła. Wcześniej też wyskakiwał mi czasem pryszcz, ale teraz zmiany pojwiły się też na plecach i dekolcie, nie mówiac o twarzy... Wiem że jest to zwiazane z burza hormonalna, ale czytałam że w ciaży raczej cera powinna się poprawić...Czy któraś z Was też ma takie problemy?pozdrawiam,
U MNIE DIAMETRALNIE W CIAZY CERA LEPSZA O NIEBO BYLA ALE W POZNYCH MIESIACACH A PRZED SAMYM PORODEM 2 DNI TO OKROPNE PLAMY MI WYSKOCZYLY CZERWONE -PO PORODZIE USTAPILY --TERAZ NIESTETY POJAWIAJA SIE WREDNE PRYSZCZE ----CHOLERCIA ---ZAPISALA MI DALACIN T DERMATOLOG NAWET POMOCNE ALE DROGIE --A JAKIE WY POLECACIE SPOSOBY ?????????????????????????/
Odpowiedz
Ja też jakoś nie wierzę, by problemy z cerą, lub ich brak były zależne od płci dzidziusia.
Choc u mnie niby to się sprawdza, bo siedzi u mnie w brzuszku chłopak :)
Przed ciążą...koszmar, bez przerwy coś mi wyskakiwało na twarzy, a odkąd jestem w ciąży...cisza..cera super w porównaniu z tym co było przed ciążą.
Ja w pierwszej ciąży mialam niewielkie problemy z cerą w porównaniu do tego co teraz przeżywam - istny koszmar:((( Wyglądam jakbym dopiero kończyła podstawówkę!!!!
I co z tym zrobić:(((?
Ja jestem w 14 tyg ciazy i musze powiedzec ze moja cera wyglada teraz o wiele lepiej niz przed ciaza,wczesniej bardziej mi sie przetluszczala natomiast teraz jest bardzo ladna,za to wlosy o zgrozo strasznie mi wypadaja,nic nie pomaga,ani odzywki ani nawet tabletki ze skrzypu.
Odpowiedz
Aniakloc- dokładnie tak jest U mnie sie nic nie zmienilo!
Ma byc dziewczynka, nigdy nie miałam większych problemów z cerą (od czasu do czasu cos sie pojawiło) i dalej tak jest lol lol
nie sadze zeby mi sie cera paprała. mam jak brzoskwinia cere.piekna skóra mi sie zrobiła a podobno ma byc dziewczynka (po 2-ch USG potwierdzajacych płeć) nie ma sensu gdybac .tak jest ze czasem sie pojawiaja kłopoty z cera a czasem wyglada sie jak pupka niemowlecia na buzi i to nie załuga płci ktora sie nosi w brzuszku. hormony i kazdy inaczej w czasei ciazy reaguje na nie.
ja zawsze mialam klopoty z cera jak nie poszlam raz w tyg. na solarium teraz odpukac od 6 miesiecy zero plamek czy pryszczyków a moge na sloncu calymi dniami siedziec . to raczej indywidualna sprawa.
do czarnaaj: pytalas czy uzywalam bervoxylu: tak i to nawet w ciazy bo nadtlenet benzoilu mozna spokojnie uzywac ( nawet w ulotce pisze) ale strasznie wysuszal skore, schodzily mi cale platy skory , a jak dalam puder ( uzywam niby lepszego ,ale drogiego la roche, bo dobrze kryje). davercin roztwor uzywam ale tak naprawde jest w ogole nie pomocny a davercin zel spalil mi skore i tez jest na nic . dobry i wyprobowany jest zineryt roztwor i clindacne. w ogole to ja pije roztwor z drozdzy ( przepis lekarza, mysle ze skuteczny ale trzeba byc cierliwym i stale go robic) przygotowanie: lyzke drozdzy sparzyc, przegotowac litr wody i lyzke cukru, jak woda ostygnie wszystko dobrze wymieszac, najlepiej w sloiku, miksture przykryc scierka , odstawic w cieple miejsce i napoj jest gotowy po 8-12 godzinach. pic 2 razy dziennie po szklance. ja to pije stale, teraz mam cere lepsze ale bez pudru i tak nikt mnie nie widzi.
Odpowiedz
Czarnaaj to napisz mi proszę jak możesz, jakie maści jeszcze używałaś.
Ja już szczerze mówiąc straciłam nadzieję na poprawę stanu cery przed porodem
U mnie to wygląda fatalnie, jak wielkie oprychy na czerwonym tle. Taki rumień do tego jest w kurzający strasznie. Nieźle się muszę rano namęczyć, żeby to zatapetować
Nuka pewnie to przesąd i sprawdza się , jak każdy inny ale w moim przypadku się potwierdził
MALGOSIA pewno to przez hormony ---ja mialm cutiwate i elocom ale na alergiczne atopowe zapalenie skory --natomiast nie na tradzik .wiem ze elocomem na twarz nie wolno----ja smarowalam zmiany na rekach raczej a na twarz to mi robione masci przepisywal .co do tradziku to ja rozne specyfiki wyprobowalm wczesniej a teraz zawsze mam w zanadrzu jakies masci -na wsszelki wypadek wiec moge ci napisac co bralam :D szlag mnie teztrafic chcial jak mi jakies dzidostwo wyskoczylo ---znam to doskonale trzymam kciukasy za ciebie -pisz co i jak moze cos zaradzimy .co do codziennej pielegnacji to dobrze jest buzke alantanem plus w kremie smarowac zawsze nawilzy i nie uczuli ani nie podrazni a tani jest
Odpowiedz
Czarnaaj ja nigdy wcześniej nie miałam problemów z cerą, także dla mnie to koszmarne przeżycie. Były dni, że wstyd mi było z domu wyjść, nawet z tapetą na twarzy :o
Na początku ciąży przepisał mi dermatolog Cutivate, potem Elocom którego nie wolno na twarz używać Dalej w kolejności były inne dwie maści, których nie pamiętam, a teraz Metronidazol używam, ale nie pomaga Ponoc to trądzik różowaty, ale pewny nikt nie jest
Mam nadzieję, że po porodzie zniknie, bo jak nie to chyba się załamię
ja mialam lekkie "przeboje"z cera w 6 miesiacu - wystarczylo ze dotknelam jakiegos niewielkiego zaczerwienienia na twarzy,a juz nastepnego dnia mialam wieeeeelka diode!!!! :o :o :o
na cale szczescie to minelo i teraz nie mam powodow do narzekan :D :D :D
wlosy mi sie nie zmienily,podobnie paznokcie.islne i zdrowe tak jak przed ciaza :D :D :D
No a ja za to mam przez całą ciążę okropne problemy z cerą. Wyglądam jak potwór po prostu. :o
Byłam już u wszystkich możliwych lekarzy i nic nie pomaga
Całe szczęście, że już prawie na finishu jestem, bo ta gęba doprowadza mnie do rozpaczy
mnie włosy się wzmocniły w pierwszej ciąży i miałam ładną cerę i paznokcie, ale po porodzie dosć długo włosy mi wypadały na początku wręcz garściami, ale w końcu się to unormowało i niestety nie miało znaczenia jakich odżywek używałam
OdpowiedzNo nie wiem moje włosiska chyba mnie nie lubią, bo opuszczają moją czaszkę dość mocno ale ja tak zawsze miałam na jesień więc się nie przejmuję ale liczyłam właśnie na to zew ciąży mi się poprawią. Ja miałam ostatnio paskudztwo ropne na brodzie i tępiłam je maścią cynkową, pomogło bo został mały strupek tylko, a wcześniej miałam dawercin i nic. Myślę, że każda z nas ma inną derę i na każdą co innego działa lol
Odpowiedz
wątpię iweto ze to zasługa odżywki
w ciąży wzmacniają sie włosy i paznokcie,takjuzjest
ale po porodzie duuuuuuuuuuuuużo włosów wam wypadnie,tych akurat co były chronione przez hormony ciążowe
niestety
Ja nie mam żadnych problemów z cerą , czasami tylko pojedyńczy pryszcz mi wyskoczy ale szybko znika. Za to włosy to mi wypadają w sumie od samego początku a paznokcie okropnie mi się łamią , nie ma szans żebym je ładnie zapuściła.
Odpowiedzjoaanna -znam ten bol bo ja nie dosc ze mam atopowe zapalenie skory che nie ma to jak alergia to pryszcze mnie lubily-zwlaszcza przed miesiaczka --te leki ktore opisujesz faktycznie mozna w ciazy pytalam dermatologa -ja mam w zanadrzu dawercin w zelu bo ten w buteleczce mnie irytuje-clinacne tez znam --napisz co jest dla ciebie najskuteczniejsze ?a uzywalas przed ciaza moze brewoksylu? :D
Odpowiedz
I MNIE SIĘ ROBIŁO DO PRZEDWCZARAJ RÓŻNIASTO NA BRÓDCE lol
WYSYPAŁO MNIE JAKIEŚ ROPNE BOLĄCO SWĘDZĄCE ZIMNISKO KTÓRE SIĘ DŁUGO PAPRAŁO BO CHYBA Z TYDZIEŃ ALE WYSUSZYŁAM JE MAŚCIĄ CYNKOWĄ I ZOSTAŁY TYLKO STRUPKI ,KTÓRE TEŻ LADA DZIEŃ ZNIKNĄ
jestem w 27 tyg. ciazy i na poczatku mialam straszne problemy z cera, okropne, ogromne pryszcze na brodzie, ktore bolaly. masakra. po 4 msc zaczely same znikac i mialam spokoj ..... do teraz..od jakis 2 tyg.to samo tyle ze nie bola i nie sa ropne. do dermatologa chodze regularnie,uufff, w ciazy mozna uzywac : scinoren krem, sudocrem, teraz moge clindacne (7msc) zineryt roztwor i davercin roztwor. tak naprawde to obojetnie czym sie twarz wysmaruje to jest to taka burza hormonow na ktora nie ma rady, trzeba przeczekac. wlosy myje co 2 dni, sa takie jak byly, paznokcie bez zmian( brzydkie)
Odpowiedzmnie paznokcie w koncu nie pekaja :D a wlosy wiazalam przez ostatnie kilka tygodni na czubku glowy w kok, rzadko je rozczesywalam po kapieli...a wczoraj wkoncu o nie zadbalam i wiecie co??? :o szok :o urosly mi chyba z pol metra :o a mi wlosy ronsa chyba 1 cm na rok!!
Odpowiedz
A ja sie musze pochwalic- zadnej krosteczki, zadnego przebarwienia :D :D Choc wczesnej byly i to czasami w takim miejscu np. na srodku policzka :o
A włosy- super! Tak mocno mi wypadały od kilku lat, nic na nie nie dzialalo. A teraz- staja sie grube, blyszczace. Sam fakt, ze schna mi jakies 3-4 godziny swiadczy, ze jest ich wiecej; wczesniej to moje sianko schlo chyba 0,5-1 godziny.
Ale sie nachwaliłam, sorki
Ale chociaz przez te pare miesiecy musze sie nacieszyc :D
hehehehe, no faktycznie ale po co tworzyc nowy watek 8)
a tak przy okazjii, ja mam mam roznie raz mam syfy a raz nie mam, z kolei na plecach mam ciagle a nigdy nie mialam, na oczatku ciazy miaalm tez sporo na klatce piersiowej ale juz zniknely, teraz sa tylko na plecach...a buzie myje tonikami dla nastolatek i nie jest tak zle... 8)
u mnie zawsze jakis problem z pryszczami byl wzwlaszcza w wieku dojrzewania .a teraz w ciazy srednio ogonie w tym momencie kilka pryszczy wyskoczylo , co mnie irytuje jak zwykle .ale ogolnie lepiej niz kiedys .do tego podrapalam dziadostwo .dobrze ze choc jakis fluid czy korektor jest .tonik afrodyta adonis mozna uzywac niedrogi jest a dezynfekuje . :D napiszcie czy macie jakies rewelacje .albo sztyft z seba med bezbarwny ale drogi okolo 17 zl .co do drozdzy to pilam przed ciaza a teraz sie zaniedbalaam .
Odpowiedzjesli można w ciąży łykac wit. PP - czy mozna brać wit. PP w ciąży?- polecam na tłustą cerę! pomaga!
Odpowiedzmarylka- Pęknięcia skóry w kącikach ust to zajady, brakuje Ci jakiejs witaminki, byc moze z gr. B. pozdrawiam.
Odpowiedz
czesć marylka,
zapytaj najlepiej swojego lekarza - powinien Ci pewnie dać skierowanie do endokrynologa - na pewno masz jakieś problemy z hormonami, albo może za mało jakiś witamin...
pozdr
jola007
u mnie problemy z cerą twarzy zaczęły sie około 20 tc. Wcześniej z twarzą było ok. Za to z plecami....koszmar. Mam blizny (wiecie, takie plamy czerwone) teraz na pleckach :\
Póki co moja twarz miewa skoki :D Jeden tydzień wszystko pięknie, natepnego dnia horror. Cóż, trzeba sie uzbroić w cierpliowść :)
No i problem jest taki, ze rany goją mi się niesamowicie długo- pękają, odnawiają się...coś strasznego. Pęknięcia skóry w kącikach ust nie chcą się zagoić od trzech miesięcy
Megda oczyszczać twarz można, ale nie można stosować zabiegów z prądem- czyli darsonwalizacji i galwanizacji, które standardowo robi się po zabiegu oczyszczania.
U mnie cera na razie się poprawiła. Pierwszy raz w życiu! Pryszcze prześladowały mnie od czasów liceum, więc czas ciązy traktuję jako rekompensatę :D . No ciekawe, co będzie dalej. Przecież do końca ciąży mam jeszcze duużo czasu, więc wszystko może się zdarzyć . A, oczywiście ciekawa jestem co bedzie PO ciąży.... :o
Z wieloletneigo doświadczenia (niestety) polecam wam regularne stosowanie maseczek oczyszczających (np. bardzo dobra jest oczyszczająca z minerałami morza martwego, firmy apis, czy coś takiego), po wcześniejszym peelingu. ja takie maseczki (nawet teraz, kiedy nic mi nie wyłazi) robię 2 razy w tygodniu.
powodzenia w walce ze zmorą :D
miałam wczoraj śmieszną sytuację - minęło mnie na ulicy dwóch facetów i usłyszałam jak jeden mówi do drugiego "ojej taka młoda i już w ciąży" aż zrobiłam duże oczy ze zdziwienia :o mam przecież już 27 lat i nie wydaje mi się żeby to było mało. I tak sobie pomyślałam, że może to przez te pryszcze na twarzy tak młodo wyglądam
Odpowiedz
megda na samo oczyszczanie można się oczywiście wybrać, tylko czytałam, że najlepiej powiedzieć kosmetyczce że jest się w ciąży bo nie wszystkie maseczki można wtedy robić. Np nie powinno się nakładać maseczek z kwasami owocowymi i nie pamiętam dobrze, ale chyba jakiś rozgrzewających...
Dobra kosmetyczka na pewno będzie wiedzieć...
Jola
mnie zdecydowanie sie pogorszyla cera, a wczesniej byla prawie alabastrowa. niestety, mam pryszcze prawie caly czas na brodzie.
czy w ciazy mozna sie wybrac na czyszczenie cery? chyba nie ma zadnych przeciwskazan, prawda?
Naprawde polecam rajstopy, kolanowki i w ogole co wpadnie antyzylakowe. Bardzo mi pomagaja na obrzmiale nogi i te nieszczesne zylaki. Szkoda, ze na twarz na syfki nie mozna jakiegos uciskacza zalozyc, zeby nie mialy miejsca wylazic lol
Odpowiedz
Cierpię razem z wami! Też mnie te paskudztwa strasznie męczą. :(
Pozdrawiam
A mnie juz wszystko jedno czy znikna czy nie, byle tak nie bolaly! Szpeca, trudno, ale bola jak swinie!
Odpowiedz
gdzieś czytałam, że żylaki i przebarwienia znikają w jakiś czas po urodzeniu więc fletzerke może nie masz się czym martwić. Rozstępy zostają na pewno, ale nigdzie nie znalazłam informacji co się dzieje z pryszczami, pewnie na dwoje babka wróżyła...
pozdr
Jola
No coz jak wspomnialam wyzej, miejmy nadzieje, ze minie... Moze moje zylaki tez sie chociaz zmniejsza?!
Odpowiedz
U mnie cera też zdecydowanie sie pogorszyła :(
Mam nadzieję tylko, że to wina szalejących na początku ciąży hormonów.
Na dodatek nie są to jakieś drobne krostki tylko jak już wywali to taki wulkan że hej..
Troszkę pomaga maść cynkowa ale nie wiem czy na pewno można jej używać.
cześć agnieszka kamińska,
u mnie z cerą zupełnie to samo, a powiedz co z tym robisz? Byłaś może u dermatologa, albo u kosmetyczki a może u endokrynologa? Ja byłam u kosmetyczki, ale niewiele mi powiedziała - stosuję jakieś domowe sposoby np. maseczkę z otrębów pszennych z zieloną herbatą, ale nie widzę zmian na lepsze...
Jola
ja mam całą ciąże broblemy z cerą choć nigdy wczwsniej tak nie miałam im wiecej miesiecy ciaży tym wiecej pryszczy na twarzy i na całym ciele włosy sa wmiare ok może troszkę cześciej sie przetłuszczają
OdpowiedzA ja mam kolezanke, ktorej sie loki wyprostowaly po porodzie, az sama nie moglam uwierzyc. No to skoro ja mam proste, moze mi sie zakreca, ale by bylo fajnie!
Odpowiedz
cześć juleg,
a u mnie z cerą tragicznie, ale z włosami super - są gęste, pięknie błyszczą i nie przetłuszczają się zbyt szybko. Trochę się też zaczęły kręcić... ale jestem już w 30 tygodniu
pozdrawiam,
jola007
A jak Wasze wlosy?? Miały być piękne, grube i silne... Tymczasem u mnie się jeszcze nic nie zmieniło.
krissy- U mnie przed ciążą pryszcze były i nadal są :(
pozdrówka :D
U mnie jest odwrotnie. Zanim nie zaszłam w ciąże miałam straszne problemy z cerą, po kolejnej wizycie i nieskutecznym leczeniu pani dermatolog zażartowała : "Zajdzie pani w ciążę i trądzik zniknie..." Coś w tym jest, ponieważ nigdy nie byłam tak bardzo zadowolona ze "stanu" swojej twarzy :D
OdpowiedzWidze, ze tu wiele przyszlych mam wyraza nadzieje, ze cos im przestanie dokuczac po porodzie lol
Odpowiedz
dzięki za odpowiedź
głupio może to zabrzmi, ale cieszę się, że jeszcze ktoś to przechodzi...
mój mż też mówi, że jestem w ciaży i mam prawo do wszystkiego za to że mam taki piękny brzuszek, ale chciałabym żeby te pryszcze już zniknęły. pocieszam się że może po porodzie...
pozdrawiam
JA też mam straszne pryszcze Nawet na ramionach ostatnio mnie wysypało. Myślałam, że będę miała fajną cerę jak moja mama w ciąży. Jednak mam nadzieję, że jeszcze się poprawi.
OdpowiedzA pewnie, zgadzam się. :) Może można pić drożdże albo bratki w ciąży?
Odpowiedzhej..Ja tez mam problemy z cera,ale jak nie drapie to jest dobrze,da sie jeszcze przykryc fluidem te kilka pryszczy...poza tym sie tym nie przejmuje bo ,jak to mowi mój facet,wkoncu to normalne bo jestem ciazy i dlatego sie nie martwie,tlumacze sobie ze wkoncu mam to szczescie i nosze w sobie dziecko i zadne pryszcze nie popsuja mi tej radosci:)
OdpowiedzPodobne tematy
- Czy miałyście kiedyś kontrolę z ZUSu będąc na L4 w ciąży? 14
- Czy po odstawieniu tabletek mogą wystąpić problemy z cerą? 14
- Czy miałyście problemy z karmieniem noworodka-niemowlaka? 18
- Czy miałyście problemy z butami Klaudia kupionymi przez internet? 5
- Czy w ciąży miałyście/macie hemoroidy? 2
- Ile macie/miałyście ubrań ciążowych? 40